Grudniówki 2016

[Megs]

Mamuski coscie tak cicho???
Magda o ile dobrze pamiętam twoja corcia gardzila mlekiem!? I jak to teraz u was jest? W ogule jak z jedzeniem możesz mi napisać co mała je i mniej więcej w jakich ilościach bo u nas mleko rano to porażka ledwo 60 potem dopiero na noc 180 z kaszka i w nocy 150. Ogulnie to mały jakoś ostatnio wydaje mi się ze malo je obiadku i kaszki zrobię tyle co zawsze,e to zostawia. W ogule ciężko go się karmi bo jedzenie jest dosłownie wszędzie tak się pierdoła kręci. Uwielbia chrupki szamac. Owoce tylko do południa bo na wieczór mu nie służą bo zygoli.
A dawał ktoś juz np borówki albo jogurt naturalny? Krzysztof najstarszy na tym forum to pewnie juz wszystko szama?
Minął nam czas dlugich drzemek i znów po pol godziny i nara PAN wypoczety za to nad ranem kolo 5 się kręci ale przysypia jeszcze do 6 wiec jakiś postęp.
Dawid jak złapie mnie za bluzkę to próbuje wstawać. Raczkowanie nadal tylko w tył parę kroków i raczej pełzanie.

[Maszkaron]

Hello,
Wychodzi na to ze z Maegs mamy najwiecej cz asu bo co chwile cos skrobiemy ;))
U nas straszne marudzenie i raczki juz wczoraj mnie kregoslup piersiowy wieczorem tak bolal ze nie wiem co to bedzie pozniej bo na wadze 8kg. Jak wy dziewczyny dZwigacie tych chlopakow waszych.

U nas dzis pogoda ponura i tylko 20 stopni. Jak nie bedzie padac to moze pojdziemy na spacerek zawsze to godzina zagospodarowana.
U nas dieta narazie glownie warzywna chociaz podalam tez zoltko.

U nas drzemki "niespodzianki" od 30 min do 2 h. I wes sobie coś zaplanuj, zawsze wychodzi na odwrot, albo czekam bo sie zaraz obudzi i tak siedze 2h bezproduktywnie i czekam a dziecko spi i spi.

Mamuski piszcie piszcie

[Aggaa25]

Haha fajne podsumowanie Maszkatno ze macie najwiecej czasu :-D a moze po prostu dobrze nim gospodarujecie ;-)
Co do jedzenia Krzysia no to niestety ze wzgledu na jego alergie na mleko i jajko bardzo duzo rzeczy odpada :-( nad czym bardzo ubolewam bo nawet glupich biszkoptow nie moze.... Jeszcze z 2-3 miesiace i bede powtarzac badania z krwi... Borowki, jagody, maliny, arbuz i wiele innych warzyw i owocow wszystko co nie ma w sobie mleka, nabialu, jajka...
No u mnie tez ciezko z noszeniem krzys wazy 9 kg, najgorzej usypianie bo w ciagu dnia to juz sam sie przemieszcza i raczkuje, a na rece chce jak sie na przyklad w cos walnie... Tylko teraz wieczne pilnowanie bo dzis np zerwal mi firanke z karnisza :-D zastanawiam sie skad on ma tyle sily

[Aggaa25]

Na maila wyslalam zdjecia :-)

[Megs]

He he maszkaron jakie z nas dobrze zorganizowane mamusie. Ja po prostu lubię pogadac a jak nie mam z kim to pisze do was zawsze podzielimy się doświadczeniami i wyzalimy się gdy trzeba. Jak mały śpi albo się kula to mam chwile żeby napisać.

Maszkaron teraz wiesz co ja mam na codzien z tym noszeniem. Ręce i kręgosłup wysiadaja.

[Megs]

Aga piękne zdjecia. A krzys po prostu cukiereczek.

[Maszkaron]

Tak tak, właśnie nadszedł ten czas. Mała śpi a ja śmigam po forum. Teraz jest czas dla mnie bo poprzednie drzemki miałam już zapracowane to teraz kawa i lenistwo (prasowanie czeka na szczęście już końcówka).

Megs też lubię padać i lubię was poczytać co tam u was bo jak człowiek siedzi w domu to chociaż na chwilę się oderwę i zobaczę co u was. Mnie też już kręgosłup wysiada a wieczorami to boli. Megs że Ty jeszcze nie palę jak małego tak nosisz 7mscy. Szacun.

