Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Maszkaron

Klodi
~Maszkaron ja już odstawiłam magnez, jakos tydzień temu z polecenia lekarza.
Moje Maleństwo ostatnio się trochę rozleniwiło i wierci się delikatniej. Rano daje o sobie znać jak się budzi i w ciągu dnia co jakiś czas tylko mocniej. Za to wieczorem tak harcuje, że się zastanawiam czy go to nie boli :)

No ja właśnie też czuję że wieczorami jest bardziej aktywna, a w dzień to leniwie. Ale rano to już miałam stres. To zadzwonie do lekarza może też odstawić ten magnez żeby nie przenosić. Chociaż i tak mi się kurczy mimo magnezu.
Odnośnik do komentarza

Leon ładnie, Franek też. Mi osobiście dla chłopca podoba się Aleksander lub Filip, a ze trafiła nam się dziewczynka to wcześniej myślałam o Zosi, podobało mi się też Laura, a zostało Liliana :) Zwracamy się tak do Niej (Lili) od kiedy wiemy, ze to dziewczynka, zmieniać więc już nie będziemy :):) Zostanie Lili :)
Dziewczyny ja w nocy jak nie mogłam spać, to złapałam jakąś taką schizę, ze na pewno urodzę wcześniej.. To było tak niesamowicie silne wrażenie, ze szok (jakby miało to nastąpić za chwile..). Do dnia cesarki zostało już tylko 12 pełnych dni (13 z dzisiejszym). Chyba gdzieś tam podświadomie się już denerwuję, stąd te schizy...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

My niestety jeszcze w szpitalu do niedzieli co najmniej jednak ciągle za mało przybiera mimo dokarmiania nie chce się jej więcej jeść dziś miała podane sonda do żołądka żeby rozepchac trochę. Mówią mi, że ona jest na skraju dojrzałości taki wczesniak troche i ma mało sił. A niby do noszona 16 śni przed terminem.
Klodi koniecznie napisz jak się pieluchy sprawdzają. Ja mojej na razie nie będę bo pewnie za duże jak widzę te jedynki takie luźne ale zamierzam kupować powoli. Zamówiłam najpierw chińskie na próbę jedną.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Jeej, chcialabym zeby juz bylo po ale oksytocyna leci dobre 6 godzin i poki co bardziej mi sie nic nie nasila. W chwili wygiagania balonika mialam szyjke skrocona o 70% i 3cm rozwarca, po wyjeciu poczulam taka ulge jak reka odjal, troche mnie pobolewa ale juz mniej niz z cewnikiem, zobaczymy jak podziala oxy. Do 17 powinna mi zleciec :D jak nie da duzego rezultatu to jeszcze moge przebic pecherz a jak nie to cc

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

U nas tez z imieniem problem :D cc tuz tuz..tez mi sie po nocach sni juz :( dzisiaj akurat miałam pozytywny sen snilo mi sie ze miałam cc i na drugi dzień sama wstalam z lozka nic mne kompletnie nie bolalo nawet żadnych zastrzyków nie dostawalm i od razu bylam "normana" :D a wracają do imienia to u nas chyba będzie Borys :) miał byc Ignacy miał byc Franek., OskarFilip..

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.pnga href="[url=[img]http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.png

Odnośnik do komentarza

Eszel 3 majcie sie dzielnie. No wlasnie ostatnio kolezanka mi mowila ze jej syn urodzony w 38 cc planowanym mial oznaki wczesniactwa a obok dziewczyna urodzila w 37 tyg i ok. Niby donoszone a tu i tak problem. A co mowiac o mlodszych ciazach. Wiec trzeba sie trzymac.

Ewelinchien dasz rade oby sprawnie poszlo. Relacjonuj na biezaco.

Ale sie pogoda ponura zrobila

Odnośnik do komentarza

Moze Eszel termin zle wyliczony.. Jak leżałam w szpitalu to dziewczyna w 32 tc urodziła znaczy wody jej odeszly i na cc ja zabrali i dzidziuś 2200 g i miał.problemy z temp tydzień w inkubatorze lezal i jak wychodziłam to ja spotkałam i mowila ze jiz maly po za inkubatorem i ze wszystko dobrze ale musi leżeć na obserwacji jeszcze ale ze za kilka dni wyjdą do domu :) szczerze powiem ze pokrzepila mnie ta historia bo leżałam wtedy pod pompa z ryzykiem ze urodzę i tak się bałam i trosze mnie uspokoila ze moze byc wszystko dobrze :)

Ewelinchen trzymam kciuki :D
Nowym mamusia gratuluje i życzę grzecznych dzieci :Dni szybkich powrotów do formy :D

A ja sie czuje ostatnio jakos nieswojo znaczy jakiegoś dola lapie od tego leżenia :( wiem ze to dla dobra maluszka i dzielnie sie staram ale nie moge tak nic nie robic bo aż mnie skręca jak widzę ile do zrobiona jeszcze jest :( maz sie stara wiadomo ale wszystko mu musze mówić i sie czuje jak stara zrzeda xd to nie tu, to nie tak ehh.. Zostalo dwa tygodnie i stres juz swoje robi

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.pnga href="[url=[img]http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie z tymi dzieciaczkami różnie bywa, czasem takie wcześniaki radzą sobie lepiej niż te z terminu. Dlatego ja bym chciała żeby mały siedział ile da radę i nie pchał się za wczasu, wystarczająco się martwiłam i miałam stracha jak mi nagadali że urodzę w 25 tygodniu.

