Sierpniówki 2016

[Fiolka]

Oczywiście miało być ze zdążyłam się naczytac różnych rzeczy i mam głupie myśli.

[Lenka89]

Fiolka lekarze w szpitalu też stwierdzili że Piotruś jest blady, w dodatku mniej jadł. Hemoglobina była coś ok 9,5, niektóre parametry też poza normami były co świadczyło o anemii. Toczyli mu krew, potem badania kontrolne i jest ok. Będzie brał żelazo actiferol 15 mg raz dziennie gdzieś do skończenia roku. Jak masz pytania to pytaj śmiało.

[Gość Zosiaaa.samossia..]

Hej :) pamietacie mnie jeszcze ?? Baaaaaardzo dlugi sie nie odzywalam , sama nie wiem czemu ;)
Urodzilam terminowo czyli 23sierpnia sliczna coreczke ktora jak sie okazalo wcake nie byla taka mizerna.I malutka jak to cala ciaze zapowiadali wazyla 3300I miala 55cm :) 10pkt.
Porud mialam.indukowany ze wzgledu na strasznie szalejace wysoko cisnienie. A porod trwal tylko 5h ;)
Trafil sie nam aniolek ;) wogole nie placze ladnie spi zero kolek I jakiegokolwiek marudzenia :) jest bardzo silna dziewczynka bo pieknie trzyma glowke pediatra powiedziala ze jest miesiac do przodu :)
Porod przwbiwgl bez komplikacji alw przez te 5h zrobilam tyle km ze ze slaska doszla bym do warszawy ;) bo lezac skurcze byly slabe I sie wydluzal czs miedzy nimi. Niestty po porodzie a dokladnie w 4dobie juz bedac w domu dostalam silnego krwotoku. Dobrze ze byla akurat tesciowa bo inaczej moglo by juz mnie nie byc.. na biegu robili mi wieczorem zabieg czyszczenia bo zostalo pelno resztek po lozysku.. nie wspominajac o tym jak lekarz po porodzie mnie zeszyl.. jak stara skarlete mnie zacerowal ze polozna ktora sciagala mi szwy nie dowierzala w to co widzi.. na szczescie juz jest ok:) postaram sie nadrobic choc teoche postow ;) I odwiedzac forum tak jak wczesniej czyli kilka razy dziebnie :):) pozdrowienia I buziaczki dla malenst :*

[Gość katalina8]

Dziewczynki moja mała dzisiaj w nocy dostała Katarzynę jej się pije z piersi i się krztusi; (
co jej może pomóc? ?? Moja mama mnie obwinia ze byłam z nią na dworze długo i to przez to...

[Fiolka]

Lenka
Tez mam dawać nalemu Actiferol tyle że 7 mg. Powiedz mi czy szczepienia normalnie przechodzicie? Czy maciec odroczone bo nie pamiętam.

U nas dzień po szczepieniu i o dziwo bez żadnych niespodzianek :) za to ja się podziebilam :/ grr..

Zosiasamosia
No jasne ze pamiętamy :) Super że się odezwałaś :) Gratuluję córeczki :) szkoda ze po porodzie miałaś przygody ale na szczęście jest już po i możesz cieszyć się malenstwem :) odzywaj się częściej :)

Katalina
Rozumiem że chodzi o katar? Nam pomogl disemar baby do noska i ściąganie frida przed każdym karmieniem. Od ręki to chyba nic nie pomoże.

[Lenka89]

Fiolka Piotruś miał toczona krew w 4 tyg a teraz ma 14. Szczepimy normalnie. Co 3 tyg ma na przemian 5w1 i potem pneumokoki i rotawirusy. Pierwwze szczepienie pneumokokow i rotawirusy źle przeszedł.

[Fiolka]

Lenka
Może niepotrzebnie się nakrecam, ale było dobrze a tu takie kwiatki wychodzą. Może to chwilowe osłabienie. Mam nadzieję. Ja tez mam co 3 tygodnie bo nie wiedziałam jak zareaguje a 6w1 i pneumo to dużo jak dla mnie na raz. Jedyne co to Robcio jest bardziej senny na razie.

