Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Z ostatniego usg wyszło 13.08, ale lekarz powiedział że trzeba zrobić przepływy i sprawdzić w jakim stanie jest łożysko. Może się okazać że najłatwiej będzie wyznaczyć termin wywołania porodu, zgłosić się do szpitala i tyle. Raczej nie wytrzymam do sierpnia... to będzie jakis cud! Choć na ciąża jest cudem :)

Filoka, m się pytał co robi kobieta po porodzie w domu. Przecież dziecko ciągle śpi... myślałam że go trzasnę krzesłem w plecy i odgryzę tętnicę szykną!

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Anula11 ale mnie wyczułas :) Ale byłam tu rano tylko nie pisalam wiec proszę sobie nie myśleć ze spie cały dzien jak niedźwiedź ! :D

Soncia dokładnie takie paski. Można nimi zresztą sprawdzać ph wszystkiego czego tylko chcesz ;)
Wody muszą być niebieskie, ale ten sam kolor dają tez infekcje, bo wtedy zaburzone jest ph pochwy. Prawidłowe ph mieści się w zakresie między żółtym i zielonym kolorkiem jeśli dobrze pamiętam tak na oko :)

U nas się okazało, że to listonosz zawalil, ale nie bede się rozpisywać bo szkoda słów.

Basia pytałaś o kosmetyki. Tak jak Ci któraś dziewczyna odpisała, na opakowaniu musi się znaleźć taką informacja. Często w formie obrazka, taki jakby otwarty słoiczek z nakretka a w nim jest cyferka, która oznacza ilość miesięcy.
Ni wiem jak w kosmetykach, ale w farmacji przyjmuje się, że jeśli brak jest informacji o trwałości po otwarciu to produkt jest dobry do daty ważności. :)

Evee super, że dałaś rade! :) A ja się juz nie mogę doczekać wizyty po ciąży aż wezmę sobie końskie znieczulenie na tego mojego jednego zeba :)

Mamalina ciesze się,ze się zameldowałas i strasznie szkoda, xe masz tak mało czasu dla siebie (a tym samym dla nas;) ). :*

Fiolka no a jeśli chodzi o Twoje nadrabianie to jestem pod wrażeniem! ! :)

Odnośnik do komentarza

Evee Moja akurat pierwsze dni to na cycku większość dnia wisiała ale nocki nie były takie najgorsze wiec nie ma co się tak pesymistycznie nastawiać.

Jutro idziemy do USC załatwić te formalności z ustaleniem ojcostwa bo już dziś byłam się dowiedzieć i będę miała jedno z głowy.

Znalazłam dziś u mnie w mieście aptekę gdzie Rhophylac dostane za 310 zł do tego zamówiłam trochę rzeczy z apteki melissa tez za 300 zł i ten miesiąc mam juz z głowy na inne wydatki. Teraz czekam na wyprzedaże co uzipelnie dziecieca garderobę ;)
Dzięki za informacje o ważności kremów zawsze szukałam tylko daty na opakowaniu a o sloiczku z cyferka nawet nie wiedziałam :))

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvmg7yia7b44tb.png

Odnośnik do komentarza

Anula165 dopóki nikt mojego brzucha nie dotyka to niech patrzą ile chca. Ja rzadko wychodzę z domu, w sumie tylko do lekarza, wiec zawsze dumnie go wypinam :) Myślę, że to jakiś instynkt tak kieruje kobietami, że jednak świadomie lub nie, skupiają wzrok na brzuszku :)

Fiolka nie zazdroszczę sytuacji z weselem. Zauważyłam, że w ciąży w ogóle można się poznać na wielu swoich bliskich i przyjaciołach :) Nie przejmuj się po prostu :)
U nas te duże rzeczy z wyprawki i składanie łóżeczka tez nie są ogarnięte, ale ja też jestem zdania, że przyjdzie na to jeszcze czas :)

No właśnie. .. co z ta wizyta położnej przed porodem?
Aa i czy można zawieźć deklaracje dopiero po porodzie?

Mamalina gratuluję pierwszych kroków Milanka! Teraz będzie mieli wesoło! !

