Marcowe maleństwa 2017

[Jolcia0502]

Zalotka1 postaram się dopisać jak do domu wrócę bo na telefonie jakiś aplikacji mi żąda których ja nie mam.
Ja właśnie zjadłam rosolek i czas najwyższy zalec na fotelu.A Wy co robicie?

[Zalotka1]

Jolcia chyba najlepiej z kompa to zrobic, bo na telefonie dziewczyny pisaly ze moga byc jakies problemy. Zrobilas mi ochote na rosol! kurcze, i chyba znowu musze go sobie ugotowac, a juz patrzylam na przepis na te golabki bez zawijania i chyba tez zrobie :P wyglada na to ze spedze weekend w garach :P

[kwietniowka1983]

kasik81m cudownie, że wypuścili Cię do domu :* odpoczywaj ile się da.
ndorka gratuluję nowego auta... insygnia? ... cudo...
jolcia0502 gratuluję udanej wizyty i drugiej córeczki :)
CiężarówkaWawa moja córa złamała jedyneczke. Właśnie jak mąż wstanie to musze przedyskutować co robimy...
u mnie w pracy bardzo busy, zresztą jak codziennie ostatnio...byle do urlopu. Ale pierwszy raz odkad jestem w ciąży, "sciemniałam" (robiłam przerwy dodatkowe) ;)

[MadziaK83]

Zalotka ja mam ADHD i dlatego nie usiedze, będę coś.robic choćbym miała.pasc i to silniejsze ode mnie, wcale nie czuje jakiegoś.wielkiego przypływu sił.... W porównaniu z pierwszym trymetrem jest lepiej, ale jest naprawdę.daleko do ideału, a o przenoszeniach gór.to można pomarzyć... Co się rusze.to zadyszka, zegne się 2x to brzuch twardy, plecy i nogi zaraz.bola, ogólnie rzecz ujmując - kalectwo :p ale nie narzekam, jeszcze 5 miesięcy i młody będzie z nami a ja odzyskam pełnię sił :)
Ja też gołąbki mam robić ale w sumie już 17. może zrobię jutro :p a dziś kupilismy kluski na parze.to z owocami i śmietana się zje i starczy bo już coś nie mam mocy i ledwo dycham...

[Anitaa]

Jolcia, gratuluję córeczki :-) wspaniała nowina :-)
Ndorka super jak spełniają się marzenia! :-)
Madzia ja też właśnie klękam obok wanny jak ją myję ale też jak myję Jagodę i mimo to jest niefajnie. Trudno mi nawet opisać to uczucie. Jakby takie drżenie wewnątrz. Jakby coś się napinało i puszczało z drżeniem. Dlatego unikam.
Co do tego umiejscowienia macicy w kolejnych tygodniach spotkałam się z inną klasyfikacją. Więc już nie wiem. Widocznie w internecie można spotkać nawet takie sprzeczne informacje.
Podobno samemu można sobie to sprawdzić ale ja nie umiem.
Aniar powinnaś już wstepnie poznać płeć. Ja sie dowiedziałam 14 wrzesnia, że na 60% dziewczynka a teraz jestem w 14 tyg
W poprzedniej ciąży też szybko mi lekarz powiedział jaka płeć i już się nie zmieniło :-)

[GosiaMiś81]

cześć Laseczki ;)
Kasik81m, współczuję... powiało grozą, ale na szczęście wszystko w porządku, 3 maj się.
Gratuluję udanych wizyt i zakupów ;D
ja po weekendzie, coś kiepsko się czułam, podobnie jak Gosia888... osłabiona, ale czosnek oraz cytryna dały radę... zapytałam z ciekawości w aptece co by polecano dla kobiet w ciąży, Pani odparła, że tylko na bazie naturalnych składników... więc ruszyłam z domowym laboratorium i poszło.
Coraz ciężej mi się chodzi do roboty, podobno nastawienie jest najważniejsze, ale chyba przede wszystkim zdrowie Piksla ;) Gdy tylko poczuję, że nie daję rady odpuszczam... ;D
Przedłużyli mi umowę o pracę, więc jestem spokojna. Oblewamy z mężem szampanem tzn. ja się tylko polewam ;) miłego popołudnia

[gosia888]

Ale to jest tylko przybliżony schemat. Wiadomo, że dzieci się w różnym tempie rozwijają.

