Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Mona 28 bardzo mi przykro z powodu synka mam nadzieję że szybko wrócić oboje do zdrowia. Choco boje się ze jestem niepoprawna optymistka która co jakis czas rozbudza w sobie nadzieje w poniedziałek dowiedziałam się że nie ma dzidziusia ale w środę juz nie dopuszczałam takiej mysli zrobiłam usg w czwartek znowu brak nadziei i jak by mi dali tabletkę to bym wzięła wczoraj w sobotę nadzieje znowu powróciła i to do tego stopnia ze chyba dopóki nie zrobią mi bety to nie wyjdę ze szpitala. Na czytałam się tyle na tych forach ze dziewczyny czasem dzidziusia nie widziały do 11 tygodnia ze chyba nie jestem w stanie sobie odpuścić

Odnośnik do komentarza

Hej kochane;*!

Nowa84 mam dwie koleżanki, które miały puste jajo płodów a beta im ładnie przyrastala... Ja na Twoim miejscu poszlabym gdzieś prywatnie na USG, bo chyba tak można? Wtedy będzie wszystko ładnie widać -czy juz jest kropeczek :* Strasznie 3mam za Cb kciuki i mam nadzieje,ze miałaś później owulacje :*

http://www.suwaczek.pl/cache/da7c5c37dc.png
* Aniołek 29.01.2015 :*
* Aniołek 17.12.2015 :*

Odnośnik do komentarza

Nowa84 a jest możliwość, że miałaś później owulację, może jesteś we wcześniejszej niż z om. Nie masz możliwości iść prywatnie albo zrobić samemu badania bety? Ja np w pierwszej ciąży na wizycie w 6 tyg było tylko jajo a po 5 dniach na gorszym sprzęcie synek miał już 7 mm. Wymuś na nich porządne sprawdzenie bo jeżeli niestety to puste jajo to może lepiej zakończyć to naturalnie dzięki tabletką niż późńiej robić zabieg. Życzę Tobie jednak żeby jednak dzidziuś się pokazał!

Kornelia mój mąż mnie tak wkurza, że już nie mogę wytrzymać a raczej on ze mną. Denerwuje mnie jak pociąga nosem, jak je i już chyba jak oddycha.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny

nowa84 trzymam kciuki zeby bylo dobrze...warto jeszcze poczekac moim zdaniem ja w 8 tyg mialam dopiero zarodek i serduszko w 6 puste jajo.

Jak tam u was mamusie?
olcia ty dalej w szpitalu? Jak po tych tabletkach? Ja bym nie zmienila zastrztkow nigdy tyle sie naczytalam ze tabletki typu acard i aspiryna powoduja wady u dziecka ze mialam straszny opro przed zmiana na nie... dziwne ze lekarze to praktykuja.

Kto wizytuje w tym tygodniu? Ja mam we wtorek i znowu nachodzi mnie strach i czarne mysli...a jutro do hematologa bo mam jakies zle wgniki ale nie wiem o co chodzi...jutro sie dowiem. We wotrek tez wyniki pappa dostane oj co to bedzie stres ciraz wiekszy...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxskjo85pxk899.png

Odnośnik do komentarza

Malgocha88 tak ;/ jutro mam Usg jak będzie dobrze to wychodzę do domu. Po tych tabletkach normalnie się czuje-w niemczech mówią ze to jest dokładnie to samo co zastrzyki. Ja tez się naczytalam;/ dzwoniłam specjalnie do mojego gina z Wrocławia - powiedziałam mu, zimowe brać po kryjomu zastrzyki, a tabletki wyrzucać. No i tez powiedziałam mu o tym co czytałam na internecie i ze się boje! Ale on powiedział ze mam brać tabletki, nie czytać nic na internecie,mówił ze nic się nie stanie i mam je brać do 36tyg ciąży...

Pozatym mam dzisiaj placzliwy dzień;/ wyje jak bobr;/ nie wiem czy to przez ten Szpital czy co;/ ale czuje się nikomu nie potrzebną ;(

Malgocha daj znać koniecznie po wynikach i po wizycie ;)!! Musi być dobrze ;)

Aaa! Kochane! - Dostałam od koleżanki detektor tetna- ma któraś z Was? Mi od czterech dni tylko raz się udało znaleźć serduszko o 4 w nocy...

http://www.suwaczek.pl/cache/da7c5c37dc.png
* Aniołek 29.01.2015 :*
* Aniołek 17.12.2015 :*

Odnośnik do komentarza

Kornelia, nie radzę sobie za bardzo z sobą, wyżywam się na wszystkich, a szczególnie na mężu. Nawet nie mam specjalnie powodów do narzekania, nie wiem co to, hormony, stres czy sama nie wiem co jeszcze. Pij meliskę, głęboko oddychaj, mnie to czasem pomaga. Ja mojego męża dociążyłam zmienianiem pieluszek z kupką, no nie mogę znieść smrodku. No i doprowadza mnie do szału ilością perfum jakie na siebie wylewa, śmierdzi okrutnie, zawsze przesadzał z ilością ale tego nie czułam, a teraz umieram od tego smrodu. On uważa że nie ma problemu bo to przecież tylko trochę.

