Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki listopadowe 2016


Gość Monalika

Rekomendowane odpowiedzi

Ja przy synku szczepilam go szczepionka skojarzona 5 w 1 bo nie chcialam zeby go kluto 6 razy na jednej wizycie. Teraz slyszalam ze juz nie ma tych 5 w 1 sa tylko 6 w 1 i pewnie malucha tez zaszczepie tymi skojarzonymi. A dodatkowych szczepien nie brałam. To nie jest tak ze dziecko po tych szczepieniach nie zachoruje tylko objawy sa lagodniejsze.

Odnośnik do komentarza

Remont planujemy we wrześniu.
A hormony w ciazy to mi szaleją to fakt...Nie wiem czy Wy też tak macie?ja zawsze byłam uczuciowo i wrażliwa nawet krytyka rodziców,czy kłótnia z chłopakiem powodowały ze ryczalam jak bóbr.Ja za bardzo wszystko przeżywam...
Może to jest też tak ze pierwszą ciaza też tak wpływa na mnie.Im bliżej porodu tym bardziej się denerwuje.Każdy ból,skurcz konsultuje z moją lekarka bo boję się ze coś nie tak jest...Bardziej uważam na siebie,nie dzwigam nie przemeczam się.Moja mama też pewnych rzeczy mi nie pozwala robic-poronila 2 razy.

Co do stanikow ja mam jeden z lidla i mama kupiła mi jeszcze jeden.Generalnie chodziłam po sklepach ale jakoś nie mogę nic znaleźć.W h&M były ale kiepsko wyglądały.Na razie mam 2 biustonosze.

Dzisiaj usiade i na spokojnie popatrze co jeszcze dla malutkiej potrzebujemy.Zastanawiałam się nad butelkami antykolkowymi firmy Philips Avent -może Wy coś polecacie?Smoczki też chce już powoli zamówić.A i muszę sprawdzić co potrzebuje do szpitala jeszcze.

My bedziemy szczepic malutką.

Wczoraj usiedlismy z chłopakiem i rozmawialiśmy długo,między innymi o nazwisku dla córeczki.Mój chłopak chciałby aby miała jego nazwisko.
Odkąd się znamy z chłopakiem doszliśmy do wniosku ze ślubu nie chcemy brać.I wiecie co wczoraj mój chłopak powiedział?Że moglibyśmy ślub cywilny wziasc

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Iwona, nigdy nie ma 6 ukluc na szczepienie.Ja dzieci szczepień na NFZ i tam jest góra 3 uklucia.Doradzil mi tak pediatra i Położna na patronażu, ponieważ nie jest też dobrze dawać dziecku na raz tak dużo szczepów. Każdy robi jak uważa.Jakby dziecko szło do żłobka to zaszczepilabym też na rptawirusy, ale , że nie chodzą to nie szczepie na to.Magda, uwierz Mi, że ja tak przeżywam i płacze w każdej ciąży. Płacze kilka razy dziennie, a potem się śmieje. Ogólnie zachowanie pojebanej osoby.W drugiej ciąży nie spałam w nocy bo mi wszystko dokuczalo.Spojenie, kręgosłup, nogi, szukanie i ogólną bezsennosc, a teraz jakby nie Franek to spalonym jak susel. Ewentualnie z przerwą na siku, a tak muszę kilka razy się budzić. No i pobudki o 6 to moja codzienność niestety zawsze.Myslalam , że w wakacje się uda dłużej pospać tym bardziej , że nie muszę Antka wyprawia do szkoły, Ale niestety zupa, a już za tydzień od nowa zaczynamy szkolny kierat.Ewelinka , mam nadzieję, że z Twoim zdrowiem będzie ok wszystko.Niestety dziewczyny , u mnie z każdym dniem coraz gorzej psychicznie i fizycznie.Czuje że osiagnelam maksimum swoich możliwości i więcej nie dam rady. Boję się przeprowadzki, porodu, tego, że nie mam nic gotowego, tego, że nie mam z kim zostawić dzieci na czas porodu i mąż nie będzie mógł ze mną pójść.Do tego kłuje mnie szyjka, boli dół brzucha, żylaki, które oprócz nogi pojawiły mi sie też w okolicach intymnych i cała ta strefa ogólnie jest opuchnięta i przypomina podwójny filet kurczaka!!!Do tego jak siadam na toalecie to czuje jakby robiło mi się rozwarcie .Wyvaczcie szczegóły, Ale nie mam już sił.Dolegliwosci w chuj.A jak z samopoczuciem u Was? I kiedy macie trzecie prenatalne? Mojej siostrze lekarka w ogóle nie zleciła .Nie wiem czemu.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy4z17k1rkjpne.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb733e5ejn84p95y.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/svchw1d3d43y2f0f.png