[CiężarówkaWawa]

Kwietniowka a jaka powierzchnie ma odłamany ząb? Jak malutki to nietrzeba a jak większy i jest wtazliwy to trzeba posmarować fluorem a jak duży odłamek to trzeba na dobudowanie albo zabezpieczenie - dentysta decyduje i trzeba obserwować czy nie ciemnieje
Powodzenia

[WiolaBijan]

No w koncu jest co czytac;)ja bylam na zebraniu w szkole i tylko sie wkurzylam bo z ta nasza klasa sie nie idzie dogadac a jedna matka ma taka jape ze by czlowieka w calosci zezarla..wyszczekana taka..szkola niby za darmo a dzis 140zl zostawilam a jeszcze musze kupic mundurek za 60zl!bo sb usrali takie drogie..ja mam1 dziecko w szkole ale takie co maja2-3to niewiem z kad kase biora na to wszystko

[Jolcia0502]

Dzięki za gratulacje dziewczyny
WiolaBijan zawsze się znajdą jakieś nadgorliwe mamusie szkoda nerwów w naszym stanie niewskazane.
A co do planów kulinarnych moje szczęście zazyczylo sobie galarete drobiowa więc jutro chyba stanę i ugotuje a co niech się chlopina cieszy.
A jaki obiad jutro to pojęcia nie mam może ruskie?ja mimo dziewczynki w brzuchu wcinam słone i kwaśne. Zero chęci na slodycze.A Wy jak macie?

[MadziaK83]

Jolcia ja to nie lubię ani cukru ani soli, jestem miłośnikiem nabiału, a także wszystkiego z ziemniaków i wszelakich klusek (czytaj pierogi, kopytka itd), a noszę chłopca :)
Wiola.zawsze znajdzie się jedna wariatka która wszystkim będzie psula krew :/ należy ją olać bo i tak jej nie zmienisz, próbny trud i tylko nerwy stracisz...
Gosia ja zerduszko słyszę na linii włosków, albo tuż poniżej.

[WiolaBijan]

Ja znowu zrem slodkie i chlopok no wiem szkoda nerwow jednak mnie wyprowadzila z rownowagi:p moj synus chce na jutro miecho w sosie niby piatek ale co tam trudno:p

[gosia888]

Ja to mam falami i moje zachcianki trwają około dwóch tygodni. I za bardzo nie są to zdrowe rzeczy: chipsy, fast foody różnego rodzaju, ostatnio niestety zupki chińskie. Ale dzień bez winogron, to dzień stracony. a słodycze to hmm były to początkowe tygodnie, aż mąż mi musiał schować zapasy...

[Anitaa]

Ja tak jak Madzia nie jem cukru za solą też nie przepadam. Nabiału raczej nie jadam ale w ciąży właśnie sporo. Ja wogóle nie mam zachcianek. Leczę żołądek bo od początku mdłości, wymioty a co za tym idzie osłabienie. Teraz 3 razy dziennie siemię, w gorszych momentach krople żołądkowe i wszystko delikatne do jedzenia. Rano bułki z masłem albo z serkiem, na drugie śniadanie musi być zupa, później obiad, czyli jakiś ryż z warzywami i na kolację znów bułki z tym samym. W miedzyczasie muszę podjadac jakieś prażynki, banany, itp. Ale żadnych innych owoców niestety :( także zazdrością i podziwem czytam jak sobie kulinarnie dogadzacie dziewczynki:)

[kwietniowka1983]

Hej dziewczyny :)
mam nadzieję, że miałyście dobrą noc...
WiolaBijan jak się czujesz, lepiej z serduchem? Niestety niektóre osoby potrafią wkurzyć swoim zachowaniem...dobrze że nie oncujesz z tą kobietą na codzień a co do wydadków w szkole to zgadzam się. Moja siostra jak miała 3 szkolniaków to też na początek szkoły tylko same wydatki były
CężarówkaWawa złamała trochę, ale z obserwacji nie jest wrażliwy. Zdecydowaliśmy że jednak pójdziemy do dentysty z córcią. Dziękuję z rady ;)
gosia888 według obrazka moja nunia jest na wysokości 12 tygodnia :/ ale tam też czuję buszowanie :)
ndorka ja myślę, że zaczełąm czuć ninię 13+
dodaję zdjęcie mojego brzuchola z 16+4

[MadziaK83]

Hallo :)
Kwietniowka mały masz brzusio w porównaniu do mojego bębna :p choć wczoraj zaczęłam zastanawiać się skąd mam taki brzuch skoro młody jest poniżej, w.sumie to sobie w miednicy siedzi i na brzuch nawet się nie wychyla ;)
Ja spalam cudownie, śniło mi się że się pakujemy na przeprowadzkę do Hiszpanii jak się zbudzilam aż.zalowakam że.to jeszcze nie ;) poza tym pomagała wczoraj przekładać.graty i dobie uszkodził bark i boooli jak diabli, najpierw smarowalam amolem, ale pomogło tylko na chwilę.wiec wzięłam maść męża która miał na zerwane przyczepy przy kręgosłupie i jak na razie jest w miarę.niezle. Mam nadzieję że przejdzie.bo e.ciazycnie wiem czy tamta maść można stosować, jeden raz.nie zaszkodzi ale.czestsze stosowanie to nie wiadomo...
Dziewczynki uciekam znów z mezem do pracy. Miłego dzionka :)

