Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję dziewczyny za wszystkie dobre słowa. Miałam dziś kolejne usg i badania . nie jest gorzej a to już sukces. Mam kroplowke po której czuje się bardzo słaba, puls 100-130, kolatanie serca, drżenie rąk, (ciężko mi jest mi pisać) ale trudno, przetrzymam, żeby tylko dzidziuś rósł jak najdłużej. Lekarz dziś mi powiedział że w każdej chwili mogą mi zrobić cesarke, żeby się nastawić psychicznie.

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,
Chciałabym zaprosić Panie do udziału w badaniu naukowym realizowanym w Zakładzie Psychologii i Psychopatologii Rozwoju Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego. Badanie przeznaczone jest dla kobiet będących powyżej 13 tygodnia ciąży.
Podaję link do badania:
https://matkaidziecko.ankietka.pl/
Celem badania jest poznanie roli czynników psychologicznych w adaptacji do zmian związanych z ciążą oraz z macierzyństwem. Badanie składa się z czterech części: pytamy o dane demograficzne, przebieg ciąży, Pani aktualne samopoczucie, opinie na temat opieki nad niemowlęciem, wyobrażenia dotyczące porodu oraz prosimy o ustosunkowanie się do twierdzeń na temat bliskich związków.
Badanie jest anonimowe, służy wyłącznie celom naukowym.
By podziękować za czas poświęcony na wypełnienie kwestionariuszy, wśród uczestników badania rozlosujemy prezenty:
książki dla dzieci Wydawnictwa Zakamarki, z serii Ola i Olek:).
Informację o wygranej otrzymają Państwo emailem.
W przypadku pytań, watpliwości, proszę o kontrakt mailowy: psymcd@univ.gda.pl

Bardzo serdecznie dziękujemy za udział w badaniu i poświęcony nam czas.
Dziękuję!
Magdalena Chrzan-Dętkoś

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,
Chciałabym zaprosić Panie do udziału w badaniu naukowym realizowanym w Zakładzie Psychologii i Psychopatologii Rozwoju Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego.
Podaję link do badania:
https://matkaidziecko.ankietka.pl/ Badanie nie jest długie, jego celem jest poznanie roli czynników psychologicznych w adaptacji do zmian związanych z ciążą oraz z macierzyństwem. Badanie składa się z czterech części: pytamy o dane demograficzne, przebieg ciąży, Pani aktualne samopoczucie, opinie na temat opieki nad niemowlęciem, wyobrażenia dotyczące porodu oraz prosimy o ustosunkowanie się do twierdzeń na temat bliskich związków.
Badanie jest anonimowe, służy wyłącznie celom naukowym.
By podziękować za czas poświęcony na wypełnienie kwestionariuszy, wśród uczestników badania rozlosujemy prezenty:
książki dla dzieci Wydawnictwa Zakamarki, z serii Ola i Olek:).
Informację o wygranej otrzymają Państwo emailem.
W przypadku pytań, watpliwości, proszę o kontrakt mailowy: psymcd@univ.gda.pl

Bardzo serdecznie dziękujemy za udział w badaniu i poświęcony nam czas.
Dziękuję!
Magdalena Chrzan-Dętkoś

Odnośnik do komentarza

Wirkael
U mnie synus co prawda odwrotnie bo nóżki na po prawej a dupke wypinal po lewej i staram się spać na lewym boku ale jak się budzę w nocy to różnie bywa. Czasem się budzę i leżę na prawym boku a czasem na płasko na plecach. Trochę się tym czasem denerwuje no ale przez sen nie mam kontroli nad pozycja.

O dziwo przeżyłam wizytę teściów i było nawet całkiem spoko. Wykonczylo mnie dwa dni prasowania. Chciałabym skończyć przygotowania przez nadchodzący tydzień bo teraz już wszystko może sie zdazyc..

