Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie tak Wczoraj kuło z prawej strony jakby jajnik a kolo pępka mnie ostatnio piekło :/ codziennie coś innego...fajne te wasze zdjęcia dziewczyny ja mam.badanie za tydzień i bardzo się martwię, boje się ze coś się złego okaże, niepowinnam mieć takich myśli ale to chyba naturalne ze się martwię. Cateya dla mnie to reż druga ciąża i nie jest to czas który wiele kobiet zachwala, bardzo.nie Lubie być w ciąży, dla mnie.nie ma w tym nic przyjemnego, może oprócz ruchów Dziecka. My z mężem chcemy dwójkę chociaż teraz jestem w tej drugiej ciąży po namowach męża właśnie, bo po przejściach z pierwszym dzieckiem nie za bardzo miałam ochotę na kolejne....ale nie zarRzekam się ze Trzeciego nie będzie bo różnie w życiu bywa....:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

Ja już po wizycie normalnie jestem w szoku że nie było przesunięcia i weszlam o czasie. A więc tak dzidzia ma się dobrze prawdopodobieństwo wad minimalne ma dwie rączki i dwie nóżki serducho biło 150 ma 7 cm termin mam jednak na sierpień 28 zobaczymy ale pewnie tak wyjdzie bo cesarka. A i podobno dziewucha pokazał łechtaczkę nawet zdjęcia zrobił i nam dal. Nast wizyta w wielki czwartek. A pamiętam że jeszcze jakąś mamusia dzisiaj miała mieć USG??? No pochwalcie się? Dobranoc

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3c6edvc6gpavu.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie, fajnie ze sa teraz takie możliwości z tym usg .Te zdjęcia takie rzeczywiste...Dorotka nie martw się na zapas, to jeszcze dość wcześnie może jeszcze się wchłonie. Ciezko się martwic bo sama mam zmartwienie...Mam pytanie dotyczące toksoplazmozy , trochę poczytałam i jestem w stresie bo z moich wynikow wychodzi ze mam dodatnie az 1324 IGG , IGM ujemne i 10 będę robic dodtakowe badanie awidnosc które pokaze kiedy było zarazenie. Wkrecam się ze może przez to być cos nie tak , ze to moja wina bo gdzies musiałam się zarazić normalnie lapie dola:(10 marca mam o prenatalne to podpytam bo nic nie wiem co i jak.
Co do ilości posiadanych dzieci, to po pierwszym chciałam tylko dwojeczke , pamiętam jak rodzila ze mna kobieta trzecie i mowila mi ze zawsze marzyla o trojce i wogole patrzyłam na nia jak na kosmite i sobie myslalam nie ja już nigdy...A po roku mój instynkt dal znowu o sobie znac i nie wyobrazalam sobie nie miec jeszcze jednej istotki. Milego i przyjemnego dnia, u nas dziś piękne slonce...

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k6xc1hkce.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wltrd8ze9rhi8b.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cru1dhlhz6jh4.png

Odnośnik do komentarza

ok. trochę pogooglowalam i znalazłam odpowiedz na moje pytanie, dotyczące toksoplazmowy, podaje jakby komus się przydało, odpowiedz z poradnika abczdrowie:
Wysoki poziom IgG świadczy o przebytej przed ciążą infekcji. Markerem świeżego zakażenia jest wysoki poziom IgM. Wysokie wartości IgG świadczą więc o posiadanej odporności na zachorowanie. Nie ma w związku z tym powodów do niepokoju.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k6xc1hkce.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wltrd8ze9rhi8b.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cru1dhlhz6jh4.png

Odnośnik do komentarza

Eva, wiem wiem jak z tyg :) ale nie wiem jak robią te usg bo każdy mówi coś innego :) ale pewnie i tak od dzidzi zależy czy wew czy zew.
Kochane jest mi ciężko;/ mieszkam z moja babcia, a ona jest niezrównoważona psychicznie;/ doprowadza mnie do mega nerwów;/ mowi straszne rzeczy ... ja sie denerwuje... dzis z rana była akcja;/ teraz boli mnie głowa i brzuch ;/ a jak jej powiedziałam że boli i nie wiem czy na pogotowie nie pojadę to ona wgl o czym innym ze nie moze sama siedzieć... ogolnie zwisa jej ta ciąża;/

Odnośnik do komentarza

Ja wczoraj byłam na prenatalnym. Jaka to ogromna ulga wiedzieć, że wszystko jest ok. Na tą chwile maleństwo rozwija się prawidłowo:) Ale nie chciało jeszcze ujawnić swojej płci, fikało i brykało jak źrebak :) Termin mam na 05.09., ale będę mieć cesarkę więc pewnie będzie wcześniej. Czuję się spokojna.

http://fajnamama.pl/suwaczki/y5ee1ff.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/5x3x26s.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla wszystkich prenatalnych sukcesów !!!! :) Dorotka Ty rowniez sie nie martw, zawsze po deszczu wychodzi słońce :)
Jestem przekonana, ze te jelitka jednak umiejscowia sie na swoim miejscu, czasami przecież to kwestia kilku dni przy tak intensywnym wzroście zarodka,

