Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Maaag, takie mam plany, że na Lwowskiej.Ale jutro mam wizytę u mojej gin z Rycerskiej.Miesiąc temu mówiła że jak 6.09 bedzie rozwarcie i szyjka zgładzona to ona ma 9.09 dyżur na rycerskiej to mogłaby mi wywołać poród bo 11.09 termin.No ale nie jestem przekonana do wywoływania porodu(tylko że to bedzie już termin)bo jak w piątek nie zadziala, a w sobotę moja gin bedzie miala wolne to bede w czarnej dupie.Ja chodzę na ktg na rycerska i zle sie tam czuje.Sama nie wiem.
A torbe Lilki mam juz spakowana na wyjscie,wzielam dwa rozmiary 56 i 62, żeby juz mąż nie szukał.No chyba że jutro sie okaże ze szykuje się 4kg Kruszynka, to ten 56 od razu cofnę do szafy;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

maaaaaag
dzięki za info :) tez spakuje Malutkiej mniejsza torbę żeby mężul zabrał na wyjście. Kurczę zaczynam się coraz bardziej denerwować choć niby mam jeszcze ze dwa tygodnie teoretycznie...
zjadłam batona i tak mnie zgaga pali masakra :(

jestem marcową mama 2016 z rzeszowa.nie polecam rodzic na szopena !!!leżałam miesiąc na patologi potem na porodówce.poprostu MASAKRAAAA
Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)serdecznie gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom i jednocześnie bardzo Wam zazdroszczę! Mój termin z Usg minął wczoraj i oprócz przepowiadajacych i twardnienia brzuchs to nic się nie dzieje. Nie wiem już Co robić, podłogi myję codziennie, zmuszam się żeby chodzić choć tak bardzo wszystko mnie boli, na plusie mam 14 kg ale widocznie dla moich kości to za dużo,aż mi się płakać chce. Czy stosuje cie jakieś naturalne metody przyspieszenia porodu?

Odnośnik do komentarza

Olinaaa
Hej dziewczyny :)serdecznie gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom i jednocześnie bardzo Wam zazdroszczę! Mój termin z Usg minął wczoraj i oprócz przepowiadajacych i twardnienia brzuchs to nic się nie dzieje. Nie wiem już Co robić, podłogi myję codziennie, zmuszam się żeby chodzić choć tak bardzo wszystko mnie boli, na plusie mam 14 kg ale widocznie dla moich kości to za dużo,aż mi się płakać chce. Czy stosuje cie jakieś naturalne metody przyspieszenia porodu?

Sex, masowanie brzucha od góry do dołu i stymulacja brodawek:)

Ana, dziekujemy za opinie:)bedziemy sie trzymac z daleka od szopena:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Maaag mnie bolą strasznie plecy ale to w sumie od połowy ciąży na linii biustonosza więc to chyba nie objaw porodu.
Skurcze mam te przepowiadajace ale tak to w sumie nic takiego się nie dzieje. To chyba cisza przed burzą. Dużo osób mówi że mi opadł brzuch no ale teraz to chyba normalne.
Śpię jak niemowlak :D
Sama nie wiem z jednej strony fajnie by było jakby się wcześniej zaczęło z drugiej jednak jestem umowiona na cc więc wolałbym dotrwać do tego terminu. No ale zobaczymy jak wyjdzie teraz to ode mnie nie zależy hihi

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

Gratuluję Madzikcz i Karii :)
Jejku to jest niesamowite, że doczekałyśmy tego momentu :) Ja jestem juz tak podekscytowana każdym porodem :) że nie wiem co to będzie gdy przyjdzie moja kolej. Tym bardziej, że ma być planowane cc. Chyba nic przed cc nie będę spała :)
U mnie w szpitalu to jest mnóstwo porodów. Łóżka nie dążą stygnąć. Jedna wychodzi do domu a juz następna jest na jej miejsce. Także dzieje się!

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1ydqk316lk8s8b.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, na początku GRATULUJĘ wszystkim rozpakowanym mamom, a tym w dwupakach życzę cierpliwości. Czytam Was od początku, kiedyś nawet coś pisałam ale później czas mi zaczął szybko uciekać. Mam do Was pytanie, jestem po terminie porodu (03.09) i lekarz prowadzący stwierdził że zwolnienie może mi wypisać tylko do daty porodu a później muszę iść na macierzyński. Czy Wasi lekarze też taki robią? Może są mamy które miały z tym do czynienia?

Odnośnik do komentarza

Olinaaa mój termin z usg tez już minął (03.09), termin z OM to 08.09 i żadnych objawów :( już bym chciała urodzić, staram sie dużo chodzić, ostatnio myłam okna, a dzisiaj muszę sobie kupić herbatę z liści malin, podobno pomaga przyspieszyć poród. Nie chce mieć wywoływanego, mój Synek wazy już ponad 4 kg a ja raczej chuda i drobna jestem, boje sie ze bedą mi kazali rodzic SN a ja nie dam rady, a im pozniej tym waga dziecka wyższa ehh

A co do zwolnienia L4 to ja dostałam od mojego lekarza do końca września, a termin 08.09 nie zgadzajcie sie dziewczyny na ten macierzyński przed porodem, przecież to chore. Lepiej pozniej z dzieckiem te pare dni posiedzieć, należy nam sie to :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09kukz8me3m.png

Odnośnik do komentarza

Emka,mozna jeszcze zrobic oklady z mocnej herbaty,ale chyba nie ma sensu sie tak meczyc,ja bym wziela krople do oczu,w aptece cos doradza i pozbedziesz sie problemu.

