Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki listopadowe 2016


Gość Monalika

Rekomendowane odpowiedzi

Hej;) ja tez jestem i żyje;) od piątku jestem z synem w Gdańsku u siostry i nie mialam czasu czytac i pisać:) dzis nadrobilam ale polowy z tego co chcialam napisać juz nie pamietam;) brak mi koncentracji w ciąży. Moje maleństwo tez sie rusza coraz wiecej, wczoraj w nocy tak szalalo ze spac nie moglam:) caly czas czulam takie pukniecia;) super uczucie:) hehe a zmeczenie odespalam w ciagu dnia:) jeslu chodzi o poród to kazdy to odbiera inaczej, ja sie nastawilam na sn i mi sie udało tak urodzic ale gdyby bylo zagrozenie dla dziecka nie zastanawialabym sie nad cc.
Teraz tez bym chciala urodzic sn ale jak wyjdzie zobaczymy, na razie o tym nie myślę. Widze ze u was zaczyna sie szal zakupów;) ja tez chyba powoli zaczne przegladac rzeczy po synku ale poczekam do pon, mam wizyte to moze malenstwo w koncu ujawni swą płeć;)

Odnośnik do komentarza

Co do porodu to zależy wszystko.Jedno chwala8cc , a drudzy sn. Siostra moja rodziła i tak i tak i chwali cc.Ja w szpitalu widZiałam dziewczyny po cc co tydzień nie mogły dojść do siebie i zająć się dzieckiem i to mnie na przykład zraza. Ja akurat dwa razy rodziła naturalnie i myślę, ze teraz pewnie też tak będzie, Ale nie zgodzę się ze stwierdzeniem , że się o bólu zapomina.Ja nie zapomnę nigdy.Dla mnie to potworne przeżycie. Przy drugim porodzie miałam znieczulenie i żadna mi różnica. Tak samo tragedia. Nie wiem czy za mało dostałam czy za późno. W każdym razie nie łudzę się już po prostu, że cokolwiek pomoże mi podczas porodu.Chyba jedynie myśl, że to się skończy kiedyś i trzeba to przeżyć . Panifiona , już się martwiłam.Ja biorę pregna plus.A folik miałam odstawiony chyba w 4 miesiącu. Ja dzis z siostrą i dziećmi po spacerze. Powiem Wam , że ta ciąża jest najleosza z moich wszystkich.W sensie samopoczucia fizycznego i braku dolegliwości. Oczywiscie póki co!!Gdybym się czuła tak jak w drugiej to ja nie wiem jak dałabym radę i jeszcze zajmować się rocznym dzieckiem.Naprawdę. Jest to jednak spory wysiłek. Kąpiele. Noszenie, podnoszenie. Czeste pobudki w nocy.Brak odpoczynku kiedy mam ochote. Teraz jestem u mamy w piętrowym domu to jeszcze dzwigam go ciągle po schodach, a oprócz mega zylaka no i zmęczenia to nic mi nie dokucza A poprzednio biodra, spojenie lonowe , nerw kulszowy, brak snu przez to.Tragedia.Nie mogłam nawet szybciej podejść do autobusu, bo potem leżenie do nastenego dnia, bo spojenie tak bolało, a teraz i podbiegne bez problemu.Bóg nade mną czuwa !

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy4z17k1rkjpne.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb733e5ejn84p95y.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/svchw1d3d43y2f0f.png

Odnośnik do komentarza

No ja tez na poczatku 5 miesiaca skaczylam brac kwas foliowy lekarz kazal wziasc do konca to co mam a witamin jak wspominalam wczesniej nie biore ze wzgledu na to ze moj organizm nie toleruje ich ( mdlosci, wymioty) dlateg jen duzo owocow, warzyw wyniki mam dobre jakby ktoras pytala:-)

Dzisiaj jedziemy z mezem po mebelki do kuchni:-) nie mam nic jeszcze wybranegi bedzie ciezko:-( no ale oby cos wybrac:-) do sypialni mamy, lazienki tez zostaja te co byly synus tez ma tylko kuchnia i salon zostaje jeszcze z dwa tyg zejdzie remont! Bo wiadomo nie wprowadzimy sie jak bedzie czuc farby itd JESZCZE Z DWA TYG Z TESCIOWA ! Milego dnia kobitki i nie zamartwiajcie sie porodami wiadomo ze sie boimy ja tez sie boje aby wszystko sie dobrze skaczylo ale grunt to pozytywne myslenie damy rade ! Ja sobie tlumacze to tak ze bedziemy miec bobaska! A bol w zamian za skarbeczka to nic!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jcweqgr8x.png

