Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki listopadowe 2016


Gość Monalika

Rekomendowane odpowiedzi

Agulka A nie masz mamy TesciTesciowej siostry czy kogoś innego do pomocy? Ja mam super bratowa która zawsze przyjdzie z pomocą. Bo wiadomo jak to chłop " umiesz liczyć licz na siebie".
Fiole to może przestań odciągnąć i tylko cyca dawaj. Ja nie mam już tak strasznego parcia żeby tylko cycem karmić ale szkoda kasy na mm. Marzę już żeby się wyspać w nocy. Aga to jaki rozniar hania nosi i ile waży?

Odnośnik do komentarza

Hania nosi 68 i powoli już nawet 74 zależy od rozmiarówki. Ona urodziła się długa 61 cm, więc od 62 zaczynaliśmy, dobrze, że nie kupowałam ciuszków wcześniej, na porodówkę wziełam to co siostra mi dała po swojej małej i niestety body 56 ledwo się dopieły, więc tatuś robił szybkie zakupy i pranie hehe. Waży coś ponad 5 kg, za tydzień szczepienie, więc się dowiem dokładnie.

Pomoc jest oczywiście, ale to tylko jak naprawde mam cos waznego do załatwienia.

Fiołe a czemu 10h muszą wytrzymać? mała tak długo śpi czy o co chodzi? U nas też waga się wcześniej zatrzymała, ale to chyba przez to, że Hania więcej się teraz rusza i na to więcej energii idzie.

Synka karmiliśmy mm i zdrowy chłopak z niego średnio jedna infekcja w roku. Nie ma chyba większego znaczenia, teraz mleko modyfikowane jest całkiem dobrą mieszanką. Karmienie piersią jest jednak wygodniejsze. Nie trzeba nic podgrzewać, wyparzać butelek, zawsze świeże i cieplutkie.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71xlzpdv0fe.png

Odnośnik do komentarza

Agulka88 - Moja córeczka zaczęła robić sobie w nocy coraz dłuższe przerwy, wybudzanie jej nic nie dawało bo zrobiła dwa łyki z piersi i zaraz spala. Teraz już od dobrego miesiąca śpi całą noc ciągiem! Jak ją kładę o 20 spać to dopiero wstaje koło 6 h czasem jest to nawet 7 h lub 5 h rano. Razem z doradcą laktacyjm wzięłam się za rozkręcenie laktacji na nowo i kluczowe w tym jest odciąganie mleka nocnego które jest też bardziej kaloryczne i przez to te jej podaje później w butelce aby ruszyła z wagą!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1rjjsobtdw.png

Odnośnik do komentarza

nam doktorka kazała po karmieniu z piersi dać jeszcze butelke, ale Hania najadała się zwykle z jednej piersi, więc gdzie jeszcze miała wcisnąć butle, też odciągam mleko, przeważnie rano jak kapie z cycków i daje na wieczór bo i tak musze w czymś rozpuścić żelazo. Póki co tylko 2 razy zdarzyło się jej przespać 8 godzin bez karmienia. Moja siostra godzine rano i godzine wieczorem siedzi z laktatorem, w sumie ściągnie 150, więc na jedno karmienie, ale jej mała ma już 5 miesięcy, więc mleczko pije 3 razy dziennie i do tego jakaś zupka, kaszka. Dobre i te 150 ml, ale jak pomyśle o tym odciąganiu 2 godziny dzień w dzień to podziwiam jej wytrwałość.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71xlzpdv0fe.png

Odnośnik do komentarza

Oj zdecydowanie karmienie piersia jest wygodniejsze ale czasem nie mamy na to wpływu. Ja tez jestem nastawiona na kp ale czasem mam ochote podac mleko modyfikowane i miec chociaż dłuższą przerwę. Pierwszego synka dokarmialam bo malo przybieral na wadze i tez dobrze sie rozwija a przynajmniej w nocy ladnie mi spał przez kilka godzin.

Odnośnik do komentarza

Ja dziewczyny odciagam już dwa miesiące laktatorem. Teraz 3 razy przez dzień i raz w nocy. Mój mały je 5 razy dziennie. 4 razy moje odciagniete mleko po 180 i raz mm. W nocy nie budzi się na jedzenie od miesiąca. Jest z tym odciaganiem trochę roboty ale już się przyzwyczaiłam. Na jedno karmienie czyli 180 ml odciagam jakieś 20 min z obu piersi. Także nie jest źle.

Odnośnik do komentarza

moja szwagierka po dwóch tygodniach od porodu przestała dawać pierś i w sumie tylko dlatego, że chciało jej się zjeść kebaba!!! Potem piersi masowała i okładała kapustą, bo mleko się gromadziło, ale ona wolała dać mm. Podziwiam dziewczyny, które walczą o laktacje, to jest mega trudne, ale warte poświęcenia :)

Tak Fiołe tego samego dnia, tylko ja o 10:55 a Ty chyba jakoś później z tego co pamiętam??

Ruda 180 na jedno karmienie to ładnie, moja chyba tyle nie zjada.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71xlzpdv0fe.png

Odnośnik do komentarza

Ja akurat nie zrezygnowalabym z karmienia piersia tylko dlatego ze cos chce zjeść. Ostatnio mialam ochote na pizze wiec zamowilismy i zjadlam dwa kawalki bez zadnych sosów. Malemu nic nie było tylko ze ja od poczatku żadnej diety nie trzymam. Jem wszystko tylko niektore rzeczy w mniejszej ilości:) ja tez podziwiam te dziewczyny ktore walcza o laktacje a laktator rzeczywiscie w tym pomaga i idzie sie przyzwyczaic do jego używania:) a moj maluszek teraz wpycha sobie piastki do buzi caly czas:)

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :-)
Zazdroszczę Wam przespanych nocy, bo mój Bąbel budzi się 4-6 razy na cycusia, a czasem urządza sobie nocne sranie i muszę czekać aż się wypróżni żeby nie spał z brudną pieluszką. Więc z tym spaniem to szału nie ma, ale przybiera ładnie. Jak ze szpitala wychodzilismy po urodzeniu to ważył 3220g a teraz po 2 miesiącach ma ponad 6 kg. Ciuszki zakładam na 62 lub 68.
Czasem jestem zmęczona tym nie spaniem, no ale trzeba to przetrwać.
A co do jedzenia to jem prawie wszystko :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a2w1xmpzs.pngurl=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5et4owibbo.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...