Październikowe mamusie 2016

[Izu88]

Dzięki dziewczyny za obszerne odpowiedzi dot jedzenia, widzę że większość już daje całe zestawy, my jesteśmy dopiero po marchewce (szału nie było trochę jadł ale bardziej z ciekawości)A dziś podałam mu brokuł to bardziej smakował.. także póki co będę dawać warzywa a potem dalej. jutro będę u pediatry to też coś tam mi powie.. A odnośnie tych pasów i kombinezonow to znajomi dostali mandat za to że dziecko nie rozebrali w samochodzie.. ja jeżdżę raczej krótkie dystanse ale moja siostra gdy jedzie do mnie pół Polski to szwagier najpierw grzeje samochód a ona dzieci rozbiera..

[Miśka1990]

witam Kochane
Dawno nie pisałam. Chłopcy wpadli w jakiś szał. Jak nie jeden to drugi marudny. Nie mam jak napisać.
Tymus już zdrowy.
Co do diety to my już na mięsko weszliśmy :). Dostaje godzinę albo dwie po mleku. Potem butla jest jakoś ok. 1.5 godziny później niż powinna. Owoce je ok 17.00 a obiad jak ja z Frankiem jemy :). Ja tak szybko z tą dieta bo u nas te problemy z brzuchem i powiem wam, że już jest lepiej.
Noce dalej mi przesypia całe.
Tymus też uwielbia swojego starszego brata. Czasami wystarczy, że on do niego podejdzie i mówi "Toteusz nerwy do konserwy" a ten już się śmieje.
Dużo zdrowia dla was kochane. Całuję

[Irena z Paulinką]

Dziewczyny, a propos fotelików to my mamy specjalny śpiworek do Maxi Cosi, który ma otwory na pasy wiec mała jest zapięta pod spodem. Fajna sprawa.

[Irena z Paulinką]

A co do diety, to nie rozmawiałam jeszcze z pediatrą o tym. Inny pediatra polecał na razie sok marchewkowo-jabłkowy, dawaliśmy ale nie była zachwycona :) Na razie nie interesuje się jedzeniem wiec czekamy :)

[Pauka89]

sówka wlasnie te kaszki sa takie drogie,te Holle itd wiec ja zaczne chyba od zwyklej manny na wodzie i moze ugotuje jablko. Ja sama uwazam zeby nie jadac za czesto z tymi fruktoz...cos tam,a dziecku to az mi szkoda podawac i to jak jest takie maleńkie.Tzn hmm uważam niby,ale slodycze sklepowe dzien w dzien wpierniczam do kawy!

zuzu ja to odkladam go do lozeczka od razu po karmieniu,ale nagram go kiedys i pokaze Ci. To jest takie darcie jakbym go katowala i jak probuje go przytulic zeby od razu nie jadl i sie uspokoil(jak to bylo w pewnej madrej ksiazce)to wrzeszczy jeszcze glosniej bo on chce natychmiast! Wiec ja lece do jego pokoju z cycem na wierzchu zeby czasu nie tracic

misia1990 odzywaj sie chociaz,że zyjesz:) ja tez niedlugo zaczne z miesiwem!Co dla tego żarłacza brokuł czy dynia.

Ja jak wczoraj pisalam,ogarnelam pazury,zrobilam kolacje ktora jedlismy jak moj wrocil z bibki czyli po 23 i mamy na dzis na obiad:) uwielbiam pichcic jak jestem sama,jak jest cisza i spokoj. Mały nic nie zjadl i padl o 20,a pierwsze karmienie dopiero o 6 rano i dalej spi do teraz:)

za 1,5 godziny przychodzi moja mama do niego bo musze becikowe zalatwic,juz tam 3 raz jade:(i moze obejrze kurtki znow!

Ja juz umalowana,najedzona,ubrana,glowa dosycha i czekam na pobudke Mikiego.

Miłego dnia mamusie:* Udanych spacerkow. Na moim niebie pochmurno:( i zanosi sie na deszcz wiec dzis spaceru nie bedzie.

[Pauka89]

WawAnia dopiero zdj zobaczylam bo tylko na tel mi sie wyswietla,a na kompie nie. Śliczna malutka!Chyba pierwszy raz dałas fotke!Cudowna,usmiechnieta szczerze. Moj na brzuszku śmieje sie najpiekniej( no dla mnie oczywiscie).