Aga to niezłego masz siłacza że firanki już ściąga. Trzeba ciąć co się da bo zgrozo. Ja mam takiego wielkiego kaktusa stojącego na ziemi i już się zastanawiam co z nim zrobić bo jak mała zacznie urzędować to strach. Z resztą też wszędzie łapkę wyciąga a przy stole to ciągnie do się da chwycić.

Udało nam się wyjść na spacer a teraz już kropi miałyśmy szczęście.
Lecę oglądać fotki przytojniachy :))

[Maszkaron]

Aga to była jakaś profesjonalna sesja??? Bo super wyglądacie nic tylko do ramki i na ścianę.

Ja młodej to zrobiłam chyba 1000 zdjęć i zbieram się wywołać kilka do ramki, która już wisi na ścianie i czeka. Tylko nie mogę się zebrać, bo ona tak szybko rośnie i ciągle się zmienia. Dużo bardziej wolę papierowe zdjęcia i staram się wywołać bo czasem siadam z albumem i wspominam, na kompie to nigdy mi się nie chce bo jest ich mnóstwo za dużo. Muszę się zebrać może dziś wieczorem to zrobię jak będę mieć jeszcze siłę. Bo jeszcze wymyśliłam że znowu muszę zacząć brzuszki i ręce ćwiczyć żeby już dokonać zmiany po ciąży.

[Maszkaron]

Szkoda mamusie że nie mieszkamy w jednym mieście bo byśmy przynajmniej się na spacery umawiały i kawkę. Bo mam koleżankę która ma też grudniowego chłopca i jakoś nam nie po drodze się spotkać co proponuje to niby nie może więc już skończyłam z próbami.

[Maszkaron]

A jeszcze coś napiszę, nie żebym spakowała ha ha. Od dwóch tygodni mam też dwójkę dzieci mojego m. Muszę i je karmić i pilnowac. Ale mam nadzieję że niedługo będą już samodzielne. Zaraz wstawię ich foto :)))żrą jak opętane i rosną jak na drożdżach.

[Magda.13]

Megs Zosia w dzień dalej mleka nie chce i już sobie odpuściłam. Pije mleko tak koło 6 to różnie 90-120 ml , później na śniadanie kaszka to też różnie zazwyczaj jej robię ze 120 ml wody to czasem zje cała a czasem to jeszcze zostawi, pozniej je jogurcik, później obiadek i to zależy czy słoiczek czy sama robię, później są owoce to cały słoiczek zawsze zje i na noc kaszka to wtedy tak ze 150 ml wody no i w nocy raz mleko 150 ml.
Ogólnie to wam powiem, że Zosia już je dużo rzeczy , bo np. Robiłam jej jajecznice na masełku to jej smakowało, bułeczki poje, parówkę, budyń, kisiel, obiad jak robię to też jej daje niech trochę poje takiego jak my, soki babcia wnuczce porobila z czarnych porzeczek i z jabłek też to tak jej smakują , że boboftutow czy hippa ze sklepu to nawet nie chce. Lubi też chrupki kukurydziane lub wafle ryżowe z hippa. A Danonki to uwielbia ;)
Wczoraj Zosia zaliczyła pierwszego guza , uderzyła się o szafkę, odwróciłam się tylko na chwilę do kuchni. Zrobić ostatnio cokolwiek to graniczy z cudem. Od dwóch dni ciągle staje na nogi i się podciąga przy meblach albo w łóżeczku.
Dziewczyny których dzieci z wami śpią jak jest z drzemkami w dzień śpią w łóżeczku czy w normalnym łóżku ? Bo u nas jest duży problem z tym. Nie zaśnie w łóżeczku choć jest bardzo zmeczona. Jak już zaśnie w dużym łóżku przekładam ja do łóżeczka i śpi max 20 minut a na dużym łóżku to dwie godziny zawsze i muszę być przy niej. Kurcze serio ciężko mi przy niej coś zrobić.
U nas pogoda dziś okropna, taka jesienna i siedzimy w domu.

[Maszkaron]

Wow Zosia niezla agentka jak juz sama staje. Jaka duza dziewczynka i fajnie ze tak duzo je.
My mamy lozeczko do zabawy i trzymania przewijaka bo drzemki tez sa w naszym lozku. Ale zostawiam ja i spi sama.

[Magda.13]

Maszkaron, Aga śliczne bobaski :* też wrzuciłam teraz zdjęcia Zosi.

