Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Witam się z rana, nie ma to jak wstać z migrenowym bólem głowy... normalnie tylko iść i się powiesić... ostatnio tak mnie migrena złapała że funkcjonować nie mogłam, paracetamol nie pomagał, dopiero wzięłam etopiryne 2 tablt (wiem wiem nie wolno) i wypiłam mocna kawę i przeszło, oby dzisiaj się obyło bez mocnych tabletek... migreny nasiliły mi się po pierwszej ciąży i jest coraz gorzej, może po tej przejdą? Oby... nie będę wam smęcić z samego rana, póki co planów żadnych nie mamy bo pogoda brzydka i pada deszcz :-/ a wy grudnioweczki jakie plany na dzisiaj?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3pc0zjszjafzq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Millusia musi być ok, może rzeczywiście pojdz jeszcze do innego lekarza, sama nie wiem co bym zrobiła.
A wiecie ze mi lekarz w ogole nie robil beta, teraz mysle czy dobrze czy nie wszystkie tu piszecie o tym badania ale w sumie bylam na usg wszytsko wyszlo ok to moze nie trzeba juz robic takich badan.
ja dzisiaj bede miala zabiegany dzien, na 10 akrobatyka z cora potem zakupy jakis obiad na 15 do pracy a o 21 ide jeszcze na panienski kolezanki z pracy - ehh nie wiem jak to ogarne wszystko. ciagle odczuwam mdlosci ale nie wymiotuje ale juz nie wiem czy lepiej jak zjem czy nie..a tak to wszystko ok , mam nadzieje ze u Was tez wszystko sie pouklada. milego weekendu

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vikgn4jmn7b4h.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6ydto6j1mgi.png

Odnośnik do komentarza

Millusia, moje cykle były zazwyczaj 31-32 dni, ale zdarzały się i do 36 dni. Usg w 8t2d nie wykazało serduszka, lekarz uznał że skoro mam plamienia i nie widać serduszka to pewnie już nie z tego nie będzie i kazał przyjść na usg za 2-3 tygodni, na usg było widać tylko pęcherzyk 18 mm. Poszłam na kolejne usg w 10t1d i jest serduszko a sama dłogość ciemieniowo siedzeniowa to 22,3mm. Wg usg to 9t1d czyli niby o tydzień młodsza ciąża niż wg usg. Nie martw się na zapas, poczekaj z tydzień czy 2, zobaczysz, może coś się zmieni. Ja szłam w czwartek na usg trochę już pogodzona z myślą że pewnie się okaże że jest źle. Po wyjściu od lekarza czułam się jakbym pierwszy raz dowiedziała się że jestem w ciąży.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3ovfxml5nibx6f.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5esw29c5ei.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Podczas ostatniej wizyty lekarz zrobił mi usg, zmierzono mnie, zważono oraz pobrano krew. Co było dla mnie troszkę zastanawiające (zaczęłam się nad tym zastanawiać po wyjściu z gabinetu- byłam trochę oszołomiona:) to to, że nie przepisał mi żadnych witamin, nic (być może chce w pierwszej kolejności sprawdzić badania krwi..). Sama na własną rękę biorę kwas foliowy (od ok 1, tygodnia). Powiedzcie mi czy też miałyście podobnie? Cóż...lubię się troszkę zamartwiać na zapas :):) Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

renataki wszystko ok, lekarz zrobił wszystko prawidłowo, masz już założona kartę ciąży? Teraz na każdej wizycie u gina będziesz ważona, ciśnienie mierzone i tętno płodu. Co do witamin mi np lekarz zabronił brać w pierwszym trymestrze, tylko kwas foliowy a witamin mam nie brać ze względu na to że mam dobre wyniki więc faszerować się sztuczną chemia dodatkowo nie trzeba, jedynie że byś miała anemię albo brak witamin w organizmie to wtedy trzeba wspomóc się suplementacja, póki co kwas i dobra, bogata dieta wystarczy ;-)

