Lutówki 2017

[Zoja]

Hej! Oj dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę tego spokoju, tego szykowania się. Ja nie mam jeszcze NIC, nawet jednego drobiazgu za bardzo się boję...to silniejsze ode mnie i nie chodzi tu o przesądy kompletnie!!! Bo ja nie z przesądnych! Ale strach mnie tak sparaliżował, że cieszyć się nie mogę, jestem zachowawcza, bardzo bym chciała, ale dopuścić do siebie myśl o tym że jest cudownie i się udało - nie umiem.
Też zbyt wiele czasu nie mam, dwoje dzieci, dom, firma z mężem, choć nie powiem, że nie leniuchowałam...bo leniuchowałam i to prawie 2 miesiące. Co do miejsca w domu też nie ma za wiele, ale uważam, że to akurat nie problem, coś się wymyśli, zadziała, będzie dobrze byleby tylko wszystko było dobrze! Pozdrawiam! i podziwiam za ten spokój, optymizm i radość, tylko brać z Was przykład.

[dominika25]

Zoja ja przez długi czas także bałam się okazać radość i otwarcie cieszyć się z maleństwa w brzuszku, bałam się że jak zacznę się cieszyć to zapeszę i stanie się coś złego... znam to uczucie gdy strach przed utratą jest silniejszy od radości... niestety po jednej ciąży pozamacicznej ciągle bałam się czy wszystko jest z dzidzią w porządku. na szczęście to już powoli przeszło, dalej oczywiście jest obawa czy wszystko dobrze się zakończy ale radość już na dobre zagościła u nas w domku i już otwarcie rozmawiamy, mówimy do brzuszka itd. myślę że wszystko przyjdzie z czasem :)

[Nowa ja]

Ja też jeszcze nic nie mam kupionego. Cieszę się ciążą, ale w głowie siedzi przekonanie że coś się może stać. Też nie mamy z mężem dużo miejsca bo mieszkamy u teściów. Jesteśmy w trakcie budowy własnego domu, ale mimo wszystko już nie mogę się doczekać kiedy będzie nas troje :) . Wybrałyście już imię dla swojej pociechy? :)

[EmiliaFG]

Jeszcze sporo czasu na skompletowanie całej wyprawki. :) Nikt nie każe wam kupować tu i teraz :) Osobiście nie mogłam się już powstrzymać. A jeśli coś teraz stałoby się mojemu synowi to tak czy inaczej pękłoby mi serce. :) Leoś, tak na imię będzie miał nasz syn. A Wy macie powybierane imiona? :)

[Skorpion84]

piekne imie Loen. Ja swojej malej dam na imie Lena :)
dzis bylam na usg polowkowym, wszystkie narzady ok. mala ruchliwa byla :) serce bije jak dzwon. wszystkie nozki i lapki sa :)
no i widzialam buzke w 3d chyba :) sliczna
ja juz mam 2 torby ciuchow nie wiem czy je wszystkie wykorzystam, posdostawalam od kolezanek, troche kupilam uzywanych bo na poczatku to i tak bedzie ubrudzone w Minute. no i troche kupilam w sklepie od siebie bo sie tez powstrzymac nie moglam :) teraz zaczynam myslec o wozku i szpitalu. bo w Niemczech szpital trzeba miec wybrany juz w 7 miesiacu i trzeba sie tam zameldowac,
szczerze powiedziwszy zaczynam sie martwic bo malo odporna na bol jestem :) no ale innej drogi na wyjscie nie ma:)

[EmiliaFG]

Wiem o czym mówisz Skorpion, niby jeszcze połowa ale jakoś tak niebezpiecznie blisko zaczyna być. dziś mam jakiś słaby dzień i cały czas martwię się choć wiem, że niepotrzebnie. To pewnie kwestia ruchów, że jeszcze ich nie czuje a tak bardzo chciałabym. :) 26 też będę miała połówkowe, akurat będę w 23 tygodniu a Ty w którym miałaś robione, idealnie w połowie? :)

