Październikowe mamusie 2016

[katka11]

Ucina mi posty na telefonie

[Pauka89]

No ja jak usłyszałam ile ona sobie życzy tych alimentów to myślałam,że padnę,nawet 1000zł-Boże skąd bym to wziela. Całą pensję bym musiała oddać na dziewuszkę. Niestety,ale jakoś jestem pewna,że Sąd "biednej" mamie przyzna chociaż 200 zł,a i tego sobie nie wyobrażam. Mój mówił,że skoro nas (jej i jego) nie stać np na dodatkowe zajęcia to chocby dziecko płakało trzeba zrezygnować... Ona ogólnie dobrze była przygotowana. My też musimy powoli zacząć wszystko zbierać do kupy i ogarniać. Nawet swojej ciąży nie mogę przeżywać jak chcę bo myślę non stop o tym.

Dziś zakupiłam zwykły laktator ręczny,fridę i te podkłądy na łóżko,nie co się w majty wklada tylko na lozko. Koleżanka mi mówiła,że jak miała cc to straszliwie krwawiła i bardzo się przydają,a tanie są. Chyba z kosmetyków już mam wszystko.

Co do majtek to kupiłam jeszcze:2 pary wielorazpwych rozm.L i mam tych parę przymałych jednorazowych w rozm M. starczy.

Molli
jeżeli dotrwasz do terminu to spędzisz w szpitalu naprawde sporo czasu jej:( Trzymaj się.

Izu88
ja to chcę żeby zastał mnie w mało oczekiwanym momencie i była dosłownie pewna,że to już to. Żebym nie musiała myśleć o tym i nie było na to czasu.

WawAnia
to już sama końcóweczka. jak nie w tym tyg to w przyszłym(miejmy nadzieję )będziemy witały bobaski.

Velveti
chyba taka spora się wydaje:):) nie gigant skoro termin na 08.10,a teraz juz malo bedzie przybierała,ale ze 3600-to w sumie akurat.

a ja sobie stanelam przed lustrem i...mam strasznie wysoko brzuch. gdzie ja do porodu! Nic nie opadł dosłownie.

[Kamama]

Dziewczyny trzymajcie kciuki Wylądowałam w szpitalu z tym ciśnieniem ale pocieszam się że będę pod fachowa opieka ale boję się...

[Molli]

Kamama dobrze,ze jestes w szpitalu. Bedziesz pod kontrola. Nie ma co teraz myslec o sobie. Ja jestem tego dobrym przykladem. Juz sie nie przejmuje,ze musze tu lezec. Nie chce aby cos zlego stalo sie synkowi i trudno, musze wytrzymać. Tlumacze sobie,ze nie ze soba tu leze tylko dla dziecka! I to ono jest najważniejsze. Jakos damy rade:) a moze dlugo nie polezysz. Na kiedy masz termin?

[KasiKate]

Kamama
Powodzenia. Będzie dobrze :-* Ja też w ubiegłym tygodniu byłam w szpitalu z powodu ciśnienia. Unormują sprawdzą czy z dzidzią jest wszystko dobrze i zapewne wrócisz do domku.
Pauka89
Współczuję Ci tej wrednej baby. Nie poddawać się:-) Ja tez po sprawach sądowych jestem. Całą ciąże ciągała mnie.pseudo rodzinka po sądach. I podobnie jak Ty zamiast skupić się na dziecku to myślałam o sprawach.
Jejku końcówka jest bardzo męcząca dla mnie. Wszystko mnie boli. Czekam z niecierpliwością na jakąś akcję. Jutro mam wizytę u lekarza. Może jak mnie zbada to coś ruszy;-)

[Pauka89]

KasiKate
ojj tak,końcówka jest męcząca. Mnie jest po prostu ciężko dźwigać te pare dodatkowych kg,nie to że coś bardzo boli. Ze 3 skurcze teraz miałam i to by było na tyle na dziś.

Poddać to się nie poddam!

Wypiję herbatkę,jakieś cudo od siostry z Egiptu zaparzyłam. Piękne pąki kwiatów:)

Kamama
trzymam.

[Miśka1990]

Kamama trzymam kciuki wszystko będzie dobrze.

Mój mały ma dzisiaj 4 raz czkawke cały brzuch mi skacze

Pauka straszna materialistka z tej baby masakra. Ale widząc Twoje wpisy to Ty jesteś twarda i nie dasz "sobie w kaszę dmuchać"

Mnie też chcieli z domu wyrzucić i go sprzedać jak zobaczyli, że remontujemy i to bliska rodzina. Zobaczę jak się sprawa potoczy niby dziadek nie pozwoli mnie wyrzucić a dom jest jego. Przez to wszystko zaczęłam się stresować i mieć problemy z ciąża na szczęście już jest ok. Zastanawiam się czasami jak można być takim człowiekiem bez sumienia.

