Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

karinka zdrówka dla Was! teraz jest własnie najgorsza taka pogoda..ni to ciepło, niz zimno, zawieje..wszyscy do okoła znowu katary mają..my puk puk nic, ale boje się właśnie żeby mi sie na ostatnią chwile przed zabiegiem Oskarinda nie rozchorował..

Allayiala jak sie czujesz?

Jutro pewnie nie bede miała głowy do porannego pisania..od 14 prosze o kciuki..

Wczoraj kupiłam mu buty po domu i koło domu ::): nad wode tez mu dokupie takie :Oczko:
Te drugie niebieskie kupiłam ;) Zawitkowski ostatnio w dzien dobry tvn mowił ze sa dobre dla dzieci bo gietkie :) Oski ladnie w nich pomyka także polecam :)
Deichmann | sportowe | Sahara

A poza tym powiem Wam ciekawostkę: moje dziecko zna litery: a, o, e, u..doznałam szoku jak mu napisałam imie Oskar i przeliterowałam, a on potem w każdej książeczce pokazuje i mówi: a, o, :) jeszcze pokazałam mu e, u i tez powtarza i wie ktore to :36_11_23:
Natomiast wczoraj w Playu jak byłam wymienic telefon, Oski wziął sobie długopis, wizytówki i rysował kółka i mówił na każde "o". Nie ukrywam że mnie wcięło..
A jak to rozkosznie brzmi z jego ust jak tak powtarza te literki ::):

Odnośnik do komentarza

No witajcie w niedzielne popołudnie....muszę się pochwalić,że Sylvek dzisiaj zaskoczył i powiedział:picie...Poza tym gada:mama,tata,ziaba,bozie,tam,dam,kotek,kocham cie,juś,jeście,bedzie,na(zamiast masz-efekt nauki mojej mamy),dzidzi,muu,moje,tak,nie,baba,abcia(babcia),dziadzia,świeci,dzieci,heja,cieś,ci(trzy)...więcej nie pamiętam ;) no i wie jak kotek miauczy,piesek szczeka...niestety nie mam jak mu pokazać jak krowa muczy czy kozy beczą....zaczynam też dawać mu pić ze zwykłej szklanki...są minimalne postępy...niestety bajek czytanych nie chce słuchać...

Pozdrawiam serdecznie

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Dzięki kochane jesteście!

Strasznie sie denerwuje..wczoraj wogóle i myślalam, że dzis tez bede sie trzymać, ale jednak czuje napięcie..jeszcze oglądam ddtvn i mam dość..

Juz Oskiemu nic nie mogę dac do jedzenia..zjadł o 8 i teraz o 10 dam mu picie i dopiero zje cos przy dobrych wiatrach koło 16.. ciężko to widzę..musze jeszcze na drzemke go siłą połozyc przed 11 żeby do 13 sie wyspał..bo inaczej bede go musiała wyrwac ze snu i pewnie bedzie wkurzony..14-14.30 mamy tam być. Chyba o 15 zabieg.

T pojechał nad ranem i lot 3 samolotami jak zwykle..jeden bedzie w powietrzu, a drugi na zabiegu wiec nawet z T nie bede mogla pogadac wtedy..dobrze ze szwagierka jedzie ze mną, bo ja za kółko sie dzis nie nadaje..

Trzymajcie kuciuki ::): Postaram się odezwać jak najszybciej jak juz bedzie po.

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane:*
Mam do Was pytanie i proszę o jak najszybsza odpowiedź:*

otóż co do mojej pracy to szef mnie troszkę wykiwał i dostałam umowe o staż z Urzędu pracy (wiadomo oni mi płacą a on ma jeszcze z tego zysk) podpisałam umowe o staż z UP 1,5 tygodnia temu ale nic nie powiedziałam,że jestem w ciąży ani w UP ani szefowi. Jestem teraz w 17tc i już widać mi brzuch ale próbuje się maskować;) Moja praca jest dość ciężka, muszę być na nogach 8 godz a do tego czasami muszę dzwigać. Chciałam iść po zwolnienie do gina za tydzień ale zastanawiam się czy nie iść już dzisiaj...Ł. namawia mnie cały czas,żebym poszła na to L4 ale nie wiem czy nie za wcześnie??? może powiedzieć w UP i szefowi o ciąży i zostać w pracy? boje się tylko,że zgłosi do urzedu,że się np. nie sprawuje i mnie wyrzucą. Proszę was o rade bo nie wiem co robić :/