Aha i witaj w gronie grudniowek ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3pc0zjszjafzq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Renataki witaj:)
U mnie ciąża kilka dni młodsza i też pierwsza, a charakter martwiącej się o wszystko podobny, więc będziemy szły podobnym torem ;D
Mi lekarka na pierwszej wizycie zrobiła cytologie i inne wymazy, dzień później robiłam krew (duużo tego było) i mocz. Od razu kazała brać Pregna Plus, ale miała takie karteczki reklamowe z tym, więc pewnie jakąś umowę mają. Potem zmieniłam lekarke i tamta mi przepisała inne witaminy ale w międzyczasie ja sobie kupiłam vita mama :) dokupiłam żelazo, bo tam nie ma. I odstawiłam tran, bo w tranie jest wit. A, a podobno nie wolno.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgqt8aaqsq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej patrycjatbg. Dziękuję za miłe przywitanie i odpowiedź. Tak kartę ciąży mam założoną :) Gdzieś wczoraj wyczytałam, ze jednej kobiecie gin przepisał zbyt dużo witamin, co doprowadziło do hiperwitaminozy i w konsekwencji do poronienia. Masz racje- teraz jest okres wiosenno - letni więc nie ma specjalnej potrzeby faszerowania się syntetykami (o ile badani są w normie- oczywiście). 2: powiedzcie mi jeszcze co sądzicie na temat badań prenatalnych. Lekarz powiedział mi abym przemyślała czy chciałabym zrobić (na toksoplazmoze też). Mam 31 lat, to moja pierwsza ciąża. Chciałabym, niemniej jednak- z tego co się orientuje moja kasa chorych nie refunduje tego. Nie wiem już sama... Aż takim dinozaurem znowu nie jestem :P, choć może lepiej byłoby zrobić...? Pozdrawiam :):)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

Doris91
Renataki witaj:)
U mnie ciąża kilka dni młodsza i też pierwsza, a charakter martwiącej się o wszystko podobny, więc będziemy szły podobnym torem ;D
Mi lekarka na pierwszej wizycie zrobiła cytologie i inne wymazy, dzień później robiłam krew (duużo tego było) i mocz. Od razu kazała brać Pregna Plus, ale miała takie karteczki reklamowe z tym, więc pewnie jakąś umowę mają. Potem zmieniłam lekarke i tamta mi przepisała inne witaminy ale w międzyczasie ja sobie kupiłam vita mama :) dokupiłam żelazo, bo tam nie ma. I odstawiłam tran, bo w tranie jest wit. A, a podobno nie wolno.

Hej, hej:):) a na kiedy masz termin? Moze skonsultuj jednak to żelazo z lekarzem? Ja na własną rękę biorę tylko kwas foliowy i czekam póki co na wyniki krwi i to co powie gin. Tutaj w Niemczech lekarze w ogóle są anty jeśli chodzi o wszelką farmaceutyke. Wlasnie przebywam 3 dni na chorobowym (jestem lekko przeziebiona, wolalam jednak nie ryzykować w pierwszym trymestrze i pojść na zwolnienie, tym bardziej, ze do pracy dojeżdżam...150 km w jedną stronę). Byłam z tym przeziebieniem u lekarza oczywiscie. Pani doktor kazała wypoczywać, pić herbate z miodem i cytryną, a na katar, który mam robić inhalacje z soli. Dzień przed wizytą u internisty dosłownie raz (za namową chłopaka) zakropiłam sobie nos- Xylometazolinem. Powiedziałam nazajutrz o tym, lekarz zabronił jednak czegokolwiek. Masakra, zostaje tylko medycyna naturalna plus szamani i zaklęcia chyba :P:P Buziaki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

