Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Eszel świetne są te otulacze,ten z tym kapturkiem boski,też myślę nad zakupem takiego otulacza i rozek też chce kupić z usztywniaczem.Ten z kapturkiem świetny,ale czy taki praktyczny, bezpieczny byłabym ,żeby się nie okrylo tym kapturkiem a jak podwiniemy to dziecku będzie niewygodnie leżeć ja bym wzięła ten drugi.Wogole obstawiacie używanie kolderki u takiego małego gzuba bo ja mam coraz większe obawy ,myślę właśnie nad takim o tulaczem do snu,jak myslicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3s65ggyq036f3.png

Odnośnik do komentarza

Eszel ten pierwszy owulacji jest cudny poprostu. Ja nie kupuje otulacza tylko rożek. Jeśli chodzi o kołdrę to moja córka na początku spala tylko w rozku juz jej nie okrywalam dodatkowo zobaczymy jak ten bombel będzie tolerowal rożek jeśli będzie mu pasował to kołdra na ten czas pójdzie w odstawke. To zależy też jak cieplo w domku bo jak gorąco to czasem tylko kocyk wystarczy niema co przegrzewac.
2dwojeczka podziwiam ze wstajesz męża do pracy wyprawic mój od zawsze wie ze bozia rączki dala i sam se radzić musi :-) zresztą ostatnimi czasy to bym go chętnie golymi rękami udusila albo spakowala walizeczke i do mamusi odeslala tak mi dziad jeden na nerwy działa.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Ewelinchien dobry zakup;-)
Ja tez kupilam uzywany wozek za 250zl a to tylko dlatego,ze chcialam konkretnie taki model a juz dawno go nie produkuja. Moj przyszedl kurierem z kujaw na dolnyslask,ale bylam milo zaskoczona jak otworzylam paczke bo byl naprawde w dobrym stanie. Moge na adaptery doczepic fotelik maxi cosy a taki juz mam w posiadaniu po synku,a stelaz jest lekki. Mi chodzilo glownie o duze pompowane kola bo my czesto jezdzimy po lasach i takich trydnych terenach. Szkoda by mi bylo wydac pare tys.na wozek a potem obchodzic sie z nim jak z jajkiem.
Eszel mi bardziej podoba sie ten drugi otulak. Ja sama mam jeden cos podobnego jak ten z alliexpress. Po wypraniu troche sie pomietolil mimo,ze piore na 30 stopni i ciezko bylo mi go doprasowac,poza tym jestem zadowolona.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hsaytum47.png

Odnośnik do komentarza

2dwójeczka dzięki, właśnie też tego kapturka się obawiam, w różku jest pod główkę kawałek materiału ale do środka w tetry się zawija więc kupiłam też taki cienki otulacz bawełniany do środka. Ale słodkie te maluchy prawda? Niedługo takie będziemy mieć:P Dla synka miałam kołderkę poduszkę i dalej zafoliowane leży w szafie bałam się właśnie nakrywać. Spał w rózku przy mnie ew jeszcze przykryty kocykiem. Ja miałam bez usztywnienia rożek wtedy łatwiejna boczku kłaść a to dość ważne, żeby zmieniać pozycję żbey ładna główka była.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Ja do spania mam śpiworek, w pajacyku małej nie powinno być zimno w nocy tym bardziej, że to nie dwór i mieszkanie ogrzewane :)
Dziewczyny, bo naszła mnie wena teraz jak mam ten wózek, żeby spakować już torbę dla małej do szpitala, tylko nie wiem co zabrać i w jakiej ilości. Co wy pakujecie i jak macie zamiar ubrać maluchy w nosidło do wyjścia ?

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Z kołderką to zależy chyba jak dziecko lubi, mojej koleżanki dziecko ma 3 lata i nadal nie śpi pod kołdrą bo nie lubi i się ciągle odkopuje więc się poddała. Takiego maluszka chyba lepiej wsadzić w otulacz ale też ponoć nie każde dziecko lubi być tak ściśnięte. Na spróbę zamówiliśmy jeden otulacz taki zaklejany i pieluszki bambusowe do zawinięcia, oprócz tego mam dostać dwa rożki więc myślę że spokojnie wystarczy.
Dziewczyny a czy na takim etapie mogą mnie ciągnąć jajniki? Nie jest to jakiś straszny ból, ale go odczuwam, pomaga leżenie. I czuję ciągle to dziwne rozpieranie i coś ala drętwienie jak siedzę pod żebrami. Z jednej strony chciałabym już pójść na zwolnienie, boję się o synka, ale z drugiej nie chcę żeby mnie postrzegano jako lenia i nieroba, skoro z ciążą wszystko ok. Też miałyście takie dylematy?

