Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny ale macie pojętne córeczki.
Krzyś na razie celuje w robieniu artystycznego bałaganu i zaczął raczkować. Poza tym ciągle gada po swojemu a jak mu pokazuję papa albo kosi kosi to dalej patrzy jak na wariata.

villanelle cudne zdjęcia maleństwa i brawa za postępy!!! Jeśli chodzi o zostawanie samemu to Krzyś nawet nieźle sobie z tym radzi. Od dawna bawimy się w a kuku więc mogę przynajmniej na chwilkę zniknąć, pod warunkiem że cały czas do niego gadam, mały nie płacze ale natychmiast rusza w pościg. z kolei na spacerze jest inna sprawa. raczej boi się obcych i nowego otoczenia.
Wspaniale że Lila tak ładnie zasypia wieczorem i oczywiście w dzień. Nareszcie możesz odetchnąć.

karina gratulujemy ząbka i nowych zdolności:) mam nadzieję że wypad do Rytra wam się uda. Spędziłam w twoich okolicach 4 lata i czasem łezka mi się kręci z tęsknoty za widokami.

Allayiala współczuję że musicie kombinować z jedzonkiem, chociaż i tak Tosia ładnie rośnie. Teraz jak zacznie chodzić na dobre to pewnie utrzyma wagę więc chyba nie musisz się martwić na zapas.

MlodaMamusia biedny Kacperek się nacierpiał miejmy nadzieję że szybko wydobrzeje i nabierze masy. Najgorzej to jest iść do szpitala bo tam nawet zdrowy się rozchoruje. buziaczki

U nas bez zmian: od 2 tyg. nie przespałam jeszcze żadnej nocki bo ząbki dokuczają. Nawet jak mu zapodam viburcol. Przypuszczam że wychodzi mu dolna prawa 4. Trójki siedzą jeszcze na wysokości dziąsła więc jeszcze trochę poczekamy.
Teraz z kolei je obiadki ale nie chce kaszek, ani sztucznych ani robionych przeze mnie. Toleruje tylko kleik kukurydziany albo ryżowy na bebilonie ale jest już za duży na takie jedzonko. Zaczyna mnie to wkurzać bo widać że jest głodny ale po kilku łyżkach odwraca buźkę i protestuje. Spędzam pół dnia w kuchni a i tak moje wysiłki nic nie dają.

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

drotea dlaczego jest za duzy na kleiki? Tos caly czas dostaje na noc kleik kukurydziany na bebilonie + lyzka oliwy z oliwek i nie jest w nocy glodna (cale szczescie). Moze na razie odpusc Krzysiowi inne rzeczy i niech zjada te kleiki - jak wyjda zabki na pewnoodzyska apetyt.

A u nas dzis byla pierwsza ryba i chyba podeszla bo Tos obalila cale 190 ml mimo dosc zwartej konsystencji dania. Dzis byly 60-te urodziny tesciowej i poszlismy razem z tej okazji do knajpy. Tos obeszla caly przybytek prowadzona za kaptur robiac lapka papa do kazdej napotkanej osoby;) smiechu bylo co niemiara :hahaha:
Wypuszcza sie tez na spacery na nozkach po pokoju, dzis gonila mnie przez chyba 7 metrow nie robiac bam:) chodzi juz jak stara hihi;)

Odnośnik do komentarza

Allayiala Tosia zrobiła furorę - dzielna dziewczynka, teraz będziesz musiała włączyć szósty bieg hihihi
ja ledwo misiaka doganiam na czworakach:)
No i super że rybka jej zasmakowała.
W sprawie kleików chodziło mi że chyba nie może ich jeść na każdy posiłek, daję mu rano całą michę gęstego że łyżka stoi, z kolei wieczorem robię mu na bebilonie puree Nestle szpinak albo dynię. Póki co niech sobie to je ale chciałabym wprowadzić coś nowego. Najchętniej je kaszę mannę z tym że teraz ząbkuje i niestety każda potrawa zaczyna się od chrupek kukurydzianych. Inaczej jest płacz, histeria i nie da się go przekonać do siedzenia w krzesełku.
villanelle jestem ciekawa jak tam potrawa meksykańska u was? zasmakowała Lilii?
My ostatnio też testowaliśmy spagetti z mozarellą ale z BV. Całkiem nieźle weszło z tym że kupki szły dwa dni bo to trochę tłuste było.