Odnośnik do komentarza

Hey!:-) Ja na szczęście się wysypiam. O szczepionkach na razie mi myślę. Wyjdzie w praniu, ale skłaniam się ku skojarzonym, dodatkowe też biorę pod uwagę. Litopadowka - przecież szczepionka nie ma za zadanie chronić przed zachorowaniem na daną chorobę! Stanika do karmienia jeszcze nie kupiłam, pod koniec ciąży dopiero kupię. Magda1982 - ooo i co ty na to, chcesz ślubu?:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1rjjsobtdw.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie nadążam za Wami! :P :D

Magda1982 Myśmy teraz początkiem czerwca wzięli ślub- po 10 latach. Jednak jest to udogodnienie w papierach i w życiu- jak dla nas :) poza tym chcieliśmy już w końcu. A Ty wydaje mi się pewnie że też byś chciała jednak, co ? ;) we wrześniu remont to też będzie stres- czy wszystko zdążycie, trzymam kciuki by wszystko szybko i sprawnie poszło :)

ewelinkab29 Trzymam kciuki by badania wyszły dobre, nic poważnego z tego nie wyszło- trzeba być dobrej myśli że to żadne ,,złe" zmiany skórne.

UlaS ojjj to ponarzekałaś- współczuje Ci tych wszystkich dolegliwosci :/ Ja aż tak nie moge narzekać- poza drętwieniem i okropnym bólem rąk w nocy :/ Jeśli chodzi o to trzecie badanie nie wiem nic na ten temat jak na razie, na przyszłej wizycie może coś mój gin powie.

Listopadówka093,Sylled ja myślę o tych skojarzonych by szczepić, zobaczę co powie lekarz. A dodatkowe to pneumokoki na pewno będziemy szczepić. A reszta nie wiem jak będziemy już przy wyborze to będziemy decydować.

Iwona28 ja nie będę kupowała typowego do karmienia mam sportowe, które mogę wykorzystać w tym celu ;) takie wycięte.

Mnie też czasem brzuszek twardnieje na chwile ale lekko, ostatnio pisałam jak mocniej mnie to złapalo :/ ale odpukać jest ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Magda1982 to tylko czekaj na pierścionek :-) to bidulko we wrześniu jeszcze będziesz się borykać z remontem, współczuję. Ja dopiero skończyłam ponad 3 tyg remont i obiecałam sobie ze juz długo nie chce :-)

Ullas a jakie to uczucie "robienia się rozwarcia"? Bo ja jestem niedoświadczona w tych sprawach i jak czuje parcie na pęcherz i skurcz (chyba) to już zaczynam się stresować. Chociaż lekarz mówi ze wszystko ok, szyjka na wizycie tez, macica wysoko. W ktg żadnych skurczy tez wiec wyluzowałam tylko odpoczywam jak czuje twardnienia, a jak leżę to przechodzi po zmianie pozycji :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e4ta8zno5.png