[Magda.13]

Maszkaron śliczne dzieci ;))
A jak ja zostawisz to czymś obkladasz łóżko ? Kurcze bo u nas już poduchy się nie sprawdzają a mamy takie duże od łóżka ale ona Zaraz wstaje i przechodzi przez nie. Ostatnio to weszłam w ostatnim momencie, bo by spadła z łóżka.

[Magda.13]

Zosia właśnie poszła na drzemkę, bo już taka maruda, że szok więc wyobrażam sobie co będzie później....

[Maszkaron]

Tak obkladam poduszkami i kołdrę roluje, narazie wystarcza bo sie nie przetoczy. Zosia juz bardziej zaawansowana mobilnie

[Megs]

Kurcze Zośka wymiata. Skubana!
Maszkaron tez miałam kiedyś Jerzego w domu. Wzielam mojego T robaki na ryby i nafutrowalam kolczastego aż mlaskal tak mu smakowaly hehe. Tylko uważają bo one dużo pcheł mogą mieć. My naszego po paru dniach zanieslismy do lasu.

Mój Dido śpi tylko w lozeczku zarówno w nocy i w dzien tez bujam go na rękach i klasę do lozeczka.

Teraz się kula jak co wieczór pewnie za jakąś godzinę usnie.

Ale nas tu coraz mniej. Kornelia juz o nas zapomniała o Renacie nie wspomne i jeszcze inne mniej udzielające się dziewczyny.

Kurze mój nunuch za 5 dni kończy 7 miesięcy czas tak szybko ucieka jeszcze przed chwila w brzuszku fikal a tu juz takie duże chlopisko.

[Aggaa25]

Maszkaron co do sesji to ciezko stwierdzic czy profesjonalna :-D moj brat sie bawi w to nie zawodowo ale niejedna juz sesje robil jakims dziewczynom :-D ma profesjonalny aparat a wiecie jak to jest szewc bez butow chodzi i moj brat mi taki prezent urodzinowy zrobil i te najfajniejsze na plotni mi druknie. Maz moj latal z blendą zeby doswietlic twarz, ja walczylam z Krzysiem ktory byl mega spiacy i nie chcial pozowac a braciszek z aparatem latal, akurat z tej sesji wyszlo o dziwo duzo fajnych zdjec bo nie zanosilo sie na to...
Zosia wymiata, po prostu akrobatka! Moj probuje sie chwytac i ciagnac ale tylek za ciezki a nogi za slabe :-D w sumie to sie ciesze bo podobno dzieci ktore nie raczkuja maja problemy z dysleksja i dysortografia bo chodzi o polaczenia miedzy obiema polkulami (sprawdzilo sie przy moim braciszku) a po za tym mam troche luzu zanim bede za nim biegac...
Co do przestawiania rzeczy przy raczkowaniu to powiem tak mojego syna najbardziej interesuja przewody wiec router od internetu ktory wczesniej byl na podlodze jest juz schowany gleboko bo Krzys ciagnal za przewody, przedluzacze sa sprzatane zeby ich nie widzial... Buty tez wiec ogolnie to mam porzadek :-D pomijajac pelno zabawek na podlodze, mam tylko jeden problem na szczescie synus jeszcze do kuchni nie czlapie, nie interesuje go ale nie wiem co zrobic z miskami psa i kota, a nie mam drzwi w kuchni i nie wiem czy akurat do kuchni nie zalozymy bramki... Ale to jeszcze pomyslimy...
Ja teraz mam wielki klopot z usypianiem tego potworka, wczesniej odkladalam go do lozeczka i on troche sobie pogadal, poturlal sie i spal a teraz jest ryk jak go na rekach nie uspie, to tego stopnia ze dzis taka histerie zrobil ze az zwymiotowal mimo ze juz go mialam na rekach i bujalam.... Masakra jeszcze w dziecnjak ten raz spi to uda mi sie po walce jakiejs polgodzinnej ze zasnie bez noszenia natomiast o 19 to jest tragedia... Jestem zalamana.
Do nas dzis przyszla pacz ka z lozeczkiem tyrystycznym bo normalnie mamy drweniane i krzysiowi tak sie podobalo ze mogl sie kulac, walic glowa o boczki itp i nic go nie bolalo ze mialam dwie godziny spokoju bo szalal w tym lozeczku, a najzabawniej wygladal jak chcial ugryzc ta siatka co po bokach jest, oparl sie raczkami i buze wciakal w ta siatke... Pekalam ze smiechu.:-D
Co do spania w lozku to jak czasami sie zdarzy ze sie w ciagu dnia poloze z Krzysiem i spi wtedy ze mna w duzym lozku to jak ja wstane a on dalej spi (u mnie tez tak jest ze w lozku spi duzo dluzej) to dosowam lozeczko do boku, drugi bok lozka jest do sciany a reszte rzucam duze poduszki ale krzys jest taki ze jak sie budzi to gada tak jakby chcial sie przywitac wiec wiem od razu ze sie obudzil i biegne :-D

[Maszkaron]

Magda Zosia superowa slicznotka ;)) tez mamy taki sam klips do smoka :) super hipcio to jest taki pluszak- fotel czy duza maskotka ??