dobranoc

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

Allayiala, ciekawe to penne. Muszę poszukać gdziesik w sklepie.

dorotea72, u nas BV w ogóle nie wchodzi w grę. U nas z jedzeniem też ostatnio było kiepsko, ale na 90% mamy już dolną jedynkę. Niestety Lila nie je z ciekawości otoczeniem. W sumie to najlepiej i najładniej je... w foteliku samochodowym. Tak, tak, nie pomyliłam się w samochodzie jest najlepiej. W domu w krzesełku musiałabym ją przybić pasami, a i tak by nie usiedziała spokojnie. Ostatnio wymysliła sobie, że bedzie się odwracać i wstawać za oparcie, a później siada na blat stolika i ma w dupce jedzenie, choć za 15min. znów zacznie pokazywać paluszkiem, że chce jeść.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

villanelle u nas jest podobnie:) niby jest głodny ale wszystko wokół jest ciekawsze. ostatnio najlepsza zabawa to zrzucanie ze stolika i patrzenie jak spada. no i jak się tak patrzy na podłogę z główką pochyloną to zwykle otwiera dziobek żeby mu dawać jedzonko.
My w zasadzie jemy albo BV albo Gerberki bo Hipp Krzysia uczula.

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny

Udało mi sie czasami Was poczytac, no ale nie udało sie nic napisac

Ja juz po 2 tygodniu w pracy, z tym,ze drugi niepełny bo długi weekend, tzn. w piatek niestety byłam w robocie. I mimo,ze fajnie isc do ludzi, to jednak z rozrzewnieniem wspominam czas w domu tylko z Robertem, teraz musze pogodzic wiecej obowiązków.
I nie mogę wszystkiego sama dopilnowac przy małym. Musze zaufac dziadkom, a oni chcą jak najlepiej, mały jest bezpieczny, zadowolony. No ale czasem boje sie, ze w ich pojęciu dobrze dla Roberta troche rózni sie od mojego postrzegania tego co dla niego dobre. Poza tym są to moi tesciowie i musze sie certolic zeby ich nie obrazic, wazniejsze rzeczy mówi im J.
Robercikowi wyszedł siódmy ząbek, zapomniał jak sie robi papa. klaszcze tez juz mniej :) Staram sie go nauczyc pokazywac gdzie jest oczko itp. no ale na razie nic z tego. Póki co staje przy meblach i troche przy nich chodzi.
To tak pokrótce co u nas.
Serdecznie pozdrawiam sierpniowe mamusie:)

Odnośnik do komentarza

witam porannie:)
nie zapeszajac nocki u nas coraz lepsze:)mam nadzieje ze gorzej juz nie bedzie. Tyska jak najeta mowi tatata a mamama nawet jej nie w głowie...no ale coz pozostaje mi czekac:)
pogoda dzis paskudna,leje od 5 rano...ciemno,szaro gorzej jak jesienia;/ najchetniej to przespala bym caly dzien i pewnie za chwile poloze sie razem z Tysiakiem.
Tunczykowe pene bylo juz u nas w uzytku ale nie podeszlo mojej Małej smakoszce...makaron chyba troche za duzy,w ogole ostatnio nawet ryz mi wypluwa-najlepiej zeby wszystko bylo idealna papka ehhhh
MM biedny Kacperek:36_3_15: zdrówka dla naszego kawalera:Kiss of love:
villanelle Tysiula tez usypia w krzeselku do karmienia;) czesto z chlebkiem albo chrupkiem w buzi;) a jedzenie w foteliku samochodowym to jakis koszmar,na wyjazdach jak akurat wypada godzina jedzenia zupki/objadku i trzeba ja zjesc w aucie to zazwyczaj konczy sie marudzeniem,wychodzeniem z fotelika i niechecia do dalszego jedzenia.
Allayiala jak Tosiowy brzusio po zmianie mleczka?
dorotea72 mam nadzieje ze nocki juz u Was troche lepiej i ząbki daly Krzysiowi spokój:*
kalinah1 witaj zapracowana kobietko:) u nas tez zapominalska Tyska nie pamieta jak sie mowi baba,robi papa i jak przybija sie 5 takze nie martw sie bo Robert nie jest sam;) a nauka pokazywania oka trwala u nas ok 2 tygodnie;)