Odnośnik do komentarza

Panifiona kurcze to masz teraz ,,młyn" nie szalej tak z tym plewieniem. Justynka zaczęła chodzić mówisz :) gratulacje! :) teraz faktycznie oczy do okoła głowy i gonitwa bo na pewno nie usiedzi i wszędzie chce iść ;) Życzę dużo zdrówka!! i SIŁ :) Z tymi żylakami też nie dobrze pajączki jeszcze bajka ale żylaki to już poważna sprawa. kolatanie serca masz od czego ? Ja mam przy np. niskim ciśnieniu i szybkiej akcji serca-nie równej- ciśnieniomierz mi pokazuję czasem,że mam arytmie serca.A Dbaj o siebie i pisz w wolnej chwili :)

ewelinkab29, szyszunia no tak, każdy poród inny ja po cc też dochodziłam długo do siebie w porównaniu do koleżanki. I też ogólne bo było ratowanie życia a nie czas by w kręgosłup dali. To wszystko to dla mnie bajka, cewnikowanie też zapomniałam- najgorsze dla mnie to było spędzenie dni po porodzie w szpitalu jedna zmian fajnych piguł a druga masakra :/ człowiek młody, nie doświadczony, szybko się rozklejałam i nie miałam takiego ,,pyska" ;)

Iwona28 aaa to Ty odpoczywasz już ale CI fajnie!! :p :) trzymam już kciuki za poniedziałek żebys poznała płeć w końcu!! :)

UlaS to tylko się cieszyć,że tak dobrze przechodzisz tę ciążę! :) To moja druga,ale z Sebą miałam ciążę bezobjawową NIC zero czegokolwiek plus śpiocha :D

szyszunia dasz radę :) 2 tyg szybko zleci! :) i będziecie na nowym wyremontowanym domku :) Życzę powodzenia w wyborze mebli! :)

magda1982 jak się czujesz dzisiaj? Nocka jakoś przespana? Współczuję tego strachu przed burzą :/ nie znam osobiście nikogo, kto by tak się bał burzy i nie wiem, co mogło by Ci w tym pomóc :( mam nadzieję,że samopoczucie się polepszy!

A dziewczyny mój syn spał dzisiaj 3 noc SAM w pokoju i bałam się,że będzie przychodził itd a tu szok pozytywny - śpi jak niedźwiedź u siebie! Dzisiaj to pobił rekord wstał 10min temu :)

śniadanie zjedzone, kawka się pije i zaraz pod prysznic bo brudasek ze mnie a włosy bleee :D
Pogoda u nas piękna a deszcze zapowiadali od wczoraj.

Noo i CHYBA wróciła mi ta energia bo jak na razie to mi się CHCE a wczoraj mi się NIE chciało nic :D

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Angelaa89
dzisiaj przespalam cala noc mimo tej burzy i deszczu.Ale dałam rade:)

Wstałam o 7:30 żeby pójść na badania.Zrobiłam zakupy,zjadłam śniadanko i zaraz idę coś porobić.
Później zrobię obiad.I w końcu poprasuje :)o ile nie pójdę spać hehe.
No,i odliczam dni do poniedziałku :)
Mama śmieje się ze w poniedziałek może się okazać ze zamiast "pipki" będzie "siusiak":) Nie ważne czy dziewczynka czy chłopiec najważniejsze żeby było zdrowe! :)

A moja mama każdego wieczoru przychodzi do mnie i dotyka brzucha i sie pyta czy malutka kopie.wczoraj powiedziałam jej ze wywiesze kartkę żeby nie dotykać brzucha.Nie wiem jak Wy ale mnie np.denerwuje jak ktoś dotyka brzucha.Mama to jeszcze ok w miarę, chłopak też ale inni....wrr! Ja się wtedy denerwuje strasznie.