Aga to profesjonalna ;)) tez nam znajomy taka zrobil tylko sie doprosic nie moge zeby je wyslal bo on bez obrobki nie daje. A bylo to z 3 miesiace temu.

[Megs]

Witam w ten ponury poranek. Szlag mnie trafia jak wstaje i widzę taka pogodę :-/
U nas nocka niezla chociaż wieczorem mały obudził się jak się kompalam i oczywiście tata nie ogarnął sytuacji prawie mi go rozbudził...eh bez mamy ani chwili.

Aga hehe bo najciekawsze są te rzeczy których nie wolno. Ja małego czasem w chodził na chwile wloze (tak wiem jaka to ze mnie zła matka bo chodził szkodliwy) ale czasem muszę cos zrobić i na chwile gora 10 minut go składam. Aha i wracając do sedna chciałam napisać ze skubaniec grzebie mi juz po szufladach od komody hehe a gdzie tu dalej.

[Megs]

Wczoraj wylicytowalam dla mlodego taka oto zabaweczke za 36zl VTech Baby Sort 'n Spin Helicopter. Mam nadzieje ze mu się spodoba bo jak nie to nie dostanie żadnych zabawek do ukończenia roku hehe. Nie zalacze zdjęcia bo ten mój telefon cos ostatnio nie słucha panci swojej i żyje swoim życiem.

[Magda.13]

Maszkaron to taka pufa jest ;))
A powiedzcie mi o której wieczorem chodzą spać wasze maluchy ??
U nas dziś pogoda typowo jesienna i leje strasznie :(

[Aggaa25]

Maszkaron moj brat tez nie daje zdjec bez obrobienia i to mnie wkurza i zawsze na niego krzycze bo np ze slubu cywilnego jak pojechalismy w plener mam tylko dwa zdjecia bo nie mial czasu obrobic a pozniej jak juz Krzys sie urodzil to zawsze woli obrobic zdjecia krzysia i o tamtych zapomina

[Maszkaron]

U nas tez dzis jesiennie wieje i chlodno odechciewa sie z domu wychodzic.

Megs dobra cena tego helikroptera ;)) ja kupilam ostatnio w biedrze ta astro kule ktora swieci skacze i jeszcze gra ale jak kilka razy podjechala do malej to sie wystraszyla i teraz juz sie krzywi jak ja w rekach wlacze. Ale fajna zabawka schowalam bedzie na później. U nas ostatnio baczek bu dz i ciekawość; )

Aggaa no ja wlansie powiedzialam ze moze byc bez obrobki ale do tej pory zdjec nie ma chyba z 3 msce minely

Magda super ta pufa ;)) u nas tez z jednej strony lozka jest lozeczko zeby bylo mniej opcji do podrozowaniu po lozku. Dobrze ze mnie dzis dziecko zaczepilo bo juz w nogach byla, a przymknelam oczy na chwile.

U nas dzis dobra nocka bo duzo spania i malo pobudek, glupia ja poszlam spac o 12 wiec nie skorzystalam z dobroci dziecka, a pobudka juz 5.30 na szczescie pozniej spalysmy jeszcze od 7 do 9.

U danego dnia mimo dupnej pogody ;))) jak się będziecie nudzić to piszcie

[kornelia27]

Hej dziewczyny. Sorki że się tak nie odzywam ale masa rzeczy na głowie. Wzięłam się w końcu za organizację chrzcin młodego. Idą nam znowu zeby więc nie mam chwili spokoju bo nawet przez sen się rzuca i muszę go trzymać :( na dodatek ciagle rehabilitacja, lekarze i tak w kółko. Ja bylam u gina z tym moim bólem, powiedziała że nie widzi nic niepokojącego.

Mój chodzi spać bardzo różnie, czasem pada o 20 a czasem walczy do 23. Wstaje też różnie, raz o 4 a innym razem spi do 8. Nic nie idzie z nim zaplanować :(