pozdrawiam Was serdecznie:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny:)
Strasznie ejstem dzis niewyspana, bo nie dosc ze pogoda barowa to jeszcze Tosiek strasznie zle spala:/ obudzila sie o 4:30, wiec wzielam ja do lozka, ale nie mogla zasnac prawie przez godzine a i ja z nia:/

karina z mlekem bedziemy esperymentowac dopiero pod koniec miesiaca, to dam znac jak poszlo:) Penne Tosiak smakowalo, ale fakt bardzo jest geste i ten makaron grubszy. Pediatra mi mowil, zeby nie dawac malej tych zupek z kawalkami, bo i tak nie ma czym pogryzc i tylko polyka duze kawaly. Jak bedzie miala chodziaz gorne jedynki to przynajmniej jakos pomieli w buzi i porozgryza. Problem jest taki, ze nie znalazlam zadnej innej sloiczkowej ryby bez mleka:/ w ogole jakos malo tych ryb bylo w sklepie, chyba musze poszukac gdzie indziej. A Wy jaka rybe dajecie?

kalinah Tos na razie nauczyla sie robic papa i pokazywac oczko i nosek u misiow, ciekawe kiedy zapomni :hahaha:

Wstawilam pare nowych fotek:
czerwiec : un album sur Flickr

Odnośnik do komentarza

Allayiala a prosze prosze:)nie ma za co moja Tyska b ładnie zajada tą rybke po grecku. Zycze Wam smacznego:)
Dziewczyny pewnie nie bede zagladala 2-3 tyg bo oddajemy lapka do serwisu cos sie wylącza sam...Mam w domu bezprzewodowego neta wiec moze uda mi sie z telefonu cos napisac ale nie wiem czy bede miala tyle cierpliwosci;)
bede tesknic;)
buziole:zwyrazami_milosci:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

kalinah1 witaj zapracowana mamusiu. brawa dla Robercika za nowy ząbek. twój chłopczyk i tak jest pojętny bo mój nic nie chce pokazywać:)
w sprawie teściów to dokonale cię rozumiem, u nas z kolei rozgorzała dyskusja w sprawie żywienia, trochę moja wina bo się przyznałam że mam kłopoty z żywieniem małego no i teściowie włączyli się bo uznali że sobie nie radzę, nie mogę im wprost powiedzieć że się kompletnie nie orientują ale co poradzić, pomagają nam więc muszę trzymać język za zębami.

karina cieszę się że nocki się normują u ciebie. nic mi nie mów o pogodzie bo co z tego że u nas lazur na niebie ale za to wiatr głowę urywa i temp. 15 stopni. no i wracaj do nas szybko!!! buziaczki

Allayiala super foty najbardziej podoba mi się "Panna Antonina":)
może dziś się wyśpisz dziewczyno, aż boję się kłaść spać żeby mnie zasmarkaniec nie obudził:)