[anulka165]

Miremele – oczywiście ze pamiętamy, chyba nawet raz pisałam o Tobie, żebyś się odezwała ;P Zazdroszczę ogarniętego Męża! Nie żeby Mój nie był, ale na imprezę do koleżanki to raczej nie wyjdę :)
Katalina – napisałaś wszystko to co chyba każda z Nasa myśli! Jesteś mega! Sama prawda.
Fizka – super, że chrzciny się udały! ;)
Fiolka – oby badania wyszły dobrze! ;)
Zosia samosia – super, ze się odezwałaś. Pamiętamy. Ja bym nie ryzykowała tak z chwaleniem dziecka i to publicznie, bo u mnie to kończy się zawsze potem… odwrotną sytuacje!

[anulka165]

W ogóle chyba mi waga ruszyłam w dół, w końcu! :)

Podziwiam dziewczyny, które robią więcej niż 6 km. Przeszłam właśnie 6.7 i nogi mi wchodzą nie powiem gdzie! A chodzę codziennie prawie. Podziwiam na prawdę! ;)

[anulka165]

Lenka - https://www.facebook.com/Honorowy-Dawca-Krwi-Hdk-786536438126945/?ref=aymt_homepage_panel
Tam jest dużo ludzi, może pomogą :) Trzymamy kciuki za Stasia! <3

[Anula 11]

Zosia Samosia
Super ze sie odezwalas:) Kazde milczenie jest jak niedokonczona historia. Super ze trafiło sie wam dziecko aniol:) Ja jak pochwale to tak jak u Anulki mala odrazu pokazuje kto rzadzi w domu:)
Moja mała przeziebiona tak dziwnie na nosku zaciaga i kaszle. Bylam wczoraj ja zbadac, oskrzela czyste ale zaostrzony szmer pecherzykowy wiec muszę sie mieć na bacznosci bo u Daska zawsze oskrzela sie tak zaczynaly:(
Mala ma juz 11 tygodni i wazy juz 4.800:)

[Lenka89]

Anulka dzięki. Widzę że post o Stasiu już jest :-)
Fiolka bądź dobrej myśli

[mroczna]

Cześć, przez weekend miałam problem z forum, a później czas przeleciał mi przez palce.
Katalina masz absolutną rację. Ja do tego czuję się jak galareta. Raz na spacerze pogoda zmusiła mnie do biegu to czułam każdy dodatkowy zwał skóry i tłuszczu - jakaś masakra. Od poniedziałku zaczęłam ćwiczyć, pp 5 minutach jestem już dętka i jeszcze te zakwasy. Jednak wiem, że na końcu tej drogi czeka mnie smukła sylwetka.
Lenka też u siebie udostępniłam post. Oby udało się zebrać pieniądze na leczenie i wyleczyć maleństwo.
Wczoraj odebrałam wyniki i mieliśmy kontrolę masy ciała. Wyniki b. dobre. Na niedobór żelaza, jeżeli karmicie piersią polecam buraki. U nas są efekty - hemoglobina 11,5, aż pediatra była zdziwiona, że tak dobry wynik jest. Co do wagi mała przybiera 20 g/dobę i dla pediatry mało. Chciała, żeby małą dokarmiać mm. Nie zgodziłam się i jak się upiera to poprosiłam o skierowanie do poradni laktacyjnej.
Nie pamiętam już, ale któraś zmaga się z pleśniawkami. U nas pomogło smarowanie buzi wacikiem namoczonym w syropie flucorta. Na wizycie w zeszłym tygodniu mówię do pediatry, że smaruję tym wacikiem już miesiąc, a pleśniawka ani drgnie. Okazało się, że to co brałam za pleśniawkę to kosteczka dziąsełka. Od razu odstawiłam ten lek i skończył się nam problem (odpukać) z ulewaniem :) Czytałam, że na pleśniawki dobrze działa płynna wit. C.
Dziewczyny, które dawno się nie odzywały - super, że zaczełyście pisać :) Oby jak najczęściej.
Dużo zdrowia dla Waszych maluszków, niech szybko pokonują infekcje.

