Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki listopadowe 2016


Gość Monalika

Rekomendowane odpowiedzi

Tusiak, poważnie? jakoś ja żyłam w nieświadomości, że właśnie takie mało popularne, do tego stopnia, że była obawa, żeby dzieci jej w przedszkolu nie dokuczały, że ma dziwne imie. Teraz królują Julki, Gabrysie, Pole, Hanie, Zuzie - przynajmniej u nas w Lublinie taka tendencja, a Lili to gdzieś na szarym końcu. Może w innych województwach bardziej popularne.
W sumie to dobrze, bo też nazwać dziecko tak bardzo hm.. wyszukanie - nie dobrze uważam, żeby później nikt nie dokuczał, wiadomo jakie są dzieci..

Odnośnik do komentarza

Ja też będę miała Lili :) ale z mężem dajemy to imię po jego zmarłej cioci, która była świetna osoba:) a innej Lili w okolicy nie znam.
U mnie w szpitalu gdzie chce rodzic nie ma odwiedzin w salach gdzie się leży po porodzie:) jest taka specjalna sala odwiedzić gdzie można przyjąć z dzieckiem więc jak się nie będę czuła na tyle zeby wstać i tam siedzieć to nie będzie odwiedzin. Na pewno moi rodzice przyjadą zobaczyć wnuczek a tesciowie mieszkają na tyle daleko ze przyjadą pewnie jak będziemy już w domu

http://www.suwaczki.com/tickers/thgflbetiihf3brm.png

Odnośnik do komentarza

Ja w ogóle sobie nie wyobrażam karmić piersią przy teściu, bracie itd. Uważam, że karmienie to intymna chwila z dzieckiem i nie mam zamiaru cycków pokazywać wszystkim.
Dziewczyna kuzyna mojego męża jak się poznałyśmy to w ogóle się nie krępowała i karmiła piersią przy wszystkich. Dla nas to była krępująca chwila i nikt nie wiedział jak się ma zachować jak wszyscy siedzieli przy kawie a ona nagle cycek na wierzch i zaczęła karmić jak gdyby nigdy nic...

http://www.suwaczki.com/tickers/thgflbetiihf3brm.png

Odnośnik do komentarza

Hey dziewczyny :)

Ja właśnie śniadanko jem i trzeba ogarnąć troszkę ;)

Phoebee Ale przyozdobiłaś łóżeczko kulami :) Zdolna bestia z Ciebie! ;) skoro sama zrobiłaś :)

To nam na forum Lili będzie królować :)

Monalika Ty 7 a ja 8.11 wizyta też czekam ;) Czekamy razem :)

nuinek jak zaczęłam czytać o tym bólu głowy męża od razu pomyślałam o nowych lekach, że tak organizm może reagować- współczuję i jemu i Tobie tych wrażeń :/ ale dobrze,że pojechaliście na pogotowie i zrobili te badania w takich sytuacjach trzeba. Życzę dużo zdrówka mężowi, mam nadzieję,że będzie lepiej! :*

Ula hmm powiem CI że szok, Franek niby zasypia ok a budzi sie i Ciebie ,,atakuje" spać nie daje... Hmmm, śpicie razem czy przychodzi Cię szczypać ? A w dzień jak to wygląda? Może za dlugo śpi w dzień i nie potrzebuje tyle snu w nocy... hmmm. Miesiąc temu- czyli on może tak reagować na Twój stan- nie rozumie może aż tak, ale czuje na pewno, widzi Twój brzuszek, słyszy rozmowy, że ktoś będzie nowy w domu- może to powoduje bodziec jakim jest pobudka w nocy, sprawdzanie czy jesteś i zaczepianie Cię, zwracanie na siebie uwagi?

aluska mnie tez czekają buraki do roboty w sobote mi kolega tyle nawiózł że masakra musze pojechać do babci bo u niej mam i będziemy robić.

Magda jutro jeszcze w domu i po jutrze do szpitala, czyli cc będzie w czwartek nie w środę ? Będziemy trzymaly kciuki i czekały na Twoje relacje ,,po" Wszystko będzie dobrze, czas szybko minie :) będziesz miała mame i chłopaka przy sobie :)

alik ja nie rodziłam naturalnie,ale wywoływali mi podając oxy po której dostawałam skurczy-uwaga-których nie czułam zbytnio! A że syn przy skurczach zaczął się dusić to na szybko cc zrobili, będzie dobrze :) widzę że masz bojowe podejście do porodu i bardzo dobrze-trzeba urodzić i tyle, najważniejsze dziecko by było zdrowe i z nim wszystko dobrze :) To juz parę dni i będzie na świecie :)

Agulka daj znac jak tam po ktg :)

Tusiak brzuszek taki zgrabny i mały się wydaje :) czyli też sama jak ewelina złożyłaś łóżeczko :) duma jest co nie, że bez pomocy sama sobie ;) mnie to czeka :)

ewelinka bardzo ładny kącik, łóżeczko dla mełej :) Kolorystycznie pościel dobrałaś do łóżeczka masz zieleń na łóżeczku widzę dobrze ? ;)

Kurcze ale się rozpisałyście! My wczoraj byliśmy za większych zakupach takich chemiczno-kosmetycznych potem w szpitalu u szwagra mąż poszedł sam nie chciałam iść z Sebą i sama ze sobą po chorobie tyle co- a katar mam maluteńki jeszcze :/ później u znajomych byliśmy i zleciało ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

A co do karmienia też uważam że jest to intymna chwila i jakoś nie wyobrażam sobie karmienia przy wszyskich.

