Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Patrycja08 bylysmy dzisiaj na wazeniu mala w tydzien przybrala 150 teraz wazy 5500. Dzisiaj kupilam wage bede wazyla profilaktycznie w domu bo w osrodku nawet do wazenia sa spore kolejki i bardzo duzo chorych dzieci wiec wole nie ryzykowac ze cos zlapie.

Jesli chodzi o ciemieniuche to u nas swietnie sprawdzila sie zwykla oliwka kupilam oliatum specjalnie na ciemieniuche i pomimo codziennego smarowania przed kapiela slabo schodzila dopiero po oliwce sie jej pozbylismy i teraz Zuzia juz jej nie ma:)

http://www.suwaczek.pl/cache/996a157e78.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Czasem najprostsze sposoby są najlepsze. Popieram zdanie Kingussi, choć my na ciemieniuchę używamy oleju ze słodkich migdałów - bo naturalne. najdłużej pozbywaliśmy się z czoła i brwi, ale po olejiwaniu ładnie zeszło. Już nie raz słyszałam, że specjalne preparaty sobie nie radziły, a pomogło nawet zwykłe ... (Uwaga) masło :p

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

U nas ciemieniuchę na razie pokonaliśmy olejkiem z Ziajki. Po dwóch kąpielach była ogromna poprawa. Zobaczymy czy sie utrzyma ten stan.

Anulka, zaczarowana - super się tym prasuje, dziś Hanki rzeczy zajęły mi połowę mniej czasu niż zwykle. Zaczarowana, ten jest w kompaktowym rozmiarze, więc stoi sobie normalnie na półce w szafie.

Soncia - strasznie późno faktycznie wam Marcyś zasypia, moja Hanka już od godziny śpi, a tak naprawdę padła chwilę po 19ej, ale jeszcze ją wykąpałam, nakarmiłam i dopiero położyłam.

Ja dziś z dwójką w domu, bo Olek rano pokasływał, ale cały dzień było ok, więc jutro śmiga do przedszkola na Dzień Misia. A ja z Hanną do okulisty.

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki:)

Rzeczywiście, pojawiło się ostatnio trochę więcej mamusiek na forum i się ruch zrobił:)
Podziwiam mamusie, które piszą regularnie - fajnie, że jesteście, bo tworzycie solidną podstawę funkcjonowania naszego wątku:) A ja postaram się czasem coś swojego dorzucić.

Najlepsze życzenia dla solenizantek listopadowych:)

Wszystkie maluszki na prywatnym przesłodkie, a Hanusia z kucykami wymiata:):) Wydaje mi się, że Kasiunia mogłaby z Nią rywalizować o najdłuższe kucyki, prawa anulka?

Zostałam dziś ciocią (już 6 raz):):) Malutka zdrowa, a to najważniejsze:)

Basia my też mieliśmy dysplazję lewego bioderka, a prawe było na granicy. Po 2 USG u innej lekarki wyszły też problemy z odwodzeniem, więc zaleciła szynę koszli. Przez pierwsze 4 tygodnie Gajunia miała to cały czas na sobie, później trochę odpuściliśmy, ale suma suamrum na wizycie kontrolnej była znaczna poprawa: prawe bioderko jest już ok, a lewe na granicy - zalecenie - można ściągać na 8 h dziennie. Robiłam tak przez kilka dni, ale potem już zupełnie przestaliśmy używać szyny, bo Gajunia źle to znosiła. W zamian zaczęłam szeroko pieluchować. Wkrótce wybieramy się na kontrolę i mam nadzieję, że nie zaszkodziłam małej. Ja tematu bioderek nie zgłębiałam, a lekarka wylewna nie była, więc pewnie wiesz więcej w tej kwestii:) Wytrwałości w zakładaniu!

Anula11 dziękuję:* karmię mm. Bratowa dziś kończyła 37 tc - Amelka urodziła się o godz. 11 z wagą prawie 3 kg:)

Bina:* Fajnego klopsika masz:) Nie zazdroszczę, bo jest co nosić... Aż z ciekawości muszę sprawdzić w książeczce jak to u Milana wyglądało, bo on też od początku szedł jak burza z wagą i wzrostem.