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Kornelia czym ty się przejmujesz a czy pracodawca przejmuje się tobą bo większość ma nas w głębokim poważaniu. Ja od początku poszłam na zwolnienie bo wiedziałam że jak tego nie zrobię to nikt nie popatrzy na mnie przychylnie i nie przedłuży mi umowy bo w ciąży jestem tylko odrazu dowidzenia będzie.
Jeśli chodzi o ubranie dziecka na wyjscie ze szpitala to zależy od pogody ale ja mam na koniec grudnia termin wiec raczej ciepło nie będzie więc napewno ubiore małemu body dlugi rękaw na to welurowy pajacyk ciepła czapeczka no i kombinezon to chyba tyle w fotelik i do auta nie powinno mu być zimno. A torba do szpitala hmmm nawet nie wiem czy jedną wspólną brać czy dwie mniejsze i co spakować? Zależy od szpitala u mnie ubrania swoje trzeba mieć więc kilka kompletów ubran pampersy i chusteczki nawilżane ale co więcej to nie wiem :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Korneli nawet nie mysl w ten sposob,ze jestes leniem i nierobem.Ja poszlam na zwolnienie w 4 tyg i wcale nie czuje sie leniem. Ale kiedys jak odrabialam staz to byla tam taka zawzieta babka i juz nie taka mloda bo miala 35 lat i zalozyla sobie ze cala ciaze przepracuje. Pracowala do konca wrzesnia,bylo wielkie pozegnanie i 9 pazdziernika sms,ze wlasnie urodzila:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hsaytum47.png

Odnośnik do komentarza

Najbardziej irytują mnie te gadki co to ty już na zwolnienie? Ja to pracowałam do 30 tygodnia, a ja to do 35 i tak w kółko. Plus każdy mmyśli, że jak mam pracę za biurkiem to już rewelka, ale nikt nie pomyśli o tym, że pracodawca nie reflektuje tego, że powinnam pracować tylko 4 h przed komputerem, że bolą mnie nogi, żebra, o kręgosłupie nie wspominając. Mam plan wytrwać do końca miesiąca i iść na zwolnienie, to będzie 26 tydzień. Nie wiem jak wytrwam w domu, może nie umrę z nudów ale przynajmniej będę miała spokojną głowę że zadbam o siebie i małego.

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Eszel mąż zamówił właśnie taki otulacz z aliexpress, ale zakochałam się w tym drugim który wrzuciłaś i chyba go zamówię :) jest boski, szkoda tylko że ma ten kapturek.
Megs a cóż ten mąż Ci tak włazi za paznokcie? Mój też mnie czasem tak wkurza, że mu mówie żeby sobie pojechał do mamusi :) z jednej strony jest taki że ciągle za mną łazi, dotyka brzucha, przytula się, ale jak go o coś poproszę to nie ma szans na zrobienie, non stop śpi i się leni, mówiłam mu że ma zespół kuwady :-D

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Kornelia w ogóle się nie przejmuj zwłaszcza, że wcale Ci na rękę nie idą i nie doceniają tego, że dalej przychodzisz. Wiadomo ciąża to nie choroba i jak są kobiety które nudzą się w domu to jak najbardziej mogą pracować ale im wyższa ciąża tym gorzej. Ja już jak siedzę za długo przy kompie brzuch mnie i plecy bolą a na pewno nie siedzę ciurkiem 4 h.
Kornelia a z Ali kupiłaś taki puchaty czy bawełniany, ja wczoraj w jakiejś promocji kupiłam za grosze cienki zobaczymy co przyjdzie. Możesz wrzucić linka albo fotkę? Tak jeszcze myślę właśnie na tym z allegro, że ewentualnie nie trzeba kapturka zakładać tylko pod główkę włożyć. Fajnie, że ma nóżki bo może do fotelika też pasować. Chyba te zdjęcia są takie słodkie, że mi też się podoba właśnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

No tak się niestety zdarza, ja siedziałam całe te 2 godziny na dworze, tzn. co godzinę szłam tylko na pobranie, ze mną siedziała też jedna babka, to zwymiotowała pół godziny przed drugim pobraniem... a to przez to, ze jak byłyśmy na tym pobraniu po godzinie to weszła do przychodni taka raszpla wyperfumowana, że aż ja się zielona zrobiłam, nawdychałyśmy się jej, no bo ktoś przed nami miał pobieraną krew akurat i musiałyśmy poczekać 5 min. przed zabiegowym. Masakra...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny,
Kornelia mój post kieruje w szczególności do Ciebie.
Otóż dzisiaj jest pierwszy dzień mojego chorobowego. Dostałam zwolnienie na dwa tygodnie i po tym terminie mam się udać po kolejne. Później mam urlop wypoczynkowy,a później zaczynam urlop "macierzyński" (z nazwy).Mała ma się świetnie, za to ja czuje, ze muszę odpocząć. Ostatnie miesiące dały mi popalić- mam problemy ze spaniem, po 16 godzin na nogach, dojazdy, bieganina).
Wcale, ale to wcale nie czuję się winna z tytułu tego, ze w siódmym miesiącu udaje się na zwolnienie. Nie czuję się też złodziejką podatków (w żadnym wypadku nie). Od 18 r. ż pracuję non stop (ostatnie 4 lata można powiedzieć, ze haruje), więc uważam, ze dawno sobie na ten swój "odpoczynek" uzbierałam. Mam 32 lata, to moja pierwsza ciąża, za którą nie mam zamiaru przepraszać :):):)
Co do wizyty. Malutka waży prawie 1200g, szyjka mi się trochę skróciła (mała ma tam nóżkę i napiera mi troszkę na tą szyjkę). Miałam też dzisiaj badanie obciążenia glukozą i płyn, który dali mi do wypicia miał smak winogron. Smakował bardzie jak kompot- taki troszkę bardziej posłodzony. Wypiłam to za jednym razem, bez żadnego problemu. Podłączyli mnie pierwszy raz do KTG i tutaj też wszystko "idealnie" (tak to określili). No i żeby nie było za miło: jestem już 8 kg do przodu, na szczęście wszystko idzie w brzuch.
Pozdrawiam Was wszystkie:):)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

