Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Ja wysłałam mojego po test do apteki i jak zrobiliśmy to była sprzeczka bo ja widziałam bladą drugą kreskę a mój twierdził, że nie ma. Kilka dni później poszłam do apteki i poprosiłam o pozytywny test ciążowy i jak robiliśmy to były łzy szczęścia :) a później chyba godzina ciszy bo po poprzednim poronieniu było wiele wątpliwości i obaw.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Ale fajny temat poruszyłyście :) Cudownie się czyta wasze i chłopaków reakcje :D

Ja przy pierwszym to robiłam "rutynowo", długość mojego cyklu to było 2-4 miesiące, więc nie wiedziałam kiedy mi się spóźnia a planowałam na ten wieczór sporą (zakrapianą obficie) imprezę więc test zrobiłam dla własnego spokoju, że mogę pić :) Test zrobiłam, odłożyłam (bo przecież nigdy nic nie wychodzi :P ) i jak wyszłam spod prysznica to przeżyłam szok! Bo były dwie kreski :) Mój mąż też się bardzo cieszył :) to było po pół roku starania się o maleństwo :)
Na imprezie robił mi cały wieczór pyszne, bezalkoholowe drinki :)

Natomiast za drugim razem to było tak, że dostałam leki na wyrównanie długości cyklu, pierwszy cykl zaraz po poronieniu, miałam mieć taki idealny - 28 dniowy.
No więc minęło magiczne 28 dni i nic, minął tydzień... i nic!! więc wściekła, że te wspaniałe (niby) leki nie działają umówiłam się do ginekologa a rano profilaktycznie zrobiłam test. Chociaż niczego się nie spodziewałam bo był to miesiąc sesji zimowej (kto ma czas na starania jak co chwile jakieś egzaminy? nawet nie policzyłam kiedy wypadały dni płodne) poza tym lekarz powiedział, że 3 cykle po poronieniu to nie ma o czym myślec.
Więc jak test wyszedł pozytywny to szok był jeszcze większy niż za pierwszym razem :)
Chociaż radość chyba dopiero przyszła po kilku tygodniach jak z dnia na dzień malały szanse, że coś złego się stanie :)

Październikówka '16 i '18 :)

Odnośnik do komentarza

Ja też już mam na oku wózek, właśnie taki 3 w 1 :) za fajne pieniądze, używany :) ttylko jeszcze chwilę chcę się wstrzymać, bo wolę mieć potwierdzone na 100%, że chłopak i dopiero kupić wózek :) ten, który znalazłam jest właśnie kolorystycznie pod chłopaka :) natomiast co do łóżeczka, upatrzyłam już sobie na allegro, może nie konkretne ale już mniej więcej wiem, jakie bym chciała :) na pewno kupię nowe, bo z tego co widziałam, to te łóżeczka wcale nie są aż takie drogie i można za fajne pieniądze znaleźć łóżeczko z materacem :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o łóżeczko to po dwójce dzieci jestem pewna,że niechcę mieć drewnianego,pomimo ochraniaczy dzieciaki i tak zawsze wsadziły rączkę lub nóżkę i nieraz miałam akcje w nocy.Ogladam właśnie fajne kojce z podwójnym dnem, daszkiem,zabawkami,przewijakiem i innymi fajnymi gadżetami takimi jak lampka i muszę stwierdzić,że naprawdę można tanio nowe kupić. No a na wózek to muszę troszkę odłożyć bo pomimo,ze używany to trzeba sporo wydać ;)

Odnośnik do komentarza

Hejka,
widzę ze piszecie o wózkach. Ja upatrzałam sobie Bebetto Luca albo Tako Mohican czy jakoś tak,pewnie tez dopiero po porodzie będziemy kupować no chyba ze jakas okazja sie trafi wczesnien. Narazie niewierzę w to że będziemy mieli córeczkę, marzylismy sobie po cichu (mamy juz 2 chłopców) i póki na połówkowych badaniach się nie potwierdzi to chyba to do mnie nie dotrze...
Ja narazie ciagle jestem w zawieszeniu bo z tą szyjką moją są cyrki. Skrócona na 2.2cm ale zamknięta i tak chodze narazie do kolejnej wizyty. Bronie sie przed tym pessarem ale zobaczymy co będzie.

Misia1994
Pisałaś o bólu brzucha jakby dziecko sie napinało. Ja mam dokładnie takie samo uczucie,i to sa skurcze macicy. Pamiętam w poprzedniej ciąży tez takie miałam ale dopiero pod koniec dopierp a tu ledwo 15 tydz i juz...
No ale i Ciebie może to być zupelnie cos innego,tak jak dziewczyny pisały ruchu jelit czy cos. Wspomnij lekarzowi o tym na wizycie :)

Odnośnik do komentarza

a koła do wózka pompowane czy piankowe? ja na razie rozglądam się ale dopiero pod koniec czerwca coś zadecyduję.
Dzwoniłam dzisiaj do szkoły rodzenia i pytałam o terminy to okazało się, że nie ma limitów. Mam zgłosić się pomiędzy 28 a 33 tygodniem ciąży ze zgodą od lekarza prowadzącego i po prostu zacznę chodzić na kurs. Bajka.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Ja na szczęście problem z wózkiem, łóżeczkiem, fotelikiem itp mam z głowy, bo wszystko mam po starszych dzieciach. Wózek mam firmy Mutsy UrbanRider, też 3w1. Bardzo byłam z niego zadowolona do tej pory. Zwrotny, wygodny, jedyny mankament to dosyć ciężki dla kogoś kto miałby go wnosić po schodach. Ja w bloku miałam wózkownię a teraz nie mam schodów więc to akurat nie problem.

Odnośnik do komentarza

A ja dostane po siostrzenicy X landera 3 w 1 no i łozeczko tez wiec spore wydatki nas naszczęscie omina ;) 25 wizytaaa ! Brzuszek tez zaczoł rosnac ładnie bo i ja zaczełam miec wkoncu apetyt i jem nie zwracajac ;) Tylko coraz czesciej zaczynam miec zgage . Hmm nie wiem czy za wczesnie na ruchy bo czytalam i pisały dziewczyny ze no od 14 tyg juz czuły , i mi sie zdaje ,ze te takie pyrkanie to własnie moj maluszek i wieczorem jak smaruje brzuszek i do niego spiewam wtedy sie uaktywnia ;) Ale zapytam na wizycie czy to mozliwe ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfxzkr4oowo0fg.png

Odnośnik do komentarza

http://allegro.pl/lozeczko-turystyczne-kojec-wibra-mp3-lampka-gratis-i5779154695.html O łóżeczku myślałam takim a co do mimy owszem są bardzo drogie ale ja myślę kupić używaną bo wiem że można ją potem sprzedać za takie same pieniądze. Tak samo zrobiłam z wózkiem córeczki kiedyś, kupiłam okazyjnie jak nowy za prawie połowę ceny a sprzedałam za takie same pieniądze.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...