Miłego dnia mamusie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Mi tez łzy poleciały jak lekarz powiedział ze dziewczynka i myślę ze sie nie pomylil bo to pierwszy raz sie pokazała a ordynator robił w szpitalu. Jutro na 20. 20mam wizytę usg polowkowe i boję sie co moj lekarz powie na ta sytuacja ktora miała miejsce. Wczoraj przeszłam odrobinę i znów cos sie pojawiło znaczy może od zadrapania może sama nie wiem. Malutka tancuje w brzuszku to mnie uspokaja.

Odnośnik do komentarza

I jestesmy po glukozie.
Ile ja sie naczytałam! Ze będę wymiotować, mdleć, nie wypije tego! Z ciężkim sercem szlam na to badanie. Co prawda do najsmaczniejszych tego nie zaliczę, ale nie bylo najgorzej :) do wytrzymania.
Te 2h tez jakos zlecialy - wzięłam książkę i przeleciało :)
Wiec nie taki diabeł straszny ;)
Najbardziej przeszkadzal mi o dziwo smak/zapach plastikowego kubeczka.
Jutro wyniki, oby wszystko bylo dobrze!

Jesli chodzi o dotykanie brzucha to mi nie przeszkadza... Bo sama to notorycznie robiłam jak ktos mi bliski byl w ciąży. Wiec nie mam prawa sie denerwowac :P

https://www.suwaczki.com/tickers/43ktpx9in01r68vk.png

Odnośnik do komentarza

sylled
I jestesmy po glukozie.
Ile ja sie naczytałam! Ze będę wymiotować, mdleć, nie wypije tego! Z ciężkim sercem szlam na to badanie. Co prawda do najsmaczniejszych tego nie zaliczę, ale nie bylo najgorzej :) do wytrzymania.
Te 2h tez jakos zlecialy - wzięłam książkę i przeleciało :)
Wiec nie taki diabeł straszny ;)
Najbardziej przeszkadzal mi o dziwo smak/zapach plastikowego kubeczka.
Jutro wyniki, oby wszystko bylo dobrze!

Jesli chodzi o dotykanie brzucha to mi nie przeszkadza... Bo sama to notorycznie robiłam jak ktos mi bliski byl w ciąży. Wiec nie mam prawa sie denerwowac :P

To chyba ja jestem jakas dziwna że mi to przeszkadza jak ktoś dotyka brzucha:/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Magda1982 wcale nie jestes dziwna:) ja tez nie lubie jak mi brzuch obmacuja, rodzina raczej tego nie robi ale ostatnio kolezanka chciala i wkurza mnie to bardzo. U nas dzis pochmurna pogoda, w nocy tez byla burza i sie ochlodzilo. Angelaa widzisz jak to jest z tym spaniem, mama sie bardziej przejmuje ttm ze synek ma sam spac w pokoju niz sam zainteresowany;) sylled jak ja robilam badanie na glukoze to tez sie obczytalam ze to nie do wypicia a okazalo sie ze nie jest tak zle:) dobrze ze u ciebie tez bylo dobrze;)

Odnośnik do komentarza

patrycja2403 łzy Ci poleciały bo myslałas, że będzie syn czy tak po prostu się rozkleiłaś ? :) Rozumiem,że masz łożysko przodujące ?? Nie martw się na zapas, odpoczywaj. Będzie wszystko dobrze :) jutro już wizyta :)

magda1982 dobrze,że przespałaś nockę :) no właśnie popatrz jak zleciało w poniedzialek już 11sty! :) WOW! :) mnie nie przeszkadza jak ktoś dotyka bo oprócz męża i mnie nikt tego nie robi :D:D ha ha noo i nasz syn dotyka mówi kop mały kop :D

sylled Noo glukoza przetrwana i już za Tobą :) dokładnie- nie taka straszna! :) mam nadzieję,że mi te 2 godziny też szybko minął :) ale to jeszcze chwila czasu ;)

Ja już wykapana pachnąca :D mielone mi się odmraża na obiad. Idę gary pomyć ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

O rany dziewczyny a wy już macie pomiary glukozy? Ja mam wizytę swoją za tydzień w środę i na razie mam przynieść tylko toksoplazmozę, morfologie i TSH (bo mam nadczynność lekką ciążową i biorę euthyrox). Pewnie po powrocie z wakacji każe mi zrobić cukier. Ja to z rana jakoś głodna mega nie jestem. Najem się przed snem to może dam radę :P Zobaczymy..

