Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Misia - dokładnie... zwłaszcza, że oni sprawdzają dochód, a to nie jest to samo co kasa, którą dostaje się do ręki :( Ja już nawet nie musze dostać ich 500 zł, ale jakby dali zapas pieluch i chusteczek dla dziecka to bym była zadowolona, zawsze to jakiś wydatek mniej.

Co do kąpania to my mamy kawalerke z aneksem kuchennym i małą łazienką więc kąpiemy w pokoju, wanienka albo na stole (mojemu tak wygodniej), albo na podłodze (mi wygodniej). Obok wanienki kocyk, a na nim ręcznik. Małą zawijamy i idziemy na przewijak który jest 3 kroki dalej.

Fajnie, że się wszystkie zabieracie za siebie to może i mi się uda :D też mam jeszcze 7 z przodu a jestem kurdupel, skończyły się słodycze w domu, a mi za zimno aby iść do sklepu to dobra okazjia, aby się zabrać za odchudzanie :D

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73upjylafx9tq5.png

https://www.suwaczki.com/tickers/o148o7es9dq5u92p.png

Odnośnik do komentarza

EmMadlen u nas gwiazdki czarne :-D na białej ścianie będą. Miałam dzisiaj kleić, ale zanieczyszczenie powietrza spadło i poszłyśmy na 2 godzinny spacer :)

Pola z kolei przy wierceniu zasypia w 3 sekundy. Jak ma marudny dzień to odpalam jej na telefonie dźwięk suszarki na fula i od razu śpi jak suseł. Ona w ogóle nie umie spać jak jest cicho, z wyjątkiem nocy :)

Zakwasy mam takie że ledwo się ruszam...

Cudne uśmiechy mają te Wasze slodziaczki!

Pola dziś za punkt honoru dała sobie usiąść przed tv i usiadła mi sama na kolanach! Co się przy tym uzłościła to jej, hahaha :D

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie, bardzo mnie dawno nie było. Ale pomyślałam że mimo tego może mi pomożecie. Jestem mama Blanki. Mała od ponad tygodnia nie chce mi jeść - karmię piersią, zje dopiero jak ja uspie wcześniej nawet nie ma mowy o jedzeniu. Trochę pociągnie i zaczyna się płacz. Czy któraś z Was ma lub miała tak samo? BLANKA ma 3,5 msc

Odnośnik do komentarza

Agataa, może to skok rozwojowy?
Mój mały ma 3 miesiące i jest nie do życia teraz ;-)

Co do smogu, zanieczyszczeń.. Ja pochodzę z Warszawy i od zawsze chciałam się stamtąd wyprowadzić. Brud i smród.. 8 lat temu wyprowadziłam się do Białegostoku, a teraz walczymy o to, żeby wybudować dom na wsi. To nasze marzenie.. Jak widzę jak moje dzieci odżywają jak wyjeżdżamy z miasta to aż mi się płakać chce jak potem wracamy na blokowisko :-( Tu nawet na trawę przed blokiem nie można wyjść bo wszystko przez psy zafajdane..

https://www.suwaczki.com/tickers/tb732n0aw4kanyen.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Agataa, być może miałam podobny problem tylko w moim przypadku "płacz" to był mega krzyk. Też trochę pociągnął a potem zaczął krzyczeć. Mały miał wtedy nieco ponad miesiąc więc przy wizycie położnej okazało się że nie przybiera już na wadze i po prostu pomlaska mleko które mu pięknie leci a potem gdy trzeba się pomeczyć on pasował. Może zwracaj przez pewien czas czy przybiera mała na wadze a też może to być ten słynny skok rozwojowy my właśnie też go mamy (11tydzień) W dzień wystarczy mu jak mu dam pierś więc wypije sobie trochę a w nocy przy trzech pobudkach daje flaszke 90ml sztucznego a dziś w nocy to chyba nie pogardził by i więcej ;) jeśli mała nie jest marudna, śpi ładnie to bym to narazie obserwowała.. jeśli naprawdę była by głodna to by się darła jak mój synek.