Liliana, witam, no to zapowiada Ci się super sylwester w tym roku.

Nowa, wiem co czujesz, ja też ciągle słyszę złe nowiny i też nie potrafię dopuścić do siebie myśli że to może być już koniec. Ja też przeciągam wizyty w nadziei że jakimś sposobem maluszek nadgoni zaległości i nagle się okaże że już jest dobrze. Rozumiem Twój optymizm, ja też najpierw popadam w rozpacz a 2 dni później już sama znajduje sobie argumenty że będzie dobrze. Ja też czytałam to co Olcia, że beta może przyrastać nawet gdy jest źle, dlatego najbardziej chyba ufam usg, które zresztą też mnie zawodzi. Ja jak bym mogła wybrać to wolę naturalne oczyszczanie niż wylądować na łyżeczkowaniu.

Małgocha, ja wizytuję w środę.

Mona, biedna jesteś, tyle stresu w Twoim stanie. Ja ostatnio dostałam antybiotyk, lekarz powiedział że mniej szkodliwy jest antybiotyk niż stan zapalny w organizmie. Oby tak było, oby rzeczywiści antybiotyk okazał się bezpieczny. Brałam zinnat. A najlepsze że wcale nie czułam się chora, lekarz jak zaczęłam pplamić to zlecił badanie crp i wyszedł mi podwyższony.

Jak siedzę w domu jak odludek to jest dobrze, a jak tylko się ruszę to znowu plamię. Byłam cały dzień wczoraj u rodziców, chciałam uśpić małego na spacerze, niby nie duży wysiłek, a wieczorem znowu miałam takie nagłe uderzenie krwi, a potem cisza i do tej pory nic.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3ovfxml5nibx6f.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5esw29c5ei.png

Odnośnik do komentarza

Witam jestem tu nowa i postanowiłam dołączyć do forum , termin mam na 31.12. Co myślicie na temat badań prenatalnych mam termin na 16 czerwiec ale teściowa i nagadała ,że po co to robić i teraz mam mieszane myśli .

Odnośnik do komentarza

Liliana88 ja miałam takie normy:
3 – 4 tydzień od owulacji – 9 – 130
4 – 5 tydzień od owulacji – 75 – 2600
5 – 6 tydzień od owulacji – 850 – 20,800
6 – 7 tydzień od owulacji – 4,000 – 100,200
7 – 12 tydzień od owulacji – 11,500 – 289,000
12 – 16 tydzień od owulacji - 18,300 – 137,000
16 – 29 tydzień od owulacji – 1,400 – 53,000
29 – 41 tydzień od owulacji – 940 – 60,000
A który u ciebie mniej więcej tydzień wychodzi?

Ja mam wizytę w środę u swojego gina na nfz i pewnie też będę miała usg a w czwartek idę prywatnie do innego gina na prenatalne.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3pc0zjszjafzq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Malgocha nie wiem co złego czytałaś o acardzie ale ja go brałam razem z clexane w poprzedniej ciąży. W tej też go przyjmuję. Tyle kobiet co poznalam z zespołem antyfosfolipidowym, które brały acard i NIGDY nie słyszałam o jakiś wadach przez acard. Aspiryna owszem jest szkodliwa. Acard to nic innego jak aspiryna ALE dawka kwasu acetylosalicylowy w acardzie to 75 mg a w aspirynie 500 mg.

Liliana
Powtórz bete i zobacz jaki jest przyrost. Bo sama wysokość nic nie mówi. Widełki są dość duże. Powtórz badanie po 48 h czy 72 h i sprawdz przyrost.

A u mnie wymiotow ciąg dalszy :/
Masakra....codzień Caly dzien mnie mdli. Straszne.

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9csqv0mf2xc36.png]Tekst linka[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1dsckfbxp4.png]http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cy2v473fjsh5x.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Tez bralam acard w poprzedniej ciazy i jakos wszysko w porzadku bylo.

