Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Bina – dzięki! ;)
Armin – myślę tak jak Bina, że coś dla Mamy.. ale i da dzieci. Mi moja ciocia bardzo dużo rzeczy dla Kasi przynosi i powiedziała, że nie chce nic a nic. Więc zakupiłam słodkości dla Jej wnuczków i przyjęła ;)
Anula – dobrze, że troszkę się poprawiło. Zdrówka!

Jak się w końcu dowiedziałam ( bo pani doktór od rehab mnie nie poinformowała...) Kasia ma obniżone napięcie mięśniowe.. stąd rehabilitacja. Także co tydzień będziemy chodzić najpierw na pół godziny ćwiczenia potem spotkanie z pedagogiem specjalnym. Mimo wszystko mi smutno, zdaje się, że Kasia ma to po mnie wszystko.. :/

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nwn15n1la6goh.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny :* Na szczęście u Emilki była to 3-dniówka a ta wysypka była jej efektem. Po 3 dniach po wysypce ani śladu. Podobno przy pierwszej infekcji wirusowej tak jest (tak pediatra powiedziała) i przy kolejnych wirusówkach już nie powinno być wysypki. Wyniki wyszły wzorowe, pomimo że prawie nic nie je. Widać z mlekiem dostaje wszytko co najpotrzebniejsze.
Edzie to nasze dziewczyny w podobnej wadze startują ;) moja też coś koło 7500 waży, a spodnie to i na 92 czasami jej zakładam, jak mniejsza rozmiarówka.
Anulka nas pediatra skierowała na rehabilitację, ponieważ jej zdaniem mała ma nadmierne napięcie mięśniowe w nóżkach. Pani doktor, która kierowała małą na zabiegi nie stwierdziła tego, jednak wyszło coś innego - lekka asymetria - prawa strona jest troszkę słabiej rozwinięta i nie ma tych samych odruchów co lewa. Przyznam się, że nawet nie zwróciłam na to uwagi, dopiero jak lekarka mi pokazała, to faktycznie prawa strona trochę słabsza. Nie martw się. Ćwiczenia pomogą na pewno i Kasia szybko dogoni inne dzieci :)
Fiolka czytałam Cię i o twoich zajęciach z wózkami, że dzisiaj i my się wybrałyśmy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Mroczna
Na zajęcia z wózkami to chodziła Fizka :) ja na siłownię pod chmurką się teraz czasem wybieram. Dobrze ze z Emilka już dobrze i to tylko trzydniowka.

Armin
Zgadzam się z dziewczynami że dla dzieci cóż małego a bardziej pomysł o mamie :)

U nas z kaszlu zrodziło , zapalenie oskrzeli. N razie mamy inachalacje, cis do nosa i syropek. Generalnie wszystko jest bez zmian. Apetyt jest, gorączki niema, bawi się jak zawsze, humor dopisuje tylko kaszel i lekko swiszczacy oddech. Ale chyba jest już lepiej.