Makdalenga ja też mam już dość leżenia, z tym że ja leżę przeszlo 9 tygodni, w tym większość praktycznie plackiem. Teraz powoli zaczynam się ruszać, wczoraj nawet połaziłam trochę po mieście. Mimo wszystko staram się jeszcze oszczędzać i polegiwać ile się da bo to jednak dopiero 34 tydzień.

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Dokładnie daje się te dwa tyg w tyl i w przód właśnie dlatego, że tak naprawdę ciężko ustalić termin w 100% do końca nie wiadomo jak owulacja była. Pomiary z usg to w końcu jakaś średnia. Moja od razu zapowiadala się mała dlatego lekarz planował na 6 nie wcześniej cc. No i miał rację i posiedzę tu prawie do 6.
Co do szpitali to nasz też jest super ma 4 lata wiec wszystko juz wg nowych standardów łazienki w sali nowe łóżka wszystko ładne nowe. Tylko jak zwykle ludzie różni jedni do rany przyłoz a inni wręcz bezczelni.
A pieluszki u nas dają happy i są super nie śmierdzą jak pampersy i takie delikatne. Będę kupować ew większe rozmiary w domu teściowa zrobiła nam zapas pampersow to nie wrzucę.
Jeszcze jedno dla tych co jeszcze przed nimi poród u nas w szpitalu dają takie paczki z próbkami. Ake trzeba wypełnić ankietę przy synu to zrobiłam i durna dałam nr tel swój przez dwa lata wydzwaniali z różnymi promocjami.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

O tych pieluszkach happy słyszałam, ale nie spotkałam ich nigdzie stacjonarnie i dlatego nie kupiłam. U mnie w szpitalu nic nie dają dla dziecka, trzeba wszystko zabrać ze sobą.

Eszel a malutka ile już waży? Tak z ciekawości, na taką kruszynkę jaki rozmiar ciuszków zakładasz? A do tych gratisowych paczek można nie podać swojego nr telefonu?

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Bella happy sa super :) ja izywalam przy nini i rewelacja wolalam.je od pampersa :),generalnie to ja wyprowalam calekiem sporo marek i mogę polecić te z rossmana i Tesco dady tez calkiem spoko chociaz dwa lata temu byly chyba gorszej jakości i co mala zrobila siki to smierdzialy strasznie :) ale teraz używam co prawda tylko na noc ale juz nie śmierdzą nawet pelniuskie:) kupiłam teraz te z lidla do szpitala i paczke mam rossmana 1 i dwie paki pampersów 2 i narazie nie kupuje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.pnga href="[url=[img]http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.png

Odnośnik do komentarza

Renataki dziękuję, nieskromnie powiem, że robi się coraz sliczniejsza hihi ale każda matka tak o swoim mówi.
Kaja ma teraz ok 2600g ciągle ta waga się waha ale ma 51 cm i te 50-56 na długość są ok zwłaszcza 50 ale zależy od firmy. Ona ma takie chude ciałko że te ciuchy szerokie mocno jedne mniej drugie bardziej rączki i nóżki chudzinki to potrafi ściągnąć do środka i rękawy sobie latają. Ciesze się teraz, że na kupiłam tyle małych. Pieluszki happy widziałam wielkie paki kiedyś w Auchan. To prawda dady się poprawiły zwłaszcza comfort fit są fajne. Kiedyś te zwykłe dawały takim plastikiem na kilometr że mnie głowa bolała. Pampersy te prfumowane też mnie drażnią. Kuzynka polecana fun&fit z rossmana bo mają z tylu gumkę i fajnie się dopasowują. Mi z lidl ani stare ani nowe nie pasowały niby takie chude ale takie chemiczne właśnie i jeszcze przeciekaly. Ja polecam z inter marche eko ale sa chyba od nr 3 wydają się grube ale naprawdę fajne.Zero oparzeń. Tak naprawdę każda musi sama znaleźć te idealne bo dzieci mają różne budowy to co ns jednym przecieka bs drugim nie.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny, to prawda na zdjęciach wręcz na pulpecika wygląda. Tak jak mój syn taki podbródek i poliki. W ogóle mam wrażenie jakbym cofnela się w czasie ta sama sala i podobne dziecko zwłaszcza w pierwszych dniach miałam ochotę mówić Stasiu do niej i z mężem co chwile mówiliśmy o niej on.
Ewelina walczy ;) albo już po.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Ale się dziewczyny rozkręciły. Teraz pewnie Ewelina, może już maleństwo jest na świecie. Ja jutro kończe 34t, ale jeszcze w przyszłym tyg znowu czeka mnie wizyta w labolatorium i wyniki. Tak mnie martwią te próby raz trochę opadną, za moment wzrosną. Ciągle mam tą dietę cukrzyciwa i wątrobowa. Tak naprawdę bardzo mało mogę jeść, przytylam do tej pory 6,5kg, a Wy ile przytyłyscie?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...