A co do wizyt w szpitalu TO wstępnie ustalilam ze w piątek mogą przychodzić ale to też zależy jak się będę czuła.Od samego początku będzie ze mną mój chłopak i cieszę się z tego bardzo bo jego wsparcie jest mi bardzo potrzebne.I mimo tego że dzisiaj ryczalam przy nim przytulił mnie i pocieszal a nie komentował tego że jestem rozchwiana emocjonalnie,ze przesadzam itd.
On wie że przeżywam to wszystko i w nim mam największe wsparcie a przede wszystkim czuję że bardzo mnie kocha i to jest najważniejsze:* a od czwartku będziemy tworzyc rodzinę i ZACZNIEMY TWORZYC NOWY ROZDZIAL W SWOIM ZYCIU-PIĘKNY POCZĄTEK NOWEGO WSPÓLNEGO ZYCIA:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

[quote="Angelaa89"]Hey dziewczyny :)

Ja właśnie śniadanko jem i trzeba ogarnąć troszkę ;)

Phoebee Ale przyozdobiłaś łóżeczko kulami :) Zdolna bestia z Ciebie! ;) skoro sama zrobiłaś :)

To nam na forum Lili będzie królować :)

Monalika Ty 7 a ja 8.11 wizyta też czekam ;) Czekamy razem :)

nuinek jak zaczęłam czytać o tym bólu głowy męża od razu pomyślałam o nowych lekach, że tak organizm może reagować- współczuję i jemu i Tobie tych wrażeń :/ ale dobrze,że pojechaliście na pogotowie i zrobili te badania w takich sytuacjach trzeba. Życzę dużo zdrówka mężowi, mam

Magda jutro jeszcze w domu i po jutrze do szpitala, czyli cc będzie w czwartek nie w środę ? Będziemy trzymaly kciuki i czekały na Twoje relacje ,,po" Wszystko będzie dobrze, czas szybko minie :) będziesz miała mame i chłopaka przy sobie :)

Tak cc w czwartek.w tym szpitalu w którym będę rodzić cc robią we wtorki i w czwartki (zastanawiam się dlaczego akurat takie dni hehe).Nie chciał mnie zabierać dzisiaj do szpitala ordynator i jutro cc (ze względu na święto zmarlych)więc bierze mnie w środę i w czwartek cc.Mówił że nie dotrwam do terminu hehe.Powiedział mi w tamtym tygodniu ze gdyby coś się działo niepokojącego dzisiaj mam przyjechać.Ale jest ok oprócz tego ze malutka fika w brzuszku i rozpycha się bo bidulka miejsca nie ma:((
Zdam wam relację na pewno i prześle zdjęcie.Mam tylko nadzieje że po tym znieczuleniu będę czuć się dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

A i jeszcze jedno dziewczyny:

CHCIAŁAM WAM BARDZO PODZIĘKOWAĆ KAŻDEJ Z OSOBNA ZA TO ZE JESTEŚCIE!MONALIKA-SUPER ŻE WPADLAS NA POMYSŁ ZAŁOŻENIA FORUM LISTOPADOWEK :)
DZIĘKI WAM KIEDY MIAŁAM CIEZKIE CHWILE, TRUDNE MOMENTY MOGŁAM SIĘ WYZALIC.
BYŁY MOMENTY KIEDY WAS CZYTAŁAM TO ŚMIAŁAM SIĘ AŻ SIĘ POPLAKALAM:)
MAM NADZIEJĘ ŻE NASZA INTERNETOWA ZNAJOMOŚĆ NA TYM FORUM SIĘ NIE SKOŃCZY I JAK KAŻDA Z NAS URODZI BEDZIEMY NADAL PISAC I KAZDA PODZIELI SIE SWOIM DOŚWIADCZENIAMI W WUCHOWANIU NADZYCH MALUSZKOW:))

