Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Marta musisz wstawić suwaczekdo swojego podpisu bo zaraz znów zniknie :)
Dokładnie też tak czytałam z tym zD że wszystko było pięknie a po porodzie dziecko chore. Ale w zasadzie tak może być ze wszystkim, nie każdą rzecz da się wypatrzeć na usg. Ja się staram nie nakręcać, nie myśleć o tym wszystkim za dużo. Chcę tylko, żeby jakoś dotrwać do bezpiecznego w miarę czasu i zrobię wszystko żeby tak było.
Ja wg tych wszystkich aplikacji i kalendarzy dzisiaj zaczynam 27 tc i 3 trymestr. Chyba w nagrodęodkryłam dziś że zaczyna mi lecieć pokarm :)
Renataki mój mały ma swoje pory kopania, ale czasem milknie na dłużej, wtedy wypijam szklankę soku i jest jazda :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Słuchajcie, moim zdaniem to jest loteria po prostu. Moja ciocia miała wszystkie wyniki dobre w ciąży, ale podczas porodu lekarze zbyt długo zwlekali z cc (chcieli, żeby urodziła 4,5 kg dziecko SN) i w konsekwencji mały był niedotleniony. Na początku niby wszystko było ok, po pół roku po jakimś szczepieniu mały dostał ostrej infekcji, no i się zaczęło: do roku nie chciał się podnosić, do 1,5 roku nawet nie gaworzył, w wieku 2 lat dopiero raczkował, i jak już długo nie mówił to ciotka zaczęła działać, bo wszyscy lekarze mówili, że ,,niektóre dzieci wolniej się rozwijają'' . Pojechała prywatnie do kliniki na serię badań, pamiętam, że wtedy sprzedała całą swoją biżuterię, łącznie z obrączkami, tyle to kosztowało, i okazało się, że mały ma autyzm. Ma 7 lat w tym roku i do teraz nie mówi.
Moja druga ciotka podszywana, po prostu ma jedno dziecko z moim wujem, ale nie sią razem, typ kobiety ,,każde z innym i jadę na alimentach'', no to pomijając fakt, że to totalna patola, w każdej z 3 ciąż piła, paliła, jak się z nią ostatnio widziałam to mi się żaliła na jeden szpital, bo na początku lipca urodziła 3 córkę, że ją położna osądziła, że jest pijana, i żebym tam nie rodziła. Sobie myślę, że jasne, pewnie głupia krowo byłaś pijana... i co? I dzieciaczki zdrowe (a przynajmniej jej 10 letnia i 3 letnia córka, co z tą najmniejszą to się okaże jak podrośnie). I człowiek chucha i dmucha żeby wszystko było jak najlepiej a tu ci takie krówsko pali, pije, kto wie co jeszcze i ma wszystko w dupie. Nieraz to się nóż w kieszeni otwiera.
Więc sądzę Kornelia, że te powiększone komory to wynik twojej infekcji i tyle. Zwalczysz to, to i komory wrócą do środkowej normy, chociaż i tak są w normie, więc nie denerwuj się tyle.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Moja mała też uwielbia słodycze bo jak zjem coś słodkiego od razu się budzi. Najbardziej bolesne sa kopniaki jak leżę na prawym boku i przytyłam się do ciepłego synka wtedy ona szaleje. Teraz leżę sobie na tym boczku i koło brzucha położył się kot i to samo chyba czuje ciepło i kopie. Ale kotu nie przeszkadza.
Kornelia te normy e końcu po coś są jakby tylko środkowe wartości były prawidłowe to by tylko takie podawali. Wiem, wiem łatwo się mówi :( ale wierzę, że tak właśnie jest.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Moja mała to chyba nigdy nie śpi. Czy noc czy dzień, czy leżę czy stoję. Ha ha, aż ostatnio mi się śmiać chciało, bo jechałam autobusem, miałam taki opinający sweterek ubrany akurat to było widać brzuch, stałam sobie, no bo to miejsca nikt nie ustąpi, ale ok. Kierowca najechał na tory tramwajowe i zatrzęsło, młoda sprzedała mi takiego kopniaka w nerkę, że aż sobie jęknęłam i się skuliłam. aż jeden pan zerwał się na równe nogi i zapytał tylko ,,pani rodzi?''... no wam powiem, że kabaret. Powiedziałam, że nie, że tylko dziecko mnie kopnęło. Pan ustąpił mi miejsca z takim przejęciem. No kabaret :) Swoją drogą to zabawne, że ludzi ogarnęła taka znieczulica, że musi się cos stać, albo chociaż muszą pojawić się ku temu jakieś objawy, żeby ruszyli mózgami i zareagowali w odpowiedni sposób. Pamiętam, jak po szkole jeździłam jeszcze do stajni. Kurde, po 8 godzinach w szkole (w tym 4 na kuchni) i potem po wywaleniu obornika od 5 koni wracałam do domu to zawsze ustąpiłam miejsca albo staruszce, albo chociaż małemu dzieciaczkowi, bo widziałam, jak siedzi u mamy na kolanach, żeby tej kobiecinie biednej z tobołami z zakupami po pachy było wygodniej.
No a wracając do kopniaków, to tak jak mówiłam, szajba odbija, mój szczeniak często kładzie głowę na brzuch, jakby wiedziała, że ona tam jest. Wtedy też kopie, albo jak jej puszczam muzykę do brzuszka. Kajtek często obserwuje brzuch i mówi ,,Jezu, ciebie to nie boli?''. Ano czasem boli. Ale jest to znośne. Podobno jak się maluch zachowuje w brzuchu tak potem po porodzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Kobietki jak ten czas leci,suwaczek tak mknie do przodu,a ja już się zaczynam stresować jak tu się wyrobić z tym wszystkim do porodu jeszcze tyle zakupów mnie czeka jeśli chodzi o wyprawkę,a ja odkladam i odwlekam a mąż mi dziś mówi Ty torbę pakuj za wczasu a ja sobie myślę,ze jestem w czarnej dupie z tym wszystkim.Jeszcze jesteśmy na etapie remontu pokoju dla dzieciaków tyle pracy,mycia i sprzątania nie wspomnę o reszcie domu,ze bym chciała mieć wypucowane i 13 okien do umycia na samą myśl robię się chora.A ja dziś leżę rozbolalo mnie całe spojenie lonowe i promieniuje do tylu ,wzielam asekuracyjne tabletkę,już nie wspomnę o ciągle twardym brzuchu ale chyba to już taka moja uroda.