Magda1982 w sumie nie wiem czy lubię jak dotyka mi się brzuszka. póki co robi to tylko mój mąż i mama. raz dotknęła bratowa ale ja ją lubię więc mi nie przeszkadza :P zobaczymy jak będzie jak zacznie się macanie brzuszka przez rodzinę męża :P haha!
bo przyjaciółki też mi pewnie by nie przeszkadzały ale już jakieś dalekie znajome to już pewnie tak. to raczej kwestia naruszania przestrzeni osobistej dedykowanej tylko bliskim :P swoją drogą nie wiem co w tym jest że ludzie ręce od razu wystawiają do brzuszka.. jak moja bratowa albo szwagierka były w ciąży to też miałam odruch dotykania. nie wiem czemu..
A co do burzy to ja nie lubię też tego huku i silnego wiatru. Wkładam zawsze zatyczki do uszu i śpię :D

sylled albo ktoś :D a ta krew na glukozę to jest pobierana 3 razy czy 2? ja to zielona. dopiero teraz czytam o co chodzi :D

Angelaa89 widzę, że synek leniuszek po mamusi :D mam nadzieję, że moja córa też kiedyś będzie lubiła tak pospać bo ja to jestem śpioch i lubię w weekendy poleżeć do 9/10 :D a przypomnij ile synek ma lat?

szyszunia ah te remonty.. ja to nie lubię czegokolwiek zmieniać w domu, bo to zawsze tak długo trwa a ja mam szybko dość bałaganu, ustalania, czekania.. wymieniamy teraz blat, zlew i baterię w kuchni a w holu wstawiamy nową szafkę na buty i komodę. dodatkowo będzie trzeba złożyć łóżeczko dla małej, ale to już po wakacjach zajmiemy się jej pokojem :)
2 tyg z teściową.. współczuję! moja jest kochana, ale tylko na max weekend :P dlatego jak usłyszałam, że przymierzają się (razem z TEŚCIEM) do nas przyjechać w listopadzie pomagać to się załamałam.. zabarykaduję się i już :P zresztą moja mama zajmie kanapę w salonie, więc nie wiem gdzie oni niby wyobrażają sobie, że będą spać.. szczególnie po co mi teść.. wielka gaduła.. kilka dni po porodzie.. ehh, znów się nakręcam :P bez sensu.. :D

A co do porodów to się nie wypowiadam i nawet za bardzo nie chcę o tym pisać i rozmyślać, bo to całe pękanie, gojenie, ból.. przeraża mnie i mi się odechciewa od razu..

Piję sobie kawkę w pracy i planuję obiad jakiś na piątek (zabiję się kiedyś z tym moim nadmiernym planowaniem z wyprzedzeniem :)).. i już tracę powera, bo nie wiem co zrobić..
Po pracy śmigam na angielski (pewnie do października jeszcze sobie pochodzę), a potem dokończę zupkę (jakąś tajską może z kurczakiem) no i meczyk o 21 oglądamy :) nie ma już takiej zabawy jak wtedy gdy grała Polska ale zawsze klimacik meczykowy zostaje :D

Miłego dnia!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

nuinek Sebastian ma 6 lat już ;) chodzi do p-kola zawsze wstawaliśmy o 7 a w weekendy też nie dawał pospać także dla mnie szok że tak długo śpi :D ale to dobrze ;) jak urodzilam nie miałam z nim problemów wstawał tylko na jedzenie był bardzo spokojny rano coś ok 4 czy 5 karmienie i spał dalej po 4 godziny. Także oby drugi syn też taki był :D No oby Twoja córeczka też lubiała spać :D

Co do glukozy mój gin mówił,że po godzinie i po dwóch mam zrobić . Zapisał mi na badaniach żeby wiedziały co i jak. Pytał ile miałam w pierwszej czy 50 czy 75 ale gdzie ja to pamiętam! :D