[Pauka89]

Kazda z nas ma jakis problem,ciezka sytuacje w rodzinie:-((((zawsze cos jest nie tak.

miska
Moze nie takie jedzenie dostarczylas dzidzi!

Ja mam kurcze ciagle skurcze,ale bolace i mdli mnie bardzo. Bol ze wzgorka promieniuje na kosc ogonowa. Tak chyba musi byc i tyle. Nie umieram z bolu-porodu nie bedzie.

[Kamama]

Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia. Trzeba to trzeba i co zrobić. Mam nadzieję że badania wyjdą ok i wyjdę szybko.

Molli mam termin na 21 października.

Dobrej nocy Wam życzę!

[Dagmarcia]

Spac nie mogę cala noc brzuch boli jak na okres wzięłam nospe i czekam co dalej wody mi nie odeszły i nie wiem co mam robic : ( mala się przed chwila krecila wiec z nią w porządku ale co dalej ?

[Koralina]

Hej już myslalam że wszystkie spalyscie dzisiaj dobrze. Dagmarcia może jakiś ciepły prysznic sobie weź?

[MaZos]

Dziewczyny w szpitalu - trzymam za Was kciuki i za Wasze dzieciątka! Dacie radę a przynajmniej jesteście pod fachowym okiem.

Ja się tak strasznie przeziebilam ze masakra jakaś - nos zatkany, gardło i głowa boli, spać nie mogłam więc dzień zapowiada się wręcz cudownie :) Dobrze że sobie wczoraj rosołu nagotowalam to przynajmniej przy garach dzisiaj stać nie trzeba.

Pauka strasznie wredne to babsko. Jak chce tyle dziecku dać to niech do roboty idzie a nie od innych wydzierac. Jaka pinda no - zdenerwowala mnie normalnie bo nie trawię takich pazernych ludzi. Życzę Wam dużo siły i normalnego Sędziego co od razu się zorientuje o co chodzi i odesle ją w trzy diabły.

[Cukinka]

Cześć Dziewczyny! :)

Końcówkę miesiąca będę pewnie zamykać razem z Wami, bo ja mam termin na 22 października ( z om, bo z usg za każdym razem inny )

Pauka89 obyście trafili na pana Sędziego, a nie Panią Sędzinę, bo jednak solidarność jajników może wziąć górę i wyrok będzie na waszą niekorzyść :( W każdym razie zawsze się odwołać można, więc głowa do góry!

[katka11]

Ja sie z rana melduje, noc dzis lepsza spałam i spałam.
Zaraz lece na spotkanie z polozna a potem na usg do ginki.
Mam nadzieje ze ten mój synio za wiele nie przytył.
Kamama lepiej ze jestes pod opieką lekarską z tym ciśnieniem w domu tylko byś sie denerwowała.
Pauka myślę ze sędzia wezmie pod uwage ze własnie urodziło sie wam dziecko a w koncu to noworodek to troche wiecej wydatków na poczatek trzeba niz przy starszaku. Ubranka wyprawka szczepienia kaszki mleczka itp itd to przeciez kosztuje niemało!!!
z ta nospą to mi lekarka mówila zeby juz pod koniec ciazy nie brac bo nospa hamuje skurcze i tak jakbysmy chciały powstrzymac poród. Lepiej wziac prysznic ciepły jak przejdzie to ok a jak nie to czekac moze wlasnie sie poród zaczyna :)
Miłego dnia dziewczynki

[agitsguciop]

hej.

ja dziś koszmarna noc. nie mogłam spać, wierciłam się.. ciągle mi niewygodnie było. pod kołdrą za gorąco, bez kołdry zimno jak nie wiem.. komar ciągle przy uchu latał. paranoja :o

dalej nie mam na nic sił, a myślałam, że dziś już odzyskam trochę energii.. ale o 13 jestem umówiona i lecę do kumpeli na kawe, może to mnie rozrusza trochę

[Dagmarcia]

Jadę do szpitala krew na papierze ... Boje się !

[EmMadlen]

Dagmarcia będzie dobrze! Trzymaj się :)

[ona1981]

Dziewczyny w szpitalach trzymajcie się dzielnie.
MaZos witam w klubie zakatarzonych. Ja ratuję się herbatką z imbirem i cytryną.
Dagmarcia będzie dobrze. Chyba przywitamy nowego dzidziusia dzisiaj ;). Trzymam kciuki.