renataki84
Hej patrycjatbg. Dziękuję za miłe przywitanie i odpowiedź. Tak kartę ciąży mam założoną :) Gdzieś wczoraj wyczytałam, ze jednej kobiecie gin przepisał zbyt dużo witamin, co doprowadziło do hiperwitaminozy i w konsekwencji do poronienia. Masz racje- teraz jest okres wiosenno - letni więc nie ma specjalnej potrzeby faszerowania się syntetykami (o ile badani są w normie- oczywiście). 2: powiedzcie mi jeszcze co sądzicie na temat badań prenatalnych. Lekarz powiedział mi abym przemyślała czy chciałabym zrobić (na toksoplazmoze też). Mam 31 lat, to moja pierwsza ciąża. Chciałabym, niemniej jednak- z tego co się orientuje moja kasa chorych nie refunduje tego. Nie wiem już sama... Aż takim dinozaurem znowu nie jestem :P, choć może lepiej byłoby zrobić...? Pozdrawiam :):)

Ja chodzę do lekarza na nfz i toksoplazmoze miałam ostatnio robiona za darmo ale czasami się właśnie za to płaci, może dlatego że lekarz nie ma podpisanej umowy z nfz akurat na to badanie żeby było darmowe? Co do prenatalnych to ja idę ale już prywatnie do innego lekarza który ma nowy, dobry sprzęt usg, tak samo w pierwszej ciąży byłam ale wtedy byłam na nfz i mi lekarz zrobił (bardzo dużo zależy od lekarza, jeżeli chodzisz na nfz i ma w gabinecie usg to prawdopodobnie ci zrobi albo upomnij się że chcesz takie badanie), jest to wykluczenia wad rozwojowych, genetycznych płodu na podstawie usg, sprawdzenie przepływów krwi itp a kobiety po 35 roku życia robią dodatkowo test pappa ale z tego co piszesz to cię jeszcze nie dotyczy ;-) dużo dziewczyn z mojego otoczenia nie robi prenatalnych bo poprostu nie chce, jeśli lekarz będzie sprytny i będzie miał wysokiej jakości sprzęt usg to nawet może ci powiedzieć płeć, tylko oczywiście jak ci powie to z przymrużeniem oka bo wiadomo jeszcze jest za wcześnie ale już coś nie coś tam będzie widać co jest między nogami.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3pc0zjszjafzq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Renataki ja termin mam na 25 grudnia:) także to będą najbardziej wyczekiwane święta w roku.
A z tym żelazem to dlatego, że jak mi gin przepisała witaminy to powiedziała że te od niej (coś tam optima) są najlepsze, bo mają 5 najbardziej potrzebnych składników, w tym żelazo. Więc jak moje żelaza nie mają to dokupiłam, w nieco mniejszej dawce niż w zalecanym leku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgqt8aaqsq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

2dwójeczka na usg było to co tydzień temu mniej wiecej i w szpitalu pecherzyk żółciowy -1,34 cm w szpitalu było 6 tydz 1 dn, dzień pozniej u lekarza wybadal na 6 tydz 4 dn, badan nie mam nic zaleconych karty tez nie mam tylko leki przepisane

ja w pierwszej ciąży na prenatalne szłam i nie żałuje fajna sprawa i przynajmniej dobry sprzet i wiadomo czy wszystko jest ok z maleństwem

24.05.16

aniołek 9 tydz, 5dn
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w320mmfcoma51j.png]Tekst linka[/url]
Odnośnik do komentarza

Renataki witaj!
Patrycja, niczym się nie przejmuj ja codziennie mam takie fatalne samopoczucie.
Millusia ja myślę, że może jednak miałaś owu trochę później dlatego ciąża młodsza? Obserwowałaś się jakoś? Ja z pierwszym dzieckiem starałam się na ovufriend i jak zaczęłam mierzyć temp to się okazało, że owu mam najwcześniej 18 dc a często 20 a wcześniej byłam pewna, że równo w połowie cyklu a miałam właśnie 30-31 dniowe. Teraz miałam znacznie później bo przez karmienie cykle miałam po 35 dni min.
Mi lekarz dał kwas foliowy tej firmy co na karcie ciążowej:P
Pytałam czy mogę coś brać bo mam jeszcze opakowanie vitamin mama plus i mówił, że ok ale jak zrobiłam wyniki krwi były super to przestałam. Ale teraz będę chyba musiała coś zakupić bo przez te mdłości i zachcianki na mniej zdrowe jedzenie może być gorzej. Ale i połykać tabletek nie mogę za bardzo bo mi się cofa. Jestem wegetarianką więc muszę trochę się pilnować bardziej.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