[EmiliaFG]

A rzeczy myślę, że wszystkie Ci się przydadzą, nie będziesz musiała prać codziennie hehe albo co drugi dzień :)

[Zoja]

Dziewczyny ja bym już chciała kupować jak nie wiem co!!! Oprzeć się nie mogłam...ale ten strach, byłam na USG i jest dobrze, będziemy mieli córeczkę - chyba wreszcie puszcza strach, chciałam od razu lecieć na zakupy :) Normalnie zwariowałam na jej punkcie!! Podobno na 100% dziewczynka, pięknie pokazała płeć chyba ze 3-4 razy, poza tym jest ok, waży już 130 gramów, 130 gramów NIEWYOBRAŻALNEGO SZCZĘŚCIA! Nie jestem już zupełnie spokojna, ale jakaś taka szczęśliwa... szczęśliwa że mam Ją, znów jestem mamą :)

[wisienka]

Zoja

Hej! Oj dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę tego spokoju, tego szykowania się. Ja nie mam jeszcze NIC, nawet jednego drobiazgu za bardzo się boję...to silniejsze ode mnie i nie chodzi tu o przesądy kompletnie!!! Bo ja nie z przesądnych! Ale strach mnie tak sparaliżował, że cieszyć się nie mogę, jestem zachowawcza, bardzo bym chciała, ale dopuścić do siebie myśl o tym że jest cudownie i się udało - nie umiem.
Też zbyt wiele czasu nie mam, dwoje dzieci, dom, firma z mężem, choć nie powiem, że nie leniuchowałam...bo leniuchowałam i to prawie 2 miesiące. Co do miejsca w domu też nie ma za wiele, ale uważam, że to akurat nie problem, coś się wymyśli, zadziała, będzie dobrze byleby tylko wszystko było dobrze! Pozdrawiam! i podziwiam za ten spokój, optymizm i radość, tylko brać z Was przykład.

Zoja wszystko dokładnie jak u mnie z tym cieszeniem z dziećmi :) z tym że ja w domu siedze ale nie leniuchuję nie da się :)

[wisienka]

Zoja

Dziewczyny ja bym już chciała kupować jak nie wiem co!!! Oprzeć się nie mogłam...ale ten strach, byłam na USG i jest dobrze, będziemy mieli córeczkę - chyba wreszcie puszcza strach, chciałam od razu lecieć na zakupy :) Normalnie zwariowałam na jej punkcie!! Podobno na 100% dziewczynka, pięknie pokazała płeć chyba ze 3-4 razy, poza tym jest ok, waży już 130 gramów, 130 gramów NIEWYOBRAŻALNEGO SZCZĘŚCIA! Nie jestem już zupełnie spokojna, ale jakaś taka szczęśliwa... szczęśliwa że mam Ją, znów jestem mamą :)

gratuluję woooow raju córa super bosko ja 7.10 ide na połowkowe zapytam w końcu o płeć bo do tej pory milczałam

[wisienka]

co do zakupów to potrzebuję te pierdołki takie bo wszystko mam po swoich chłopcach fakt już troche zużyte ale jest i stwierdzam ze nie ma sensy kupowac mam dwa wózki łózeczko materac jeszcze zobaczę w jakim stanie bo pożyczaliśmy rodzinie i nie i wiem czy nie zasikany. ubrania dostanę od siostry ciotecznej czy to bedzie córka czy syn, zabawki tez więc ja spokojnie czekam na cc oby zdrowe tylko tego proszę.
A wczoraj moj młodszy syn 5 letni uparł sie na zabawkę dla dzidziusia przekonalam na termometr do wody bo to bedzie potrzedne a grzechotek dla nas czaka dwa kartony :P
Moi chłopcy przeszczęśliwi że bedzie dzidziuś

[Zoja]