Fizka dzięki:) Dobrze gadasz kobieto - dokładnie to samo o 30-tce powiedziała mi teściowa:) Gaja też się uchowała przed jelitówką na szczęście:)
Gratuluję zakupu!

Anulka165 teraz czuję się jak w poczekalni przychodni hehe:) Milan gile po pas i kaszel ma, mnie też męczy od kilku dni:/ Starszaki też jeszcze coś odkrztuszają:/ Ja już chcę wiossssnęęęę!!!!
Uśmiałam się z tekstu bratowej Twojego M:) Normalnie uwielbiam ją:) Uwielbiam ją..... za głupotę:) A pracuje może w chorzowskim szpitalu?

Edzia super, że kolki poszły sobie precz:) Teraz musisz napisać do Nas, bo wiesz - byłoby głupio:)

misia ja straciłam swoje dwa pierwsze Aniołki - o pierwszym niebijącym serduszku dowiedziałam się w 10 tc, ale rozwój zatrzymał się na 8 tc; o drugim - na badaniach prenatalnych w 12 tc - też rozwój zatrzymał się na podobnym etapie:/ W czasie pobytu w szpitalu za drugim razem trafiłam na cudownego człowieka, który poprowadził moją ciążę z Lilcią praktycznie od samego zrobienia testu ciążowego. Miałam włączone zapobiegawczo leczenie (clexane, acard, luteina) i urodziłam zdrową córeczkę:) A późniejsze ciąże już bez "wspomagaczy" zakończyły pojawieniem się Namirka, Milanka, no i teraz Gai.
Podczas strat nie lubiłam rozmawiać za bardzo o tym (no poza mężem), bo nikt w pobliżu tego nie przeżył i nie wiedział z czym się zmagam. A już w ogóle denerwowało mnie jak ktoś mówił, że następnym razem się uda, jeszcze będziemy mieli dzieci, itd. Tego dziecka inne nie zastąpi, a jak ktoś tak mówił, to czułam, że nie rozumie tego, co czuję, tak jakby nic się nie stało. Widzę, że miałyśmy z Lenką podobne odczucia. Zdecydowanie większe ukojenie przynosiła mi sama obecność i przytulenie, ale w Twoim przypadku na odległość się nie da:/ Rany w ekspresowym tempie zagoiły się po narodzinach Lilci, ale blizna pozostała:(

Miremele najlepsze życzenia dla Twojego dwulatka:) Jak się udało kinder party? Musieliście zamknąć się w sypialni, czy Oskarek okazał się towarzyski:)?

Anihilacja super, że się odezwałaś. Powodzenia w przeprowadzce!

katalina ja pierwszego okresu dostałam po 7 tyg od porodu. Wyczekiwałam następnego okresu po 28 dniach - zawsze miałam regularne. A tu klops...tak zaczęłam schizować, pomimo zabezpieczania, że po 6 dniach zrobiłam test, nawet dwa, ale na szczęście wyszły negatywnie. Okresu dostałam w 36 dniu cyklu.

DoGa ja się chyba z Tobą nie witałam jeszcze - przynajmniej nie przypominam sobie:) Chcesz wejściówkę na prywatne forum?

zaczarowana czekamy na fotki Adasia z sesji:)

DoGa ja się chyba z Tobą nie witałam jeszcze - przynajmniej nie przypominam sobie:) Chcesz wejściówkę na prywatne forum?

kingusia witaj ponownie:)

majeczka na dziąsła przy ząbkowaniu ja stosowałam u swoich dzieci calgel i dentinox - ulgę przynosiło, ale tylko na chwilę. Swojego czasu bardzo reklamowana była camilia, ale nie stosowałam. Co do katarku - maść majerankowa jak najbardziej. Nam pomaga też balsam do nacierania klatki piersiowej - mustela ma od pierwszych dni życia i jest fajny, ale może tańsze zamienniki też są ok?