[Olcha93]

Czesc dziewczyny
A ja mam taki problem z moją malutką z 3 tygodnie mam problem z jej wypróżnianiem się. Wcześniej było po parę kupek dziennie A teraz po 5 dni ich nie ma. Po herbatce koperkowej zrobi taką porządną i dalej parę dni nie ma. Martwię się bo nie chce cały czas podawać jej tych herbatek. Co mi radzicie. Dzisiaj chyba przejdę się do pani doktor. Ale brzuszek ma ładnie miękki i gazy też jej ładnie odchodzą. Sama nie wiem.

[marta_joanna]

Olcha
Ja bym nic z tym nie robiła skoro mała ma miękki brzuszek i nie ma problemów z baczkami. Pewnie większość mleka przyswaja dlatego kupki są tak rzadko. Ale jeśli Cię to martwi to przejdź się do pediatry to się uspokoisz i upewnić że wszystko jest w porządku :-)
Anula11
Ale baletnica ładnie przybrała :-)
Anulka165
Postaram się wrzucić zdjęcie śpiworka tylko muszę się do komputera dostać :-)
Lenka
Udostępniłam historię Stasia u siebie. Mam nadzieje że szybko znajdą się pieniądze na jego leczenie i pokona chorobę.
Mroczna
Nie przejmuj się jeśli Emilka ma dobre wyniki i przybiera to ja bym karmiłam tylko piersią. Może będzie takiej drobnej budowy ciała. Poza tym za chwilę zaczniemy dzieciom wprowadzać dodatkowe jedzenie owoce, warzywa, zupki. Mój za to jest za grubiutki.

U nas nowy zarazek przyszedł z przedszkola i znowu mamy katar gigant u mojego 3 latka i mały katarek u malucha. Skończyło się wizyta u pediatry i znowu odroczonym szczepieniem. A mój Remi waży aż 7425g i pediatra pytał czy go nie dokarmiam mm bo trochę za dużo.

[armin]

Olcha z tym wyproznianiem co kilka dni to jest ok przy karmieniu piersia. My tez tak mamy. Rozmawialam z pediatra o tym. Pokarm jest poprostu dobrze przyswajalny. Sa dzieci co 10 dni tez nie robia.

[Anula 11]

Marta Joanna
No to piekny chlop ci rosnie:) A tylko jeden dzien moja Baletka starsza ale co chlop to chlop musi miec sile:)
Dziewczyny z tymi kupkami nie ma reguly pierwszego karmilam piersia i kupki byly zawsze, teraz karmie tylko mm i ciagle mamy problem z kupka mimo dwoch herbatek dziennie z kopru, ktore nie szkodzą malej a pobudzają trawienie.

[marta_joanna]

Anula11
Ale on na starcie już był klusecza:-)
A twoja córeczka jak prawdziwa baletnica musi mieć odpowiednią wagę żeby mogła pirłety robić i pięknie tańczyć.

U mnie kupa jest w każdym pampersie, ale tak jak pisałam Remi jest głodomorem i jakoś to co zje za dużo, a na bank się przejada musi wydalic. W porównaniu ze starszym synem to teraz jest już cięższy o 1,5 kg a wagę urodzenia mieli podobna(190g różnicy).

[Lenka89]

Mroczna dziękuję
Marta_Joanna dziękuję. Lol jaka waga

[Anula 11]

Marta Joanna
He he baletnica jak na kobietke przystalo o wage dbać musi, a twoj tez jest taka pyza na buzi? Moja w oczach rosnie....

[anulka165]

