Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

2dwójeczka a nie przypadkiem skończyłaś 37 a zaczynasz 38? :)

Wy zaraz zaczniecie rodzić a ja zostanę sama na placu boju :D jeszcze chyba dwie dziewczyny mają podobne terminy.

Ciekawa jestem jak moja lekarka potraktuje tą cukrzycę, czy też będę musiała iść do szpitala wcześniej. Obym tam nie musiała siedzieć w święta albo sylwestra :/

Ewelinchien ale Ty masz jakąś kasę z tego urzędu czy tylko nosisz zwolnienie? Bo jeśli samo zwolnienie, to nie będziesz miała macierzyńskiego tylko świadczenie wychowawcze a to się raczej inaczej załatwia. Z tego co ja się orientuję to z normalnym zus zla jest tak, że jak urodzisz będąc na nim to zgłaszasz to do zusu i wypłacają Ci do dnia porodu, z kolei jak masz np zwolnienie do dnia terminu a urodzisz tydzień później to trzeba iść na macierzyński. Spotkałam się w szpitalu z taką sytuacją że właśnie lekarz już nie wypisał dziewczynie kolejnego zwolnienia bo miała termin, szpital też jej nie dał bo leżała ciągiem ponad tydzień i w końcu urodziła przez cc i mówiła, że te kilka dni zabiorą jej z macierzyńskiego :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Ja jestem na L4 w UP bez prawa do zasiłku. Po porodzie przysluguje mi wlasnie to kosiniakowe. W razie gdybym przenosila ciaze to bez problemu lekarka mi wypisze zwolnienie dalej. Chodzi o to czy gdybym urodzila przed terminem to czy to juz sie loczy do tego urlopu macierzynskiego (chodzi tylko o wolne i niezdolnosc do pracy bez wyplat ze strony urzedu pracy) czy jeszcze moge siedziec na tym L4 a po skonczeniu jego waznosci dopiero zaczna mi liczyc to macierzynskie.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Kornelia ja z synem miałam zwolnienie od lekarza do 7 lutego ale 1 trafiłam do szpitala i już tam zostałam, 25 urodziłam syna a 28 wyszłam. Dostałam wypis i zus zapłacił mi za l4 do 24 a od 25 macierzyńki. Macierzyński liczy się od dnia porodu chyba, że wcześniej złosimy to możemy 6 tyg wcześniej. Ja dostanę część z zus a resztę kosiniakowe tak mi pięknie wyszło. Teraz dostaję ok 400 zł/mc z czego muszę zapłacić 288 zdrowotne więc szaleństwo sama nie wiem co z tą kasą robić:P Muszę doczytać bo coś mi się obiło o uszy, że jak te świadczenie wychodzi mniej niż 1000 zł to nie muszę na macierzyńskim płacić zdrowotnego.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Eszel, z tego co wiem jezeli twoj macierzynski wynosi mniej niz 1000 zl to z tego kosiniakowego dostaniesz wyrownanie do 1000 zl. Ale rozumiem ze ty jestes na wlasnej dzialalnosci ? W takim wypadku to nie mam pojecia jak to tam sie odbywa no bo to 1000 zl powinno byc w 100% do twojego.uzytku a ty bys musiala czesc placic na skladki wiec zostaje ci jakies 70% ... nie wiem jak to jest, jaki kraj taki system niestety. Tak samo z rodzinnym jest, takie grosze ze nie wiem.czy w ogole skladac o to wniosek, bo to jakies 40zl/miesiac? Normalnie szalenstwo, az serio czkowiek nie wie co zrobic z takim majątkiem...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Dobra laski, smigam sprzatac, dzisiaj powtorze runde i umyje podlogi na kolanach, na 17:30 USG, jestem ciekawa co tam slychac u mojego bąbelka :)
Kontaktowala sie ze mna polozna.srodowiskowa i przyjdzie na pogaduchy we wtorek, a mi jak na zlosc zbil sie dzisiaj zlew w lazience (spadl mi perfum Kajtka). W sumie lepszy zlew niz perfum bo zlew na szybko kupie za 100 zl w castoramie a ten perfum kolo 300 zl :D
Ale czekam az Kajtek przyjdzie, moze zobaczy ze lazienka krzyczy o pomste do nieba i trzeba ja wyremontowac :D

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Eszel
Kornelia ja z synem miałam zwolnienie od lekarza do 7 lutego ale 1 trafiłam do szpitala i już tam zostałam, 25 urodziłam syna a 28 wyszłam. Dostałam wypis i zus zapłacił mi za l4 do 24 a od 25 macierzyńki. Macierzyński liczy się od dnia porodu chyba, że wcześniej złosimy to możemy 6 tyg wcześniej. Ja dostanę część z zus a resztę kosiniakowe tak mi pięknie wyszło. Teraz dostaję ok 400 zł/mc z czego muszę zapłacić 288 zdrowotne więc szaleństwo sama nie wiem co z tą kasą robić:P Muszę doczytać bo coś mi się obiło o uszy, że jak te świadczenie wychodzi mniej niż 1000 zł to nie muszę na macierzyńskim płacić zdrowotnego.

