Grudniówki 2016

[Megs]

Ja tez juz mam dość tych upałów juz padam. Przed chwila wyszłam z psem i wróciłam cala mokra dosłownie. Męża ciągle w domu niema bo praca po pracy do kumpla na robotę wraca jak do hotelu tylko je i śpi i to wszystko o sorry jeszcze rano z psem i po bułki pójdzie reszta na mojej głowie, a jak ostatnio siadam z córa do lekcji szlag mnie trafia brak mi cierpliwości... a co to będzie jak mały się urodzi i nauki do przyjęcia się zaczną...

[marta2016]

Mysle ze warto zadbac o piersi w ciazy. U mnie zmienily rozmiar z B na D. Ale jak przestalam karmic, schudlam do wagi nizszej niz przed ciaza to staly sie juz takie workowate bez tkanki tluczowej nadmiernej juz tak fajnie nie wygladaja. Wiec moze lepiej jak nie zmieniaja Wam rozmiaru.

Te upaly sa okropne.

[2dwójeczka]

Mi piersi bardzo urosly i boję się,ze później flaki mi sie po robią przed ciążą miałam 75 rozmiar a teraz mam 90,maz zadowolony ,gorzej bedzie pozniej jak wszystko opadnie,smaruje codziennie kremem na rozstepy i coz moge wiecej poradzic.Wlaczylam ubranka dla niuni i sie piora a troche tego mam,wyniose i powiesze na noc na dworzu.Muszę zrobić kilkanaście takich pran a to dopiero pierwsza tura.
Ja też jak siadam do lekcji z moim synkiem ,poszedł do pierwszej klasy to szlak mnie trafia,dzisiaj pół godziny mi wył bo źle w książce w szkole zrobił a wczoraj z nim to cwiczylam i tak mnie słucha,tylko głupoty w głowie.

[kornelia27]

Dziewczyny a ja się tak zastanawiam czy to normalne że nie obczuwam jeszcze tych skurczów macicy ( tego braxita czy kogoś tam)? :) każda musi je wyczuwać? Wiem co to znaczy twardniejąca macica, bo mam tak za każdym razem jak się przytulam z mężem ale to jedyne chwile kiedy to występuje.

[marta2016]

Nie kazda kobieta musi je odczuwac. A twardnienie macicy po stosunku jest fizjologiczne.

[marta2016]

Kontrole z Zus pewnie beda czesto robic.
http://finanse.wp.pl/martykul.html?wid=18503467&kat=1033781&src01=6a4c8&src02=facebook_wp

[Ewelinchien]

Mi cycki urosły z 85C na 105D, i oczywiście się z nich leje. Ostatnio, kiedy z lubym się kochaliśmy i z racji brzucha byłam na górze to dostał z mleka przychodzi z tymi wielkimi stanikami do mnie, jak gotuję i mówi, że ma dwie miski na zupę -.- No i lewa pierś mnie tak swędzi, oszaleć można.

[Aggaa25]