Co do apetytu. Okazało się że Młody potrzebuje nowości. I okazało się że nie podoba mu się łyżeczka. Jak mu dałam z rączki to jadł pięknie. Wiecznie go tak karmila nie będę ale korzystam ze je.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ale cisza zapanowała. Pewnie korzystacie z ładnej pogody.
Pochwale się wczoraj zrobiliśmy sobie wycieczkę do doliny chochołowskiej żeby zobaczyć krokusy. Remi w nosidle u mamy a starszak na nóżkach. Widoki super nawet udało nam się ulepic bałwana z resztek śniegu tzn Olafa z rodzinka:-) Ruszyliśmy z parkingu o 10:30 a wróciliśmy o 17:30. Ludzi dużo ale trasa dla rodzin z dziećmi fajna. Mieliśmy w zeszłym roku jechać ale teraz wiem że dobrze zrobiliśmy odkładają wycieczkę.
Anula11
Zdrowia dla dzieciaczków
Kukurydza
Ja się zastanawiam czy mi jakiś mały Picasso nie rośnie bo twórczy jest niezmiernie a zabawa najlepsza przy rozmazywaniu po podłodze. Dzisiaj się po malował kredka starszego brata wyglądał jakby zarost miał :-))
Fiolka
Dla Was też zdrówka. Moi chłopcy też tak chorują że nawet jak smarki po pas to uśmiech z buzi nie schodzi. Nam inhalacje pomagały i obyło się bez szpitala skuteczniejsze jeśli mogę doradzić były przez ustnik niż przez maskę. Ale każde dziecko inne jest.
Armin
Też pomyślała bym bardziej o mamie niż o dzieciakach. Dzieciaki i tak dostają prezenty od wszystkich. Ja przeważnie dawałam kasę albo kupowałam książki(dla kumpeli która jest molem książkowym ), może jakiś bon do sklepu wtedy wyda na co będzie chciała albo do kosmetyczki. Pomyśl co Ciebie by ucieszyło. Co byś nie wymyśliła na pewno będzie jej miło bo ona pewnie dała Ci te ciuszki bezinteresownie.
Mroczna
ja tak miałam u starszaka dobrze ze zdjęcie zrobiłam bo by lekarz nie uwierzył. Dobrze że już przeszło a Emilka raz dwa wszystko nadrobi. Jeśli chodzi o jedzenie to polecam przeczytać książkę "Moje dziecko nie chce jeść" ile bym się mniej stresowała gdybym ja przeczytała po urodzeniu starszego synka dlatego polecam każdej mamie która się martwi że jej dziecko je za mało lub za dużo albo sądzi że źle przybiera.
Anulka165
Kasia nie ma tego po tobie i nawet takich głupot nie pisz. Teraz trzeba się wziąść za ćwiczenie i raz dwa panienka wszystko wypracuje. Dacie rade.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Melduje że jest ogromna poprawa :) oddech normalny, został lekki kaszel i katarek ale najgorsze z nami :)

Marta Joanna
Super wypad :) ja się wybieram w Tatry z koleżanką po świętach na jeden dzień. M zostaje z młodym, mam nadzieję że da radę ;) z Róbcie chyba dopiero za rok. U nas działa maska bo ustnika się boi, myśli że to frida do nosa i nie można się do niego zbliżyć.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Kochane :)

Podczytuje wszystkie w wolnej chwili ale już gorzej z odpisywaniem:)

U nas chyba znowu zaczęło się ząbkowanie - mała jest bardzo niespokojna w nocy tylko chciałaby przy piersi :) wiem ze powinnam bronić się przed używaniem piersi jako smoczka ale nie mogę się przemoc tym bardziej ze w nocy pije pierś :) ale już męczą mnie te pobudki i chodzenie od łóżeczka do swojego łóżka :(
Mamy dwa żeby na dole to które teraz idą? ????

Co do jedzenia to przed ostatni tydzień wszystko jadła ze słoiczków obiadki owoce kaszki a teraz znowu grymasi :( uwielbia kaszki i parę łyżek obiadku zje ale owoców znowu nie chce juz nie wspomnę o ucieranym jablku czy bananie :( o tylko woda do picia i herbatka. Także się namecze z jej jedzeniem

Jeśli chodzi o zasypianie to teraz tez kiepsko - zajmuje jej to z łóżeczko z pół godziny i zanim zaśnie to ze 20 razy wstanie i patrzy,,przez kratki,,:D
Pogubilam się na tym etapie bp nic nie jest jak było a wypracowane schematu poszły w las

Byłam ostatnio u swojej kuzynki której szczerze nie lubię i ma syna w tym samym miesiącu co Zuza i wyobraźcie sobie ze małemu daje do jedzenia udko pieczone i jaka z majonezem! !!!! Ja.pierdziele no masakra.totalną i się chwali ze on nie ma.problemów z jedzeniem jak.moje dziecko