Gaja też się nie przekręca jeszcze ani na brzuszek, ani na plecki. Długo miała tą szynę, więc wtedy o ćwiczeniu i odkrywaniu swoich możliwości nie było mowy. Na boczki też się słabo przekręca:/ Muszę sprawdzić to u lekarza, jak będziemy kontrolować bioderka.

Gaja zasypia około godz. 19, ale zazwyczaj po godzinie się budzi. Wtedy karmienie, odbijanie, karmienie, odbijanie i tak w kółko z momentami przysypiania na 5 min, aż do ok. 22 (dziś wyjątek, dlatego mam czas napisać:)). Jak już zaśnie to śpi do rana - budzi się ok. 5 czy 6, zje i idzie dalej spać na 3 h (sporadycznie zdarza się też dodatkowa pobudka w nocy). Wkurza mnie to trochę:) bo nie mam praktycznie wieczoru wolnego:/ Ale Gaja już tak ma i koniec. Chyba, że macie jakieś pomysły?

Może i ja dam radę jeszcze wrzucić jakieś fotki na prywatne, bo piszę już tego posta ponad godzinę:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Mamalina
Ale nasnarowalas :) nadrabias za wszystkie czasy :) Super że się odezwalas :) mam nadzieję że wszystkie katarki i inne dziadostwa dadzą wam spokoj.

Dzisiaj odkryłam sposób na wiercenia nocne mojego Szkraba. Czasem żyją się przez sen wierci, rozkopuje, szuka czegoś rękami. W dzień daje mu pieluszke do mietolenia przed snem i nie wiem czemu nie pomyślałam żeby dawać mu ją w nocy... smok do Dzioba i pieluszka i Młody zasypia w 3 sekundy :)

U nas na szczęście niema problemu z zasypianiem. Po jedzeniu chwilą noszenia i przytulania i albo zasypia jeszcze na rękach albo go odkładam do łóżeczka z racji wagi ( czasem ręce już odpadaja) gasze światło i sam zasypia :) życzę wszystkim mamom żeby ich skarby też ładnie zasypialy i przesypialy cała noc :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Mamalina
Wielkie gratulacje dla bratowej:) Ciąza rozwiazana przez cc przez wielowodzie, czy sn? Witamy małą Amelke, bedzie dziewczynka z charakterkiem, moja siostra ma Amelke i mega charakterna:) Swoja droga sie sprawdza, bo Zuzanka dostosowała sie do swojego imienia i daje mi popalic.....
Moja przewaznie, zasypia miedzy przed 18 a 19 i dzis spala do 6:20...
Ostatni raz spi do 16 albo po 16 i pozniej jest padnieta i chce isc spac.
Życze żeby Gajunia troche wczesniej chodziła spac:)
Z tym testem dobre:):) Katalina chyba tez już robiła:) Ja sie nigdy nie zabezpieczałam i teraz też tak jest, ale nie ma szans bo moj M jeszcze bardziej nie chce juz niz ja:) I za 13 lat bycia razem mamy dwójke wystarana:)

Odnośnik do komentarza

Anulka- to prawda Zuzie juz od poczatku pokazuja nam swoje charakterki:) Jest tu mama która ma synka Igorka on to dopiero bedzie mial charakterek;)
Fiolka- ja od samego pocztku daje malej taka malutka przytulanke-kocyk ,smoczka i tak usypia w dzien i w nocy bardzo sobie chwale karuzele z tiny love mamy ta rosnij z muzyka do spania zostawiam samo radyjko wlaczamy kolysanki i Zuzka spi.
Jesli chodzi o pore spania to Zuzia chodzi kolo 21, kapiemy o 19 ale po kapaniu przestaje byc spiaca jak dla mnie to dobra pora bo synek tez chodzi spac o 21 i dopiero wtedy mam chwile czasu dla siebie.
Nie pamietam która mama pisala ze bedzie miala gosci i chciala by zeby impreza skonczyla sie kolo 20? czy goscie zrozumieli ze macie male dziecko ktore tzreba wykapac i polozyc spac? bo nie wiem czy ja jestem przewrazliwiona ale mamy swoje codzienne rytulaly i uwazam ze to jest bardzo wazne i dla nas i dla dziecka podam wam kilka przykladów czy uwazacie ze ja przesadzam? pierwszy: urodziny syna gosci zaprosilismy na godzine 3 godzina 20 wszyscy bawia sie w najlepsze, mowie ze musimy wykapac mala chcac delikatnie dac im do zrozumienia ze moze pora sie powoli zbierac a tu nic... musialam kapac mala przy nich odrazu milion komentarzy dlaczego tak a nie inaczej kazdy patrzy sie na rece ;) drugi: zaprosila nas tesciowa do siebie osob bardzo duzo kazdy krzyczy mala sie boi nie chce jesc nie chce spac o 20 zbieramy sie do domu a ona do mnie zebym jechala sama a maz niech zostanie wiecie jak zrobilo mi sie przykro od tej pory do niej nie jezdze....