Ula_S ściskam kciuki za kota. Wiem, jak można się przywiązać do zwierzaka wiec mam nadzieje, ze uda się Wam wrócić mu zdrówko :*

Odnośnik do komentarza

Co do ubranek, my wlozylismy normalnie do szafy. Czytałam o tych pieluszkach, ale myślę że przez miesiąc nic się nie zakurzy :)

Anula11 masz prawo się martwić i w ogóle nikomu nie musisz się tłumaczyć. Po prostu nie i kropka. Hehe, wiem, xe to wcale nie jest proste ;)

Magdalia ja co noc mam takie 3godzinne medytacje wiec Cie rozumiem. Ale nie martw się, myślę że za dwa miesiące będziesz się śmiać z tych obaw :*

Odnośnik do komentarza

Anula11 tylko pytanie czy warto ryzykować? Chociaż... może po prostu spytaj lekarza do przodu, co o tym myśli i na tej podstawie podejmiesz decyzję? :)
Hehe no pięknie juz oficjalnie uchodze za forumowego śpiocha! :)

Katalina jak mój mąż usłyszał, xe musze sobie spakować do torby wodę i jakieś ciastka bo nie wiem kiedy trafię do szpitala i czy zdąży mi kupić to mnie wyśmiał :D W sumie sama trochę się potem z siebie śmiałam, że tylko o jedzeniu myślę ;)
Ale na stronach szpitali faktycznie często o tym piszą, szczególnie chyba przy sn:)

Trochę Wam "zazdroszczę" tego wyboru wózków. Wszystkie są takie śliczne, że można się zakochać :) U nas kryzys bo tego jednego nie ma i mąż wziął sprawy w swoje ręce wiec wyszukuje mi teraz jakieś wózki po 25kg albo podroby tego naszego z jakiegoś marnego aluminium, że można to w rękach połamać :*
Mam nadzieje, ze chłopcy wytrzymają do czasu dostawy wózków do Polski :D

Odnośnik do komentarza

Kurde pisałam i się skasowalo :/

Evee
Twój mąż jest mistrzem :) przecież kobieta po porodzie kwitnie a dziecko obsłuży się samo :) Ci mężczyźni.

Kukurydza
Miałam ciekawa lekturę :) Uważam że deklaracje możesz złożyć po porodzie. Ja miałam tak zrobić przy wybieraniu pediatry ale u mnie trzeba koniecznie podać adres przychodni, nazwisko pediatry i położnej więc muszę się przepisać do przychodni w nowym miejscu zamieszkania żeby potem mieć blisko nowego mieszkania. Tylko zaczekam do lipca jak będę wiedziała że na pewno się przeprowadzam i jak zrobię rekonesans doktorów w nowym miejscu bo może się okazać że lepiej jechać dłużej i dalej ale do lepszego lekarza...

Katalina
Ciekawostka z tymi landrynkami i biszkoptami ale w sumie dobry pomysł :) biszkopty można podjadac po porodzie bo się jest mega głównym podobno a w szpitalu czasem dają herbatę i coś do zjedzenia po a czasem nie..

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)

Co do położnej, to już kiedyś przypominałam, że przysługują nam na nfz "wizyty" położnej. Niektóre położne praktykują też zapraszanie do siebie do gabinetu. Tam kontrola wagi, ciśnienia (oczywiście co położna to swój własny zestaw badań), może być kontrola tętna płodu, itp.... wachlarz usług.
Później po porodzie do 6 tygodnia życia dzidziusia będzie też przychodzić na patronaże.
I Kukurydza jeśli chcesz żeby do Ciebie wpadała to lepiej dostarczyć im deklaracje jak najszybciej bo muszą ją wrzucić do systemu i wtedy zostajesz ich pacjentką i ustalicie jakiś termin wizyt. A jeśli nie czujesz się na siłach przyjmować kogoś w domu, to powiedz im o tym i obejdzie się bez wizyt :) - chociaż najlepiej dopytaj co i jak, bo nie chcę wypowiadać się za kogoś :)
Nie wiem czy we wszystkich szpitalach jest taki zwyczaj, ale wiem, że w Rzeszowie na Rycerskiej trzeba mieć wybraną położną środowiskową, tak samo jak lekarzy (o czym już kiedyś było na forum). Oczywiście jak się nie ma to podpowiadają, ale lepiej mieć już wybraną i być przygotowaną do odpowiedzi :) No i tak dodam z opinii mojej mamy-położnej, że niektóre szpitale nie zawsze powiadamiają o urodzeniu się dzidziusia położną, więc dobrze mieć jej numer i też dać znać o wyjściu z maleństwem ze szpitala.

Dziś dzień leniwca. Byłam co prawda na zakupach, ale po nich musiałam się zdrzemnąć. I junior też coś ospały - od czasu mojej drzemki mocno śpi, bo w brzuchu spokój i nawet na sheika miał w nosie i nie raczył oddać:) Na szczęście jakieś lekkie obkręcanie było, to nie panikuję :)

Miłego dnia dziewczyny :) Dobrych humorów :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

Tadamm-nadrobiłam Was pisarki:)

Mamalina-gratulacje pierwszych kroczków-to musi być strasznie wzruszające gdy widzisz jak "dopiero co" urodzona Kruszynka staje się coraz bardziej samodzielna:)

Ula_S głaski dla Kotka:(-sama mam dwa futerka i każdą chorobę/zabiegu mocno przeżywałam. Trzymam kciuki za silnego kotka!