U nas nocka koszmar bo o 2 mały obudził się z katarem i temperaturką 38, potem budził się co 2h ale ja nie spałam do rana tylko słuchałam jak rzęzi. poza tym miałam wyrzuty sumienia bo byłam wczoraj u gino w mieście i przy okazji poszliśmy na zakupy. zdobyliśmy całkiem niezłe buciki bartka więc zakupy się udały ale za to syna owiało przy wyjściu z samochodu no i klops. teraz już nawet nieźle się czuje bo po południu jak nigdy przespał 2h.
Z jedzeniem też kiepsko bo oczywiście zębów jak nie było tak nie ma. Więc nie ma mowy o testowaniu nowych potraw i konsystencji, najchętniej mały jadłby cycka i ewentualnie chrupeczki ale o tym już pisałam. A korci mnie żeby dać rybkę w jarzynkach z G o której pisała karina

Mam do was pytanko. Jeśli wybieracie się z domu na dłużej to co zabieracie maluchom do jedzenia? Mam z tym spory problem.

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

karina, u nas jedzenie w samochodzie tylko z zapiętymi pasami i chyba to jest klucz do sukcesu, bo ostatnio Lila wymyśliła sobie, że fajnie jest się obracać i wstawać na krzesełku do karmienia, a później siadać na blacie :-) I myśli toto że będę jej dawać jeść od tyłu.

Allayiala, potwierdzam, że rybka po grecku jest z Gerbera. Lilii bardzo smakowała, ale to się chyba tak naprawdę nazywa jarzynki z rybą po grecku.

dorotea72, zabieram zawsze coś do przegryzienia: chrupki, paluszki junior albo ciasteczka HiPP. Poza tym coś co nie trzeba podgrzewać, ale dlatego, że raczej staramy się wyjeżdżać po obiedzie na czas drzemki i później w podróży Lila je deser. Z reguły wybieram coś bardziej kalorycznego np. odkryłam domowe pyszności HiPP naleśniki z jabłkami albo ryż z jabłkami. Lubi je ze względu na duże kawałki, a jak nie to to jakieś owoce z twarożkiem ostatnio z mango (HiPP) albo winogronami (Gerber).

Słuchajcie jaka historia. N. Zabrał nas w niedzielę do Rymanowa Zdroju. Jechałam nastawiona sceptycznie, bo mi się takie miejsca kojarzą z emerytami i piciem wód, ale nie było tak źle :-) A nawet zabawnie. Najpierw poszliśmy pochodzić po Rymanowie, popiłam wód, a później nie mogliśmy znaleźć wc, bo akuratnie tego zapomnieli zaznaczyć na nadzwyczaj dokładnej mapie mieściny. Więc były pierwsze przeboje z szukaniem toalety, bo dla kuracjuszy to było oczywiste, że jest u nich w uzdrowisku. Później N. zabrał nas na ścieżkę zdrowia, która okazała się tak mało uczęszczaną, że ze strachu przed kleszczami w ogóle tam nie weszliśmy, ale była jeszcze druga ścieżka, więc tam się udaliśmy. Miało byc szerzej, mniej zarośli i faktycznie było z tym, że była to ścieżka z przeznaczeniem dla rowerów, ale ludzie też tam spacerowali. Idziemy sobie przez las, a tu znak ostoja zwierzęca i zakaz wstępu na jakąś tam ścieżkę poboczną. Trochę żartów, jak to mój N. lubi i mówi, że zwierzęta od swojej strony też tam mają znak, że tu chodzą ludzie, a one nie mogą ;-) Idziemy dalej, a tam drzewo dołem odarte z kory i mówię mu, że tu pewnie niedźwiedzie żyją, ale oczywiście zbył mnie, powiedział, że możemy wrócić. Wychodzimy z lasu, a wchodzący na ścieżkę ludzie w tym dziecko na wózku pytają się czy spotkaliśmy niedźwiedzie. Oczywiście N. pomyślał sobie, że kolejni nawiedzeni mają coś z niedźwiedziami :-) Odpowiedział, że niestety nie, ale może oni będą mieli więcej szczęścia. Na koniec odwrócił się i zobaczył, że pod regulaminem lasu była doklejona kartka "uwaga na niedźwiedzie" :-) Zdziwił się i powiedział, żebym już więcej Discovery nie oglądała, bo za dużo wiem o śladach niedźwiedzi, a myślał, że żartuję :-P