Ja mam termin na 11.09 a zwolnienie poki co mam wypisane do dnia kiedy mam sie ostatecznie zglosic do szpitala jakbym wczesniej nie urodzila,czyli do 19.09

Byla u mnie polozna,napisalysmy plan porodu i powiem wam ze tyle nowych rzeczy sie dowiedzialam,chociazby to czego mozemy egzekwowac od personelu.czuje sie troche pewniej.doradzila mi zebym nie zgadzala sie w razie czego na wywolanie porodu 9.09 jak zaproponowala gin i chyba faktycznie sie nie zdecyduje,w razie czego poczekam do 19ego

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Maag,ja rodze sn.dzwonilam na lwowska.te konsultacje u anestezjologa sa w poniedzialki w poradni proktologicznej i w czwartki w p.kardiologicznej 13-14,nie trzeba sie umawiac.
Chodzi o to ze jak masz juz papierek z tych konsultacji to latwiej wyprosic to znieczulenie.bo albo anestezjolog bedzie spieszyl sie na operacje i stwierdzi ze nie ma czasu,albo przyjedzie sie z rozwarciem ktore uniemozliwia wg nich zrobienie znieczulenia.a powinno sie zbadac pacjentke zeby wiedziec chociazby jaka dawke mozna jej podac.takie info uzyskalam a jaka rzeczywistosc to sie zobaczy.
Ja pewnie pojade w czwartek choc w sumie sie nie nastawiam bo licze ze pojade ze skurczami co 5min i rozwarciem na 7cm:))

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Padme Madzia Karii gratuluję cudownie ze maluszki sa już z wami.
Greenrose miłego świętowania (ale na przytulanki to jeszcze chyba zawczesnie)
Maaag dzięki za zaproszenie nareszcie udało mi się wejść na prywatne i podziwiać wasze śliczne dzieciaczki takie slodziki ze tylko tulic i całować
Ja dziś skonczylam pakowanie torby .
Zrobilam porządek w pokoiku Zosi założyłam pościel w łóżeczku powolutku dopinam wszystko chciałabym miec jutro dzien na luzie i w srode cc nareszcie
Ogólnie to się dobrze czuje ale ta dieta cukrzycowa mnie wykancza mam dość ciaglych pomiarów i podawania insuliny ,ale na tym etapie każda ma jakieś bolączki

Tekst linka[url=http://]Tekst linka[/urlhttp://fajnamama.pl/suwaczki/1bkffxm.png

Odnośnik do komentarza

Gratuluję nowym mamusiom!!!
Czytam Was codziennie dziewczyny zawsze jak karmie Igorka :) juz sie trochę wycwanilam i często karmie go na lezaco :) on tez to lubi bo sobie zasypia przy cycku :) świetnie sprawdza się to w nocy bo nie wstaje tylko wyciągam cycka i mały je :)
Któraś z Was pytala o laktator , ja już teraz używam sporadycznie ale na początku mega mi się przydał bo miałam za dużo pokarmu a Igorek jeszcze wtedy tyle nie potrzebował. A no i ważymy juz uwaga: 4050 :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyebgdvuj3l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yda9zax6q7.png

Odnośnik do komentarza

Szczęściara09
Mindtricks czego się jeszcze ciekawego dowiedzialas? A czemu nie wywoływać?

Co do wywolywania to chodzi o to ze dla kobiety i dziecka lepsze skutki ma porod ktory zacznie sie naturalnie,stad np podejscie wielu lekarzy ze przed cc przydaloby sie zeby akcja choc delikatnie ruszyla,zeby to organizm podjal taka decyzje a nie czlowiek.ja mialam wywolywany pierwszy porod i choc wiem ze to juz byl ostatni dzwonek bo 12dni po terminie,to przezycia byly dla mnie niemalze traumatyczne.wywolywali 2 dni bo organizm sie bronil,mnostwo bolu a zero efektow,stres nieziemski.boje sie ze i tym razem szlo by opornie.wiec moze warto poczekac do tego 19ego,jak trzeba bedzie indukowac to trudno ale moze lepiej dac sobie czas.

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o l4 to na zwolnieniu w ciazy mozna przebywać przez 270 dni . Czyli teoretycznie od 1 dnia ciazy, co raczej jest niemożliwe w praktyce:) Niektorzy lekarze faktycznie po terminie kaza pisac macierzyński, miałam taki przypadek, ale wiadomo jest to ze szkoda czasowa dla nas, ale również finansową. Radze walczyć o swoje, ewentualnie może miły lekarz rodzinny wypisze:)

Ja po ktg skurczy w zapisie brak. Coś mi się zdaje ze będą wywoływać ale staram się tym nie nakrecac bo i co poradzę:)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...