Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam poniedzialkowo!!!
Jaka tu sie cisza zrobila..;) zapracowane mamuski.
villanelle to faktycznie cos niska ta temp.pokazuje, wiem ze od 36 do 37 to normalna temp u dziecka.
kalinah1 mysle, ze niepowinnas sie martwic, sprobuj wprowadzic kaszki i zupki, to powinno pomoc.Ja np. karmilam tylko do 4 miesiaca piersia, mala zaczela przybierac b.malo na wadze, i musialam dokarmiac sztucznym mlekiem, a wiadamo jak dzidzia pozna juz butle, to pozniej nie chce z piersi jesc.Moze tak byc, ze i u Ciebie pokarm nie jest juz tak tresciwy jak wczesniej.
Anula_73 witam serdecznie
Moja zabcia jeszcze nie staje na nogi, ale za to picie wody w wannie tez uwielbia;)
Sluchajcie jestem tak szczesliwa dzisiaj, moja mala juz mowi "mama" ze zrozumieniem:yuppi: Dzisiaj caly dzien mnie wola i mama mam mamama.. hihihi
Wczesniej tez jej sie zdazalo, ale wiadomo,bez zrozumienia jeszcze.
A jak wasze male szkrabki z mowieniem?
Milego popoludnia,
I piszcie,piszcie kobietki.

http://www.suwaczek.pl/cache/eb9658caa2.png

Odnośnik do komentarza

Kwiatusiu-wprowadzam własnie kaszki no i póki co cienko, rano nie chce jesc, wieczorem zjadł ładniej ale malutkie porcje, zupki od tygodnia-powoli idą, tez małe ilosci, no i deserki
Zobaczymy, martwie sie, bo Robert juz w wieku 3-m-cy podwoil niemalze swoja wagę a teraz przybiera malo, no ale pozyjemy zobaczymy
Robert woła ma-ma, mamamamama, nie wiem czy rozumie, z reguły tak woła jak jest mu źle, albo tak dla zabawy
ja nie kąpie go jeszcze w duzej wannie, on za to jest mistrzem w machaniu nóżkami i w chlapaniu :)

Odnośnik do komentarza

kalinah1, jeśli tylko przybieranie jest negatywnym objawem, to na pewno nie jest to alergia. My przyrabialiśmy z Lilą problemy alergiczne - różne wysypki, szortkie plamy i ból brzuszka temu towarzyszące. Raz dostała Fenistil i się skończyło. Domyślam się tylko, że było to spowodowane czymś co ja zjadłam, a że alergeny są długo w organiźmie to i długo się leczy takie rzeczy. Z resztą nie tylko my przerabiałyśmy tu alergie pokarmowe.
Co do butli to nie sądzę, żeby zapałał do niej Robert miłością. Moja nigdy nie polubiła butli i wszystko wiosłuje łyżeczką. A jeśli masz wątpliwości to polecam zasięgnąć rady p. Doroty z forum Doradca laktacyjny.

karino, co do stawania to pytałam o to pediatry w sobotę, bo sama uważałam to za zbyt wcześnie, ale powiedziała, że jeśli tylko sama to robi bez naszej pomocy w stylu podciągania za rączki czy coś takiego to nie zabraniać. Z tym, że Lila robi to tylko jak siedzi i ma w zasięgu ręki albo mnie albo N. i porządnie uchwyci się ubrania to wtedy wstanie sama. Inne możliwości narazie w fazie testów :-)

kwiatusia, gratulacje i buziaczki dla Małej za postęp w mówieniu. Ach... jak tak sobie myślę, kiedy Lila będzie taka duża jak Wiki, ale odpowiedź jest prosta... wkrótce :-)

U nas dzisiaj paskudna pogoda. Do tego byłam z Lilą oddać projekt. No i katarek dopiero się nam kończy, ale p. doktor mówiła, że można spacerować etc.
Poza tym mały kursownik doskonali pozycję klęku i raczkowania. Wszędzie jej pełno. A do tego dzisiaj przyszedł na świat w Rzeszowie kuzyn Miłoszek :yuppi: Już drugi do kolekcji :komputery:

Kilka nowych zdjęć z ulubionej zabawy i nie tylko.