Było spoko. Do zdjęć zapraszam TUTAJ.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

villanelle zdjęcia rewelacyjne i widać że profesjonalne oko aż mam ochotę gdzieś się wypuścić w dzikie ostępy, historia też niczego sobie - czy na jednym ze zdjęć jest drzewo o które się niedźwiedź czochrał? Muszę też stwierdzić że Lila bardzo schludnie je i pije w terenie!!! Krzyś jest całkowicie utytłany i oblany:)

Na dłuższy wypad zawsze zabieramy chrupeczki, ciasteczka czyli suchą karmę albo jabłko czy banana i naturalnie picie, ale chciałabym też coś mu podawać papkowatego bo widzę że Krzysiowi to nie wystarcza, deserki byłyby idealne z tym że nie znosi słoiczkowych bo są za kwaśne.
miłego wieczorku

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

hej:*
odebrałam ostatnio wypis ze szpitala i okazała się,że Kacper miał ostry nieżyt żołądkowo-jelitowy. Gdybysmy nie trafili do szpitala to ja nie wiem co by się stało...odwoniłby sie napewno przez te wymioty i biegunke a do tego ta gorączka. Czytałam troche o tym i rozmawialam z lekarzem i u takich małych dzieci to jest bardzo niebezpieczne jeżeli nie jest leczone, tzn. kroplowki itd. ehhh dziewczyny duzo zdrówka życze dla waszych maluszków!!! żeby nie męczyły się tak jak Kacperek.

wogóle nie mam czasu tu zaglądać, maly jest tak marudny teraz, tylko mama i mama! nie chce do nikogo iść, tylko ze mna siedzi a jak ktos chce go na ręce wziąć to zaraz ryk jest...chodzi tzn. raczkuje za mna krok w krok, jak wyjde z pokoju to tak płacze jakby go ze skóry obdzierali! dzisiaj w nocy dał niezły pokaz...nie zasnął dopoki nie był przytulony do mnie, co go odkładałam do łożeczka to tak plakał,że szok! moze jeszcze musi dojść do siebie po tym szpitalu...tylko,że tam był pogodny.

nadrobie później zaległości...
wyczytałam tylko,że Tosia juz chodzi!!!!!!!!! Allayiala gratuluje zdolnej córeczki :)

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

villanelle Bravoooo Lilaa!!!:smile_move:

Toś lazi juz po calym mieszkaniu na stojaka, a dzis probowala zjesc kijek wyciagniety z klatki szynszyli:/ strasznie trzeba teraz uwazac bo wszedzie skubana dosiega i sama sobie dojdzie, uh...

Dla milosnikow zas makaronu polecam toto - nawet mnie smakowalo;)
BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!

Odnośnik do komentarza

Wczoraj i dzisiaj Lila cierpliwie ćwiczy stanie i próbuje zrobić coś z nogami, co pozwoli jej chodzić :-) Jednak ciągle wspomaga się raczkowaniem, jak trzeba uciekać albo jeździkiem Hipciem, z którym wręcz biega póki w coś nie wjedzie :-) A tak poza tym to jak słyszy jakąś skoczną muzykę podryguje w rytm i strasznie się przy tym cieszy. Najbardziej lubi jak gra pianino - chrzestny będzie miał zajęcie później, bo gra na pianinie właśnie.

A poniżej Lilek w jednej ze swoich nowoodkrytych pozycji:

http://farm4.static.flickr.com/3551/3641188069_a398883739.jpg?v=0

No i chyba zamiat dolnej jedynki, która wystaje już i wygląda jak ząbek jest ciągle w dziąśle, będziemy mieć górną dwójkę. Już się przebiła i jest ostrutka, ale jeszcze niewiele ją widać obok dużej już górnej jedynki.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

MlodaMamusia biedny Kacperek musiał się nacierpieć, miejmy nadzieję że szybko wróci do formy i znowu będzie pogodny!!!