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3s65ggyq036f3.png

Odnośnik do komentarza

Ja pierdzielę, 2dwójeczka ja sobie spokojnie spałam do teraz, bo miałam torbę spakowaną, ale tak ,,na pobyt na zapalenie pęcherza'' a teraz spojrzałam na suwak, dzisiaj 33 tydzień, a ja ani koszul, ani podkładów, ani nic. Muszę szybko pozamawiać, no mam nadzieję, że młoda da mi jeszcze te kilka tygodni, ale wiecie jak to jest. Jejku, przed chwilą to ja czekałam, aż zacznę czuć ruchy, a teraz te kilka niepewnych tygodni zostało do porodu. Chociaż już nie mogę się doczekać, kiedy ją wezmę w ramiona i przytulę to coraz bardziej zaczynam się bać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

2dwojeczka ja juz mam wszystko oprocz lozeczka:-)
Mnie dziecko tak kopie jak szalone. Nieraz mam wrazenie,ze chce przebic brzuch i nie jest to wcale przyjne a bolesne. Generalnie kopie wszedzie po zebrach najbardziej. Synek tez mnie tak kopal mocno.
Najgorsze jednak uczucie to to,ze mam tak napieta skore na brzuchu,ze wydaje mi sie ze juz sie wiecej nie rozciagnie. Smaruje sie 2x dziennie a mimo to mam ciagle uczucie takiego napiecia. Poki co rozstepow 0 i oby tak zostalo.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hsaytum47.png

Odnośnik do komentarza

2dwojeczka ja mam 3 komplety pościeli które dostagami od bratowej ale jakoś nie zrobiły na mnie wrażenia i zamówiłam fajny komplecik od prześcieradła po ochraniacz na szczeble i mam jeden kocyk i to wszystko. Nie mam poduszki( zastanawim się nad tą poduszka klinem) materaca porządnego i do wózka tez jeszcze nic nie mam wózka zresztą też brak :-) mój ojciec uparł się ze pod koniec października pojedziemy do jakiegoś sklepu i on dla swojego wnusia funduje wszystko od wózka po pampersy... no i jak mogłam mu odmówić; -)

Ang jak twoje cukry dziś? Ja ogólnie zadowolona jestem tylko po śniadaniu miałam 128 a pozostałe w normie. Nawet na kolacje zjadlam 2 kanapki rzytnie z wędlina twarozkiem sałata i pomidorem a do tego 2 kawalki smażone rybki (leszcza) i po godzinie 99 na liczniku wiec nie jest źle :-))

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

2dwojeczka ja zdecydowalam sie na lateks kokos jeszcze go nie zamowilam ale taki mam plan:-)
Ja przy synku prawie poscieli nieuzywalam przykrywalam kocykiem. Teraz mam na pierwsze miesiace otulacze i spiworek potem zapewne kocyki,ktorych mam niezliczona ilosc ale nic nie poradze,ze kocham wszelakie tekstylia i poduchy:-) poscieli mam zaledwie 2 komplety i tak nie wiem czy bede uzywac.
ewelinchien ja kupilam ten wodoodporny pokrowiec,wczesniej nie mialam takich wynalazkow i musze przyznac,ze dziecko nie raz mi sie przesikalo albo cos wylalo i musialam materac suszyc na balkonie:/mam nadzieje,ze sie przyda.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hsaytum47.png