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

MM no nie wiem co ci radzic, ale ja bym poszła na zwolnienie. Z tego co wyczytalam to UP musi Ci wtedy wypłacac pieniądze za staż czy go odbywasz czy siedzisz na l4 do czasu jego zakończenia. Najlepiej byłoby chyba zadzwonic do UP - pytając oczywiście czysto teoretycznie. Nawet do innego miasta :Oczko:
I pracodawcy tez pasuje powiedziec bo i tak Cie to nie ominie. Może wtedy ulgowo będzie Cie traktował, ale nie bedziesz musiała iść na L4 jeśli nie bedzie takiej potrzeby.

Obowiazku informowania o ciązy nie ma nigdzie w przepisach. I raczej nie można skracac stażu ze względu na to że jesteś w ciązy. Tzn. na pewno bo to dyskryminacja, do pracy chodzisz, nie robisz tam nic co byłoby naganne.

Tu też cos jest:
:: Zobacz temat - Ciąża a odbywanie stażu

Odnośnik do komentarza

anitaa84
MM no nie wiem co ci radzic, ale ja bym poszła na zwolnienie. Z tego co wyczytalam to UP musi Ci wtedy wypłacac pieniądze za staż czy go odbywasz czy siedzisz na l4 do czasu jego zakończenia. Najlepiej byłoby chyba zadzwonic do UP - pytając oczywiście czysto teoretycznie. Nawet do innego miasta :Oczko:
I pracodawcy tez pasuje powiedziec bo i tak Cie to nie ominie. Może wtedy ulgowo będzie Cie traktował, ale nie bedziesz musiała iść na L4 jeśli nie bedzie takiej potrzeby.

Obowiazku informowania o ciązy nie ma nigdzie w przepisach. I raczej nie można skracac stażu ze względu na to że jesteś w ciązy. Tzn. na pewno bo to dyskryminacja, do pracy chodzisz, nie robisz tam nic co byłoby naganne.

Tu też cos jest:
:: Zobacz temat - Ciąża a odbywanie stażu

dziękuję kochana za szybka odpowiedź :)
wiem,że będą czy też powinni mi wyplacać pieniążki do końca umowy stażowej ale moja umowa będzie jeszcze obowiązywać po porodzie te 3 miesiące to czy będę mi wtedy też płacić? czy tylko do porodu? chyba jednak zadzwonie do UP i się dowiem ;)

co do szefostwa to powiem ci tak...wątpie,żeby z nimi szło się dogadać...pracuje w markecie (innego wyjscia nie mialam) a tam jak wiadomo jest sporo do dzwigania i czasami nawet na chwile nie moge usiac taki jest zapieprz! naprawde czasami nie mam nawet przerwy! jak powiem im o ciazy to zdaje mi sie,ze bede probowali jakos sie z tego wykrecic,zeby im ten staz nie przepadl...przede mna pracowala tam mloda dziewczyna, robila tam tylko miesiac i okazalo sie,ze jest w ciazy poszla od razu na zwolnienie ale ona miala umowe o prace to co innego.
teraz juz kilka osob zwrocilo mi uwage ,ze mam "brzuszek" wiec boje sie troszke co szef na to powie i co wykombinuje! co inego kierowniczka, spoko babka ale co ona ma do gadania... moze lepiej pojde na to zwolnienie....

a co do skaracania stazu to wiem,ze nie moga tego zrobic z powodu ciazy

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

No dzisiaj już sie odzywam bo weekend troszkę zajęty miałam.