Odnośnik do komentarza

Tusiak91 - Ty już miałaś robione ktg, tak szybko? UllaS - ja już jestem umówiona na to trzecie usg genetyczne. Dziwi mnie to, że niektórzy ginekolodzy to pomijają. Przecież na tym badaniu sprawdza się czy wszystko ok. i to czego nie można było wykryć. To że na poprzednich badaniach było dobrze nie daje nam przecież gwarancji, że nadal tak jest!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1rjjsobtdw.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam usg prenatalne za miesiąc 14.09

Co do szczepionek to nie wiem dokładnie jak to wygląda bo nigdy się tym nie interesowałam ale wiem ze na pewno jestem za szczepieniem. Moja szwagierka jest straszna przeciwniczka należy do grupy antyszczepionkowej i dziś jak się z nią widzieliśmy to ze 2 razy komentowała i widać było jej niezadowolenie na ten temat.. jej wybór ale mam nadzieje ze mi nie będzie nic gadać. Na szczęście się powstrzymała ale ja w ogóle nie komentowałam co ona mówi i temat się nie rozwinął.. ja jestem po studiach biologicznych i nie wyobrażam sobie nie szczepić dzidzia ale każdy ma swoje podejście byle nie narzucać komuś swojego zdania.

Stanika do karmienia nie mam ale pewnie kupie pod koniec ciąży albo jak juz urodze.

Co do spania to śpi mi się raczej ok choć ciężko mi się przed zaśnięciem ułożyć bo brzuch mam pod koniec dnia taki ciężki juz od jedzenia picia i w ogóle po całym dniu.. no i kręgosłup mnie boli :( przytargam do sypialni swoją poduszkę chyba dla ciężarnych i będę z nią spala. Mąż musi zrobić dla niej miejsce bo ona prawie jak drugi człowiek :P

Coś miałam napisać chyba jeszcze... z komórki to nawet nie mam jak cytować..

Ja poza bólem kręgosłupa albo ciężkim oddechem nie narzekam jakoś mega w ciągu dnia. Brzuch czasem mam taki twardy ciąży mi.. czasami mam te skórcze braxtona ale prawie bezbolesne.. w ciągu dnia swędzi mnie skóra na brzuchu. Smaruje się rano kremem a na noc tłusta oliwka ale w ciągu dnia czasami też muszę się dosmarowac. Póki co żylaków ani żylaków nigdzie nie zaobserwowałam.

Dziś byliśmy kupić wózek i fotelik do samochodu. Zdecydowaliśmy się na granatowy wózek bany design lupo comfort a fotelik maxi cosi cabrio. Mieliśmy też kupić materac ale nie było więc innym razem.
Była z jaki szwagierka i poleciła mi do kąpieli małej płyn oilatum. Do smarowania linomag a sudocrem tylko raz na jakiś czas. Oczka myć solą fizjologiczna lub przegotowaną woda. Bo ja nic nie wiem o tym wiec może oczywistosci wam teraz pisze :D
Radziła tez żeby nie kupować smoczka czy butelki bo nie ma co na wstępie od razu przyzwyczajać dziecka do smokow a co do butelek to ze tez różnie bywa u czy w ogóle się przyda bo ona w ogóle nie używała butelek.. podała tez jakaś nazwę smoczków która poleca pod katem logopedycznym (jest logopedka) ale nie pamiętam nazwy.. jak się dowiem to napisze. Ogólnie rady matki 2 dzieci wiec z chęcią słuchałam. Choc o szczepieniu to już niebardzo :P

Chciałam załączyć foty wózka ale oczywiście coś nie działa :/

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

Nuinek - też jestem biologiem i biotechnologiem i jak słyszę jakie ludzie głupoty gadają na temat szczepionek to mnie szlag ma trafić! Też kupiłam ten fotelik samochodowy, jaki masz kolor? Ja już kupiłam dwie butelki i dwa smoczki bo nigdy nic nie wiadomo i chce mieć w domu. Butelki i tak będą potrzebne później więc żaden problem. Kosmetyki dla córki mam kupione z firmy MomMe. Sudocrem tylko na odparzenia nie do codziennej pielęgnacji, ale czy jest taki świetny to nie wiem. Co dziecko to inne więc ja się nie sugeruje innymi tylko swoją intuicją!:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1rjjsobtdw.png