raczej wydawalo mi sie ze owulacje mialam normalnie tak jak mniej wiecej powinnam i nawet czulam w podbrzuszu bo zawsze pobolewa ja tam niewiem. Po za tym wiadomo moglo sie przesunąć owu ale nie zeby w 7 tyg zarodek byl jako 6 tydz i tydzien pozniej tak samo.
Ja tam mało ciążowo się czuje poza tym że mam brzuch wielki i piersi bolą i spać bym tylko chciała ;/

24.05.16

aniołek 9 tydz, 5dn
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w320mmfcoma51j.png]Tekst linka[/url]
Odnośnik do komentarza

Millusia ale z tego co rozumiem to było na dwóch różnych usg. Zresztą jak patrzę jak oni mierzą, ostatnio wyszedł mój dzidziuś, 1,28 cm ale tak naprawdę jak widzę na tym wydruku to mógł mieć trochę więcej lub trochę mniej. Zresztą mi w pierwszej ciąży taki stres zafundowali, wychodziło, że młody nie rośnie przez miesiąc prawie nic, miał być kruszynką a urodził się 3200g co przeżyłam to moje. Przykro mi, że masz takie zmartwienie chciałabym Cię pocieszyć ale to wszystko tylko nasze rozmyślenia co kobieta to inny przypadek. Ja trzymam kciuki żeby wszystko okazało się dobrze. Odpoczywaj to możesz teraz zrobić.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Hej, jestem pewna, ze wszystko będzie dobrze. Mój malutki póki co mierzy 12,7 mm w 8 tc ale było to pierwsze moje USG, więc nie mam porównania...Pamiętam jednak, że pokazywał mi wszystko na monitorze (w tym mierzył) bardzo szybko- tak, ze ledwo zdążyłam się zorientować co i gdzie..
Nie wiem jak Wy ale ja np wazę już 2,5 kg więcej :( Apetyt dopisuje mi aż za bardzo. Mierzę 160 cm wiec nie mogę przytyć 20 kg bo to będzie masakra. Mam nadzieje, ze ta tendencja odwróci się w drugim semestrze. Po jedzeniu czuję się też pełna przez długi czas, co powoduje dyskomfort.. Mdłości miewam już tylko czasami (wcześniej były dużo częstsze), nigdy natomiast nie wymiotowałam. Co jeszcze jest ciekawe: wcześniej nie za wiele piłam, teraz mogłabym pic cały czas- najlepiej wodę lekko gazowaną.
Nie mam specjalnych zachcianek, nie jestem też bóg wie jak senna. Martwi mnie tylko powrót do pracy we wtorek. codziennie wstaję ok 4:20, a w domu jestem dopiero ok 19:30. Myślę, ze będę chciała pracować nie dłużej jak do 7 miesiaca...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

Rentaki ja też już przytyłam ok 2 kg a raczej wróciłam do wagi do tyle też schudłam na samym początku. Mi się zmieniły smaki mam ochotę na ziemniaki, pyzy, pierogi. Wcześniej prawie nigdy nie jadłam. Najgorzej, że co chwilę podgryzam paluszki bo pomagają mi w mdłościach. W poprzedniej ciąży przytyłam 20 kg o 5 za dużo bo dopiero przed drugą ciążą udało mi się wrócić do wagi z przed 1. Bardzo długo mi te ostatnie 5 kg schodziło. Dodam, że miałam ciążę leżącą więc prawie zero ruchu zero mięśni a apetyt był. Miałam taki jeden miesiąc, że jadłam czekoladę codziennie musiała to być milka jogurtowo truskawkowa nie wiem czemu, nigdy wcześniej i później mi nie smakowała. Ciekawe jak to teraz będzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...