Wisienko to jak moje dzieci, one chyba nie biorą pod uwagę nigdy innego scenariusza :) Moja oszalała, ze siostra, już dziś obiecałam jej zakupy :) więc idziemy wybierać bo już dawno chciał, tylko, że chciałam TYLKO różowe sukienki kupować :) bo jak twierdziła "wiem, że to będzie siostra" "to musi być siostra" :) choć jej tłumaczyliśmy, że zdrówko najważniejsze, że nie ważna czy chłopczyk czy dziewczynka, niby wiedziała, kiwała głową, ale dzieci nie potrafią ukrywać emocji...po chwili mówiła "jak to będzie chłopiec to i tak będę mu ubierała sukienki" :) tak więc fajnie, że już wiemy, że różowy będzie królował pod koniec zimy :) Starszemu synowi było obojętne czy chłopczyk czy dziewczynka, dla nas najważniejsze że żeby NASZA KRUSZYNKA BYŁA ZDROWA, teraz szukamy imienia :) i już są zgrzyty, bo każdy ma inny typ :) mamy kilka miesięcy na dogadanie się :) n szczęście to są miłe zgrzyty :) pełne śmiechu !!! Już czuję że to dziecko to dar i odmładza nas :)

[Skorpion84]

EmiliaFG ja bylam w 20 tyg.. ja juz czuje ruchy, bardzo delikatne smieszne i to dosc czesto juz, ale jak bedzie taka aktywna w 9 miesiacu to sobie wspolczuje :) ale dam rade.
z tymi ruchami to rownie bywa, moja kolezanka czula dopiero w 22 tyg. moze juz czujesz tylko myslisz , ze to co innego.
mam juz takie zdjecie z 3D twarzyczki gdzie juz widac norlamnie rysy ludzkie :) strasznie fajne.
no i wazy 300 gr

[EwelinaG]

A ja bylam wczoraj u lekarza i jest dziewczynka bedzie Nikola, narazie 18 tydz ale chyba czuje juz ruchy od kiklu dni i mysle ze to to, powiedz cie jaki polecacie wozek mam do wyboru 3 , camarelo avenger, albo dymex titan lun dymex macan, sama juz nie wiem, wczoraj kupilam pierwsze ubranka nie sadzilam ze to taka radosc jest a dzis pralam ubranka co dostalam od siostry syna takie uniwersalne, juz sie nie moge doczekac jak kruszynka bedzie z nami

[Zoja]

Super dziewczyny!!! Ja to bardzo się już cieszę, już byłam na zakupach z córą która OSZALAŁA razem ze mną, wybierała, przebierała, już zabawki chciała kupować :) Wygląda to cudownie jak ona się tak cieszy, aż łezka się w oku kręci:) Już się tej naszej Kruszynki doczekać nie mogę! ale niech siedzi do 40-stego tygodnia :) a potem witaj świecie!!

[EmiliaFG]

Dziewczyny mój syn w końcu dziś uraczył mnie kilkoma kopniakami, jakże cudowne to uczucie!

[Zoja]

EmiliaFG - SUPER!! Też już chciałabym poczuć moją córeczkę! Powiedz mi który Ty jesteś tydzień? bo ja codziennie wyczekuje i nicccc, aż się martwię!

[Zoja]

Zoja

EmiliaFG - SUPER!! Też już chciałabym poczuć moją córeczkę! Powiedz mi który Ty jesteś tydzień? bo ja codziennie wyczekuje i nicccc, aż się martwię!

aaaa już widzę 20-sty tydzień ciąży :) czyli jeszcze troszkę poczekam :)

[EmiliaFG]

Zoja leci mi 21 tydzień ciąży :) tez bylam niecierpliwa bo wszyscy wokół juz czuli ruchu a ja dalej na szarym końcu i codziennie wsłuchiwałam sie w swoje ciało ale uzbroiłam sie w cierpliwość i w końcu kopnął. :) nie byłabym w stanie tego z niczym innym pomylić. :) a Ty możesz czuć ruchy szybciej niż ja bo ja do szczuplych nie należę
A dzis na 14 idę do poradni nadciśnienia i dowiem sie moze cos o cc :)

[Zoja]

EmiliaFG ja też do szczupłych nie należę...bym powiedziała że raczej należę do tych grubych porządnie. Też mam nadciśnienie i biorę Dopegt 2 razy dziennie, ale nadciśnienie wyszło mi przy poprzedniej ciąży i zostało niestety. Jednak przy poprzedniej mimo nadciśnienia rodziłam naturalnie. A teraz nie wiem jak będzie.