Odnośnik do komentarza

Ale mi się smutno zrobiło:(rodzice wrócili znad morza i wyszłam się przywitać z nimi i...poplakalam się:( mama się wystraszyla ze coś złego się stało i powiedziałam jej na spokojnie i co chodzi,że boję się porodu,tego jak to będzie itd.troszkę się zdziwiła że tak reaguje bo przez 2h uparcie twierdziła że się poklocilam ze swoim chłopakiem.Wszystko byłoby ok gdyby nie mój ojciec który wyjechał z chamskim tekstem do mnie-i wtedy wybuchnelam podwójnie!!on nic nie rozumie,nawet nie pyta się codziennie jak się czuję tylko zawsze mama.a przepraszam łaskawie zadzwonił do mnie z 2 razy aby zapytać się co w domu słychać i jak sobie radzimy:/
Chyba moje hormony za bardzo szaleją ale co ja mam zrobić???Mam tak ze raz płacze raz śmieje sie-tak już mam...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Magda to tez mój pierwszy poród i strasznie się boje.. mam już sny o porodzie i w ogóle jak o tym tylko pomyślę to płakać mi się chce. Przeraża mnie to bije się tego bólu i całej otoczki związanej ze szpitalem.. rozmawiam dużo o tym z mężem ale on nic nie poradzi na mój strach bo on nie może urodzić za mnie..
Najgorsza jest szwagierka albo teściowa.. one zamiast wspierać to tylko dodatków stresują.. szwagierka dziś gadala jak to się darła na cały szpital jak rodziła.. a ja normalnie przerażenie.. wiem ze to boli i wiem ze nie jest to przyjemnie ale po co tak gadać.. chyba lepiej nastawić się pozytywnie bo ja dobrze wiem ze kolorowo nie będzie ale każda rodzi inaczej.. teściowa za to ciągle gada jak to w ciąży coraz gorzej będzie mi się spało albo że będzie mi ciężko albo ciągle wszyscy do około gadają jak to się zmieni życie ze nie będzie na nic czasu ze w domu będzie syf.. po co takie gadanie ? Oni wszyscy myślą chyba ze my sobie z tego wszysykiego nie zdajemy sprawy. Każdy inny jest. A może akurat ja znajdę czas by umyć głowę i nie będę chodzić brudna cały tydzień :/ albo dziś usłyszałam ze cycki będę miała w 1 tygodniu jak kamień ze będzie tak bolało ze nie będę mogła wytrzymać.. no kurde.. ciśnienie mi skacze i płakać bardziej się chce...
Co do hormonów to ostatnio mama coś tam mi mniej miło powiedziała i od razu się popłakałam..
Wiec cie rozumiem jak nikt :* (i pewnie inne ciężarne ;))

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

A teraz hit dnia, wg. mojej mamy żebym lepiej dziecko wyparła, powinnam rozruszać lędźwie no to może skakałabyś przez skakankę.
Ja też źle sypiam budzę się po kilku godzinach i nie mogę usnąć. Jeszcze dziś strasznie mnie ząb rozbolał. Już miałam z nim złe przeczucia wcześniej, jak mi go dentystka niedawno niby naprawiała.
Ja mam badanie 3 prenatalne 2 września więc już niedługo

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa1tvsvvnny.png]Tekst linka[/url]a href="https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx0tc7at991j01.png]Tekst linka[/url][url=[im

Odnośnik do komentarza

Chodziło mi o te wyniki z krzywej cukrowej.
Co. Do spania to ja już kiedyś pisałam że kiepsko śpię, wstaje do WC itd

O. Porodzie narazie nie myślę, wiem że od tego nie uciekne. Staram się odrzucać te myśli na boczny tor i cieszyć się każdym dniem z dzidzia w brzuszku. Byliśmy zwiedzać porodowke. Ale uwierzcie gorzej wygląda wizja cesarki to łóżko lampy itd. Miałam operacje oczu w wieku 5lat ale nie pamiętam. Aby takie przeblyski mam.