Dostaliśmy również zielone światło ja żółtko od pani doktor tylko nie wiem w jakiej postaci zaserwowac małej? Jak urozmaicacie posiłki Waszych dzieciaczków? Co rYgorowujecie do jedzeniem bo j nas same słoiczków ale od jutra zamierzam spróbować małej podawać codziennie parę łyżek jogurtu Piatus bp jest o wiele zdrowszy od danonkow:)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mamy 4 ząbki :-D 4 ząbki wyszły Piotrusiowi w przeciągu 12 dni. Tępo expresowe a idą jeszcze górne dwójki. W sobotę Piotruś skończył 9 miesięcy. Jeszcze 3 i będzie roczek. O ile w tamtym tygodniu zasypial już ładnie sam tak w tym muszę mu pomóc. Ale ok. Rrozumiem, że go bolą zęby i potrzebuje więcej czułości. Je troszeczkę mniej. W ostatnim czasie z nowości wprowadziłam łososia, ryż, pomidory, kaszke orkiszowa i białko pod postacią jajecznice na parze.

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Cześć Kochane!
Podczytuje, ale z reguły w drodze, więc nie mam jak napisać.

U nas kołowrotek i zamieszanie. Kupiliśmy większy ogródek działkowy, porządkujemy stary do sprzedania, przewozimy rzeczy na nowy. Mieliśmy kilka imprez, całe dnie poza domem...
Teraz szykowanie świąt, na szczęście wszystko się gościmy, tylko w poniedziałek wieczorem do nas wpadają znajomi na żużel, ale to już na luzie, więc nic nie szykuje. Prócz ciast, które uwielbiam ;)

Hannie wychodzą kolejne zęby, trzy dwójki i górne jedynki. Trochę mędzi, ale jest dzielna.
Załapała do czego służą kolana i buja się na czterech. Do przodu ruszyć się nie udało, za to jest to idealna pozycja, żeby się wspiąć do góry... na szafkę, na barierkę, na próg balkonowy ;). Włazi wszędzie gdzie potrzebuje, ja nie nadążam ze sprzątaniem... Codzienne odkurzanie i mycie podłóg, a ona i tak znajdzie miejsce, gdzie właśnie się nabrudziło ;) bo Olek coś rozsypał, bo piasek z butów... jest wesoło :D

Była z nami na plenerowych urodzinach, od 10ej poza domem, powrót o 21ej, nawet nie zapłakała, na dworzu się wyspała, napatrzyła się na ganiające dzieciaki. Super było.

Ja już myślę o wyjeździe na majówkę. Jedziemy do dziadków, po drodze chcemy zahaczyć o paradę parowozów w Wolsztynie. Zobaczymy co z tego wyjdzie...

Mroczna - jeśli to była trzydniówka, to nieprawdą jest, że to tylko przy pierwszej infekcji. Trzydniówka ma dwa szczepy, więc może się dziecku przydarzyć dwa razy. Bo przejście jednej nie uodparnia na drugi szczep rumienia.
A na ćwiczenia z wózkami cały czas chodzę i bardzo sobie chwalę :). Chudnę, nabieram siły i kondycji, dobrze się bawię.

Anula - dużo zdrowia, ale się posypaliście. Bierz witaminę D, poprawia odporność i starszakowi też dawaj.

Fiolka - super, że się wyrwiesz. My byliśmy nad morzem, to też zastrzyk energii.

Marta - fajna wycieczka, na pewno zadowoleni byliście. My też staramy się często gdzieś ruszyć. Teraz ta parada parowozów sie szykuje.

Co do jedzenia, to u nas i papki i zgnioty i kawałki. Jak ma ochotę, to wszystko zje. Jak nie ma ochoty, to nie ma zmiłuj, tylko mleko, a i to nie zawsze...