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

Izu88
Właśnie mała przybiera na wadze normalnie. Ona w dzień bardzo mało śpi. Kiedyś jadła co dwie godziny teraz zależy kiedy pójdzie spać. Niekiedy zje po 3 godzinach a niekiedy po 4. Widzę po niej ze jest głodna bo marudzi o szuka cyca ale się nie chyci. A o butelce to zapomnij.

Odnośnik do komentarza

Agataa2 też tak miałam ok. tygodnia. Nie wiem z czego to wynikało. Zaczęłam karmić małą na stojąco. A najlepiej było jak chodziłam. Uspokajała się i zaczynała normalnie jeść, a po kilku minutach mogłam z nią usiąść. Niezła akrobatyka ale działało, przynajmniej u nas. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Witajcie wszystkie mamusie,
Jestem tu nowa, bo piszę po raz pierwszy, chociaż już w czasie ciąży was trochę podczytywalam, później poród i od kiedy mam Helenkę w domu to już niewiele czasu na cokolwiek innego. W październiku zostałam mamą po raz pierwszy i mam właściwie na każdym kroku jakieś pytania i wątpliwości a tutaj widzę że dużo można się od was dowiedzieć i chętnie sobie podpowiadacie w różnych sprawach. Można jeszcze dołączyć?

Odnośnik do komentarza

KaroKaroM - pewnie ze tak, witamy! :)

U nas ewidentnie skok rozwojowy... ciekawe ile bedzie trwał. Mała ma problemy ze snem, jest bardziej marudna. W nocy niby dzis obudzila sie pierwszt raz na jedzenie o 3, ale co z tego skoro w miedzy czasie kilka razy sie tak glosno krecila ze ja i tak nie spalam, no i ze dwa razy szukala smoka. Trwa to już kilka dni wiec wierze ze juz bliżej końca jestesmy :D

Odnośnik do komentarza

A my byłyśmy dziś na szczepieniu i u pediatry. No i mamy do zrobienia morfologie, za miesiąc szczepimy się już 6w1 plus meningokoki. Kupowała któraś szczepionki takie? Jak cenowo stoją? Dodatkowo Zosia ma na plecach naczyniaka.. musimy obserwować no i w razie czego wybrać się do dermatologa jeśli coś się będzie działo. Przybiera pięknie, już ma 5700☺ więc bardzo się cieszę, że tak ładnie nam KP wychodzi!
Właśnie odebrałam prezent dla babć i dziadków ☺ kupilismy kubki.
U nas też skok rozwojowy, chociaż mam nadzieję, że się już kończy... mała dziś w nocy co 2 godziny do cyca. Padam na pysk! A jakiś obiad by trzeba było zorganizować..

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, bo pisalyscie kilka stron wcześniej że karmicie piersią swoje maluszki co godzinę. Czy to tylko w czasie skoków rozwojowych czy stale? Bo moja mała też chce mnie ssać co godzinę : po każdej drzemce i przed kolejnym zaśnięciem w dzień ( na szczęście w nocy śpi dłużej). Czasem jej się w dzień przyśnie to mamy 2-3 godziny przerwy. A ja czytałam że około 3 miesiąca odstępy między kamieniami powinny być coraz dłuższe. Czy ja mam ten czas jakoś wydłużać? Bo Helena ewidentnie tego nie zamierza zrobić :-)

Odnośnik do komentarza

U nas teraz karmienie co ok. 2 godziny w dzień, ale zjada tylko z jednej piersi, wcześniej jadł co 3 godziny, więc też raczej nie widzę, żeby przerwy miały się wydłużyć, w nocy pierwsze karmienie po 5 godzinach, a później co trzy. Ja raczej widzę kiedy jest głodny i karmię go po prostu na żądanie, dobrze by było, żeby się to wydłużało z czasem. Ja tam nie czytam o skokach rozwojowych, no i też ich nie zauważam, no i liczę że nas tym sprytnym sposobem ominą :D Teraz jestem po śniadaniu i kawce, mały śpi, to może i ja się zdrzemne, a przy kolejnym spaniu zrobię obiad.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