Mnie te mecze już nie ruszają bez naszych, więc nie oglądam ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Hey!:-) My już po obiadku, naleśniki z dżemem truskawkowym, który zrobiłam rano - pychotka! Oj, z tym dotykaniem brzuszka ciążowego to u mnie nie przejdzie! Jestem strasznie niedotykalska! Z tego co wiem to są różne te krzywe cukrowe dwu, trzy i więcej punktowe (tzn. ilość kluc 1, 2 czy więcej) i glukoza 50 g i 75 g do wypicia, a czemu lekarze różnie zlecają to nie wiem. Pewno sugerują się innymi naszymi badaniami np. zwykłym badaniem glukozy, przyrostem kg itd. Ja tam uważam, że moja gin wie co robi i zleci mi odpowiednie.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1rjjsobtdw.png

Odnośnik do komentarza

atena1987
dziewczyny poradzicie od wczoraj mnie swędzi i piecze dodatkowo mam takie żółte upławy. Co mogę kupić bez recepty? bo kolejna wizyta 1 sierpnia :-/

Ja jak tak miałam ostatnio przepisala mi tabletki dopochwowe ale na receptę.Nie wiem czy coś kupisz w aptece bez recepty.Jak mi się coś takiego zdarza wolę iść do lekarza nie chce zaszkodzić sobie i malenstwu...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

atena1987
dziewczyny poradzicie od wczoraj mnie swędzi i piecze dodatkowo mam takie żółte upławy. Co mogę kupić bez recepty? bo kolejna wizyta 1 sierpnia :-/
Najlepiej jak zadzwonisz do swojego gina i mu powiesz co i jak to na pewno przyjemnie cię wcześniej! Niestety, ale wszystkie antybiotyki są na receptę, a te bez nie wyłącza ci infekcji. Jeśli masz infekcje grzybicza (upławy takie jak twarożek) to polecam krem Clotrimazolum jest bez recepty, ale tylko stosujesz go zewnętrznie, dopochwowo nie można.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1rjjsobtdw.png

Odnośnik do komentarza

Fiołe
atena1987
dziewczyny poradzicie od wczoraj mnie swędzi i piecze dodatkowo mam takie żółte upławy. Co mogę kupić bez recepty? bo kolejna wizyta 1 sierpnia :-/
Najlepiej jak zadzwonisz do swojego gina i mu powiesz co i jak to na pewno przyjemnie cię wcześniej! Niestety, ale wszystkie antybiotyki są na receptę, a te bez nie wyłącza ci infekcji. Jeśli masz infekcje grzybicza (upławy takie jak twarożek) to polecam krem Clotrimazolum jest bez recepty, ale tylko stosujesz go zewnętrznie, dopochwowo nie można.

Właśnie pani z apteki mi coś takiego poleciła :-) kupię sobie jeszcze ten iladian. myślę że to po ostatnim baraszkowaniu z mężem... ehh

12.10.2017 Eryk 3620 gram i 55 cm
--
21 tc - 10.07.16 Martynka ♥ (*)

Odnośnik do komentarza

A ja właśnie wróciłam od mamy z reklamóweczką natki pietruszki :D zrobiłam sobie sok z pietruszki cytryny i wody i ciamkam żelazo ;)

Fiołe naleśniki z dżemem truskawkowym własnej roboty o matko jakie smaki!!! Chyba zrobię placki na naleśniki mam ser to z serem może zrobię ale ten dżem truskawkowy... tylko sklep mi został ;)

Tak u nas wieje, mam nadzieję,że żadnej burzy nie na robi! :/ ładnie, ale co jak piździaka :/

Dziewczyny boli Was tak dołem podbrzusze ? ciągnie Was tak kuje śmiesznie , zdarzało się ? Mnie dzisiaj brzuch jak by napięty przedtem był i tak ciągnęło pare razy dołem, przy spojeniu, pierwszy raz tak.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Angelaa89 - tak sobie doradzam hi hi a na jutro mąż za życzył sobie żeberka i ciapkapuste (na Śląsku się to je:-) Jutro już wizyta u ginekologa!:-) Hm jutro do wiem się ile przytyłam! Czas najwyższy kupić sobie wagę. Spojenie łonowe jak na razie mnie nie boli. Ale mam już chyba te skurcze Braxtona-Hicksa.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1rjjsobtdw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...