Dziewczyny tak sobie myśle, ze większość " naszych forumowych" dzieciaków bedzie spod znaku Panny, a niektóre Wagi :) Ja jestem dokładnie na pograniczu z terminem 22.09. :))))

http://s6.suwaczek.com/201609034565.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :) Od kilku dni staram się Was troszeczkę poznać czytając Wasze posty i no w końcu dzisiaj zdecydowałam się do Was dołączyć :) Mój termin również jest wrześniowy póki co połowa miesiąca 11-12.09. Na dniach będę miała badania prenatalne i faktycznie wiąże się z tym duży niepokój. Z jednej strony nieodparta chęć aby zobaczyć czy wszystko jest dobrze a z drugiej obawa co będzie gdy... Póki co czuje się dobrze, rzekłabym nawet, że zadziwiająco dobrze: zero wymiotów, mdłości itp. Za to od momentu gdy zaszłam w ciąże mój dzień kończy się ok. godziny 21 bo dłużej nie daje rady wytrzymać ze zmęczenia. Pozdrawiam wszystkie mamusie :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczyny! Od kilku dni z zapartym tchem czytam o Waszych ciazach i chciałabym się w końcu przywitać.
Jestem w 10 tc, termin wg OM i pierwszego USG ustalony na 28.09. To moja druga ciaza, mam 2-letnia córkę.
Ciąża była planowana z racji mojego wieku (skończone 33 lata), ale nudności i osłabienie tak dały mi się we znaki, że w pewnym momencie zaczęłam mieć stany depresyjne. Jednak wiem, że to wina szalejacych hormonów i niedługo wszystko wróci do normy i zacznę nieco pozytywniej patrzeć w przyszłość :p
Od paru dni czuje się znacznie lepiej, słoneczko świeci, z niecierpliwością czekam na wiosnę :)
Na usg genetyczne zapisałam się na 14 marca to będzie jakoś 12 tc z kawałkiem. Lekarka pytała czy chce test pappa, ale jak podała cenę to jednak odmówiłam. Milutka chyba pisała, że w wawie zapłacila 300 zł? Mi lekarka powiedziała 700! Wiem, ze to tyle mniej więcej w wawie kosztuje. Dla mnie za dużo jak na obecny okres, gdy nie pracuje i utrzymuje nas tylko mąż. Zresztą z tego co mówiła ginka test pappa daje tylko 5% więcej pewności co do ewentualnych wad genetycznych płodu, wiec niewiele.
W ogóle widzę kolosalna różnice w swoim podejściu do ciąży w stosunku do pierwszej. Wtedy byłam mega podekscytowana, ciągle czytałam o rozwoju dziecka itd., wertowalam tysiące stron w necie, a teraz podchodzę na dużym luzie. Póki co ciążą wygląda dokładnie jak pierwsza, wiec może dlatego się tak nie przejmuje.
Niedługo się przeprowadzamy pod Warszawę i trochę się martwię co zrobic z lekarzem, chyba będę musiała go zmienić, żeby mieć bliżej. No rozpisałam się. Taka to wirtualna gadula ze mnie. Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny.

Odnośnik do komentarza

Olta ona sama dnia nie przezyje... nie możemy się wyprowadzić. ogolnie myślę wyszykować sobie pokój na piętrzę, ale mamy sprawę spadkową w toku i nic nie robie teraz bo zaplace podatku ze 30 tyś. więc muszę czekać na rzeczoznawcę to pewnie z pol roku (chodzi o podanie najmniejszej wartosci domu)...
najgorsze ze raz nam awanture zrobila ze szynki nie ma... i nie ma co na kanapkę o 22 w nocy... i nie liczyło się to że jestem w ciąży tylko że jest ser zamiast szynki;/ wiecie inaczej by było jakby była ciężko chora a ona wiecej symuluję... jest tak leniwa czasem, ze sika ciągle w specjalne matki ;/ lub potrafi na łożko ;/
więc kiedyś pieprzyłam o dziecku, a jak jest w drodze to mam wrażenie, że jej przeszkadza... nie chciałam czekać z dzieckiem do jej smierci... wybaczcie brutalne, ale taka prawda

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny już od jakiegoś czasu śledzę wasze forum i postanowiłam sie przyłączyć. Jestem w 12 tc i mam termin na 3 września. Mam już cudowną sześcioletnią córeczkę. Drugą ciąże przechodzę o wiele gorzej od pierwszej cały czas dokuczają mi jakieś dolegliwości ze strony układu pokarmowego ale dla maluszka zniose wszystko :)

Odnośnik do komentarza

Karolicia czasami się zastanawiam czy z moją ciążą jest wszystko dobrze? Oczywiście lepiej cieszyć się dobrym samopoczuciem i nie mieć mdłości, wymiotów jednak ja czasami się zastanawiam czy w ogóle jestem w ciąży :) bo żadnych znaczących zmian nie zauważyłam :) z racji tego, że to moja pierwsza ciąża to wydawało mi się, że wszystko będzie takie nowe i wyjątkowe a tutaj normalny tryb życia: chodzę do pracy, wykonuje wszystkie codzienne obowiązki i póki co nie mogę się doczekać większych zmian - powiększającego się brzuszka czy ruchów dzidziusia :)

Odnośnik do komentarza

Nikusia ja też nie mam za dużo objawów hehe i cieszę się tym pierwsza ciaze non stop wymioty a ty moze 2,razy wymiotowałam z czego sie bardzo cieszę:) za to brzuszek juz widac ładnie a jestem w 10 tyg. Z czego sie cieszę jeszcze pare tyg i będą odczuwane ruchy z corka juz w 17 tyg czułam zobaczymy jak to będzie teraz juz nie mogę się doczekać:)

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65g7spt2nxd.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...