Hej ciocie :)
Jakos nie moge zorganizowac czasu sobie ostatnio, dwa dni bylam w szkole i to co sie stalo z domem przez te dni sprzatalam do dzis :D
chlopaki jak zostaja sami to mam taki syf ze masakra.. Ale dumna z Nich jestem bo ladnie sobie radza. No juz w sobote jak wracalam o 20 to byl telefon: "KIEDY BEDZIESZ BO ON NIE WYTRZYMA DO KAPANIA!" Jakos Moj sie boi kapac..
U Nas trzy dni byly jakies dziwne.. takie wscieczki ogarnely mi Bąbla.. nie wiadomo skad. Smieje sie i nagle podkowa i lzy w oczkach.. Nie wiem, to mozliwe ze zeby?
Ma juz takie stwardnienia na dole i ciagle wklada raczki tam i mi gryzie palce jak chce zobaczyc..
Ja wlasnie tez chce szczepic na pneumo i memingo. Pneumokoki kosztuja u Nas 270 zl. A memingo mam sie zastanowic jaki szczep chce. Bo sa chyba dwa, albo mozna zaszczepic jak skonczy rok i chyba zdecydujemy sie wlasnie na ta szczepionke. Pytalam w aptece tez cena chyba okolo 200 zł.
Alice - świeta prawda :D
Chociaz mi maly dokazuje to i tak mam sporo czasu zeby cos porobic.
Agata mamy do tej pory problem z jedzeniem. Potrafi mi zjesc 60 ml co 3-4 h. A przybiera bardzo dobrze wiec na razie nic nie robie. Tyle ze my na sztucznym to moze inaczej.
Franek wazy 6500 O.o grubson Nasz :D
Kurcze ja juz nie mam pomyslu. Moze toras z Was miala podobnie. Pisalam kiedys o tych Naszych brzydkich kupkach, bardzo brzydko pachna i jest tam sluz :(
U Nas stwierdzili ze chlopcy tak maja. Ale byly straszne placze i postanowilam ze sama sie za to wezme. Wiec pojechalismy do alergologa. noo.. uczulenie na mleko (laktoza). Jestesmy na nutramingenie. Tylko ze kupki sa takie same, sluz jest prawie w kazdej plus mega niestrawiony pokarm. Pani powiedziala ze jak jest lepiej (samopoczucie) to sie trzeba z tego cieszyc i tyle... Kurde prywatnie poszlam a nic sie nie dowiedzialam. Teraz znowu pojawilo sie cos calkiem dziwnego, bo jak wietrzylismy dupke Frankowi zachcialo sie dwojeczke i jak obserwowalam to najpierw poleciala mu jakby woda, no po prostu rzadka przezroczysta ciecz... z piana :( No i mi mowia ze ma PO PROSTU biegunke :( Kurw** ta biegunka trwa dwa miesiace. :( Martwie sie ze cos innego sie dzieje. Zapisalam Go na usg brzucha i przezciemiaczkowe, bo martwia Nas te awantury dziwne. To jest nagle takie zanoszenie jakbym Go ze skory obdarla. Daje czopka bo mi sie wydaje ze z bolu po czym zasypia... Moze ktoras z Was ma na to jakis pomysl, co sie moze dziac...
Milego dnia ja juz po kawie :)
Jak mnie dlugo nie ma to nabazgrze ze az sie pewnie czytac nie chce :D