MlodaMamusia powiem szczerze, że dobrze by było żebyś zerkneła na jakiej podstawie prawnej została oparta podpisana przez ciebie umowa. Szczerze powiedziawszy nie miała do czynienia z umowami o staż podpisywanym z UP, a w kodeksie pracy nic na ten temat nie ma. Wiec gdybym wiedziała jakie przepisy tutaj wchodzą w grę to mogłabym jaśniej odpowiedzieć. Zerkinij na umowę i sprawdź na które artykuły i jakiego rozporządzenia się powołali, a ja już resztę postaram sie sprawdzić.

anitaa84 oj biedaku trzymaj sie, ja zaś mocno będę trzymała za was kciuki. Buziaki.

karina super że się odezwałaś, ale szkoda mi was że znowu jakieś choróbsko sie wam przyplątało, kurujcie sie i zdrówka zyczę.

kalinah1 witaj, no tak to z babciami jest że one wiedzą lepiej, a co do jedzenia to moja ostatnio też sie opuszcza w jedzeniu i coraz mniej różnorodnie jada. Ale co do zasady to dzień zaczynamy od kubka wody po śnie, potem kaszka i kubeczek mleka ostatnio kupuję jej już gotowe mleko modyfikowane w płynie.
Potem jest II śniadanie i tutaj różnie albo danonki, albo drożdżówkę, budyń, owoce.
Potem obiad pulpeciki, pierogi, spagetti, rybę (chociaż ostatnio niechętnie), schab w sosie, naleśniki itd.
Podwieczorek zwykle owoce
Kolacja kaszka lub kanapka, omlet, jajecznica, chleb przypiekany na jajku i kubek mleka.
W dzień pije soki hippa rozcieńczone pół na pół z wodą, wodę mineralną lub herbate taką zwykła czarną lub owocową. W zasadzie to pije bardzo dużo.
To chyba tyle.

Pozdrawiam was kochane.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

witajcie:*
ze mna juz chyba lepiej chociaz wczoraj i przedwczoraj dopadało mnie chorobsko dopiero wieczorem, zobaczymy jak bedzie dzis-ratuje sie rutinoscorbinem, aspiryna itp :)
Tys tez juz myslalam ze lepiej bo juz jej katar nie lecial a tu dzis znow caly dzien jak woda z kranu;/ sama nie wiem.Moze to przy tych zębach...pamietam ze kiedys tez własnie przy wychodzeniu ząbkow miała katarzysko.Odpukac nic wiecej jej nie dolega.
Z nowosci Tysia ostatnimi czasy sporo sie rozgadała, stara sie powtarzac kazde słowo oczywiscie róznie jej wychodzi:)
Ulubioną bajka stał sie SamSam przez zmiany w programie bajek nie bylo na stylu wiec od wczoraj Tys nie dopuszcza mnie do kompa bo ciagle oglada Sam Sama na youtubie :) chodzi i powtarza sam sam:)
ahh no i zapomnialam sie pochwalic ze w sobote Tys zrobila sisiu na nocnik:wakacje!!!: to juz 4 raz w jej zyciu ;P
anitaa84 mam nadzieje ze wszystko ok,jakos dzis nie mogłam przestac myslec o Was:* trzymajcie sie dzielnie:*:*:*
te buciki o których pisałas tez mi sie podobaja i chrzestna juz nam mowila ze zakupi Tysce:)
Jesli chodzi o alfabet to Tys tez zna kilka literek,czesto poprostu powtarza sobie a,e,i,o,u. a codziennie wieczorem po wypiciu wieczornego mleka pokazuje i nazywa literki na butelce A,E,N,T :)
mądre te nasze dzieciaki:)
MlodaMamusia o jejo to sie porobiło. Mam nadzieje ze wszystko rozwiaze sie dobrze dla Ciebie.
klamorka witam "nową" mamusie :)
Brawo dla Twojego synusia za tyle słowek.Ładniutko.
Jezeli chodzi o czytanie bajek to nasza córa tez nie lubi słuchac< bardziej interesuja ja obrazki i przekreca kartki w ekspresowym tempie:)>,ale posciagałam z neta rózne bajki czytane i puszczam jej w ciagu dnia jak sie bawimy.
tusia13 fajny pomysł z tymi zajeciami dla dzieci. Jak sie juz przeniesiemy i zadomowimy w Tarnowie to moze tez pomysle o czyms takim.
Z tego co piszesz to widze ze Karolka je b.duzo "ludzkiego" jedzenia. Tys nie chce ani kanapek,ewentualnie sama szynke, ani jajecznicy nie wspominajac o drugich daniach;/
Allayiala co u Ciebie?
oki uciekam sprzatac z Tyska zabawki i zaraz lecimy sie kąpac i spac.
sciskam:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)