Fuksja - chyb alepiej byc pewnym, ze wszysko w porzadku, poznac plec, byc moze... ale roznie ludzie mowia i roznie decyduja

31 grudnia :D niezle :D szansa na 1 stycznia :)

Sel - mi plamienie zdarza sie po wysilku, juz teraz sie pilnuje bardzoej ale nawet dluzdsze chodzenie po sklepach i juz jest rozowo...
ja prenatalne w czwartek.. oczywisc e boja sie jak zaczynam myslec

Z pustym jajem tez mialam bete i wszelkie ciazowe dolegliwosci, ale pozniej zanim wziali mnie na lyzeczkowanie to sprawdzalo trzech roznych lekarzy zeby byla pewnosc, ze nic nie usuna, czego nie powinni... ale u mnie tez pozna owulacja i jak ja sobie wyliczylam 6 tyg to na isg nic nie bylo i masakra, taz, z emoze tak tez bedzie bo u mnei az dwa tyg opoznienia

w tym uk i irlandii to ja bym chyba w zyciu dziecka nie miala z ich podejsciem :(

mi juz pomalu emocja opadaja, ale tez ostsnie dwa tyg rzucalam rzeczami, a nigdy wczesniej tak nei mialam, klocilam sie o pierdoly wszzyko mnie irytowalo, teraz jjuz jakby mniej ale moze to przez te kilka dni wolnego, melisa melisa, ale jakos w nia malo wierze.

liliana - trzymamy kciuki za jutrzejasza bete

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny myślę, że lekarze wiedzą co robią i nie chcą Zaszkodzić ani dziecku ani mnie... A na tabletce aspiryny jest napisane 100 wiec raczej nie jest 500mg... Pozatym dzwoniłam specjalnie do ginekologa z Polski i pytał ile mg biorę - powiedział, że mam nie czytać nic na internecie i myśleć pozytywnie!

Wiec tak robię ;)!

http://www.suwaczek.pl/cache/da7c5c37dc.png
* Aniołek 29.01.2015 :*
* Aniołek 17.12.2015 :*

Odnośnik do komentarza

Cześć wszystkim ciezaroweczkom:-) jestem tu nowa, zdecydowalam sie napisac bo od jakiegos czasu martwie sie w jednej sprawie... Otoz moj gin obliczyl ze termin porodu mam na 2.12 i mowi ze w przyszlym tygodniu czyli 1.06 mam przyjsc na badania prenatalne wg niego ma to byc 13 tc a wg wszystkich kalkulatorow wychodzi ze bede w 14-15 tc bo tyle tez minelo od OM. I ja uwazam ze to juz za pozno i sie strasznie martwie bo chcialabym wszystko wiedziec bo to moja pierwsza ciaza, wszystko jest nowe, kazdy objaw wyczytuje z ksiazek i internetu czy jest prawidlowy czy tez nie... Moj nz stara sie mnie uspokoic ale spedza mi to sen z powiek a do tego teraz doszedł kolejny objaw- przy kazdym wstawaniu z kanapy, lozka, krzesla mam chwilowy dosc silny bol glowy i za chwile przechodzi... Myslicie ze to normalne czy dzwonic do gina? No i co z tym moim badaniem prenatalnym??

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72893.png

Odnośnik do komentarza

Liliana 88 ja się od wtorku czuję fatalnie :( Ostatnią miesiączkę miałam 25.03 więc wychodzi 9 tydz i 2 dzień, jutro zobaczę na wizycie czy ginekolog potwierdzi to na USG. Dziś rano synek złapał rotawirusa i trochę się martwię czy nie zaszkodzi to fasoleczce. Lekarz na oddziale powiedział, żebym brała priobiotyk, a z synkiem została moja mama. Ból gardła nie do wytrzymania i męczący kaszel. Stosowałam paracetamol, bo miałam gorączkę przez dwa dni oraz tabletki do ssania MamaGard, syrop Prenalen, tabletki Prenalen, Tantum Verde do psikania oraz Octenidol do płukania gardła. Teraz jeszcze syrop z cebuli piję i czosnek z chebem i masłem, bo już nie wiem czym się ratować. Boję się jutra, ale też i nie mogę doczekać, oby z dzidzią było wszystko dobrze, a ja jej nie zaszkodziłam tą infekcją. Może ginekolog mi coś jeszcze doradzi, bo na izbie przyjęć w szpitalu nie za bardzo :(

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudvfxmaoyb8zki.png[/quote][/quote]

[url=
]

Odnośnik do komentarza

~Liliana 88
Mona 28 jakie masz objawy?mamy ten sam termin

Ja właśnie z ciążowych objawów to nie mam nic praktycznie, tylko troszkę wypukły brzuch (to moja druga ciąża, więc chyba szybciej widać) żadnych zachcianek, a nawet brak apetytu, brak zgagi (w poprzedniej ciąży była od 5 tyg. do samego końca), brak wymiotów, nudności. W szpitalu w piątek w nocy czułam taki ból jak na miesiączkę więc dali mi luteinę dopochwowo i do rana przeszło, ale to pewnie od stresu i dłuższego noszenia synka.
A ty masz jakieś objawy?

[url=
]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...