Allayiala super że Tosia ładnie sobie radzi, rozumiem twoje obawy w sprawie dosięgania wszystkiego zwłaszcza że nigdy nie wiadomo co malucha zainteresuje

villanelle mój łobuziak też czuje mięte do komóreczek - jedną już "naprawił" hihihi

Nareszcie i my mamy się czym pochwalić: Krzyś dziś zwiedzał schody: wchodził i schodził:) śmiesznie to wyglądało bo schodząc badał stópką teren jak saper. Co prawda jeszcze sam nie stoi ale już niewiele mu brakuje. Poza tym chociaż ząbki jeszcze nie wyszły to bardzo ładnie je. Noce dalej niespokojne ale udaje się go utulić piersią.

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

dorotea :hahaha: saper, dobre!!! rozbawilas mnie setnie :hahaha: musialo to przekomicznie wygladac!!! :36_1_21:

villanelle alescie Dziewczyny zaszalaly z tymi zebami, u nas tylko dole jedyny urosly do niezlego wymiaru i poza tym cisza:/ strasznie opornie u nas cos z tym uzebieniem, niby rozpulchnione dziaselka, Toś sie znowu slini na potege i pije wiaderkami, a zebow niet. Lila wyglada rewelacyjnie na tej fotce :36_1_21: i nic jej nie przeszkadza esemesowac, hehe;)

karina usciski dla Was Kobietki:)

Tosia skoczyla dzis 10 miesięcy:)

Odnośnik do komentarza

Hej

Zajrzałam na chwile z pracy do WAS :) Rzadko mi sie udaje w robocie, ale jestesmy i tak do tyłu z pracą. Uszczesliwili nas na siłe nowym systemem komputerowym i w związku z tym ciągle jakies niedoróbki, jak po grudzie.

Allayiala-wszystkiego najlepszego dla Tosi na 10 m-cy !!! :)

Villanelle-mała super wygląda na fotce :)) Jakby naprawde pisala sms-y lub grała;)

Dorotea-super,ze mały ich wędruje po schodach

MM-biedny Kacperek sie namęczył. Oby było lepiej!

A Robercik łobuzuje, dolne półki i szuflady sa jego. Trzyma sie mebli i ostatnio zdarza mu sie przykucnąc cos wziąc i wstac. Z dziadkami ma dobrze, mysle,ze oni bardziej go pilnują niz my, my zostawiamy mu wiecej swobody i samodzielnosci. Mysle tez,ze wiecej sie z nim bawią. Ja musze czasem wykonac prace domowe. Mały wydaje gardłowe dzwięki, piszczy i krzyczy i strasznie go to cieszy. Nazywamy go malym samurajem albo wojowniczym zółwiem Ninja :) nocka zas dzis była niespokojna,chyba znowu idzie mu jakis ząbek, osmy do kolekcji.

Odnośnik do komentarza

villanelle i Allayiala wszystkiego najlepszego dla dziewcząt na 10 miesiączek.
MlodaMamusia dla Kacperka też buziaczki!

kalinah1 cieszę się że jakoś się wam układa.

Byliśmy dziś na kontroli i na szczęście pediatra nic nie zauważył niepokojącego. Krzyś ma tylko kłopot z katarem i podejrzewamy że na tle alergicznym. Byliśmy niedaleko mojej pracy więc odwiedziliśmy stare śmieci i oczywiście Krzyś zrobił furorę: nie płakał tylko poważnie się rozglądał wokół, błyskając od czasu do czasu uzębieniem. Poza tym zrobił mi dziś niespodziankę w kuchni: mam dużą szufladę pod lodówką, która zwykle jest zamknięta na rzep i bardzo go przez to nęci. Dziś postanowiłam ją sprzątnąć i mały łobuziak od razu wykorzystał moment żeby się nareszcie tam dostać: kocim ruchem zwyczajnie wpełzł do środka i zadowolony się rozsiadł w środku. Odbyło się to tak szybko że nie zdążyłam zareagować. Zresztą co dzień mamy z nim tyle radochy bo ciągle coś nowego się dzieje.

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...