wpadam tylko szybko napisac ze zabieg Oski jednak mial jako 4-ty i o 16:00. Weszłam go tylko rozebrac do sali i juz go wzięli ode mnie, uciekał im ze stolu, bił, ale dali rade i szybko uśpili. Cała sprawa może 5 minut trwała i szybko sie wybudził. Troche zaspany i otumaniony był przez 2 godz, ale teraz czyta ksiązki i literuje ::): Nowe auteczka tez dostal w nagrodę :Oczko:
Nie jadł nic od 8 do 16 i nawet po wszystkim niewielki miał apetyt..tylko pił, ale juz jest ok.
W srode idziemy jeszcze do tego lekarza aby zobaczył na rane, ale mówi ze mam sie nie martwić bo to była zwykła torbiel - kaszak sie w cebulce włosa zrobił. Ale wynik histopatologiczny pewnie za 2 tygodnie.

Dzięki jeszcze raz Kochane za pamięć i kciuki :Całus:

Odnośnik do komentarza

anita cudownie że wszystko poszło sprawnie i szybko, no i oczywiscie że Oski sie nie nacierpiał. Fajnie też że już macie to za sobą i nie musicie się martwić, wiem że mimo wszystko trochę stresu jeszcze będzie do wyniku badania hist-pat, ale potem odejdzie w zapomnienie.
Ucałuj Oskiego mocno od ciotki Agi i Karolinki.
A jak mąż doleciał bezpiecznie?

Karinka biedadactwa ależ was dopadło, a co do kataru przy zębolach to u nas też sie raz przytrafił, ale krótko trwał. Tak wiec trzymajcie sie i powrotu do zdrowia.

Co do zajęć to idziemy jutro pierwszy raz na 17, wprawdzie miała chodzić niania w poniedziałki o 10, ale grupa okazała sie mieć w swoich szeregach znacznie starsze dzieci wiec idziemy w środę, ciekawe jak będzie.
Co Karolki to wczoraj zaskoczyła wszystkich, a mianowicie ostatnio mało sypia w dzień ok. 20 min i to bardzo czujnie. Wczoraj jednak było podobno strasznie zmęczona po spacerze i obiedzie i w trakcie zabawy tuż przed moim powrotem z pracy, wzieła nianię za rękę kazała jej sie położyć na kanapie przytuliła sie i zasnela. Nawet nie wiedziała kiedy wróciłam do domu i tak przespała do 17. Jakież było jej zdziwienie kiedy po obudzieniu zobaczyła mnie, a nie nianię.
Wieczorem śmialiśmy się z moim S, ze to kolejna historyjka do pognębienia jednych naszych znajomych, Karola byla zmęczona to poszła sama spać :36_1_21::36_1_21:

POzdrawiam was gorąco

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

MlodaMamusia no więc w takim przypadku jest tak, że faktycznie możesz iść teraz na zwolnienie i po jego otrzymaniu od lekarza masz 2 dni na doręczenie go odpowiedniej jednostce Urzędu Pracy. UP będzie ci płacił do dnia porodu, a z dniem porodu takie porozumienie o staz ulega rozwiązaniu i od tego momentu nie otrzymujesz już wynagrodzenia z tego tytułu. (Takie są wytyczne UP)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

hejka:)

Tusia dziękuje bardzo :Całus: Oski przespał ładnie całą noc, dałam mu czopek Efferalgan bo lekarz kazał i spał do 7.30 ::): a Tomasz dojechał ::): jeden zszedł pomyślnie z sali zabiegowej a drugi doleciał na miejsce ::):
U mnie tez koleżanki sie dziwią, że Oski odkąd chodzi to sam się kładzie spać, bierze swoją ekipe i próbuje wejść do kojca. U nich jest meksyk z zasypianiem (nawet noszenie na rękach dzieci w wieku naszych). Ja mojego bym nie uniosła :Oczko: Ale on w sumie od poczatku zasypiał sam w kojcu, ja musze byc tylko na widoku :Oczko:

Karinka dzięki! gratki dla literatki ::): mnie to strasznie smieszy jak każe mi maly literować i powtarza te literki. Wczoraj tez odczytywał samogłoski z tabliczek szpitalnych :D

MM masz juz to L4? Jak się miewa Kacperek?