No i Lila nareszcie zaczęła zasypiać sama i dzisiaj tylko raz się zbudziła. Aż byłam śpiąca jak nigdy od tego, że się wyspałam :yuppi: Hehe...

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny,
My znowu kurde jestesmy chore, Toska ma katar co jej splywa i pokasluje, a ja megakatar i zapalenie krtani...
Znowu mam tydzien zwolnienia, a dopiero wrocilam z macierzynskiego, po prostu jest "swietnie":(
aaaa... psik!

Anula witaj na pokladzie :)

Co do mowienia to Toska ostatnio zapodala "bapa" :) no i wydaje cala mase dziwnych dzwiekow w tym pierdzenia, hehe;) no i coraz wyzej podnosi tylek i w ogole przyjmuje wykrecone pozy kolankowo-skretno-pieskowe.

aaa... psik!!! omatko, ten katar mnie wykonczy:(

Odnośnik do komentarza

czesc dawno mnie nie bylo a wiec
KARINA juz czas faktycznie na obnizenie wstawanie przy poreczach to kwestia tyg a potem na nogi i wyskok ale bys sie zdziwila co nie

allayila wracajcie do zdrowka zdjecia ogladalam przesliczna ta TOSIA i kawal kobitki

witaj KWIATUSIA tez przesliczne dzieciatko

musze konczyc wiec na koniec napisze ze moja w chodziku zachrzania wstaje przy mnie ale ja oczywiscie podtrzymuje na czworakach to tylko do tylu sie przesuwa przestala cos mi jesc je malo i po trochu ma 2 zabki moze te u gory ida

czytajac wszystkie prawie tak samo daja sobie rade fajnie przynajmiej czlowiek wie ze nie odstaje malutka od reszty

co juz dajecie oprocz sloiczkow tak od siebie bo ja biszkopta chrupki kompociki swojej roboty a kisiel uwielbia o wlasnie ide ugotowac

na operacji jeszcze nie bylismy ciagle dzwonie ale nie wiem kiedy pojade moze w piatek lub dopiero w poniedzialek pa

Odnośnik do komentarza

hej mamusie:*
a ja znow tylko na chwile...nie mam czasu wogole! caly czas cos, kurcze musze w koncu usiasc i poczytac co tam u was slychac...mam nadzieje,ze dam jeszcze rade dzisiaj. Mlody sie wlasnie obudzil, ide go wykapac za chwile. w skrocie tylko napisze co u nas....ogolnie ok:) Kacperek rojber jest, nie ma co hehe zabkow jeszcze nie widac, ale marudny jest i wiecej sie slini wiec chyba sa tuz tuz. czekamy na tatusia, ma przyjechac w piatek :D pozniej wstawie nowe foty mojego malego wazniaka:D
pozdrawiam cieplutko i buziam:*:*:*

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Ale mam zaległości :P
Bedę więc czytała i odpisywała o ile Leon mi da :)
kwiatusia to rzeczywiście miałaś przeboje po porodzie! Sprawiedliwości niestety nie ma na tym świecie...
No właśnie doczytałam, że Twoja córcia mówi "mama"! super! Nasz tez już mówi ale jak jest mu źle a tak to tatatatatatata :(
karina u nas problemów nie ma z zupkami jeśli sama ugotuje ale te ze słoiczków Leosiowi nie wchodzą, jedynie marchewkowa ale jak juz jest mięsko to beee noi brawa za wstawanie
villa gratulacje dla Lilii, nasz jeszcze nie siada nie mówiąc o wstawaniu :)
alla i villa to niezłe te Wasze dzieciaczki, że tak wypijają wode :) u nas przebiega bardzo szybko kapanie bo w łazience nie jest za ciepło...
Daszka brawo dla Lilli (cos te nasze forumowe Lilianki sie zmówiły :) ) a jaki zawód wykonujesz, że tak z babskiej ciekawości zapytam :P
anula witaj!!!
kalinah nie dajmy się zwariować, napewno z Robertem wszystko ok. Ja też mam nieraz jakieś schizy, to już chyba nasza rola Matek :)
manenka ja tak od siebie daje: zupki, biszkopty, owoce, bułe do pogryzienia i narazie to wszystko, chrupek kukurydzianych tu nie ma wiec dopiero podam jak pojedziemy na Wielkanoc do Polski :)
MM czekamy na nowe wieści o Kacperku :)