Eszel, ja też jestem na włsnaje działalności, tylko nadal pracuję. Dzwoniłam do zusu dopyać jak to wygląda z mcierzyńskim i jeżeli uszą Ci wyrównać macierzyński do 1000zł, to zwalniają z opłacania nawet składki na ubezpieczenie zdrowotne w kolejnym miesiącu po urodzeniu dziecka. Trzeba tylko kolejny raz się wyrejestrować i zarejestrować z kodem 0580 o ile dobrze pamiętam. A jak mogę zapytać, jaką działalność prowadzisz?:)
Odnośnik do komentarza

Czesc pieluch moczy sie w sodzie a czesc w vanishu zobaczymy co to da. Zeby to na niebieski zafarbowalo to pal licho ale różowy :-( Trudno jak nie puszcza dokupie kilka nowych do szpitala i na wyjscie a te w domu bede uzywac. Dobrze ze ciuszkow tak nie zalatwilam...eh to chyba kara za to ze tak sie zbieralam do tego wszystkiego leniwie.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

No wlasnie sie zastanawiam czy dla tych paru groszy warto sadownie ustalac te alimenty, bo jezeli by bylo.trzeba to ugodowo mozna to zalatwic, i tak mi przelewa na konto cala wyplate to te 500 zl moze wyslac pod tytulem ,,alimenty" w razie gdybym sie zdecydowala na rodzinne i gdyby potrzebowali jakichs dowodow wplat alimentow. Szczerze nie orientowalam sie w tym tak bardzo bo po co robic tyle balaganu o tak niska kwote. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Ewelinchien a nie boisz się, że Was sprawdzą chociażby przy okazji 500+? Bo kiedyś pisałaś, że będziesz występować jako samotna matka. Nie wiem czy mops ma takie prawo, ale jakby Ci zajrzeli na konto i by zobaczyli że Kajtek przelewa Ci całą wypłatę to mógłby być ładny bigos :) łącznie ze skarbówką, bo wedle prawa jesteście dla siebie obcymi osobami :)
Zamieszanie się chyba opłaca ale gdybyś występowała też o to dodatkowe becikowe i inne dodatki, ale to już by trzeba dokładnie doczytać jakie formalności są potrzebne.

Megs jakie późno, przecież masz jeszcze sporo czasu :) . A te chusteczki które się wrzuca do pralki żeby się ubrania nie barwiły by nie pomogły?

Dziewczyny, a dużo tych podpasek trzeba kupić? Bo już chyba dla siebie skompletowałam wszystko, wrzuciłam też do koszyka nakładki na sutki na wszelki wypadek. Laktator póki co odpuszczam. Macie może jakąś listę co trzeba mieć dla siebie?

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Kornelia ja dla siebie zamowilam paczke (5szt) tych podkladow na lozko, paczke tych podkladow jak podpaski, 2 szt. Majtek siateczkowych wielorazowych i jedno opakowanie majtek jednorazowych do tego dokupie jeszcze plyn ginekologiczny i kilka paczek podpasek maxi. U mnie podobno szpital zapewnia podklady ale i nie chce tego za duzo kupowac bo po pierwszym porodzie przez pare dni uzywalam podkladow potem juz podpaski wystarczaly. Kupilam tez wkladki laktacyjne a nakladek nie kupowalam bo nie wiem jaki rozmiari czy sie przydadza.
Musze jeszcze dokupic klapki do kompieli, stanik do karmienia, i takie reczniki jednorazowe do wycierania krocza po myciu-to bardziej higieniczne jest.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Megs trzeba bylo sobie kupic chusteczki przeciw farbowaniu. Ja ich uzywam i nic nie farbuje a tez nie raz wrzuce biale z kolorowym.
Kornelia ja mam 2 paczki maxi podpasek a podkladow nie mam wcale bo szpital zapewnia. Nie biore tez ciuszkow ani rozka ani nic dla dziecka tylko ciuszki na wyjscie no i paczke chusteczek i pare pampersow.
A ja po wizycie. Dzidzius wazy ok 3 kg i ma sie dobrze. Szyjka z 3,4 skrocila sie do 1,5 cm wiec cos sie ruszylo;-) poza tym gbs wyszedl ujemny,choc bylam pewna,ze bedzie dodatni jak w pierwszej ciazy. Za tydzien mam sie zglosic do szpitala na ktg a za 2 tyg na wizyte. I czekam juz coraz niecierpliwiej. Musze pomyslec o spakowaniu sie do szpitala bo narazie nie mam weny.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hsaytum47.png