Anulka - powodzenia z rehabilitacją. Nie martw się, tylko ćwiczcie i bawcie się. Wszystko się wyprostuje. Ja już miałam wizję, że Hanka słaba, bo Olek w jej wieku już chodził przy meblach, a nasz pediatra powiedział, że mam się puknąć w głowę i pozwolić jej się rozwijać w jej tempie ;)

Edzia - niezłą masz szczupaczkę :) U mnie tak starszak, chudy a długi.
Do żłobka państwowego się nie dostała, szukam teraz prywatnego, bo nie wiem czy chce obarczać mamę opieką nad Hanną. U nas już w większości prywatnych nie ma miejsc na jesień...

Dobra, lecę prać i prasować, samo się nie zrobi. Jadę dziś odwieźć ciuszki, które dostałam dla Hanny /ja kupiłam w podzięce książeczkę dla dziecka/,do hurtowni po "zajączki", potem do siostry zawieźć graty, a na koniec do cerkwi.

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Mroczna – super, że z Emilką lepiej :* dzięki za wsparcie i dla Ciebie również. Damy rade jakoś z tymi naszymi Bąblami ;)
Fiolka – zdrówka! ;)
Marta-joanna – dziękuję! ;* zazdroszczę wycieczki… Matko, ale bym chciała tam być! :D
Antynikotynowa – to jedziemy na tym samym wózku! Będzie dobrze :)

Dziękuję Kochane za wsparcie, Kochane jesteście! :)
We wtorek poszłam do dentysty.. nie dość, że nic nie załatwiłam to M mi piszę, że Kasia wymiotuje.. masakra. Wymiotowała przez dwie godziny.. już nie wiedziałam co mam robić. Wykończona, blada nie chciałam nawet cycka, tyle co zasypiała ( próbowałam Ją w wózku bujać, bo najbardziej pionowo) tyce co oczka lecą a znów … wymioty. Już mi tak żal Jej było.. Moim zdaniem wymiotowała śniadaniem. Na szczęście jest już lepiej. W nocy dawałam Jej małe ilości mleczka i jadła.. Dziś już nawet śniadanko trochę więc spoko. Nie życzę tego nikomu, bo widok tragiczny jak nie możesz dziecku pomóc. Dodatkowo idą Jej następne ząbki i akurat wtedy byliśmy jedną noc bez auta ( w razie czego gdyby coś się działo). Także narobiło się. Ważne, że już lepiej. Z pozytywnych wieści to morfologia się Kasi bardzo poprawiła :)

Miłego dnia Kochane! ;*

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nwn15n1la6goh.png

Odnośnik do komentarza

Anulka
U mnie Zuzana tez, wczoraj wymiotowala kilka razy pod rzad... juz sie balam ale przespala, noc wiercac sie i dzis odpukac ok, bez wymiotow ale czasem katarek przezroczysty, i kaszel ale nie jest jakis oskrzelowy.
Wiem, jak przezywasz, ta rehabilitacje, pamietasz jak mi postawili taka diagnoze jak mnie pocieszalas? Glowa do gory i zdrowka dla Kasiuni:)
Fizka
Alez, masz idealna corke na wyjscia:) Zabki tez wam wychodza, blyskawicznie:)
Dziekuje, lykam stos lekow zeby sie podniesc.
Lenka
Wow a u was to juz w ogole express z szybkością z zabkami:)
Życzę duzo wytrwalosci, i chociaz chwili wytchnienia.
Antynikotynowa
Kciuki, zeby malemu szybko ćwiczenia pomogły.
Katalina
Z reguly pierwsze sa dolne jedynki, nastepnie górne jedynki, ale sa dzieciaki ktorym ida w innej kolejności zabki.
Zymykam położyć się chociaż na 5 minut...