Czesc dziewczyny, dawno nic nie pisalam ale na bierzaco was czytam, grudniowki a dodatkowo tez listopadowki bo z ostatniej miesiaczki wychodzi 2.12 a z badan usg 25.11 zobaczymy co bedzie. Ja mam jakies 5 kg na plusie ale czuje sie strasznie grubo...jakos nie moge sie pogodzic z przybieraniem na wadze...rozstepow na razie brak wiec jest sukces bo mam sklonnosc do nich, juz w okresie dojrzewania na udach duzo dostalam ale na szczescie sa jasne i sie nie rzucaja w oczy :-) jestem po strandardowych badaniach krwi i moczu + krzywa cukrowa i okulista. Morfologia nie jest zla ale troche spadly mi krwinki czerwone ale hemoglobina jest w normie, mocz niestety wyszly bakterie (554 przy normie do 130) , ketony ( 5,00 przy normie do 5,00) tylko dziwie sie ze mam infekcje bo ani nic mnie nie piecze ani nic jedynie ze mam wrazenie ze pecherz skorczyl sie do rozmiaru orzeszka bo chodze co chwila do toalety a w sumie za duzo nie siusiam a za moment znow mam uczucie ze mi sie chce siusiu i brzuch mi twardnieje...i przez to mam problem z wyspaniem bo w nocy potrafię z 4-5 razy wstawac na siusiu, krzywa cukrowa z tego co patrzylam normy w internecie to spoko wszystko oki nawet szczerze mowoac nie bylo straszne dla mnie wypicie tego, jedynie co meczylo mnie siedzenie tam dwie godziny, u okulisty tez wszystko oki wiec nie ma przeciwwskazan do porodu naturalnego tylko nie wiem czy sie cieszyc czy nie bo jedni mowia ze lepiej rodzic własnymi silami a jedni ze lepsza cesarka... Ale jestem nastawienia ze co bedzie to bedzie. Czas mi sie dluzy szczegolnie ten wrzesień, z mezem chcielismy duzo pozalatwiac a tu wszystko w czasie sie rozwleka. Zamowilismy rame do lozka bo wczesniej postawilismy na wygodny materac i nie narzekalismy na brak ramy ale mnie juz ciezko sie podnosic z materaca a w nocy tyle razy musze to robic, chcielismy kupic jak najszybciej okazalo sie ze na model ktory wybralismy i obicie trzeba czekac okolo 4 tygodni wiec jeszcze minimum tydzien przy dobrych wiatrach trzeba czekac, kupilismy lozeczko dla mlodego -tak apropo po wielu klotniach i negocjacjach wybralismy ze bedzie Krzys, wszystkim sie podoba tylko tesciowej nie wiemlc mnie wyprowadza z rownowagi bo co sie widzimy to pyta czy moze byc inne imie i podwaza nasz wybor- lozeczko zlozyl maz razem z moim bratem jeszcze tego samego dnia wiec sie kurzy :-D ale mam to gdzies bo mi sie podoba do tego tydzien pozniej kupilismy materac teraz jest wyjety z folii ale zabezpieczony recznikami grubymi zeby wywietrzal ale sie nie zakurzyl bo jednak wybralismy lateks-kokos a lateks jednak smierdzi i musi sie przewietrzyc, pokupowalismy troche ciuszkow, pojedyncze rzeczy do higieny jakas oliwke zel do kapieli, pare pieluch tetrowych kolorowych i bialych takie duperele. No i oczywisie nie mam gdzie tego chowac bo rowniez u znajomego meblarza zamowilismy meble do sypialni ale zeby bylo tez miejsce dla rzeczy dziecka no i jak to bywa po znajomosci bedziemy miec taniej ale mnie wkurza bo oczywiscie mial zaczac je robic ponad tydzien temu ale niestety dzis dopiero ma zamowic plyty mimo ze wie ze zalezy nam na czasie a froty chcialam lakierowane na nie trzeba czekac okolo 3-4 tygodni i sie wkurzam bo chcialabym juz sprzatac, poustawiac wszystko i miec skonczona sypialnie z kacikiem dla dziecka zeby zaczac prac prasowac i chowac do szafek...ale narzekam...sorki ale mam raka potrzebe dzis :-D wczoraj maz wzial dzien wolny bo chcielismy zamowic wozek i fotelik do samochodu bo w sklepie facet nam powiedzial dosc atrakcyjna cene i ze jezeli wezmiemy wiecej rzeczy na raz to nam zrobi rabat, ale wozek ktory chcialam byl na zamowiecie i czas oczekiwania mial byc okolo 1,5 miesiaca Wiec wczoraj pojechalismy zamowic a okazalo sie ze facet mial w poniedzialek dostawe i wozek jest na stanie no to wczoraj kupilismy x-landera, baze do fotelika, fotelik do auta, wanienke do kapieli, kilka ciuszkow, recznik kapielowy i jak nam facet zaczal to wszystko pakowac do auta to stwierdzilismy ze w mieszkaniu na razie nie mamy gdzie tego postawic wiec telefon do mamy ze musze zawiezc do domu im do garderoby. Wiec wczoraj dzien atrakcji jeszcze pojechalismy do moich rodzicow 100km oczywiscie kazdy testowal wozek i fotelik z mama ogladalysmy ciuszki. wrocilismy wieczorem do domu i jak mnie zaczela glowa bolec znow ze nie wytrzymalam i wzielam apap i zawiazalam sobie glowe i na szczescie po 40 minutach puscilo:-) dzis wizyta u lekarza ale dopiero o 19 a nic mi sie nie chce robic pranie tylko wstawilam a maz dzwoni z pracy i sie pyta czy juz obrobke wstepna zrobilam :-D bo pewnie mi troche zejdzie :-D
Od kilku dni wlaczylo mi sie ssanie na jedzenie i tak jak wczesniej nie bardzo bylam glodna jadlam z rozsadku tak teraz co chwila ruszalabym buzia a nie chce za duzo przytyc... Pozniej wysle zdjecie na naszego maila mojego brzuszka.
Ale sie rozpisalam...masakra wspolczuje czytania tych wypocin :-D trzymajcie sie dziewczyny w ten upalny dzien moze od jutra bedzie chlodniej... Napisze wieczorem co lekarz na wizycie mowil.

