Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Maaaag dasz radę. Wiem że juz Ci strasznie ciężko ale naprawdę później może być gorzej ODPUKAC. Oby Hania rosła zdrowo i oby nie było takich problemów jak my niektóre teraz mamy.
Ja dzisiaj prawie nie spałam w nocy. Malutki obudził się o pierwszej na karmienie. Godzinę ciągnął butlę z przerwami na skurcze brzuszka a potem półtorej godz zanim zasnął. Nie płacze tak mocno tylko się pręży kweka pruka z bólem. Kupkę zrobił. No i te ulewania, trzymam go długo w pionie. nawet mu się odbije a jak tylko położę to hlust. Boję się czy to nie refluks a może przez to bebiko. Juz nie wiem co robić. Chyba trzeba się wybrać do lekarza.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

To moze rzeczywiście sie wybierzcie do lekarza. Bo jak to refluks to zmiana mleka raczej nie pomoże. Ja po prostu już jestem zmęczona tym wyczekiwaniem i ciągłymi telefonami i smsami czy już urodziłam ?!
Wiem ze jak sie dzidziuś urodzi to będzie ciężko ale mimo wszystko tyle już na Nią czekam ze wydaje mi sie ze sobie poradzę chce tylko żeby już była przy mnie i żebym wiedziała ze jest zdrowa

Odnośnik do komentarza

maaaaaag
Maja są bezbarwne z tego co widzę. Mąż poszedł po test do apteki mam nadzieje ze będzie. Zaczynam sie trochę stresować. Jak sie okaże ze to wody to mam czekać czy jechać na IP?

Weź tą mokrą wkładkę i jedz na IP. Ja o 20 zakładałam nową, a o 22 gin na IP ją sprawdzał i się barwiło jak wody. Też miałam opory, ale lepiej jechać i wrócić do domu, bo u mnie po dobie od pojawienia się podejrzenia sączących się wód dostałam oksytocyne.

Odnośnik do komentarza

Maag pójdź na ip i powiedz że Ci chyba wody się Sącza to sprawdza to testem.
Robyn my mamy to samo tylko ze karmię piersią. Mała ma zaparcia i ciężko jej się zalatwic. Położna podała mi 6 sposobów.
1. Ugniatac nóżki do brzuszka maleństwa (tak jakby podkurczac)
2. Masowac brzuszek. Na początku może płakać bo nie jest jeszcze do tego przyzwyczajone.
3. Przed każdym karmieniem położyć dziecko na jego brzuchu.
4. Najlepsze są dłonie taty do noszenia. Jedna dłonią łapie za brzuch. Plecki dziecka do jego ciala. Wyglda to śmiesznie jak kobieta trzymająca się za torebkę w tłumie pokonując by nikt jej nie ukradl. Zrobię później zdjęcie mojemu jak trzyma i wstawie.
5. Przy karmieniu piersią zrobić sobie napar z majeranku i kminku (po 1 łyżeczce) i powoli po lyczku pić szklankę przez cały dzień.
6. To te biogaja czy jakoś tak stosowac.
Ja póki co stosuje punkty od 1-4 I póki co pomaga.

Co do witaminy K to na wypisanie mam tylko żeby podawać Wit D. Witamy K nie trzeba podawać bo moja Mała dostała zaraz po porodzie zastrzyk z tą witaminą i stąd nie ma konieczności podawać. Tak mi lekarka wyjaśniła przy wypisie.
Co do katarku. Gdy mała śpi to wydaje mi się ze albo ma nos zamykany albo gardło zawalone. Położna mówiła że to nie katar tylko jeszcze jakąś wydzielina z życia płodowego i nie ma się czym martwic. Ze to minie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/193s6pj.png

Odnośnik do komentarza

Maag - życzę szybkiej akcji ;) Na pewno się doczekasz - nie ma przypadku, aby dziecko zostało na zawsze w brzuszku ;) To już wkrótce :)
Pisałyście o pampersach premium - póki używałam zwykłych zielonych, wszystko było ok. Na drugi dzień używania białych już pojawiły się odparzenia w pachwinkach.. Szkoda, bo dostaliśmy w prezencie ich mnóstwo, ale trzeba było zmienić i trochę linodermu poużywać, żeby wróciło do normy. Takie to premium :/

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkvcqgdgdqdv4a.png

Odnośnik do komentarza

Maaag trzymam za Was kciuki:)
Charlotte i mnie są problemy brzuszkowe kp jem bardzo lekkostrawnie A mimo to są. Mała wierci się i kręci napina i pisk.
Co do ulewania to moja wczoraj zwymiotowala 2 razy właśnie po jedzeniu jak ja spionizowalam zawsze brałam ja na bok ale tak płakała i normalnie wszystko zwróciła.
Mindtrick wczoraj mi ucielo posta.
Ja krwawilam do 10 dnia. Teeraz brudze jeszcze. Dam Ci dobra radę która dostałam od położnej znajomej. Kup sobie podkłady w aptece umyj części intymne w tantum Rose i popryskaj octaniseptem i w nocy wietrz. Najlepiej wtedy śpij bez męża:) i tak kilka dni i szybciej się goi. A szwy najpóźniej na 7 dobę bo później wrastajs i gorzej wyciągać. Dalej boli jak sieadam ale już nie tak.