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam z rana dziewczynki
Jeśli chodzi o karmienie, to ja należę do tych bardziej wstydliwych i nawet przy mojej mamie wstydziłabym się cyca wyciągać, a co dopiero przy innych. Nie wyobrażam sobie tego na przykład kolacja wigilijna a ja między karpiem a barszczem cyca wyciągam i karmię.
Phoebee zajebiste kulki musisz być bardzo cierpliwa jak sama robiłaś. Ja to się będę krępować zwłaszcza wycieczek z dziećmi, jak tak przyjdzie być na sali 3-4 osobowej w godzinę odwiedzin to może być słabo. Jeśli chodzi o wizytę w szpitalu mojej mamy to i tak jej chyba nie zatrzymam. Niby mówi że nie przyjdzie ale ona nie wytrzyma tego. A mężowi powiedz prosto z mostu albo zaproś ją sama od siebie, i tak wiadomo że będziesz dzwonić ze szpitala to możesz powiedzieć żeby przyszła, a męża pilnuj zeby zaprosiła do domu rodziców.
Ulas- faktycznie ostatnie tygodnie są przerąbane, czeka się i czeka a tu nic. A w ciąży tyle miesięcy się oczekuje a te ostatnie tygodnie to jakiś kosmos. Dobrze ze zabierają cię do szpitala i pewnie coś popchną dziecko a nie czekać do 42 tyg żeby z łaski przyjęli.
aluska35 to mała przytuliła ci się do kręgosłupa jak taki masz mało widoczny brzuszek. Jeśli chodzi o pytanie to trudno powiedzieć jesteś na końcówce powinnaś uważać na siebie ja w ciąży mam bardzo słabą odporność i dosłownie wszystko się do mnie przykleja, a potem ciężko to wyleczyć. Teraz boje się że mój mąż przywlecze coś z pracy bo jak potem rodzić jak mam pozapychany nos. Zamiast dziecko to gluta wypchnę.A ja myślałam że nie zmywają wydzieliny tylko ją przecierają, nawet nie wiem czy bym się zgodziła przecięż ta wydzielina z brzucha jest korzystna dla maluszka i powinna być na nim jak najdłużej.
Kurcze wstałam i cierpię na syndrom niedoj.. jak słyszę że sprzątacie to szacun dla was bo ja to bym z powrotem poszła spać. Młoda chyba jednak trochę urosła bo tak mnie brzuch boli ( z rozpychu) że mam dość. Od wczoraj się za nią modlę i chyba pomaga.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa1tvsvvnny.png]Tekst linka[/url]a href="https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx0tc7at991j01.png]Tekst linka[/url][url=[im

Odnośnik do komentarza

Niuniek zapomniałam, faktycznie to może być przez terapię. Ważne że pomogli mu. Pozdrów męża i trzymajcie się cieplutko.
Magda mam nadziieję że zaraz po cesarce będziesz śmigać po korytarzu i wszystko będzie w porządku. Tego ci życzę z całego serca ja mój brzuch i kot też się dołącza.
Angela szacun z ogarnięciem ja mam prasować dziś i nie wiem czy się zabiorę za to. Siły mi dziś brak.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa1tvsvvnny.png]Tekst linka[/url]a href="https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx0tc7at991j01.png]Tekst linka[/url][url=[im

Odnośnik do komentarza

Część dziewczynki
Ja dziś tylko dwa razy miałam pobudke w nocy;-)

Kurczę strasznie dużo miałam do przeczytania i nie wiem co której miałam napisać... napiszę co pamiętam tak ogólnie:-)

Kuleczki na łóżeczku fajna sprawa...
Co do karmienia piersią to raczej też bym się krepowala przy teście czy kimś innym...
co do pomocy przy dziecku- to na początku chciałam żeby mama Mi pomogła chociaż w pierwszym dniu ale szczerze to Wam powiem że ostatnio przestałam się bać i myślę, ze dam sobie radę z mężem :-)

A co do wizyt... no to Ja mam 3.11 jechać na szpital na KTG bo Moja lekarka jest wtedy i sprawdzi czy rozwarcie się powiększa i być może Mnie zostawi już na oddziale jak będzie trzeba...

Co do urodzin to Moja mama mówi że Ja urocze jutro i zrobię jej prezent na urodziny bo Ona jest z 01.11 :-)

Więcej nie pamiętam co miałam napisać...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribdtlc9238.png

Odnośnik do komentarza

A moje kulki świecące były świetną odskocznią, kiedy miałam lekkie zagrożenie ciaży i musialam się oszczędzać.
Badanie KTG trwa jakies 20-30 min. Miałam swoje pierwsze właśnie w ubiegłą sobotę.
Dziewczyny, napiszcie w czym planujecie kąpać Wasze dzieci? Aha i jakich kosmetyków zamierzacie używać.
Potrzebuję też porady w zakresie apteczki maluszka, bo nie wiem co kupić poza gazikami, wodą utlenioną.

Odnośnik do komentarza

Phoebee - zdolniacha z ciebie ja te lampki cootton ball mam zamiar sobie kupić!:-) Kąpać będę w wanience na stelażu. A kosmetyki które maja dobry skład chemiczny, nie zaszkodzą maleństwo to Hipp, Nivea Baby, MomMe,rossmannowwska seria Babydream. Do pupy na codzień kupiłam krem Bepanthen baby, Linomag maść. Na odprarzenia to coś z cynkiem, na szkole rodzenia dostałam Sudocrem i na razie nic nie kupuje więcej. Jeszcze sól fizjologiczna 5ml / 50 ampułek i do kikuta Octenisept.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1rjjsobtdw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...