Allayiala co z Tobą ?? jak tam zabieg? mam nadzieje ze wszystko ok :Całus:

Klamorka to elegancko sobie gada ::): mój tez woli zmyślane bajki na podstawie tego co widzi na obrazkach, ale dzieki temu uczy się słówek wiec lepsze od samego czytania bajki.

Idę gotować obiad :Oczko:

Odnośnik do komentarza

czesc Dziewczyny

dziękuję Wam za odpowiedzi odnosnie jedzenia Waszych maluszków stokrotne !
Robercik ma dobrą babcię a moja tesciową, ale czasem zeby nie powiedziec z reguły robi jak uwaza, przy naszym maluszku co mnie doprowadza do szewskiej pasji. Chyba mam trochę hopla na punkcie jedzenia malucha, teraz tyle niezdrowych rzeczy i chemii a 70-letnia uparta babcia w swojej dobrej wierze daje mu rzeczy, z którymi ja sie nie zgadzam...No ale nie placę za opiekunkę i wiem,ze jest z kims kto go kocha. Cos za cos

Pewnie nie dam rady pisac często na forum niestety :( Malo czasu, pracuje 8 godzin a czasem więcej. Poza tym zapisałam sie na kurs prawa jazdy, mój m mnie zmobilizował, a to dosc intensywnie, w tym tygodniu 4 razy w tyg. po 2 godz.

Pisalam kiedys do Was posta i mi zjadło znowu

Anita Ty masz po prostu jakiegos malego geniusza-literki, no nie moge uwierzyc, zawsze jak Was podczytuje to wpadam w kompleksy gdy czytam jaki Oski mądry

Robert jest strasznie ruchliwy, lubi broic, nie chce mowic, ale widac ze rozumie b.duzo

Odnośnik do komentarza

witam wieczorowo.
Dzis dzien minął nam jakos szybko, ale to pewnie dlatego ze P miał dzis wolne. Rano byłam u dyrektora w sprawie mojego przeniesienia do Tarnowa, wszystko poszło po mojej mysli:)
Wyszlismy dzis z Tys na chwile na spacer, ciagla ma katar ale nic wiecej jej nie dolega i juz mi jej szkoda było jak widziałam jakimi smutnymi oczami patrzy za okno i wołała "husiu" wiec troche pochodzilismy.
Po południu pojechałam pilnowac kolezance chorej córci i tak mi jakos przeleciał cały dzien...
tusia13 dzieki Aga:)
Moja Tyska tez kiedys tak padła, tzn Przemek mi opowiadał dziecko przyszło połozyło głowe na tatusiowych kolanach, kazała sie przykryc kocykiem i usneła ;)
Daj znac jutro jak było na zajeciach dla maluchów:)
anitaa84 zazdroszcze tego pieknego usypiania Oskiego....Tyska niedosc ze spi z nami w pokoju to jeszcze z nami w jednym łózku. Nie mam pojecia jak to bedzie po przeprowadzce bo objecalam sobie ze bede ja tam uczyc spac samej.
Wiesz dzwonilam pod ten nr tel co mi podalas do tego mieszkania. Jak bylismy ostatnio w T nie udało sie nam go zobaczyc bo gosc był gdzies poza T ale wysłał nam zdjecia na maila i musze powiedziec ze reeeewelacja:)Podjechalismy na to osiedle wydaje sie ok i praca pod samym nosem:) Jak bedziemy 5.05 na rozmowach o prace to moze uda sie nam spotkac i dogadac z tym Panem i zobaczyc mieszkanie na zywo. Ale w kazdym razie bardzo dziekuje za nr:* jeszcze sie okaze ze pomoglas nam znalesc mieszkanie:)hihi a chciala bym tam mieszkac:) ehhh tylko musimy jeszcze usiasc z P i pomyslec czy napewno bedziemy miec tyle kasy bo mozna znalesc niejedno troche taniej.
kalinah1 zagladaj do nas zaglądaj jak najczesciej:)
Z tymi babciami to juz tak jest. Nie wytłumaczysz nic. Kiedys zostawilam Tyske z tesciowa dosłowne na 20min prosilam zeby nic jej nie dawala do jedzenia zeby Mała ładnie zjadła objad.Wchodze z zakupami i co widze? moje dziecko objada sie plackiem czekoladowym z orzechami ;/ pytam tesciowej czy nie słyszała prosby a ona na to ze Tys bardzo chciała zjesc tego placuszka.ehh szkoda gadac...
ale tak jak piszesz babciom sie nie płaci i napewno chca jak najlepiej.
Powodzenia na kursie prawka:) Ja robilam koncem tamtego roku,zdałam 29.12 :) teraz nie wiem jak do tej pory funkcjonowałam bez auta:)

