Mamuśki listopadowe 2016

[szyszunia]

no juz lepiej z tymi dusznościami może akurat ze mały uciska i z tąd takie objawy ! od wczoraj tak mi się dzieje !ja jutro bądz w Niedziele jak będę sie dobrze czuć to wybiorę się po reszte rzeczy dla bobaska chce miec juz wszystko skompletowane ciuszki juz mam wszystkie wyprane i wyprasowane.

[Aniap27]

Nie wiem od czego zacząć...
Listopadowka co do ruchów to zawsze tak mam ze czasem są dni ze Mniej bryka... I pytałem o to lekarki na ostatniej wizycie i powiedziała że niektóre dzieci tak mają ze jak jeden dzień pokryła to w następny odpoczywa, a tym bardziej że to nie jest u Mnie jednorazowy przypadek więc jeśli w ciągu dnia mam minimum 10-15 ruchów rozlozonych w czasie to znaczy że jest ok... gdyby w ogóle się nie wiercila przez dłuższy czas to wtedy trzeba skontrolować...
Ewelinkab29 super ze to nie jest zmiana mowotworowa:-)
Szyszunia co do duszności to Mi ogólnie ciężko się oddycha od jakiegoś czasu i miewam duszności ale lakarks mówiła że to przez ucisk macicy na przepone:-/ podobno po tym ze łatwiej zaczyna się oddychać rozpoznaje się ze brzuszek zszedł na dół i że coraz bliżej porodu

[listopadowka093]

U mnie dziewczynki dzis lepszy dzien niunia rusza sie ale nie tyle co zawsze :p zaraz sprawdzę jak kakao wypije.. Ps. Normalnie mam pępek na wieszku ale ona go czasami wciąga czy to oznaka ze placze sie w pepowinie? Ja drugi dzien parcie na kupke ale nie aż takie... No i co jeszcze hm weekend tęsknię za moim.mężem baaaardzo!!!!!! :(

[alik86]

Już po wizycie na patologii mała waży 2kg, więc w porządku. W USG wszystko ok. Trochę miałam stracha bo miałam wysokie ciśnienie mimo że brałam dopegyt, i mała też miała przyspieszoną pracę serca. Już się przestraszyłam że mnie zostawią, ale jakoś lekarka trochę to olała.
Najlepsze leże na USG lekarka mówi że małą strasznie się kręci i ciężko pomierzyć ją a ja kompletnie jej nie czułam. Myślałam że poszła w kimę, a tu jednak nie to po co liczyć ruchy

[Fiołe]

Ewelinkab29 - wspaniała wiadomość!! Teraz już możesz odetchnąć!:-)

[Fiołe]

Listopadowka093 - nie wróciłas jeszcze do domu... :-(

[Aniap27]

Kurczę Listopadowka to samotny weekend Cię czeka???:-(
Ja się dziś zabieram za malowanie paznokci i stóp bo jutro to wesele a już lakier brzydki był... noi wyobraźcie sobie, ze już sama nie dam rady... Ale mąż pospieszyć z pomocą i pomalowal... A przy tym tak Mnie rozsmieszyl ze prawie się posikalam;-)

[patrycja2403]

Maly szaleje ze ho ho. Wczoraj juz takiej kolki dostałam W lewym boku zmęczona byłam, czkawke ma jak poskacze. Dzis zrobiłam obiadek, pranie, upieklam plasterki dyni hokkaido. Potem byłam z mama na mieście. Popołudniu na kawce z kolezanka.
Kurcze mi. Dokucza to, ze budzę sie w nocy i tak mnie bolą palce u rak w kostkach nie mogę wyprostować a czasem dodatkowo sa spuchniete. Juz patrzyłam na necie czy to moze nie objaw niedoboru żelaza xzg wapnia. Magnez biore. Nogi tez czasem niespokojne i lekko stopy podpuchnal. Z tym nocnym objawem niby pisze ze to moze być od tego ze w nocy człowiek sie nie rusza jak w dzień ze woda sie zatrzymuje krew inaczej krąży ale sama. Nie. Wiem.