[katka11]

Halo dziewczynki
Matko jak mnie boli kręgosłup!! ja już nie daję rady nosić młodego a wyjścia nie mam bo sama z nim jestem do 18. Przez weekend mam plan odciążyć siebie i niech mąż nosi młodego bo ja już z wstaniem mam problem:( Będzie mi go podawał do karmienia podnosił do odbicia i nosił na przewijak. Może się zregeneruję do poniedziałku. Mam skierowanie na rehabilitację a nie mam kiedy chodzić. Bo do opieki nad małym nikogo nie mam.
oo mały się obudził a miałam plan popisać :(

[katka11]

Macio chyba jednak śpi bo coś cicho, pewnie tylko pomarudził przez sen:)
To prawda że każde dziecko jest inne, trzeba obserwować kiedy dziecko zaczyna interesować się jedzeniem. No i wiadomo widać kiedy dziecku samo mleko nie wystarcza. Pediatra mówiła że skoro Macio żąda cycka co godz to już znak że trzeba podać coś więcej.
Mój Maciek wczoraj siedział u taty na kolanach a tata próbował zjeść obiad :) to wyglądało tak: tata podnosi widelec z jedzeniem a Maciek usiłuje go złapać i sam otwiera buzię :) Teraz jak chcemy coś zjeść to najpierw muszę małemu dać cycka bo inaczej krzyczy od razu że on też głodny
Co do jazdy autem to my po mieście nie rozbieramy, przecież byłby wrzask na całe miasto jakbym go przebierała w te i we wte :) Ale jak jedziemy dalej to obojgu ściągam kurtki.
Irena też mamy taki śpiworek pasujący do fotelika. Super sprawa na zimę.
Zuzu ja myślę że nie masz się co martwić, widocznie śpi tak jak mu wygodnie :)
Ona1981 Maciek też nie przepada za tą mlodą marchewką z ziemniakami :) Ostatnio musiałam wyrzucić prawie cały słoiczek bo dwa dni próbowałam i było plucie.
Pauka mój też sie budzi jeśli na noc mało zje. Od razu wiem że za pól godz będzie pobudka i dojadanie :) a potem już śpi.
Miśka i WawAnia maluchy słodziaki :)
Aha no i ja po obiadku daję małemu cycka ale tak tylko do popicia parę łyków. Wiecej nie chce. To chyba jest najedzony.
Sówka ja córce też sama gotowałam, a teraz małemu kupuję słoiczki bo mi się blender spalił :) i ciągle zapominam wieczorem siąść i kupić nowy :) ale pewnie za jakiś czas też już zrezygnuję ze słoiczków.
Z tą kaszką manną uważajcie bo to jednak gluten. Trzeba wprowadzać powolutku. Któraś już podaje gluten? Jak podajecie? Ja zamierzam za tydzień zacząć, ugotuję łyżeczkę i małemu dodam do obiadku.

[Pauka89]

wrocilam i wreszcie zalatwilam becikowe:) bedzie na chrzcinową impreze.

katka a to z jakiejm racji ciagle musisz nosic??Bo sie nudzi czy placze??Nie mozesz ciagle odkladac??

ja juz po obiadku,mał spi, ja ide wywiesic pranie. Potem czas dla mnie. Jak sie berbeć obudzi to cycuś,pampers i na spacer bo u mnie bardzo cieplo,ale bez słonka!

coś tu cicho....podejrzane. Spotkałyście sie za plecami Pauki?

[Pauka89]

aaa i wreszcie kupiłam kurtke wiosenna z kapturem:) zielona,taka jakby pikowana. 60 zł,a ja sie czuje jakbym wydala kilkaset:(

[Nika 84]

Dziewczyny mamy ząbek:-):-):-) Jestem taka szczęśliwa że się prawie popłakałam, ja to jednak nienormalna jestem ;-)
co do marchewki z ziemniakiem to Moja pluła sloiczkiem Z Hippa a z Gerbera marchewkę z ziemniakiem wcinala.
Tak na chwilę wpadłam bo idziemy na spacer, a potem do księdza chrzciny załatwić;-)

[ona1981]

Ja stoję nad patelnią i naleśniki smażę.
Pauka super, że już wszystko załatwione. Pochwal się kurteczką :-D.
Nika gratulacje z okazji pierwszego ząbka :-D. Znając siebie to też zacznę ryczeć jak się pojawi u nas.