Odnośnik do komentarza

Witamy KaroKaroM☺
EmMadlen
My tez zamówiliśmy kubki ze zdjęciem Szymcia☺bardzo fajny prezent, tak myślę. Tez ma naczyniaka na głowie i mamy obserwować.
U nas w dzien karmienie co 3-4 godziny. Natomiast w nocy co 2-2.5 także noe wiem.od czego to zależy.
Przez ten smog juz tydzien siedzimy w domu. Szlag mnie trafia, bo on uwielbia spacery. Tylko martwie się bo wyrasta z gondoli jak zakładam mu kombinezon to mało moejsca zaczyna się robic. Ehh byle do wiosny. No i podnosi głowę juz nawet gdy lezy mi na rękach. No i ręce w buzi masakra☺

Odnośnik do komentarza

Agata, też tak miałam z Jagodką, nie wiedziałam o co chodzi, ale to chyba skok, bo po paru dniach wszystko wróciło do normy. Ja zmieniłam pozycję, karmiłam na leżąco, bo na siedząco nie dało rady, wyginała się, płakała, złapała pierś i wypluwała, a na leżąco się uspokajała.
Em Masłem Twoja waży tyle ile moja ,a moja starsza o ponad 3 tyg. Normalnie martwię się ta jej wagą, ważę ja co drugi dzień i czasem powie wagą wskazuje tyle samo a czasem nawet mniej od poprzedniego pomiaru, a wydaje mi się że Mała ładnie i często je.
Ech, taki leniwy dziś dzień, ale chyba musimy się ruszyć na jakiś spacerek;-)
Miłego dnia dziewczyny:-)

Odnośnik do komentarza

sówka
tak po świezo wypitej kawce uśniesz?
też o skokach nie czytam.

ja mało spałam w nocy,nie mogłam jakoś, mały 4 karmienia,a 3 miesiące minelo wiec u nas sie nic nie zmienilo. w ciagu dnia troche lepiej bo co 2 godziny. Usnął mi godz temu,a ja zamiast drzemka to na kompie.

emMadlen
u mnie w aptece 6w1 150zl. Na 01,02 musze kupic kolejna,ale najpierw skierowanie od lekarza.

Ja od 1,5 miesiaca nie moge uporac sie z aftami,nic nie pomaga. Musze isc do lekarza po antybiotyk:( Zaczely mi sie robic jak jadłam tylko suchy chleb z dzemem,gotowane i zero nabialu.:(

Ja juz po drugim sniadanku,jak mały sie obudzi to chyba wezme go na spacer,moze pojde w poludnie do rodzicow.

Milego dnia:*

Odnośnik do komentarza

Em Madlen moja też ma takie ataki, nagle zaczyna się drzec i nie da się jej uspokoić. Ale z niej to taki nerwus. Mam nadzieję ze jej przejdzie z tym jedzeniem bo już trwa to drugi tydzień, może faktycznie ten skok.
Moja już chce siadać, jak ja chce za łapki to ładnie glowke ciągnie i siada ;). Jest bardzo silna bo od urodzenia spała tylko na brzuchu i cwiczyla mięśnie. Ostatnio już nawet się przewróciła z brzucha na plecy ;)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, no moj babel w porownaniu z Waszymi to len straszny, ani glowy nie dźwiga, na brzuchu nie znosi, śmieje sie skromnie i troche gaworzy tak slodko opowiada :) W nocy spi ladnie budzi sie ze 3 razy moze przyssa sie i spi dalej. Je slabo i dawno nie bylismy sie ważyć wiec nie wiem czy przybiera czy nie. Ja chyba tez zmuszona przejsc na 6w1 bo kurde 5w1 nie ma nigdzie. Pozdrowki

https://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jybsrf15q.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ijpbx1hpq5mq38zb.png

Odnośnik do komentarza

Pauka na mnie kawka nie działa, od razu zasypiam, piję dla przyjemności. Taka chwila dla mnie. U nas mega smog, więc się będziemy kisic w domu znowu, mega brakuje mi spacerki. Teraz po spaniu i karmieniu Stasiu nie chce się dać odłożyć i leży mi na kolanach. Czy Wasze Maluszki mówią : "agii" i "aguu"? Bo mój po swojemu gada, ale nie tak typowo :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...