http://www.suwaczek.pl/cache/996a157e78.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Olaboga, co za noc za nami... Hanka budzila sie dwa razy, ale to pikus... Dolozyl do pieca Olek wedrujacy do nas w nocy i kaszlacy, a o 4ej nad ranem wolajacy "siku" podczas gdy karmilam... Zanim tata sie ogarnal, juz troche poszlo... A do tego wszystkiego do mnie zawital okres, bardzo intensywnie, takie ilosci, ze ledwie wstalam dzis... Masakra jakas... Nawet nie wiem, kiedy oni wstali i poszli, taka bylam nieprzytomna...

Anulka - sto lat dla Kasi, pierwsze imieninki!

Mamalina - zdrowka dla Was! Mam nadzieje, ze z Gaji bioderkami juz w porzadku bedzie.

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Kingusia

Ja miałam ten sam numer z teściowa - ja mam jechać z dziećmi a mąż niech zostanie a to sobie podje a to wypije ale jak zmierzyłam wzrokiem to dalej już nie była tak cwana - ogólnie nie lubię jej odwiedzać bo strasznie działa mi na nerwy.
Jeśli chodzi o odwiedziny to właśnie przesunęła się i jutro mamy - najlepsze jest to ze zapraszając powiedziałam z chcemy po południu a oni ze dają znać o której godzinie będą - halo ooo kto tu kogo zaprasza albo pasuje albo nie. Ale nie ma ze mg z dzieckiem mamy się dostosować - juz widzę jutrzejsze sobotę :(

Odnośnik do komentarza

Dzisiejsza noc również nie należała do łatwych.mała popłakiwala a jak ja wzięłam do łóżka to cisza i śpi a tak to się kręci. Juz wietrze pokój mokra pieluszka na kaloryfer. Dziś spróbuję dać mm w nocy - tak tj zawsze possie moja pierś i śpi. A jeśli to nie to się zastanawiam czy nie lepiej zaprzestać i pogodzić się z tym ze moje dziecko jest inne ale kurcze dużo już wypracowałam i nie chce się poddawać bo to odkładanie problemu na przyszłość

Odnośnik do komentarza

Każda Zuzanka inna :* słodka jest!
Powiem Ci ze tez rozważam dać jej zwykła pieluche przed snem ale mama mówi żebym tak nie robiła bo się udusi i się boje :( a w dzień od paru dni ładnie zasypia z pieluszka na czole ale jak odkładam do łóżeczka to jej ściągam - może to mój błąd. Jeszcze jedno może to ma znaczenie ze w dzień pierwsza drzemkę mała ma łóżku zaśnie sama albo lekko kołysanki w łóżeczku następne drzemki to już w wózku bo inaczej nie zaśnie a wieczorem usypiam w wózku i przenoszę do łóżeczka. Może to jest powodem niespokojnego snu - za dużo różnych technik i mała się gubi. Ale jak płacze wieczorem pj kapanih i butli to jak ja zostawic żeby sama zasnęła przecież mi się rozedrze