Odnośnik do komentarza

no właśnie ja mam śpiworek , ale mam też kołdrę i poduszkę. Z resztą wstawiam Wam zdjęcie poglądowe, jak to wygląda. Te szare elementy to podkład do gondoli z poduszkami zamiast popularnego motylka, tylko, że gondola na razie schowana w folii pod łóżeczkiem czeka.
To ja faktycznie kupię ten ochraniacz na materac, bo jak będzie przeciek to zimą gdzie ja to wysuszę, chyba tylko przy grzejniku.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Ewelinchien to Ty masz jak ja na górze nóżki kopią a na dole majstruje rączkami.
Ja łóżeczko mam nieużywane po synku w którym jedynie kot śpi. Pościel nawet z foli nie rozpakowana, poszewki wyprane w szafie. Będę miała jeszcze kołyskę na kółkach wtedy tak synka woziłam po mieszkaniu tam gdzie przebywałam w niej jedynie spał w dzień ale tak do mc później go tylko tam odkładałam ale długo nie dawał rady wytrzymać. Ja korzystałam z rożka teraz jeszcze otulacz dokupiłam.
Teraz zastanawiam się nad ubrankami już zapomniałam co się przyda i ile jeszcze tego kupić. Wczoraj takie pięne body kupiłam w lumpie ale znowu to 56-62 większe już są albo zniszczone bardziej albo wogóle nie ma. Muszę w końcu do sklepu normalnego się udać. Ale chyba zaczekam na poniedziałek po wizycie jak z wagą rokuje.
Wczoraj spotkałam sąsiadkę na klatce która jest w ciąży, i ona w szoku, że mam termin jeszcze w tym roku i to na początek grudnia jak ona. Mówi, że mam mały brzuch. Ona ma na 8 grudnia i ma taki duży spiczasty a mój jest taki ścięty. Ale ona bardzo chuda prawie jak anoreksja i może jej bardziej widać. Ale trochę się zmartwiłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Eszel ja rowniez uwazam,ze po wygladzie brzucha nie ma co oceniac wagi dziecka. Moj byl wyjatkowo maly a syn 4 kg a kolezanka w tym czasie miala ogromny i synek sie urodzil z waga 2.900kg.
Ja generalnie mam ten przywilej,ze mam tylko brzuch. Nie tyje po calosci. Jeszcze wchodze w spodnie sprzed ciazy. Ale moja kolezanka jest w 24 tyg i brzucha nawet nie widac za to przytyla 10 kg juz i poszlo jej w nogi i biodra i wyglada jak godzilla:-) mysle,ze w duzej mierze jest to uwarunkowane genetycznie.
ewelinchien tobie tylko brakuje dziecka wlozyc do lozeczka;-) wszystko juz gotowe. Ja zaczne sie ogarniac dopiero pod koniec listopada z lozeczkiem i posciela.
Wczoraj zupelnie przez przypadek trafilam na bloga dziewczyny,ktora miala termin na listopad i niespodziewanie w 29 tyg urodzila i dziecko zylo tylko 12 dni i zmarlo:( a wczesniej na zdjeciah ona z brzuszkiem i cala wyprawka gotowa lacznie z lozeczkiem. Normalnie sie poryczalam....

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hsaytum47.png

Odnośnik do komentarza

renataki84
Edsel, ksztalt i wielkosc brzucha to sprawa indiwidualna. Nie mozna na tej podstawie okreslic dobrostanu plodu czy jego wielkosci.
Ja w nocy mialam przeokropna zgage. Chcialam juz biec do lazienki zeby zwymiotowac, ale powstrzymalam sie. Dzisiaj obudzilam sie juz bez zgagi, ale w zamian mam przeokropny bol glowy. Masakra...

Eszel, przepraszam, pisałam z telefonu...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

Ja też mam wrażenie, że mam za mały brzuch, bo jak widziałam w szpitalu jakie mają kobiety brzuchy to mój jest mikro :) ale moja mama miała mały brzuch w każdej ciąży, a to moja pierwsza więc mam nadzieję że taki mój urok. Pomijam fakt, że odkąd zaległam w łóżku to kompletnie nie chce mi się jeść i robię to z musu :/
Dziecko można stracić na każdym etapie, niestety.
Ja też bym chciała już kupować wszystko dla synka, ale tylko oglądam, strach o każdy dzień jest zbyt duży. Nie wiem kiedy psychicznie się przełamię i uznam że jest już bezpiecznie. Dziś wizytuję, więc zobaczymy co będzie.

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...