[Zalotka1]

Czesc dziewczyny :)
Piateczek dzis w ogole wstalam dzis w bardzo dobrym humorze, i nawet z energia, co sie ostatnio raczej nie czesto zdarza ;) zobaczymy na jak dlugo mi wystarczy. Kupilam sobie wczoraj w Lidlu taka dlugasna poduche - nie jest to ten rogal o ktorym pisalyscie, ale powiem Wam ze ta poducha tez jest super - spalo mi sie cudnie - raz 'na mezu' a raz na moim nowym przyjacielu
kwietniowka sliczny brzusio
Madzia tez sie wlasnie zastanawiam skad u mnie ten brzuch skoro dzidzius siedzi troszke nizej jednak ;) piekny sen - moze juz wkrotce sie spelni :)
Anitaa wspolczuje problemow z jedzeniem, ja przez pierwsze trzy miesiace tak mialam, ze niewiele moglam jesc ale juz na szczescie przeszlo. Poza tym akurat owoce i warzywa od poczatku mi podchodzily ;) co do slodyczy to tez nie lubie i nie jadam. Za to slone rzeczy ubostwiam, ale oczywiscie pilnuje sie zeby nie przesadzic z iloscia. Do gotowania uzywam tylko soli himalajskiej (rozowej) - podobno jest znacznie lepiej przyswajalna przez organizm i najmniej zanieczyszczona.
Wiola a jak tam Twoja nocka i Twoje serducho?

[EWAlina]

hej hej:)
kwietniowka1983 za to w porównaniu do mojego brzucha masz bardzo duży:) u mnie niewiele widać, chodzę w swoich ubraniach sprzed ciąży cały czas, jeszcze nie mam takiej potrzeby kupować czegoś większego albo ciążowego. Nawet w pracy sekretarz się śmiał, że chyba ich okłamuje, bo to już połowa 4 miesiąca, a po mnie nic nie widać.

Wiola moja znajoma ostatnio była na zebraniu w 2 klasie podstawówki i wychowawczyni chwaliła rodziców, że dzieci mają kanapki, sałatki, owoce do szkoły, bo jej poprzednia klasa chodziła do szkoły na pusty żołądek i bez kanapek do szkoły. Jak ktoś miał drugie śniadanie to ponoć brawo mu bili. Także są różni rodzice... Swoją drogą, jak można puścić dziecko głodne do szkoły?

Co do zachcianek to ja nie mam żadnych, teraz już jem normalnie jak przed ciążą czyli do pracy biorę bułkę razową z warzywami głównie i szynką - przekrawam ją na pół i mam jakby dwie kanapki i jogurt naturalny do którego wsypuje musli . Także w pracy mam trzy posiłki i mi to wystarcza:)
Ciekawe czy coś już przytyłam, w poniedziałek na wizycie będą mnie ważyć to zobaczymy:):):)

[Zalotka1]

EWAlina to u mnie brzuszek jest, ale tez ciagle chodze w swoich ciuchach, dopiero pierwsze porzadki zrobilam i kilka w ktore sie nie mieszcze (glownie spodnice i spodnie z nieco wyzszym stanem i kilka stanikow :P) spakowalam. Co do wagi to w tym momencie udalo mi sie wrocic do wagi sprzed ciazy czyli 55 kg, cos wiec przytylam :)

[Kari_nka]

A co tu taka cisza hm? :)
Dziewczyny ja oszaleje. Boli mnie pecherz??? Mysle ze to on bo przy okzaji ciezko mi siusiu zrobic ale jeszcze jakies strszniej tragedii nie ma. Ale zawsze cos. Najgorsze jest to ze wizyta za dwa tygodnie a teraz nie mam jak sie z ginem skontaktowac :( kupie sobie sok zurawianowy może i tak poprobuje a jak nie to w tygodniu wybiore sie do rodzinnego? Mjalyscie problem z pecherzem?
A tak po za tym to u nas dzis znowu chlodno ale mi sie to podoba. Ale najsmieszniejsze jest to ze jestesmy w trakcie budowy kotlowni i jestesmy bez oeca jeszcze tydzien O.o mam nadzieje ze sie wyrobimy.
Wczoraj gołąbki Eweliny a dzis bigos zrobilam. A teraz odpoczywam bo wczoraj przegielam i bardzo zle sie czulam wieczorem. I zarejestrowalam sie wkoncu do dentysty :-D
Kwietniowka sliczny brzusio:)
Wiola ciesze sie ze mnie to nie dotyczy jeszcze. To jest naprawde przegięcie, wymyslaja i nie licza sie z tym czy rodzicow stac na to.