Odnośnik do komentarza

Fiolka masz rację chodziło o Fiżkę mój błąd :) Na siłownię plenerową jakoś nie mogę się przemóc. A teraz to już w ogóle mogę zapomnieć. Małej na krok nie mogę zostawić, bo zaraz płacze gdzie jestem :(
Marta_Joanna dziękuję :) i zazdroszczę wyjazdu na krokusy. Widziałam zdjęcia - piękna sprawa. W przyszłym roku może uda mi się zmolestować mojego M. i też pojedziemy, ale na tygodniu nie w weekend.
Lenka gratulacje ząbków i oby kolejne wyszły równie szybko :)
Katalina stety/niestety dzieci to żywy organizm i bardzo szybko się zmieniają. Szczególnie w tym wieku :) Odnośnie jedzenia to moja Emilka też je pieczone mięso. Co prawda częściej na parze jej gotuję, ale jak dla siebie pieczemy to dla niej też tylko ona ma wersję bez soli (ostatnio i ja przestałam solić :) ). Odnośnie żółtka to możesz dać całe ugotowane. Ja od razu dałam mojej całe jajko i najbardziej smakowało jej białko, żółtko odrzuca (po mamusi ;) ).
Fiżka podziwiam Cię. Jesteś bardzo obrotną kobietą, a Twoja córa to skarb - na wszystko Ci pozwala ;)
Anula, Anulka dużo zdrowia dla Waszych maleństw, aby szybko odzyskały siły i energię :*
U nas Emilka chyba nauczyła się do czego służy jedzenie i od 3 dni wcina aż miło :) Do tej pory bardziej bawiła się jedzeniem niż jadła, a teraz jestem dla niej pełna podziwu :) Wczoraj zjadła makaron, paprykę i roladę z indyka a zaraz po obiadku jeszcze pół banana :D
Dodatkowo od dzisiaj chyba dowiedziała się do czego służą kolana :) Zauważyła, że jak podniesie pupę do góry to więcej widzi i może dalej sięgnąć i ściągnąć to, co do tej pory było poza jej zasięgiem. Czekan nas po świętach małe przeorganizowanie, żeby pochować wszystko co nie dla niej, a jest w jej zasięgu :)
Przy okazji życzę Wam Wesołego Alleluja i mokrego dyngusa :)
Wyjeżdżamy na święta więc zapewne zajrzę tutaj dopiero po powrocie.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Anula - zdrowia dla Was, ależ was poskladalo...

Ja dzis dostalam dwie smutne wiadomosci, odeszli dziadkowie bliskich mi osob i taki marny dzien dzis mialam. Nawet za robote sie dobrze nie wzielam.

Hanna dzis glowe prawie rozbila o kafelkowy prog na balkon. Podnosi sie gwiazda na rekach, odwrocila sie i stracila rownowage. Padla na tyl glowy, oj placzu bylo co nie miara... Na szczęście nic jej nie jest, ale strachu sie najadlysmy.
Nie ma opcji zabezpieczyc wszystkich miejsc w domu, moja wyobraznia nie ogarnia, gdzie ten pędrak sie sprobuje wdrapac.

Wszystkim zycze radosnych i spokojnych Świąt, smacznego jajka, duzo zdrowia i pociechy z maluszkow i starszakow!

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Wszystkim życzę radosnych i pogodnych Świąt :)

U nas dzisiaj dużo pracy od rana- dwie sałatki do zrobienia ostatnie umycie podłóg - swoją drogą nie wiem czy ma to sens bo jak mała jest na podłodze to wszystko dalej upackane wszystkimi możliwymi płynami ale chciał chwila czystości nie zaszkodzi :) zrobienie jajek i można cieszyć się świętami :) choć jutro to samo bo goście w obiad przychodzą :)
U nas tez codziennie jakiś mały wypadek- a to wdrażanie się na krześle i spadnie - oczko lekko podbite a to przewróciła wazonik a to stlukla szklankę :)