[Panifionaa]

Dobry wieczór :-)
Pewnie większość już śpi, ja się właśnie położyłam, w środę byłam u gin, ogólnie z synkiem wszystko w porzadku ułożony już jest głowkowo, świeci jajkami na na każdej wizycie, niestety nie wiem ile waży bo byliśmy zaaferowani innymi rzeczami, mianowicie mam wody płodowe w górnej granicy normy i musimy je kontrolować ale pamiętam że u córki było podobnie i mam do tego meeega infekcję sików i grzybicza pochwy i wszystkiego dookoła :(
Mam tyle leków jak nigdy w życiu, 3 razy dziennie po 4 tabletki na siki ( dwa rodzaje ) jeden antybiotyk i jeden lek pomocniczy dowcipnie i maść z antybiotykiem także. Więc przez cały dzień o niczym nie myślę tylko o braniu leków :(

szyszunia ja mam napady duszności często i bardzo często ciężko mi się oddycha , czasem nawet do sklepu mi ciężko dojść a ja jeszcze wszędzie z małą i często na rękach więc wesoło nie ma

Listopadowka aż tak źle jest że do domu jeszcze nie wrocilas ? Masakra a czemu week bez męża ?

ewelinka cieszę się że jednak wszystko w porządku!

Ja na Siku w nocy nie wstaje w ogóle, po całym dniu np takim jak dziś jestem tak padnieta że jak zasnę to mnie nic nie jest w stanie obudzić
A co do ruchów to ja z reguły czuje jak mały szaleję jak tylko siade lub się położe by odpocząć
Zgagi nie mam, synek grzeczny daje mamie w nocy spać :-)

To tyle co pamietam wybaczcie ale ostatnio mam tyle na głowie że już nie npjestem w stanie o niczym myśleć !

Kolorowych!

[Tusiak91]

No i obudziła mnie mega silna zgaga, aż mnie gardło zabolało od tych cofek :-/ mam nadzieje ze zaraz zasne... Nie wiem czy mały taki owłosiony się urodzi czy stwierdził że zbyt dobrze się czuję :-P

[alik86]

ewelinkab- Dobrze że wszystko w porządku. Jeśli chodzi o puszczanie w kolejce to raczej nie ma czego się spodziewać, wczoraj jak byłam na patologii to wiadomo wchodzisz za koleją ale wkurwiłam się jak nie wiem babole nabiorą tych swoich mężów a potem mężowie siedzą i grają w gierki a ciężarne i to takie na samej końcówce, bo z ktg wyszły stoją czy siedzą na podłodze. Ktoś powinien tym młotkom w łeb dać, najlepsze że babol nie powie nic swojemu młotkowi żeby puścił ciężarną, tylko niech dupe grzeje. Faktycznie oby dwie może koło 5 miesiąca były. Pewnie nic im nie było to taki fajniejszy okres w ciąży.

[alik86]

Jakie tu dzisiaj pustki. Ja mam bojowe nastawienie, jak widzę swoje okna to słabo mi się robi, 3 tyg temu myłam, spadł deszcz i są brudne. Dywan upieprzony, ubranka małej do prasowania. W pokoju małej trzeba coś ogarnąć, się nazbierało. Muszę się za coś zabrać jeszcze trochę i zgnije w tym brudzie.
Takie pytanie do doświadczonych mam czy jeżeli kocyk mam nie uprany w proszku dla dzieci,a obleczony w pościel upraną w proszku dla dzieci to młodej nie uczuli. Prać wszystkie kocyki nawet te do wózka.

[listopadowka093]

Mąż byl. Ale pojechał na dwa dni na robotę gdzies bo mu 1000zl zaproponowali a troche grosza nam się przyda... No i nie ja u rodziców....i dobrze mi.. Ale z ciotka rozmawial mąż i ta ma sie psów pozbyć. :-) postawił jej sprawę jasno.... No i co jeszcze niunia ma lenia zawsze mnie budzily jej kopniaczki a tu dupa.. Ale zjadłam i skika fika <3 moje malenstwoooooo <3

[listopadowka093]

Jadę dzis do smyka moze cos sie dokupi niuni <3 aaaaa... Później wam wstawie foto jak bardzo opuścił mi sie brzus

[listopadowka093]

29dni do terminu 9 dni do 10.10 wtedy 37,1 :p ale moja intuicja mi mowi ze ona nie wysiedzi do konca heheh <3

[alik86]

Listopadówka intuicja to mega rzecz ja przez nią wiedziałam że noszę dziewczynkę. Jeszcze usg nie miałam a wiedziałam że to mała kobietka.