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Lenka89
Po tych kroplowkach to normalne że tak się czujesz ze mną też leżała dziewczyna co dostawała kroplowki na zatrzymanie z skurczy i magnez. I tak jak ty mówiła że czuje kołatanie serca i ręce jej też drżaly. Trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo każdy kolejny dzień w dwupaku to mały sukces i z tego trzeba się cieszyć.
Evee
trochę późno ale powodzenia na teście :-)

U mnie nogi jak u słonia tzn kostki znikły. Ale ciśnienie w porządku 117/75 i tętno 79. Więc chyba taki urok tej końcówki ciąży. W tym tygodniu muszę zrobić badania a 11 mam wizytę to się dowiem ile ten mój skarb już waży. Bo ja to pewnie dojdę do 20 kg na plusie. Chociaż już słodyczy nie jem i witaminy co 2 dzień biorę żeby mały tak nie przybieral.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Hej, mamuski ;)

Dzieki za wsparcie. Bardzo mi pomogly wasze dobre slowa! Jestescie niezastapione :*
U nas bez zmian. Maluszek nadal w inkubatorku, a ja na oddziale ze strasznym zespolem popunkcyjnym i wymiotami. Bede tu przynajmniej do srody, a potem chyba bede musiala wrocic do domu.
Juz nie moge sie doczekac az mozna bedzie kangurowac moje serce :)
Lenka, trzymaj sie mocno!
Virkael, Dawidek byl podobnie ulozony i mi najwygodniej spalo sie na pleckach :)

Odnośnik do komentarza

Egzamin zaliczony na 75%, było łatwo ale przynajmniej z głowy. Dostałam też wyniki innego egzaminu i ocena 5. Nie mogłam uwierzyć:)

Antoninka, maluszkowi w inkubatorze cieplo:) jeszcze trochę i będziesz miała go na rękach :) już teraz będzie tylko lepiej.

Marta_joanna u mnie już 20kg na plusie a został jeszcze miesiąc... niby miesiąc ;)

Fiolka, u nas główka na dole,pupa po prawej a nogi pod żebrami również z prawej strony... boli, bardzo boli.

Lenka, dostajesz dużo magnezu, a i kroplowki też mają swoje skutki. Dasz radę;)

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Evee - gratuluje egzaminow!

Virkael - ty dziecka nie "zgnieciesz" w zaden sposob, a ono da ci znac kopniakami jak bedzie mu niewygodnie. Ja spie na obu bokach, dzidzia ma plecy na miom prawym boku.

Antoninka - duzo sil wysylam. A co to za zespol popunkcyjny?

Lenka - trzymaj sie w dwupaku jak najdluzej!!

Ja wczoraj spedzilam pol dnia w szpitalu. I to nie z mojego powpdu, tylko z Olkiem. Obudzil sie skolowany, mowil bez ladu, dreszcze mial, sniadanie zwrocil... Bardzo dziwniebsie zachowywal, pojechalismy z nim na dyzur, tam juz troche sie uspokajal, ale i tak zbadal go neurolog i psychiatra. Strachu sie najadlam, bo nie wiadomo co to. Czy to ze zmeczenia, czy zatrucie, czy jakies glebsze przyczyny... Po poludniiwej drzemce juz bylo OK. Ale go obserwujemy.
Po poludniu skoczylismy jeszcze na roczek mojego siostrzenca, dzieciaki sie wybiegaly za pilka, bylo 6 chlopcow i 2 dziewczynki, wiec byla zabawa.
Ja cierpie tylko z powodu spuchnietych stop. Dzis jade na dzialke i bede lezec na lezaku pol dnia. Beda dziadki to oni pobiegaja za wnukami.
Milego dnia!

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Podziwiam Was, że możecie spać na plecach. Ja od jakiś 3 tygodni jak tylko chwilę pobędę na plecach to mała zaraz daje o sobie, że jej coś nie pasuje a i ja odczuwam duszność. A tak mi się marzy pospać na plecach... U mnie mała ma nóżki skierowane w lewo, plecy w prawo a najczęściej śpię na prawym boku, ponieważ na lewym jest mi niewygodnie.
Evee gratulacje znanych egzaminów :) Na wrzesień będzie mniej :)
Lenka odzywaj się! Jesteś dzielna i trzymamy za Ciebie kciuki.
Mamalina daj znać jak z Milankiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Byłam wczoraj na ip, w sumie niepotrzebnie jak się okazało ale miałam czyste sumienie. Dostałam naprawdę bardzo ostrych i silnych bóli po lewej stronie nad pachwiną, wystraszyłam się i pojechaliśmy z mężem. Zrobili mi półgodzinne KTG, zbadali szyjkę i stwierdzili że wszystko ok. W sumie podczas KTG te bóle przeszły samoistnie i do tej pory nie wróciły. Nie wiem co to było. Może mały ustawia się już w kanale rodnym?

Ten tydzień będzie dla mnie bardzo ekscytujący. W środę wizyta i USG (dowiem się jak mały leży! ale coś czuję że główkowo) a w weekend przeprowadzka na nowe mieszkanie.