My dziś po szczepieniu. Ogólnie Kasia zniosła w porządku, w domu marudziła… teraz troszkę śpi. Zobaczymy jak będzie. Waży 6.5 kg na samej piersi… troszkę dużo :) Zielone kupy mogą być od zwiększonej ilości mięsa albo warzyw przez nas jedzących. Troszkę coś z główką nie za bardzo jak na swój wiek Kasiunia jeszcze trzyma. I profilaktycznie wysłała nas pediatra na rehabilitację. Może być to kilka wizyt a może tylko wskazówki jak z Nią pracować.. Apropo cytomegalii lekarka przemyśli sprawę, z racji tego, że musimy zrobić to z DNA i tego, ze nie miałam badania tego w ciąży, zastanawiamy się co dalej. Bo i taj gdyby była chora ( a mam nadzieję, ze nie jest i proszę Boga o to) to i tak nie wiemy kiedy się zaraziła. Zobaczymy co lekarka powie za dwa tygodnie. M ma jechać i porozmawiać z Nią. Ogólnie jakiś dzień do dupy… Jeszcze baba od Sali na chrzest mnie wku..wnerwiła, Bo umawialiśmy się an sale „na dole” a Mój M dziś idzie zapłacić , a Ona mu mówi, że córka nie wiedziała, i też jakiś chrzest będzie na tej samej Sali. Bo już umowa podpisana.. Niby sale „L” i ma być przedzielone parawanem , ale mnie wnerwiła na maksa :/ Wybaczcie chaos, pisze na szybko.

Buziaczki :*

[myszka83]

A u nas chyba pojawiła się ciemieniucha :( zobaczyłam dopiero po kąpieli jak posmarowałam Franiowi główkę oliwką i czesałam. Pojawiły się małe płatki skóry więc to pewnie to, więc od jutra walczymy

[Fizka]

Anulka - to kijowo z tą salą. Ale pociesze cie, my mielismy sale wydzielona z duzej sali restauracyjnej tylko scianka z oknem i kompletnie to nie przeszkadzało.
6,5 kg to dużo?! Hanka dzis 6 na wadze osiagnela...
Zaszlam z nia do pediatry, bo katar i kaszel, ale osluchowo czysta, wiec tylko czyscimy nos regularnie.
Zastanawiam sie nad kupnem nawilzacza. Macie, polecacie?

[mroczna]

Jejku, jakie te Wasze dzieciaczki duże. Moja waży zaledwie 5660, a urodzeniową wagę miała dużą 4240. W poniedziałek idziemy do poradni laktacyjnej - będą oglądać małą w akcji i zobaczymy. Do wizyty mam 2-3 razy dziennie po 10 minut odciągać mleko po karmieniu i w nocy budzić młodą i przede wszystkim siebie ;) co 3 h. A takie dobre noce mieliśmy...
Anulka też bym się nieźle zdenerwowała w takiej sytuacji. Ale może będzie tak jak Fizka napisała, że nie będziecie na to zwracać uwagi. Powodzenia!
Mamy nawilżacz, ale jakiej firmy - nie mam pojęcia. Włączamy go na noc i świetnie daje radę polepszyć komfort spania.
Myszka jeżeli to są białe płatki, to macie otwartą drogę do wygrania z nią. Trzeba systematycznie oliwkować i wyczesywać i będzie dobrze :)
My dzisiaj po kontrolnym usg bioderek i jest poprawa Jedno biodro awansowało z C na B, a drugie jest na granicy C/B ze wskazaniem do B. Kolejna kontrola za 3 tygodnie. Już nie mogę się jej doczekać i mam nadzieję, że poprawa nadal będzie tak szybko postępować.

[DoGa]

Mroczna, u nas przyrost wagi podobny. Wiktorek jak się urodził ważył 2600 a wczoraj na kontrolę wagi poszłam i 3700 było. Ja dokarmiam, bo mleka aż tyle nie mam żeby małemu starczyło :( i do neurologa idziemy. Dopiero 7 grudnia, takie terminy na NFZ... A to i tak dobrze, bo w dwóch miejscach jak dzwoniłam nie ma już zapisów na ten rok, w Józefowie się udało. Jeszcze może prywatnie poszukam.
A u nas 5w1, pneumokoki i rotawirusy razem szczepilismy... Pediatra powiedziała że tak najlepiej, ale widzę że u was na przemian.
Wytrwałości w ćwiczeniach życzę, i siły dla tych co podjęły wyzwanie. Podziwiam! Ja po codziennym , około 5 km spacerze nie mam siły na ćwiczenia. Może na kije wrócę z koleżanką wieczorami, zobaczymy (bo przed ciążą i gdzieś do 6 msca 3 razy w tyg nordic walking był grany :-D) tyle że teraz wieczorami jestem bardziej padnieta niż kiedyś po pracy :-)