Odnośnik do komentarza

Katalina
A spróbuj może swojæ koszulkę pod glówke położyć. Ja też nie kładę Adasia z pieluszką, bo się boję, że nosek sobie przytka.
Kingussia
To macie huczne urodzinki skoro trójeczka z tą samą datą. Moj brat ma czwórkę dzieci w tym dwoje urodzeni z tą samą datą tylko 3 lata różnicy :)widzę, że wzrostowo tak samo idzie Adaś ale waży 7 kg ale był większy przy porodzie :)ale na zdjęciu nie wygląda na drobniutką:) a ile ma włosków nasz przy Twojej to łysolek:)
Fizka
Współczuję nocy....
Mamalina
Podeślij i mi linka na prywatne to jak bede miała fotki z sesji to wrzucę:)

My też kąpiemy się o 20 a o 21 idzie spaç. Wczoraj jak nigdy obudził sie po godzinie. Dałam cycka i od razu zasnął, chyba pić mu się chciało. A o 5 wstał już wyspany.... Ale o 6 usnął i spał jeszcze 1,5 h

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09koyj6yovn.png

Odnośnik do komentarza

Fiolka upsss...jakoś tak wyszło - rozpędziłam się z pisaniem:) U Nas pieluszka do spania cały czas - bez niej byłoby ciężko:) Fajnie, że Robcio nie ma problemu z zasypianiem:)

Anula dzięki, przekaże:) Ciąża zakończona cc ze względu na duże prawdopodobieństwo wypadnięcia dysku. Miała na kilka dni przed cc konsultację ortopedyczną i takie zalecenie dr. Bardzo chciała naturalnie, ale tym razem się niestety nie udało (ma syna 14 letniego, którego rodziła sn).
Zuzia zasypia grzecznie o tej 19, a Gaja zaśnie, ale tylko na godzinę i potem "walka":/ A z popołudniowej drzemki budzi się zazwyczaj, jak cała banda wraca do domu, ok. godz. 16. No i czas aktywności ma ok. 9 i ok. 13.

Fizka mój pierwszy okres po porodzie też był mega intensywny i trwał uwaga, uwaga 11 dni! Maskara. Przed porodem 3-5 dni i skąpo.

kingusia słodziutko wygląda Twoja córcia przytulona do słonia??

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Katalina- jak bym slyszala swoja mame twierdzi ze takich cudow to jeszcze nie widziala zeby dziecko z pieluchom spalo:) powiem Ci ze z pierwszym dzieckiem bylo to samo bujanie w łózeczku w wozku sam nie zasnal nigdy, doszlo nawet do tego ze usypial tylko w hustawce ale przy drugim widze swoje poprzednie bledy nie mam biegunow, wozek tylko na spacery a jak Zuzia ma gorszy dzien to kladziemy sie na lozku spiewam jej glaskam a jak usnie to odrazu do lozeczka. Oj zadna mama nie ma sumienia zostawic placzacego dziecka w łózeczku moze spróbuj posiedziec z nia glaskac spiewac moze sie wtedy uspokoi i zasnie.
Zaczarowana- no sporo ma wlosków spineczki juz nosi:) z tylu ma za to kolanko wytarte smiesznie to wyglada:) a waga twojego synka super tylko pozazdroscic:)

http://www.suwaczek.pl/cache/996a157e78.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

mamalina dzięki kupiłam właśnie te dwa żele i trochę pomagają przynajmniej na noc

Ja też straciłam swoje dwa dzieciątka i to prawda że trzeba przeżyć to samemu poprostu płakałam ile było trzeba cały czas był przy mnie mąż i mnie wspierał choć sam też przeżywał naszczescie tak jak mamalina trafiłam na cudownego lekarza i dziś mam zdrowego i cudownego Igorka choć nie powiem bo chciałabym jeszcze jednego dzidziusia jednak bardzo się boję po tych przejściach
U nas dzisiaj ranek masakryczny maly płakał po obudzeniu przez półtorej godz nie chce jeść nie daje sobie oczyścić boska no poprostu wszystko na nie teraz zasnął ale ostatnio ma tak w dzień ze robi sobie drzemki po pół godziny i koniec spania a ja w domu nic nie mogę zrobić mam nadzieję ze to minie co do zasypianie to ja nie jestem najlepszym przykładem maly śpi z nami w łóżku od poniedziałku mam zamiar to przenosić do łóżeczka zobaczymy