[kwietniowka1983]

Hahaha EWAlina taki brzuch jak teraz, to w pierwszej ciąży miałam w 7.miesiącu.
MadziaK83 ja też się zastanawiam skąd ten bębenek , jak niunia w lewym dolnym rogu, a brzuch po same cycki
fajny sen, oby się zrealizował jak najszybciej ;)
Ja też śnie już o Polsce :)
zalotka1 ja też wstałam w lepszym humorze dzisiaj :) z tym że przede mną jeszcze 3 dni pracy ;(
kari_nka ja miałam zapalenie pęcherza moczowego, ale byłam na antybiotyku. pamiętam, że wtedy sikalam krwią.
Spróbuj ten sok zurawinowy i nie trzymaj siku tylko idź nawet jakby tylko kropelka poleciała

[EWAlina]

Zalotka No co do staników to jedyne z czego "wyrosłam", ale to już od prawie samego początku to już o tym zapomniałam:) Ja na swojej wadze się ważyłam, ale zauważyłam, że ona pokazuje trochę inaczej niż ta waga u lekarza. Wizytę mam w poniedziałek o 7:30, więc w domu się zważę i potem u lekarza i będę wiedziała jaka jest różnica pomiędzy naszymi wagami i będę mogła w domu się kontrolować;)

kwietniowka1983 też wydaje mi się właśnie, że u mnie to 1 ciąża i nie będę zbyt szybko wyglądała na ciężarną;)

Kari_nka współczuję tych dolegliwości pęcherzowych, ale niestety ja doświadczenia nie mam z takimi rzeczami, więc nic nie potrafię Ci doradzić:( oby szybko Ci przeszło.

[Zalotka1]

karinka wspolczuje kochana, ja tez bym sie na poczatek zurawina sprobowala ratowac, ale jak nie pomoze to lec do lekarza. Oby Ci przeszlo jak najszybciej :*
kwietniowka to fajnie ze Ty tez w dobrym humorze jestes - moze w koncu zaczyna sie ten miesiac miodowy ciazy bardzo na to licze, bo juz mnie troche meczy bycie flakiem.. normalnie to w weekend lubie cos w domu zrobic, ugotowac, potem przewaznie jedziemy na jakas wycieczke albo spotykamy sie z przyjaciolmi. A teraz max jedna z tych rzeczy wchodzi w gre. Wczoraj kolezanka z pracy mi powiedziala ze taki wiekszy przyplyw energii to w trzecim trymestrze dopiero... ehh widze ze kazdy ma inne doswiadczenia :P

[MadziaK83]

Karinka ja w dzieciństwie miałam zwężenie cewki moczowej i mi ją rozciągali, jednak pozostał mi w środku jakiś uchylek gdzie zbierają się bakterie, w posiekać nie ma nic, a wystarczy że mi pupke przewieje to pi dwóch godzinach mam zapalenie pęcherza. W ciąży na razie spokój ale.tez.grzeje pupke ile.moge. Mam też lekarstwo od ginki w razie w, gdy dotrę do domu mogę.sprawdzic jak się nazywa, może uda Ci się kupić bez recepty.
Co do objawów to u mnie sikanie co minutę po 1-2 kropelki, i potworne pieczenie i ściskanie przy sikaniu, poza tym ból pęcherza jako taki nie występuje. Natomiast teraz ewidentnie dzidzia ciśnie mi na pęcherz, łożysko mam dość.nisko bo przodujace, więc sikac często i jest to tak że mi się chce a jak siądę.na.to czuje taki ucisk i nie mogę zacząć, w nocy gdy się zbudze i mocno mi się chce to czuję ucisk i ból w okolicach pęcherza. Ale.wiem że to nie stan zapalny. Więc może masz tak jak ja i to po prostu ucisk wywołany przez dzidziusia?
A w razie czego pisz to podam Ci nazwę tego leku który mam przypisany na zapalenie.
U nas dziś zimno jak diabli, w zimowej kurtce zamarzalam rano, na szczęście wyszło słonko i nie jest przygnebiajaco :)
Ewalina ja pierwsza ciąża i do tego byłam przed eksportować j miałam mocne mięśnie brzucha a od początku 3mc było widać i widzieli to zupełnie obcy ludzie, więc chyba zależy od jednostki :)

[gosia888]

My z mężem czekamy na nagranie. Mam większego stres niż on a ja nie występuje. Później uciekam do centrum handlowego. Może już przyszłościowo na rzeczy dla dziecka Wylicytowałam detektor tętna płodu, wprawdzie za 60zł, ale i tak tanio.
Czuję się już dobrze, może to przeziębienie było chwilowym zawirowania organizmu.
Ja bym z problemami z układem moczowy poszła już do lekarza. U nas to proste zapalenie a u noworodka może to się na płuca przenieść. Teraz dużo się rodzi z wrodzonym zapaleniem płuc, niestety