[Magda.13]

Agaa świetnie Cie rozumiem. Mamy w domu generalny remont i tez szafki dopiero zamówione i będą za miesiąc dopiero, bo też od znajomego...
A sporo rzeczy już kupiłam i nie ma gdzie tego trzymać

[Aggaa25]

No ja duza czesc rzeczy to zwoze do rodzicow bo maja gdzie to klasc bo przy dwoch osobach na 150 metrach moge im upychac, a my mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu 39 metrow. niestety na razie z rok czasu musimy jeszcze poczekac zanim bedziemy ogladac domki i mieszkania bo chcialabym raczej w dobrej lokalizacji w lodzi najchetniej jakis segment...mlody kopie dzis jak oszalaly i sie rozpycha ale raczej nie zobaczymy go na dzisiejszej wizycie bo za dwa tygodnie mam to trzecie usg dokladne to mojemu ginowi sie dzis nie bedzie chcialo :-D

[Ewelinchien]

Ja dzisiaj dostałam od znajomej kolejne dwie reklamówki ciuszków, są troszkę większe bo tak od 62 się zaczynają do 78, ale jest tam trochę sukienek, bluzek, koszulek, takich ładnych body typowo dziewczęcych, na wiosnę i lato będzie jak znalazł. też już powoli nie mam gdzie to upychać, a to dopiero kropla w morzu...

[Ewelinchien]

Pogoda dzisiaj piękna, typowa złota, polska jesień. Cieplutko ale wiaterek wieje, aż się chce wyjść na dłuższy spacer. Nostalgia mnie tylko dopadła, bo zawsze o tej porze roku były najlepsze wypady w teren do lasu konno, później, w październiku Hubertus, aż smutno mi, że w tym roku nie mogę...

[Magda.13]

Ja dziś po wizycie. Szyjka tylko 2 cm :(( lekarz kazał leżeć i się oszczędzać i brać luteine. Mała rośnie ma 24 cm i 867 g. Wynik krzywej ok a lekarz kazał mi powtórzyć nie wiem czemu :(

[kornelia27]

Magda a który u Ciebie tydzień? Skracała Ci się już szyjka wcześniej?

Ja to dopiero jestem w proszku, chyba zdecydujemy się wziąć kawalerke od znajomych dopóki nasze mieszkanie się nie wybuduje więc szykuje się kompletna rewolucja w życiu :) nie wiem jak to ogarnę nadal pracując :)

[Eszel]

Ja też dziś po wizycie, niestety bez usg ale badał szyjkę i mówił, że jest już krótsza ale zwarta i zamknięta więc ok. Miałam dziś pierwsze ktg, zero skurczów i nawet jak spiął mi się brzuch to nic nie wykazało. Dalej muszę brać wszystkie leki i magnez. Następna wizyta 10.10. No i dziś gin mówił, że datę cc sobie ustalimy później ale raczej to będzie koniec listopada ale chyba mu się pomyliło bo mówił o terminie porodu 06.12 a późńiej przecież sam obok napisał wg usg 12 więc może jednak na grudzień się załapię zobaczymy za mc. No oczywiście jest ryzyko, że może zacząć się wcześniej.