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Antoninka gratulacje i dużo sił dla Ciebie i maluszka! Już niedługo wrócicie razem do domu :)

Lenka89 za Ciebie trzymam mocno kciuki żeby wszystko się wyciszyło i żeby maleństwo posiedziało jeszcze trochę u mamusi w brzuszku.

Kukurydza a co u Ciebie??? Nie odezwałaś się po wizycie. Wszystko ok???

Anula11 daj znać co się dzieje, czy ten szpital to tylko tak profilaktycznie?

Odnośnik do komentarza

Evee
Super ze egzaminy zaliczone:-)
Anula11
Daj znać jak się czujecie i trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze a szpital był tylko na chwile.
Kukurydza
Śpiochu nasz zameldowania się co u Was?
Mamalina
Co u Ciebie? Jak tam Milanek?
Lenka89
ty też napisz co u Was?

A u mnie żeby było ciekawiej to mój 3 latek jest cały obsypany i byłam z nim u lekarza. Ma powiększone węzły chłonne więc albo ma rozyczke(pomimo tego że był szczepiony) albo jakaś alergie ale nie wiadomo na c o bo nic nowego nie jadł. Najważniejsze że Małemu w brzuszku nic nie zagraża bo na tym etapie ciąży jest bezpieczny. A jeszcze teściowa dostała półpasiec. I żeby było śmiesznie stwierdziła e to nie jest zakaźne i można z tym chodzic:-) oczywiście ma zakaz zbliżania/odwiedzin przez 3-4 tygodnie do mnie i młodego bo on nie był szczepiony na ospę.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.

Na początku chciałam serdecznie pogratulować Antonince i życzyć dużo siły i pozytywnych myśli. Dawidku witaj na świecie Nasz pierwszy czerwcowo - sierpniowy bąbelku! Rośnij duży, ale przede wszystkim zdrowy i bądź największą pociechą dla swoich rodziców:*

Dziękujemy dziewczyny z Milankiem za wsparcie. Jesteście mega:* Od wczoraj jesteśmy z całą rodzinką z powrotem w Wiśle:) W środę tylko wracamy do Katowic, a w zasadzie do Chorzowa na kontrolę.
Co do blizny, to tym się w ogóle nie przejmuję jak na razie. Najbardziej bolesne było patrzenie na płacz, ból podczas zmiany opatrunków dwa razy dziennie. Miluś bał się każdej nowej, nieznanej osoby, która wchodziła do sali. Nawet, gdy tylko trzeba było przykleić nowy plasterek, czy podać leki do wenflonu:( W piątek pielęgniarka go wykąpała i następnego dnia, gdy zbliżyłam się do kranu, bo chciałam umyć mu rączki, to ryk był okropny. Wczoraj próbowaliśmy go z P. opluskać bez mycia poparzonej klatki i brzuszka i też niestety bez przeraźliwego płaczu się nie obyło:( Musimy mu zmieniać raz dziennie opatrunki i też niestety mu się źle kojarzy, mimo, że ból już raczej przy tym mu nie towarzyszy. Poza tym jest pogodny, radosny i bardzo dzielny.
Jeszcze raz dziękujemy dziewczyny:*
P. jak mnie wczoraj zobaczył po kilku dniach przerwy (odwiedzili Nas dwa razy w szpitalu) to powiedział, że brzuszek się obniżył. Moje kłucia, ciągnięcia, rozpierania w dole i w pachwinach są coraz częstsze.

Lenka trzymaj się w szpitalu. Miejmy nadzieję, że bąbelek będzie mógł jeszcze trochę posiedzieć w brzuszku i nabrać ciałka i sił:*

Anula11 wiem, że rozłąka z Daśkiem będzie trudna, ale wszystko dla Twojego i córci dobra. Będzie dobrze! Trzymaj się słońce*

Fizka ale dziwne objawy u synka. Nie dziwię się, że się zjawiliście na IP. Mam nadzieję, że już się takie dziwne zachowanie nie powtórzy. Trzymam kciuki!

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Antynikotynowa, plan porodu będę pisać z położną na spotkaniu w następnym tygodniu.

Mamalina twarda jesteś z tym dbaniem o poparzone miejsca.
trzymam kciuki by nie było nawet śladu.

Marta_joanna pewni bardzo Ci przykro że teściowa chora :(
Lepiej by teraz nie przyjeżdżała, a nawet jak już niby będzie ok to niech zrobi badanie kontrolne by się nie okazało że zaraz maluszkiem będzie chciała zająć po takiej chorobie.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...