Renataki to fajnie, że w końcu odpoczniecie :) a Tobie suwaczek zgadza się z faktycznym wiekiem ciąży? Bo napisałaś, że mała waży 1.2 kg a wg suwaczka powinna dużo mniej :))
No skoro tak mówicie, to postaram się dotrwać jeszcze do końca miesiąca, i na pierwszej wizycie proszę o zwolnienie :) i tak nie będę miała tam powrotu więc dość męczarni. A wg pani z zusu mogę spokojnie być na zwolnieniu do dnia porodu nawet jak moja umowa się skończy, tylko dostanę macierzyński od państwa a nie ze swojej umowy :/

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Renataki moja Amelka w 28tyg (wg USG 29 tyg ) ważyła 1385 g, to Twoja ,,Kruszynka'' zapowiada się konkretnie :) Ale to dobrze, niech rośnie, będzie silną kobietką.
Dziewuchy, kiedy my mamy odpocząć w życiu i skupić się wyłącznie na sobie i dziecku, jak nie w ciąży? Teraz właśnie jest czas na odpoczynek. Jak leń to mogę się ja czuć, 19 lat, popracowała na umowę zlecenie 8 miesięcy potem nie dostała umowy o pracę po ,,okresie próbnym'' trwającym pół roku... bo zaszła w ciążę. Mam wyrzuty sumienia, czasami mi przykro, że tak szybko się zdecydowałam, ale to się już dzieje, taką decyzję wspólnie podjęliśmy, a tych momentów załamania jest znikoma ilość, im dalej w las tym bardziej nie mogę się doczekać maleńkiej, jak patrzę na łóżeczko czy na ten śliczny wózek to już nie mogę się doczekać, aż będziemy chodziły razem na spacery, a jak zacznie chodzić, skończy 3 latka dostanie pierwsze bryczesy i widełki i pojedzie z mamą do stajni posprzątać pare boksów dla relaksu :D A z resztą pewnie gdybym się nie zdecydowała teraz, to pewnie bym odwlekała to w nieskończoność, aż pewnego dnia dowiedziałabym się, że jest za późno. A napracować w życiu się jeszcze napracuję. Chociaż uważam, że już i tak sporo zrobiłam dotychczas, pochodzę z niezamożnej rodziny, kiedy chciałam sobie kupić bluzkę, trampki czy pojeździć konno musiałam na to sama zapracować. Czy to na polu, czy w sadzie, w knajpach, pracując w stajni, odrabiałam swoje wyjeżdżone lekcje. Także może i teraz nie pracuję, nie zarabiam, ale to jest ten czas w życiu, kiedy powinnyśmy mieć to głęboko w dupie i to teraz ktoś powinien troszczyć się o nas. Amen.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Kornelia no właśnie chłop wkurza mnie tym ze o nic nie mogę się go doprosic albo go wiecznie w domu niema wraca tylko jak do hotelu a jak już jest to rozwali się na kanapie i trenuje palec na pilocie a ja 10 razy powtarzam ze np trzeba drzwi nasmarowac bo piszcza albo trawę na działce skosic eh szkoda gadać!

Gosia ja dziś na krzywą zabrałam wodę z wcisnieta cytryna pół butelki cala cytryna i w momentach kryzysu gdy glukoza chciała wyjść popijalam małe lyczki odrazu inny smak w ustach i pomagało mi to :-)

A ta waga na sowaczku jest naprawdę zaniżona bo mój maly w 23 tc ważył więcej niż tam było napisane a lekarz mówił ze mieści się w środku normy.
Kupiłam dziś emolienty CIAŁO BABY kupiłam żel i szampon do kompieli, krem do twarzy i ciała dziecka i krem do pielęgnacji pupy. Pani w aptece chwalila to bardzo no zobaczymy jak małemu to podpasuje.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...