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09klw2g90lr.png]

Odnośnik do komentarza

katalina Gaja bardzo lubi mieć pieluchę na buzi - przytrzymuje smoczka i zasłania oczka. Zdarzyło się, że zarzuciła ją sobie na całą twarz - nic się nie stało. Nie wydaje mi się, żeby pielucha mogła spowodować uduszenie. Prędzej kołdra, czy koc.
Dzieci nie lubią zasypiać w jednym miejscu, a budzić się w innym. Jak się Zuzia budzi to jest zdezorientowana. Jeśli chcesz, żeby Ci ładnie spała w łóżeczku, to musi nauczyć się w nim zasypiać. Innej rady chyba nie ma. Pomóc może ubranie z Twoim zapachem, smoczek (nie wiem, czy używacie?), a z bardziej zdecydowanych metod -przeczekanie chwilę płaczu (tyle, na ile będziesz czuła), uspokojenie dziecka, najlepiej nie wyciągając z łóżeczka, jeśli się znów rozpłacze to wytrzymać chwilę dłużej niż poprzednim razem, uspokoić i tak w kółko. Na początku może być ciężko, ale to powinna być kwestia dwóch, trzech dni i Zuzia powinna się nauczyć. Ale gwarancji nie ma...

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Kingusia
Moja kolezanka ma z ta sama data, Nadie i tez jest dluga a wage miala 2900 takze chyba nie ma co sie na zapas martwic:)
Mamalina
Masakra co za okres.... ja jestem po dwoch ale po cc jakos lzejszy:)
To kladz Gaje o 20 ja klade Zuze jak jest mega zmeczona zeby miec pewnosc ze bedzie juz spac ciagiem:) U nas w ciagu dnia godzina aktywnosci pozniej spanie i tak caly dzien jesli nie ma zlego dnia..

Odnośnik do komentarza

Mamalina owszem, jest co nosić ;) choć są i plusy. Pierwszy, że na zimę ma swoją "izolację". Po drugie, to babcię i dziadka nie będą mi rozpieszczać małego nosząc go, bo po chwili ręce mdleją;p.

U nas też ciężka noc. Nikoś non stop budził się z płaczem. Wzięłam go już do siebie, ale było to samo, chociaż dłuższe odstępy czasu. Teraz też jakoś problem ze spaniem. Nie wiem, czy to jakiś znowu skok rozwojowy, czy zęby, czy coś innego, ale jestem padnięta.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

kingusia
u nas pieluszka od niedawna dopiero sie przyjeła, jakos wczesniej nie chcial mietolic :) wspolczuje tesciowej, co za babsztyl!!! u nas tez roznie z odwiedzinami, ja jestem zdania ze sieludzie musza troche dostosowac bo po pierwsze jest dziecko ktore ma swoj rytm dnia a i rodzice tez zmeczeni moga byc i juz nie maja sil na calonocne posiedzenia bo nastepnego dnia zaczynaja od nowa zabae z dzieckiem... no niestety nie kazdy to zrozumie a juz najmniej ci co dzieci nie maja, chociaz ja jak nie mialam to wiedzialam kiedy sie zmyc...

mamalina
11 dni okresu!! szacun ! i fajnie ze sie wam rodzinka o kolejnego bobasa powiekszyla :)

bina
nie wpadłam ze taki moze byc pozytek z wagi bobasa :) w sensie ze dziadkowie nie rozpieszczaja :)

A ja chyba musze odstawic antykoncepcje. Czuje sie koszmarnie, apetytu nie ma wcale i prawie nie jem a waga rosnie, masakar !! u mnie okres tez bym mega obity ale krotszy niz zazwyczaj.

Fizka
Hani kucyki to mistrzostwo swiata :) Super !! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...