[katka11]

Kurcze nie wiem jakim cudem nie wyrobilam sie na spacer;( i mlody zasnąl a potem bedzie za pózno. Ehh.
Pauka nie że noszę cały czas. Caly czas nie dalabym rady bo to klocek mały :) Tylko tak mnie boli ze np go z maty podniesc nie moge ani zaniesc na przewijak :(
Nika gratulujemy ząbka:)

[Miśka1990]

U nas wieje i pada ☔. Nawet ich nie ciagne w to zimno.
My już po obiadku :)
Gratuluję ząbka ;)

[Cukinka]

Gratulujemy ząbka! <3<br />
Ciekawe, kiedy Pola się zorientuje, że zupki to też jedzenie, bo 10 minut po słoiczku wrzaskiem rząda butli...

Ja dzisiaj mam wychodne, jedziemy z mamą do galerii na zakupy. Może też coś mi się uda upolować fajnego ;-)

[katka11]

Tez chce wychodne...
Maciek dziś pożarł zupke jarzynowa. Jutro mam marchewkową z ryżem.

[galaretka]

Ja dziś mialam wychodne, z jednym dzieckiem to i tak sukces. Teraz Młody walczy na macie a Starszak na nocniku, 10 min laby. Spacerek też był z obydwoma, bo po okresie tych chorób mam tak dosyć siedzenia w domu ze nawet jak brzydko to idziemy choc na godzinkę, bo czas szybciej leci i Młody lepiej śpi. Ja juz bardzo chce ciepelka. Za tydzień jadę z dwoma bez meza ale z kolezankami i ich dziecmi pendolino do Sopotu na wietrzenie płuc i jodowanie. Trzymajcie za mnie kciuki, to pierwsza taka wyprawa, plecak, wozek i dwoje dzieci, bedzie ciekawie :)

[Miśka1990]

Galaretka podziwiam Cie naprawdę ja z moimi bym się sama nie odważy sama jechać. Będę trzymać mocno kciuki :)

[Gość Zuzu111]

Galaretka ambitnie ! Trzymam kciuki. W jakim wieku starszak?

Pauka u nas z cierpliwością jest tak samo. Często się rozbieram w locie żeby szybciej. Głównie w ciągu dnia to zabawnie wyglada.

Dzisiaj pediatra i ważenie. Mamy 9900/5 i pół miesiąca. Wysoko na siatce ale urodzeniowa to 4320. Nic nie mówiła ze za dużo.

[galaretka]

Zuzu Starszak 2 lata i 9 mcy. U Ciebie waga imponujaca, jest co nosić i tak ładnie przybral tylko na cycu, super! Moj urodzony niewiele mniejszy 3910 a teraz 7040, ale on na poczatku straszny niejadek, teraz już je ładnie.

[Miśka1990]

Zuzu111 galaretki starszak w wieku mojego starszego ok. 2 lat i ośmiu miesięcy :)

[Miśka1990]

Oj galaretka przepraszam pomyliłam się :)

[Gość Zuzu111]

Właśnie mi mama mówiła ze ma wagę jakby wsuwał kaszke 3x dziennie (swoją droga zachęcała mnie do szybszego rozszerzenia diety jak ciagle wolał cycka dopóki nie zobaczyła przyrostów). Trochę się zmartwiłam czy wszystko ok, ale pediatra nie widzi nic złego, nie szukam na sile.
Duży jest i silny. Tego się trzymam.

Jak dzisiaj sennie... deszczem zacina dobrze ze duże zakupy ogarnięte. Młody był grzeczny nawet pospal. Teraz znów drzemka. On chyba tez na pogodę reaguje

[Gość WawAnia]

U nas dzisiaj dobra nocka, wstalysmy dopiero po 9:00 no i Mala dzisiaj średnio 2h zabawy i pozniej kima. Ale z reguly na 40min. Teraz wlasnie spi. Ale kreci sie juz wiec probuje ja przeciągnąć, zeby przysnela tak co najmniej do 18:30, to wtedy wytrzyma mi do kapieli :)

Gratulacje zabka!

U nas biala kreska coraz bardziej widoczna, mysle ze to kwestia dni i ząbek bedzie :) jutro Zoska dostanie pierwszy raz caly sloiczek w ramach obiadu zamiast porcji mleka. Jestem ciekawa jak to bedzie skoro piszecie ze Wasze wolaja od razu butle :)

[Gość Zuzu111]

Dzielne jesteście !!! Takie maluszki.
Ja chce mieć kolejne wielkie szczęście, jednocześnie bardzo się boje. Synek jest tak absorbujący, ze teraz nie mam ma nic czasu, a z dwójka chyba całkiem przestane chodzić do WC. No i po ciąży jak po wojnie. Kręgosłup jeszcze nawala