A ja po wizycie u lekarza z Kacprem. I zwolnienie na tydzień dostał. Ale chyba musi coś być bo poradnie zawalone chorymi dziećmi.

[katka11]

Dagmarcia powodzenia bedzie dzis nastepny dzidzius :)
U nas w przedszkolu tez epidemia polowa dzieciaków chora. Podobno katary i angina.

[Alice85]

Ehh dziewczyny, wydze, ze każda z nas ma sporo problemów, ale jakoś damy radę. Ponoć kobieta i w dodatku matka jest najsilniejszą bestią na świecie :)

Ja dziś zdycham :/ jak w końcu usnęłam mocnym snem to zadzwonił budzik. Byłam na tych badaniach na wątrobę, teraz trzymajcie kciuki aby wyniki były ok.
W jedną stronę mnie mama podwiozła w drodze na skzolenie, ale wracałam już sama autobusem, jeeeny co za wyprawa to była! Dawniej bym przeszła ze szpitala na autobus i z autobusu do domu w 15 min łącznie, a teraz człapałam się z pół godziny a jeszcze od wczoraj mnie cała miednica boli i kłuje i się czuję jak z krzyża zdjęta :/ Już sie nawet zastanawiałam czy poprostu nie wjechać te 3 piętra wyżej i nie wbić się już na porodówkę bo mam dość... Ale mała musi poczekać jeszcze kilka dni. Za to zaczęły się pytania czy już urodziłam... nosz kurde mam 2 tyg do terminu a od tygodnia co chwila: urodziłąś już? Tak k... i postanowiłam nikomu nie mówić :P

[ona1981]

Alice też zaczynają się już pytania. A jak spotykam kogoś na ulicy to durne pytanie " jeszcze nie urodziłaś?". Nosz do cholery chyba widać, że jeszcze nie. Jeszcze trochę i ze złości tel wyłączony będę mieć.

[katka11]

Alice uśmiałam się "postanowiłam nikomu nie mówic" :):):)
Tez mam dosc tych pytan szczególnie ze mialam nie dotrwac do terminu, cholera mnie bierze ciagle smsy albo wiadomosci na messengerze. Telefonu juz nie odbieram od trzech dni....
Zwariowac można...

[Miśka1990]

Dzień dobry mamusie ;)

Dagmarcia 3mam mocno kciuki i czekam na wieści.

Mnie też już denerwują re ciągłe pytania. A najgorzej to sąsiedzi. Jedna z osiedlowych plotkar. Mówi do mnie kiedyś ale sobie dziecko na zimę zrobiłaś no myślałam, że padne. Co ja to obchodzi?

[Pauka89]

Dagmarcia
Ja to bylam pewna,ze urodzisz jeszcze we wrzesniu:-)jeszcze cale 3dni. Trzymaj sie, strach zapewne ogromny.

alice85
Takie pytania pewnie meczace,pewnie bys sie pochwalila "przyjaciolom"gdybys urodzila!
Ja powiedzialam mojemu,ze ma dac nac kilku najblizszym osobom(do 10moze)+rodzina z ktora mam kontakt staly.Nie mamy "zbyt duzo"przyjaciol.
Oby te wyniki byly dobre:-*

ona1981
Kacper na cos konkretnie chory czy zwykle przeziebienie??

Cukinka
Wlasnie u mnie w miescie sa sane "Panie Sedziny",co za pech...kurcze,a bylej zonie mojego powiodlo sie finansowo z obecnym:-((

agitsguciop
Komar o tej porze roku????o matko,ja to chyba w tym roku w ogole nie widzialam zadnego...tzn wyjatkowo malo.

MaZos
Masz fajnie,ze zrobilas na 2dni i rosol na przeziebienie super sprawa.Lecz sie szybko i nie wietrz,porod blisko,dokladnie termin jak ja.
Js bylam chora,ale co wtedy w szpitalu bylam 2,5tyg temu i nie wyobrazam sobie w takim stanie rodzic,przez katar oddychac nie moglam,a tu parcie itd...ojjj szybko sie kuruj!!!

katkadaj znac po wizycie jakiego koloska stworzylas:-)

[ona1981]

Pauka zapalenie gardła i krtani ma.
Co do sędzi na sprawie. Nie jest powiedziane, że kobieta będzie po jej stronie. Tak jak dziewczyny pisały będziecie mieli malutkie dziecko które " kosztuje " dużo więcej niż starsze. A te wszystkie zajęcia dodatkowe to może pic na wodę. Ciekawe czy córcia chce na nie chodzić.