[EmiliaFG]

Zoja w takim razie ja tez jestem gruba porządnie. ale skoro to Twoje drugie dziecko to ruchy powinnaś czuć szybciej. Moja siostra w pierwszej ciąży czuła w 22 tygodniu a w drugim już w 16. A Ty który jesteś? :) Byłam w poradni, założyli mi holter ale coś mi nie pasuje bo on ciągle pokazuje mi wynik ciśnienia koło 150/80 a odkąd leczę się na nadciśnienie mam wzorowe, przyjmuje 3x1 tabletke na nadciśnienie. I po zmierzeniu ciśnienia przez holer, który wskazywał mi ciśnienie 147/82 zmierzyłam swoim ciśnieniomierzem, który używam na co dzień i było 106/64 więc coś mi nie pasuje a już chciałam dzwonić na pogotowie czy takie wysokie ciśnienie nie zagraża dziecku. Mam nadzieje, że jutro dadzą mi nowy holter bo nie mieści mi się w głowie by nagle tak ciśnienie mogło mi skoczyć. :) A jak u Ciebie z ciśnieniem?

[Gość Patrycja99]

Witam Wszystkie Lutowe Przyszłe Mamy

jestem studentką II roku studiów magisterskich na kierunku fizjoterapia. Ciąża oraz jej wpływ na organizm kobiety było dla mnie zawsze wielką pasją, także z powodów prywatnych. W związku ze swoimi zainteresowaniami postanowiłam właśnie taki temat wybrać do swojej pracy magisterskiej. Byłabym wdzięczna każdej z Pań, która wypełniłaby moją ankietę. Jest ona anonimowa, a wyniki posłużą jedynie do mojej pracy magisterskiej. Zawiera jedynie 22 krótkie pytania, a jej wypełnienie nie zajmie więcej niż 3-4 minuty. Z góry bardzo dziękuję.

Pozdrawiam serdecznie

https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScIRfw-2-W8J3l3jpoJkf-3iBIC8yRjdDR7seh14au2a_SABQ/viewform?c=0&w=1

[anemonka]

Niestety ankieta jest niepoprawnie zrealizowana. Zatrzymałam się na pytaniu o bólu odcinka ledźwiowego i moja odpowiedź jest "nie", a więc reszta pytań mnie nie dotyczy a nie ma takiej odpowiedzi lub automatycznie powinno blokować kolejne pytania a wymaga ode mnie odpowiedzi jak często itd. I nie można zakończyć ankiety bez tych odpowiedzi więc automatycznie stracony czas. Dlatego nie znoszę ankiet, bo mało która jest poprawnie zrealizowana. Zazwyczaj staję w miejscu i nie mogę dokończyć ankiety, bo nie ma tam dla mnie odpowiedzi. A chciałam pomóc, bo sama mam przed sobą pisanie pracy mag. ;-)

[tusiek02]

Cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie było.
Ja zaczełam 19 tydzien. Dzisiaj mam wizytę u lekarza. Zobaczymy co słychać u maleństwa. My będziemy mieć chłopca. Co do imienia to ciężko wybrać.. :) Ale ogólnie bardzo się cieszę, nie mogę się już doczekać lutego.
Na razie ciężko odróżnić mi ruchy dziecka. Ale myślę, że w najbliższych tygodniach już coś będę czuć. ;)

Pozdrawiam was serdecznie, odezwę się po wizycie u lekarza. :)

[Zoja]

EmiliaFG - ja mam 17-sty tydzień z hakiem małym, chyba 17tydzien+3 dni, dlatego ruchów nie czuje jeszcze, jakbym była chuda to pewnie już bym czuła.
To moje 3 dziecko :)