buzki na dobranoc Mamuski:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

kalinah1 nie martw się każde dziecko rozwija się w swoim tempie...mój synuś ma identycznie jak Twój Szkrab...i na nich też przyjdzie czas i jeszcze będziemy miały dość ich gadania....odnośniejedzenia gdybyśmy tak mieli p;atrzeć na chemię to nic nie powinniśmy jeść o dzieciach nie mówiąc...najważniejsze żeby był zdrowy...

karina mój synuś zasypia sam w swoim łóżeczku tylko musi mieć zapaloną lampkę nocną....

Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę....

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Hejka :)

Karinka to strasznie sie ciesze, że może pomogłam :Oczko: a to bezczynszówka jest? samo odstępne + rachunki?
Super że Tyśka już lepiej. Buziaczki dla Niej :Całus:
Już sie nie mogę doczekać Waszej przeprowadzki :D

Kalinah :Oczko: dzięki. Taki egzemplarz jakis mi się trafił:cheess: drugie bedzie pewnie o 180st inne :Oczko: ale kazde dziecko ma swoje talety i zapały :)
Co do jedzenia to ja tez patrze bardzo na to co maly je..ale na szczescie mnie moja mama slucha, tesciowej nie mam.
Tez ograniczam chemie jak się da czyli np. nie daje gotowych jogurtów bo za dużo tam E i Bóg wie z jakich "owoców" "bez cukru"..wolę dać naturalny bez cukru i zmiksować jakiś owoc. Staram się kupowac ze sprawdzonych źródeł owoce i warzywa, a jeśli nie mam skąd w danej chwili, to kupuję z nadzieja, że sa ok. W każdym razie wiem z czego robię. W obiadkach tez jak najmniej wegety, kostek, hormonów - wolę dolac oliwę lub dodac masło.
Często tez sama mu piekę drożdżówki, słodkości bez spulchniaczy :Oczko:
Nie daje soków z cukrem czy "bez cukru" (czyli z syropem glukozowo fruktozowym, słodzikiem) :Oczko: Wole dawać wodę mineralną lub soczki z cukrami naturalnymi z owoców.

Wiadomo że od czasu do czasu zjada cos mniej wartościowego, ale to przeciez mniej szkodzi niz by miał to jeść codziennie.

Niewiele więcej czasu to zajmuje, a nie choruje wogóle (przy normalnym stylu życia i również kontakcie z chorymi) i mam nadzieje ze w przyszłości tez wpłynie to na jego zdrowie ::):

Powodzenia na kursie ::):

Idę sie ogarnąć bo dzis na kontrolę do lekarza jedziemy. Buźka!

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane przepraszam że dopiero dzisiaj sie odzywam, ale straszny zapiernicz mam w pracy i dopiero dzisiaj widzę ze może się coś zluzuje.

Karinka super że z pracą nie będzie problemów i tak gładko uda ci sie przejść. No i oczywiście fajnie że mieszkanko znaleźliście. Trzymam kciuki za odzwyczajanie Tysi od spania z wami w jednym pokoju. My też z Karolą w jednym śpimy, wprawdzie ona w swoim łóżeczku a my w swoim, ale boję się co to będzie jak już sie do domu przeprowadzimy. Tam będzie miała własny pokój po drugiej stronie korytarza wiec myślę że ja to ciężko przeżyję, a mojemu dziecku pewnie będzie wszystko jedno.

anita jak tam nasz mistrz dobrze się czuje? Jak po kontroli wszystko ładnie sie goi? Pewnie już zapomniał że miał jakiś zabieg.