ufff, nadrobiłam :P
Nasz Leon ostatnio szaleje strasznie, wszedzie go pełno, ostatnio wyszłam na chwile do łazienki, przychodze a go niema!!!!!! Patrze a ten skubanie pokaturlał sie aż do kuchni (kawałek ma). Zabal nam idzie jedynka po jego lewej str. widać, już kropke białą i pasek biały więc lada chwila przebije sie cały. Pogoda u nas psia więc nawet nie wybieram sie na spacer, niedługo Leon zaśnie i zabieram się za rybe po grecku (mniamiii). Kurde chyba znowu zmywarka mi sie popsuła :/
A mam takie pytanko... Wasze dzieci są jeszcze zainteresowane mata edukacyjną? Nasz Młody jakiś czas nie interesował się nią a teraz jak zobaczy siebie w lusterku to szał :)
Z góry przepraszam za literówki i błędy ale troche się spiesze :)
pozdr

Odnośnik do komentarza

czesc Babeczki

Dzis udalo mi sie wygnac na spacer z mala babcie i mam chwile luzu :yuppi:
Tosiek caly czas zasmarkana i pokasluje, ale chyba raczej juz z tego wychodzi, mysle ze na oskrzela (odpukac) juz nie zlizie.
Ja za to mam zawalone zatoki, bol glowy no i chrypie jak stary pijok. Jeszcze wczoraj sobie dolozylam, bo nie bylo komu wyjsc z Tosiekiem na spacer i musialam ja, a akurat byl marcowy przeglad pogod: deszcz z wiatrem, grad i slonce w tej wlasnie kolejnosci, eh...

Tosiak z siadu robi taki dziwny myk i siada w polkleku (w pol - bo jedna noga jest podwinieta, hehe) a potem pobuje raczkowac, ale nie bardzo wie no najpierw: nogi czy rece, co ogolnie konczy sie gleba na brzuszku;) ale cieszy sie przy tym, az strach:) Tatus widzac jej wyczyny kupil wczoraj nowy stojak na plyty CD i poprzekladal te co byly nisko - jak tylko ogarniemy troche mieszkanie to puscimy Tosiaka polatac po podlodze (teraz zasuwa po lozku albo po kanapie).

karina u nas na zmiane piski i gadanie, a co do snu to wczoraj od 7 do godz. 19 mala spala tylko w wozku 3 godziny. Dzis juz bylo lepiej, pospalysmy do 8 potem sie pobawilysmy i znowu pszlysmy w kime na godzine ok. 10. Z tym snem to w ogole jestem juz splatana, bo cora czescie mi Tosiek spi 2 godziny po powrocie ze spaceru, az trzeba ja budzic, a potem za 2 godziny idzie spac juz na nocny sen i przesypia noc (z przerwa na karmienie oczywiscie).

Kupilam malej spiworek zapinany na ramionkach i jest super, w koncu mi sie dzieciak nie rozkopuje. Przykrywana kocykiem wyczyniala z nim cuda i najczesciej byla przykryta tylko glowa, albo na nim lezala, hehe;)

Sluchajcie, a taka bułka to z glutenem jest czy nie?