Odnośnik do komentarza

Kłodi ja po macierzyńskim z synem otworzyłam działalność i koleżanka zaproponowała mi żebym z nią pracowała jako pośrednik nieruchomości, to mój wyuczony zawód wcześniej przez kupe lat pracowałam w innym biurze na etacie a po urodzeniu tak mi było wygodniej bo sobie sama czas ustalałam itd. Niestety zaczęłam od niskiego zusu dlatego teraz mam taki zasiłek. Jedyny plus, że na macierzyńskim już będę mogła pracować i zarabiać ale wiadomo, że i tak nie od razu ale muszę coś zarobić bo jak się skończy macierzyński to już będę miała duży zus:< Dzięki za info, muszę pogadać z księgową ale ona ciągle chora i jakoś jej nie ufam ostatnio.
Megs przykro mi z powodu ciuszków, rzeczywiście soda ponoć działa ale to musi być naprawdę porządna ilość ja czasami dosypuję do podkoszulek męża bo takie szare ale szału nie ma. U sroki wyczytałam, że plamy od potu na białych koszulkach schodzą po moczeniu w tabletkach aspiryny ale też musi być duża ilość. Jak ubrania są całe białe to najlepiej ace ten chlorowy to na bank wybieli ale później chyba lepiej kilka razy wyprać bo to jednak chlor.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Ja muszę w końcu zdobyć listę co u mnie dają w szpitalu. Na wszelki wypadek kupiłam dwa opakawania tych podpasek takich typowo poporodowych, 3 takich maxi ale już zwykłych to jak zostanie to się i tak wykorzysta kiedyś, majtki mam te wielorazowe, paczkę podkładów jak będzie mało to się dokupi na miejscu. Wkładki laktacyjne kupione, płyn wzięłam biały jeleń prebiotyk. Wychodzi na to, że nie mam tylko stanika ale to kupię może jak dotrwam w dwupaku do etapu że będę mogła iść i przymierzyć.

A macie może jakieś sprawdzone termometry? Jest tego tyle, że można dostać oczopląsu a nam i tak padł stary wię kupić musimy.

I tak się jeszcze zastanawiałam z czego kupić szczotke/grzebyk do włosków dla malucha?

PeggiSu fajnie, że coś się ruszyło :) spakuj torbę i czekaj na swoje maleństwo :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Eszel, ja też na macierzyńskim zamierzam pracować, bo tak samo zacznie mi się wyższy ZUS....
Ja się muszę Wam pochwalić. Mąż mnie przycisną i spakowaliśmy torbę do szpitala :) W ostatniej chwili trzeba będzie jeszcze dorzucić tylko kosmetyki:)
We wtorek wizyta i zobaczymy co słychać u Bąbelka :)
Powiedzcie mi, ile Wy bierzecie koszul do szpitala? Wystarczą mi jedna do porodu, jedna na później?

Odnośnik do komentarza

Ja do porodu dostałam koszulę, i jeszcze trzy swoje zużyłam, jedną na dzień. Nie pamiętam czy się trochę krwią nie ubrudziły ale nie dałbym dwóch dni w jednej po w tych szpitalach gorąco, te materace są takie sztuczne i bardzo się pociłam.
Kornelia ja dostałam termometr z canpol taki do ucha i czoła i nie wiem czy ja trafiłam na felerny ale on mi gorączki nie pokazywał nawet u mnie strasznie zaniżał,miałam dla porównania taki zwykły pod pachę elektroniczny i do dziś go używam choć syn jak ma niską nie da sobie włożyć. Ale pierwszą gorączkę miał dopiero po roku i od razu ją ręką wyczułam a ten durny termometr pokazywał 37 a jak włożyłam normalny 38,5. Też chcę kupić ten na podczerwień ale nie chcę się naciąć znowu i ryzykować też czekam w takim razie na sprawdzone opinie.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Pranie troche uratowane moczylam w vanishu i dwa razy upralam w 60' w odplamiaczu lovella niema tragedii trosze sa w odcieniu rozu ale bylo gorzej.
Pegi dzieki za rade nie wierzylam w te husteczki ze cos daja ale na 100% zaopatrze sie w nie by z ciuszkami miec spokojne pranie.
Klodi ja biore do porodu stara koszule bez guzikow taka co moge ja potem wywalic i biore 2 na zmiane po porodzie w razie jakiegos przecieku.
Szczoteczke do wloskow zamowilam z wlosia naturalnego licze ze moj mis bedzie mial czarne wloski za mamusia i burze lokow za tatusiem. Bo corka ma proste za mna a kolor za tatusiem :-) teraz musi byc odwrotnie :-))
Termometr mam zwykly elektryczny z apteki mierzy szybko i dokladnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wróciłam dzis ze szpitala. To raczej nie cholestaza, sami nie wiedzą alt 90, ast 96 reszta w normie. Wyszly kamyki w pecherzyku źółciowym jedni uwazaja , ze te proby to od tego inni, ze na pewno nie. Mowia tak jak u Aggi z naszego forum, ze to uszkodzenie komorek watroby, moze od luteiny , moźe ciąza, sami nie wiedza co to.Dostałam hepatil i mam badać te próby raz na tydzień. Strasznie jest zawiedziona moim szpitalem jest tam marnie. Na szczęście mały ok. Kazali mi odstawić luteinę i zaczęło się na nowo spinanie brzuszka. Za tydzień powtórzę próby i jadę na ostatnie badania prenatalne może tam lekarz zerknie na te badania.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...