[Aggaa25]

Ja tez juz po wizycie...ekspresowej :-D malucha nie widzialam ale zobacze za 2 tyg juz nie moge sie doczekac. U mnie szyjka w porzadku, nie skraca sie nastepna wizyta 12.10 tylko ze na bakterie z moczu mam brac furagine z wit c a na spinanie brzucha mam brac nospe i magnez. Niestety wyszla sprawa z oslabionymi naczyniami krwionosnymi i zrobily sie niewielkie zylaki na wargach sromowych, dla niego niewielkie bo ja jak sie podgladalam lusterkiem to sie wystraszylam... I powiedzial ze jezeli sie powieksza to mozliwe ze bede musiala miec cc... Ah...a ja ktg nie mialam robione... A ty Eszel dlaczego mialas teraz juz robione?

[marta2016]

To odpoczywajcie dziewczyny. Ja jutro wizytuje i tez sie stresuje ta szyjka bo cos w tej ciazy raz sie skraca raz wydluza. W poprzedniej ciazy fotel mnie nie stresowal bo z szyjka nic sie nie dzialo. Eszel slyszalam ze planowe cesarki robia od 38t5d zazwyczaj ale nie wiem.

[Magda.13]

Kornelia U mnie 27 Tydzień i nie miałam wcześniej nic takiego, żeby się skracala i strasznie się boje :(

[marta2016]

Kornelia odwazna decyzja. Mysle za ja bym na Twoim miejscu mieszkala dalej u rodzicow. Niedlugo dziecko pojawi sie na swiecie tak masz mame blisko. A w kawalerce ciasno z lozeczkiem i tymi gratami w postaci wozkow i dupereli. No i zaoszczedzicie. Ale jak juz jestescie tym znuzeni no to rzeczywiscie mozecie sprobowac na swoim.

[marta2016]

Magda.13 ja w pierwszej ciazy tez nie mialam problemu z szyjka. A w tej przez ulozenie miednicowe dziecko mi napiera stopa na szyjke praktycznie. No i leze juz drugi miesiac. Odpoczywaj i badz dobrej mysli zawsze sa jeszcze krazki i szwy na szyjke.

[kornelia27]

Magda nie denerwuj się, odpoczywaj i wszystko będzie dobrze.
Marta raczej oszczędzić nie oszczędzimy bo rodzicom i tak się do wszystkiego dokładamy, jedzenie kupujemy swoje i sami gotujemy. Może i ciasno ale ludzie tak żyją latami a dla nas to byłaby sytuacja przejściowa, a nie chciałabym żeby rodzice musieli wysłuchiwać płaczu dziecka w nocy, w końcu to nasze a nie ich :) i tak będzie mama blisko bo to mieszkanie jest na tym samym osiedlu, a myślę że wystarczy nam już mieszkania na kupie :) mamy jeszcze chwilę na podjęcie decyzji więc zobaczymy jak to będzie :)

[Magda.13]

Dzięki dziewczyny. Mam nadzieje, ze będzie ok. Zaczynam brać luteine i odpoczywać.

[Eszel]

Z tą szyjką to różnie bywa, mi gin w sumie nie zmierzył ile dokładnie ale powiedział, że już się skraca i to normalne w końcu zostało nie całe 12 tyg. Ale z synem miałam ułożenie miednicowe stópkowe i wszystko było ok.Najczęściej cc planuje się tydzień przed terminem ale i tak patrzą na usg. Ja z synem miałam termin na 03.03 a cc zrobili 25.02 długo wydawało się, że będzie za mały.

[Ewelinchien]

Aggaa25 zestresowałaś mnie z tymi żylakami, bo ja od jakiegoś czasu zauważyłam, że strasznie mnie bolą właśnie wargi, głównie przy załatwianiu się, u mnie nawet czuć i widać taką fioletową żyłę wybrzuszoną, aż się zmartwiłam, to faktycznie jest przeciwwskazaniem do porodu siłami natury? Przeczytałam, że ta dolegliwość jest typowa pod koniec ciąży i po powinna zniknąć, bo to przez ucisk macicy się robi. Muszę z moją lekarką porozmawiać.

[Eszel]

Co do ktg to mój gin robi od 25 tyg. U siebie w gabinecie ma sprzęt, tzn robią jego pracownice. Oczywiście nie za darmo, ale fajnie sobie posłuchać jak serduszko pięknie bije :)