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

Ja chyba tez wolalabym podjechac z ta wkladka na ip.chociaz u nas w szpitalu sie raczej wodami nie przejmowali,tzn nie reagowali jakos od razu.dziewczyna z mojej sali rano miala badane wody,byly czyste,po kolacji odeszly jej ale byly juz ciemnozielone...Dziewczyna w panike.a oni ze skoro skurczy nie ma to ok."przespala"noc,ok11rano zaczeli podawac jej oksytocyne.urodzila chyba podobnie do mnie,popoludniu.
Charlotte,u mnie podobnie z mlekiem,jak mala zjada tylko z jednej piersi i druga ma przerwe to potem twarda jak glaz i przy kolejnym mala sie denerwuje,pomimo ze karmie przez nakladki.zaczynam wiec znowu od poprzedniej piersi zeby ja uspokoic i potem-myk-zmieniam na ta twarda,udaje sie z roznym skutkiem.wczoraj tez jej brzuszek doskwieral bo bączkow masa a kupy zero,ale nadrobila z rana:)dzis pierwszy raz miala taka 30min faze czuwania,lezalysmy sobie i patrzac sobie w oczy opowiadalam jej rozne historie,ach,cudne sa takie chwile:))

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Milutka86
Maaag trzymam za Was kciuki:)
Charlotte i mnie są problemy brzuszkowe kp jem bardzo lekkostrawnie A mimo to są. Mała wierci się i kręci napina i pisk.
Co do ulewania to moja wczoraj zwymiotowala 2 razy właśnie po jedzeniu jak ja spionizowalam zawsze brałam ja na bok ale tak płakała i normalnie wszystko zwróciła.
Mindtrick wczoraj mi ucielo posta.
Ja krwawilam do 10 dnia. Teeraz brudze jeszcze. Dam Ci dobra radę która dostałam od położnej znajomej. Kup sobie podkłady w aptece umyj części intymne w tantum Rose i popryskaj octaniseptem i w nocy wietrz. Najlepiej wtedy śpij bez męża:) i tak kilka dni i szybciej się goi. A szwy najpóźniej na 7 dobę bo później wrastajs i gorzej wyciągać. Dalej boli jak sieadam ale już nie tak.

Mi niby powiedzieli ze mam szwy rozpuszczalne...No ale w srode ma byc polozna to sprawdzi.Maz ma 14dni opieki nade mna wiec ja wiekszosc czasu leze i wtedy staram sie wietrzyc rany.na noc i jak zostaje sama z Lila zakladam podpaske zeby nie miec niespodzianki.tantum rosa w uzyciu,ale moze sprobuje z octeniseptem bo na to nie wpadlam.wczoraj az sie poryczalam ze mnie to tak boli i poprawy nie widac a babki juz smigaly w szpitalu.czasami czuje dodatkowo takie cos jakby mi tam ktos igla przejezdzal i zszywal na zywca.siemie pije od soboty i dalej nic,maz kupil mi dzis czopek ale boje sie jak dziecko zeby go zaaplikowac,chyba umre w tej toalecie:(((A miesni kigla to ze sieca szukac,wczoraj zaczelam je cwiczyc.

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Pytalyscie czy karmiace piersia maja problemy brzuszkowe- ja karmie piersia jem w miare normalnie a mala nie ma ( odpukac) problemow z brzuszkiem. Dzisiaj spala z nami w lozku bo tak sie ciagle budzila :( jak wstawalam zawsze 2razy w nocy to dzis bylo z 5-6.
Trzymajcie dzis za nas kciuki o 18jedziemy do ortopedy bo malutka ma krzywa stopke ( pietka jej tak ucieka na bok ) boje sie o nia chociaz pediatrzy w szpitalu nie robili z tego jakiegos duzego halo

http://www.suwaczki.com/tickers/km5srl68tmxs7z2t.png

Odnośnik do komentarza

calineczkamala
Maaaag dasz radę. Wiem że juz Ci strasznie ciężko ale naprawdę później może być gorzej ODPUKAC. Oby Hania rosła zdrowo i oby nie było takich problemów jak my niektóre teraz mamy.
Ja dzisiaj prawie nie spałam w nocy. Malutki obudził się o pierwszej na karmienie. Godzinę ciągnął butlę z przerwami na skurcze brzuszka a potem półtorej godz zanim zasnął. Nie płacze tak mocno tylko się pręży kweka pruka z bólem. Kupkę zrobił. No i te ulewania, trzymam go długo w pionie. nawet mu się odbije a jak tylko położę to hlust. Boję się czy to nie refluks a może przez to bebiko. Juz nie wiem co robić. Chyba trzeba się wybrać do lekarza.

Calineczka u mnie ten sam problem, juz bezradna jestem... maly ulewa wszystko co zje i dalej glodny... wybiera, y sie wczwartek do lekarza.. a tu kiedy sie wybierasz? Porownamy diagnozy;)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Widzę że piszecie o ulewanu. Mój Stefek też dzisiaj ulał prawie wszytsko co zjadł i 9 rano z butli. Czyli jakieś 60 ml
Kupuję mu hipp bio combiotyk bo zrezygnowałam z karmienia.
W szpitalu dawali nan.
Wczoraj wyszliśmy do domu.
Już się stresuje ze może tonprzez to mleko. I w ogole, na wizytę idziemy w poniedziałek ale jutro przyjdzie polozba i się zapytam.
Poza tym ta druga cesarke trochę gorzej będę wspominać już pierwsza. Teraz już już domu to jest lepiej :)
Nie wiem kto się jeszcze rozpakować ale gratulacje a za Maaag trzymam kciuki. Rzadko teraz czytam bo nie mam czasu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wrocilylismy do domku, dziś jest czwarta doba i przy przebieraniu nie wiem czy pociaglam czy zachaczylam ale odpadł małemu kikut... trochę się przestraszylam... była kropelka krwi psiklam octeniseptem na gazik i przylozylam nie psikalam bezpośrednio na pępek. Czy to nie za wcześnie?! Powinnam jeszcze psiknac bezpośrednio na ranę?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...