Odnośnik do komentarza

nuinek
Magda to tez mój pierwszy poród i strasznie się boje.. mam już sny o porodzie i w ogóle jak o tym tylko pomyślę to płakać mi się chce. Przeraża mnie to bije się tego bólu i całej otoczki związanej ze szpitalem.. rozmawiam dużo o tym z mężem ale on nic nie poradzi na mój strach bo on nie może urodzić za mnie..
Najgorsza jest szwagierka albo teściowa.. one zamiast wspierać to tylko dodatków stresują.. szwagierka dziś gadala jak to się darła na cały szpital jak rodziła.. a ja normalnie przerażenie.. wiem ze to boli i wiem ze nie jest to przyjemnie ale po co tak gadać.. chyba lepiej nastawić się pozytywnie bo ja dobrze wiem ze kolorowo nie będzie ale każda rodzi inaczej.. teściowa za to ciągle gada jak to w ciąży coraz gorzej będzie mi się spało albo że będzie mi ciężko albo ciągle wszyscy do około gadają jak to się zmieni życie ze nie będzie na nic czasu ze w domu będzie syf.. po co takie gadanie ? Oni wszyscy myślą chyba ze my sobie z tego wszysykiego nie zdajemy sprawy. Każdy inny jest. A może akurat ja znajdę czas by umyć głowę i nie będę chodzić brudna cały tydzień :/ albo dziś usłyszałam ze cycki będę miała w 1 tygodniu jak kamień ze będzie tak bolało ze nie będę mogła wytrzymać.. no kurde.. ciśnienie mi skacze i płakać bardziej się chce...
Co do hormonów to ostatnio mama coś tam mi mniej miło powiedziała i od razu się popłakałam..
Wiec cie rozumiem jak nikt :* (i pewnie inne ciężarne ;))

Dziękuję kochana:*mama właśnie przyszła do mnie pogadala ze mną a ja łzy tylko wstrzymywalam przed nią-poszła i znowu łzy leca:(ja się też dzisiaj nie wyspalam więc też stąd moje reakcje dzisiaj na wszystko.Zawsze jak jest chłopak ze mną to inaczej a jak go nie ma-pustka...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Fiołe
Hey!:-) Ja na szczęście się wysypiam. O szczepionkach na razie mi myślę. Wyjdzie w praniu, ale skłaniam się ku skojarzonym, dodatkowe też biorę pod uwagę. Litopadowka - przecież szczepionka nie ma za zadanie chronić przed zachorowaniem na daną chorobę! Stanika do karmienia jeszcze nie kupiłam, pod koniec ciąży dopiero kupię. Magda1982 - ooo i co ty na to, chcesz ślubu?:-)

Powiem tak-kiedyś byłam zareczona i miał być ślub ale naszczescie nie doszło do niego.
Poznałam swojego obecnego chłopaka i jego kolegow którzy ozenili się i ich małżeństwa krótko trwało.Jeden z nich ma syna,rozwiodl się a w między czasie jego eks żona porwała mu syna mimo że mieli po równo prawa rodzicielskie.
Na początku znajomości mówiliśmy ze nie będziemy brac ślubu.ale z czasem zaczelismy na to inaczej patrzec-mysle ze potrzebowalismu dojrzec do tej decyzji.

Ja nie naciskalam na slub-dlatego zaskoczył mnie mój chłopak ta propozycja-oczywiście pozytywnie :)i bardzo bym chciała być jego żoną:) kocham go bardzo i wiem że będę z nim szczęśliwa.czasami śmieje się ze to mój książę z bajki na którego musiałam długo czekać hihi.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...