Odnośnik do komentarza

Fizka
Dziekuje:)
Współczuję, z powodu odejścia dziadków znajomych....
Co do Hanny to ci zazdrosze tak pozytywnie, ze wszedzie wejdzie, bo u mnie totalnie nic, dopóki siedziec nie umiała to się chociaż przewracala... teraz chce tylko siedzie i w ogole sie nawet nie przewraca... a zeby raczkowac albo pelzac mowy nie ma;(;(
Dzis caly dzień beczala, w koncu patrze, jej do buzi a tu szok trzecia jedynka ladnie, widoczna, czwarta lada moment sie przebije...
Mam zatoki na domiar, moich wszystkich dolegliwosci, help nie slysze prawie na prawe ucho caly czas mi szumi, jakies domowe sposoby?

Odnośnik do komentarza

Zdrowych, pogodnych i rodzinnych świąt ode mnie i Franka dla wszystkich sierpnióweczek i sierpniówiątek

Jeśli chodzi o sposób na bolące ucho to moja mama ostatnio mówiła mi o starej babcinej metodzie. Ucho trzeba posmarować oliwką lub tłustym kremem. Na gazę polać trochę spirytusu i to przyłożyć do ucha, na to kawałek foli i opaska albo czapka. Mama tak robiła jak nas za dzieciaka bolały uszy i działało więc może warto spróbować

Aaaa u nas wszystko dobrze tylko najczęściej doba za krótka żeby odpisać

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Spokojnych i radosnych Świąt Wielkiej Nocy w gronie najbliższych. Odpoczynku, który pozwoli Wam nabrać sił do realizowania swoich planów :)

Wszystkim chorującym dzieciaczkom i mamusiom zdrówka :*
Gratulację kolejnych ząbków i nowych umiejętności :)

U nas też wyszła już druga jedynka górna. Na tą chwilę stan uzębienia wynosi 4 :) Adaś zaczą pełzać, otwierać szafki. Usiądzie sam jak się tylko czegoś złapie :) także oczy trzeba mieć dookoła głowy :)

Spokojnych Świąt Sierpnióweczki :*

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09koyj6yovn.png

Odnośnik do komentarza

Święta, święta i po świętach ;)
Anula jak Wasze zdrowie? Dochodzicie już do siebie? Gratuluję kolejnego ząbka.
Fizka ależ Twoja Hanna jest ruchliwa :) Moja uczy się dopiero wspinać na kolana.
Jak te nasze dzieci szybko rosną. Tak sobie wspominaliśmy w święta z M. że jeszcze rok temu byliśmy "wolnymi" ludźmi a ta kruszynka była taka tyci tyci. A teraz już przemieści się praktycznie gdzie chce, uśmiecha się od ucha do ucha i tyle radości wnosi do naszego życia <3 <br /> Wczoraj przebiła się prawa górna 2 i za jakiś miesiąc prawdopodobnie przywitamy lewą 2. Bilans na dzisiaj 5 ząbków :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Cześć podczytuje ale czasu brak coś napisac.Co u nas.
3 latka nie przyjęli nam do przedszkola ale to nic i tak nie planuje narazie wrócić do pracy że wzg na to ze męża mam tylko na weekendy to niech dzieci mają chociaż jednego rodzica na codzień .
U malutkiej ząbków brAk straszak miAł już w tym czasie (wyszła mu jedynka na dole i potem jedynki u góry dopiero za jakiś czas była druga jedynka na dole także to nie jest regał żeby po kolei wychodzily)
Pelza czasem zaraczkuje twardo stoi i trzyma się łóżeczka dalej śpi całe noce bez jedzenia. W dzień zje dwie szklanki zupki i 3 szkl kaszki oczywiście wszystko lyzką najchętniej piła by z łyżeczki ale to czasochłonne bardzi☺Ładnie mówi Tata mama ale młody ją szkoli .Jak on piszczy ona też nawet przerwy między tym robi jak ona papuzka jedna. Ma etap ze nie chce w foteliku siedziec jazda puki nie zasnie to koszmar .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...