A my jesteśmy po wczorajszych zejęciach, które bardzo mi się podobały. Wprawdzie jest najmłodsza i w dodatku jedyna dziewczynka, ale i tak świetnie się bawiłyśmy. Niestety wszystki dzieci mówią już pełnymi zdaniami tylko moja kruszyna nie ale kiedyś pewnie zacznie. Były tańce, poznawanie postaci z bajek, malowanie łapkami zanurzonymi w farbce smoka, nawet mamy zadanie. Karola szybko się oswoiła i właściwie nie przeszkadzało jej że chłopcy są starsi, ładnie się podporządkowywała zajęciom. Myślę że będziemy chodzić do końca bo warto.

POzdrawiam was mocno.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

hejka :)

U nas kolejny dzien leje :/ masakra jakaś..

Tusia dzięki, Oski ma sie ok, ładnie się wszystko zrasta, nic go nie boli, nie wie chyba nawet że cos ma na głowie ::): w przyszłą środe mamy iść na ściagnięcie szwów..troche sie wkurzyłam, że nie zakładaja rozpuszczalnych..Oski jak zobaczyl lekarza to zrobił taka szopke, że szok wiec na kolejnej wizycie bedzie tak samo..
Nie wiedziałam, że aż tak potrafi wrzeszczeć..to teraz im wierze co z nim mięli przed zabiegiem :Oczko:

Takie zajęcia ze starszakami to fajna sprawa bo podpatrzy to i tamto ::): na pewno na dobre jej to wyjdzie ::):

Karinka jak tam Tyśki katarek?

Allayiala zaczynam się martwić..

Odnośnik do komentarza

hej
u nas tez od kilku dni ciagle leje...beznadzieja. Juz wariujemy z Tyska od tego siedzenia w domu.
Wczoraj bylysmy u kontroli u laryngologa i P dr kazala nam powtarzac te zabiegi z ciekłej parafiny i raczej sie nie przejmowac:)
Z naszym zdrówkiem nie zapeszajac juz znacznie lepiej. Ja budze sie jeszcze z katarem,ale zaraz mi mija. A Tysi paktycznie juz nic nie bulgocze w nosku:)
anitaa84 ciesze sie ze Oski nie zwraca uwagi na rane,byłby problem gdyby drapał albo cos. Dzielny facet:*
Co do tego mieszkania to chyba to bezczynszowe, bo sa tylko jakies opłaty ok 100zł za wywóz smieci itp-raczej ciezko nazwac to czynszem+ oczywiscie wszystkie media. Zobaczymy jak to bedzie. Zastanawiam sie tylko czy nie ma jakiegos haczyka bo takie fajne meszkanie i ciagle wolne...Mam nadzieje ze 5.05 spotkamy sie z tym Panem i zobaczymy mieszkanie no i ze bedzie jeszcze wolne....:)
Ehh tez sie juz nie moge doczekac tej przeprowadzki ale nie ukrywam ze strasznie mnie to wszystko przeraza...pakowanie, rozpakowywanie, potem pewnie powysyłaja nas na szkolenia to biedna Tys bedzie chwile z jedna babcia chwile z druga to z jedna ciocia to z druga potem w koncu jakas opiekunka- czuje ze do wrzesnia bedzie cieko. no ale damy rade:)
tusia13 z mieszkaniem tak jak juz pisalam anicie jeszcze nic pewnego,ale mam nadzieje ze sie uda bo jest 2 kroki od pracy:)
Fajniutko ze jestescie zadowolone z zajec. Karola napewno duzo sie nauczy.

buzki:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny:*
od dzisiaj jestem na zwolnieniu :) chciałam jeszcze troche z tym poczekac ale wczoraj po pracy bolało mnie podbrzusze i powiedziałam sobie koniec i poszłam dzisiaj do gina po l4. dostarczyłam zwolnienie do UP i wszystko ok. poza tym kacperek od wczoraj ma kaszelek i podwyższona temp. więc wolałam siedzieć w domu i go nie zostawiać. Za 2 tygodnie ide na usg :D trzymajcie kciuki może dowiem sie co Kacperek będzie miał...brata czy siostrzyczke??? :36_1_21:
a i wiecie co??? jestem w 18tygodniu a nic jeszcze nie przytyłam!!! mam nadzieje,żę się to nie zmieni i tak jak z młodym przytyje tylko te 8 kilo :36_1_11:

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...