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

nie martw się moja to prawie nieraz cała noc jest odkryta a ty masz narazie dobrze bo jeszcze mozesz wsadzic mala w ten spiworek tylko przyuwaz pozniej jak bedzie wstawac w lozeczku bo pewnie nie wygodnie jej bedzies

Odnośnik do komentarza

Tosiek jest alergikiem i gluten mozemy dopiero od 9 miesiaca... wiec bede dawac
jej dawac na razie chrupki kukurydziane:)

martusia mala spi ze mna w lozku na razie, wiec nie ma szans na wstawanie;)
U nas w sypialni jest zimno w nocy bo mam wylaczony kaloryfer, lepiej sie wtedy spi. Spie pod dwoma kocami, no a Tosiek teraz w spiworku i nareszcie jest jej cieplo:) Poza tym obie jestesmy przeziebione i na noc nacieramy sie ben-gayem, wiec lepiej zebysmy byly przykryte po noski:)

Mala sie wlasnie buja na hustawce. Przycielam ja jak mimo pezypiecia pasami obgryzala sobie duzy palec u nogi :36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Laktozy nie rozklada, wiec lekarz kazal mi sie wstrzymac z glutenem i w ogole ostroznie wprowadac nowosci - no to pomalutku wprowadzam. Musze w ogole poprosic go zeby wpadl mala obejrzec, i moze zmieni zdanie - a na razie mamy szlaban na gluten;)
A mleko dostaje bebilon pepti mct.
Wstawilam pare nowych fotek na flickr. Link w podpisie:)

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny

ja codziennie wchodze poczytac co u Was, ale tez jestem sama z małym w ciągu dnia, J wraca wieczorami i co chce cos napisac-to mój kochany Robercik protestuje
MM-gratulacje z okazji urodzin!
Goya -wspaniale odrobilas zaległości
Allayiala-fajne te zdjęcia Twojej małej
Villanelle-Twoja Lili tez rezolutna, co do przybierania na wadze , to dzis bylismy w osrodku i mały wazy na tej wadze 8700, wiec od 6 tyg. przybył 450, niby mało, ale pielęgniarka twierdziła ze wszystko w porządku bo i tak się ładnie mieści w centylach, on po prostu na poczatku przybył duzo, bo w wieku 3 m-cy prawie podwoil wagę urodzeniową i teraz sobie dozuje, tyle ile mu potrzeba
co nie znaczy, ze sie nie obawiam,ze cos mu jest, ja juz tak mam, ze zaczynam panikowac
Karinko-mój mały nigdy nie spal duzo w dzien, takze tez daje mi popalic czasem, bo nie lubi byc sam

Robert nie wstaje i nie siada, ale i tak jest bardzo ruchliwy, turla sie , przekręca, próbuje isc do przodu, wczoraj przed snem zaczął mi tak wariowac, ze dziwiłam sie skąd w tym dziecku tyle energii, ja bym dawno padła po takich wyczynach

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,

Nareszcie mam chwilke, aby popisac,mala odkad zaczela wolac mama, bardzo chetnie je doskonali i praktykuje;) takze czasu jeszce mniej,
mowi tez papa, i baba :smile_jump: Jak wola mama, mama, i nie ma efektow, to zaczyna papa,papa,no tak ktores w koncu musi przyjsc,mala spryciula ;)

MM wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, spelnienia marzen, i oczywiscie wiele radosci i dumy z Kacperka :flower2:

Widze, ze rozmawialyscie o jedzeniu maluchow,ja na szczescie z moja nie mam problemu, jest wszystko jadalna ;) A co najsmieszniejsze, jak jest na rekach osoby jedzacej, to mala rzuca sie zeby wyrwac jedzonko i odrazu do swojej buzki, olleee ;)
Wlasnie, co do jedzenia,to wiecie moze kiedy mozna zaczac podawac kaszke manna?

http://www.suwaczek.pl/cache/eb9658caa2.png

Odnośnik do komentarza

dzien dobry:*
MlodaMamusia sto lat,sto lat niech żyje żyje nam!!!
Musze sie Wam pochwalic ze Tyśka zaczeła wczoraj sama siadac:) nie potrzebne sa juz jej szczebelki albo noga od krzesła:)
Ja sama jakos ciagle zmeczona ostatnio chodze,dzis w nocy w sumie ładnie spała obudziła sie dopiero o 3 i ponad godzine hasała po łozeczku za usneła. ooo i teraz własnie tez sie obudziła.
Uciekam bo piszczy piszczałka mała
buziaki dla Was:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...