[alik86]

Listopadówka jak ci lepiej u rodziców to tam siedź, nie będziesz się denerwować to mała nie urodzi się przed czasem. Nie ma co losu prowokować, niunia musi sadła nabrać.
Ja niby mieszkam osobno, ale moja matka niedaleko więc jest u nas ze 4 razy w tygodniu. Po jej przejściu zawsze mam wrażenie że zaczynam rodzić. Ostatnio z tekstem do mnie, że przyjdzie jak nikogo nie będzie i urządzi pokój dla małej, aż mnie potrzepało. Zawsze jak przychodzi to mówi,że syf bo nie odkurzone, melina i takie tam teksty, a ja trochę boję się teraz sprzątać, bo brzuch się obniżył, bo małą czuję silnie na kości łonowej, czasem szyjkę czuję. Ja mam jeszcze długo do porodu, więc boję się doczyszczać mieszkania.

[listopadowka093]

Ja też wiedzialam ze będzie dziewczynka nim u lek. Bylam haha ;*;*

Tak.. Mogłabym tu zostac tylko moj mąż tego sobie nie wyobraża... Ajgghh..

Narazie zero stresu kakao + bulki + mandarynki mmmmm.... Pogoda jak na wiosnę u nas:-)

[listopadowka093]

Kurczę kobietki jest październik... A większość pazdziernikoweczek w wrześniu się rozsypaly hihi ciekawe <3

[Aniap27]

Część dziewczyny:-)
Listopadowka to Ty tylko 29 dni a Ja 49:-/ siedź u rodziców i odpoczywam nie stresujac się :)
Alik no dziwna trochę ta Twoja mam jest... Mnie wkurza takie dogadywanie... pamiętaj że malutka jest ważniejsza niż sprzątanie... jak urodziny to będzie Nam sprzątanie szko szybciej i swobodniej bez brzuszków :-) Ja też nie wariuje ze sprzątaniem bo też mam dużo leżeć teraz... staram się na bierzaco wszystko ogarniać bo jak będę mieć zaległości to się zapuszcze... kończę śniadanie i idę ruszyć włosy bo trzeba się zacząć szykować na wesele bo o 15 trzeba być w kosciele:-)

[alik86]

A mi włączył się syndrom wicia gniazda, czyli gruntowne porządki. Podłoga w takim słabo dostępnym miejscu wyszorowana, dywan przyszykowany do prania, ogólnie do przodu. Szkoda tylko że najpierw nie przyszykowałam ubranek i nie spakowałam torby na porodówkę. Tak na wszelki wypadek. Rozum mi zanika. Ale nikt mi nie powie że zrobiłam z chałupy melinę. Jak mi mąż w butach na dywan wejdzie to łeb urwę, co miesiąc szoruje i syf się robi.

[listopadowka093]

Kurczę a ja nie mam takiego syndromu:( ... No miałam dzis taki skurcz ze aż od brzucha po plecy mi przeszedł ;( uuuuu..

[alik86]

Aniap- Moja mama do końca ciąży pracowała, była nauczycielką to zbyt się nie namęczyła. Nie miała wcale obiadów porodu, poszła do lekarza a mój brat już w kanale i rozwarcie miała. To na miasto poszła z wrażenia. W ciąży nic jej nie było. Do tej pory mówi, że moja ciąża jest taka sama jak jej.
Zresztą po ostatniej jej wizycie to do męża nawet powiedziałam, że jak dziś nie urodzę to cud będzie.

[patrycja2403]

Aa ja dzis uwierzyc nie moge ze to juz październik. Szok jak ten czas płynie. U nas dzis sennie, smutno, ponuro ale ciepło. Popołudniu jade do babci na wieś. Z rana byłam w aptece i kupiła luzniejsza tunike:)

[alik86]

Listopadówka ja też nie wiem co mi się porobiło, Kiedyś zagonić mnie do sprzątania było ciężko, a teraz widzę coś i muszę posprzątać. Tak mam od 2 tyg. Normalnie jak choroba. Czekam tylko jak mąż w pracy i myję piorę lub szoruję i wszędzie widzę brud.Jak coś upatrzę to nie ma przebacz musi to być zrobione.