Co do OLX to również polecam, my tak kupiliśmy bazę do fotelika (jeszcze na gwarancji), teraz zastanawiamy się nad wózkiem ale nie ma tej wersji kolorystycznej, która mi się podoba albo jak jest to znacznie starsze roczniki. Ale póki co jeszcze poluje, może się pojawi a jak nie to na początku lipca trzeba będzie zamówić nowy:)

Dziś na spotkaniu edukacyjnym położna zadała przyszłym mamusiom pytanie ile chciałyby spać ciągiem przy noworodku, żeby czuć się w miarę wypoczęte. Dominowały odpowiedzi, że ok.5-6h na co położna, że to jest jak najbardziej możliwe -po ok.3 pierwszych tygodniach życia i starannej obserwacji cyklu maluszka. Bo np. karmimy malucha o 21- i on śpi do 2, 3 w nocy- i mamy wtedy 5-6 godzin na sen-pod warunkiem, że my wtedy też idziemy juz spać a nie nadrabiamy prace domowe do 24 a potem padamy po czym płacz wybudza nas po 2h. Puenta położnej na koniec -"same nie róbcie sobie krzywdy ":) Zobaczymy jak to się sprawdzi w praktyce.

Jakoś nie mam dziś zapału do sprzątania ale jak czytam o Waszych postępach wyprawkowych to utwierdzam się w przekonaniu, że może warto byłoby poukładać pomału rzeczy maluszka w świeżo umytych szafach...może jutro:)
Tymczasem biorę się za przygotowanie obiadokolacji- bo w dzisiejszym jadłospisie to dominowały truskawki i czereśnie :)

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny
Ja tylko na chwilke bo wracam do nauki, ciezki tydzień przede mną 3 egaminy.
Z tym jedzeniem po porodzie jest różnie bo mnie wyglodzili strasznie po cc. I pamiętam że koleżanka co miała wcześniej cc a jest lekarzem mówiła żebym kupiła sobie żelki na wszelki wypadek bo to można podjadac po zabiegach operacyjnych.
Ale po naturalnym to chyba normalnie pozwalają jeść? Może mamalina się wypowie jak będzie miała chwilke bo ona już ma duże doświadczenie i w niejednym szpitalu rodziła.
Ja mam część ubranek w szafie poukladanych a część jest w zawinięte w pieluszki tetrowe i schowana w komodzie.
Właśnie tak pakowalam swoją torbę że ręcznika sobie nie włożyłam :-) ciekawe o czym jeszcze zapomniałam ale będę sprawdzać po egzaminach i kończyć pranie, jeszcze wózek i fotelik samochodowy czekają na czyszczenie.
Miłego dnia i samych dobrych informacji po wizytach:-)

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Z tymi obawami to jest tak, ze ja nie wiem kiedy dziecko komuś zawieźć czy wcześniej czy pozniej, a co to znaczy wcześniej? On będzie gdzieś indziej ja gdzieś indziej i będziemy tak czekać? Czy trzymać do ostatniej chwili no ale co będzie patrzył jak mama zwija się z bólu...... No masakra z tym jak dla mnie. Poza tym jak syn się rodzil to poprostu pojechaliśmy na porodowke i nikomu nawet pół SMSa nie wysłaliśmy i nikt nam nie przeszkadzał z telefonami czy wiadomościami z zapytaniem typu i co? I jak? Już po? A ponieważ urodził się o 1.25 to z rana ten kto miał dostać wiadomość ten dostał ;-) a teraz raczej nam się tak nie uda.
Evee- no to pojechał ten twojaz z tematem! Kobieta leży, pachnie i się nudzi przecież i sobie myśli och kiedy te moje dziecko będzie coś ode mnie chciało?! ;-)
Ja najgorszy czas przeżyłam właśnie po porodzie. Długo lezalam przed porodem i po porodzie się przeciagalo i po prostu totalnie nie umiałam się w tym wszystkim odnaleźć ale tylko ja ze sobą bo zdzieckiem nie miałam problemów. Mnie dorwala depresja przed i po poprodowa co ty dużo mówić. Hormony szalaly mój mąż wyskoczył z tekstem: "bądź już normalana!" Wyobrażacie to sobie? Plus pytania, czemu go tak kładziesz? Czemu on to a czemu tamto? A moje ulubione pytanie czemu on tak płacze? Bo jest noworodkiem?! Matko żeby nie było już powtórki z tego! Wkurzalo mnie to, ze ja jako matka interesowalam się tematem i szukałam odpowiedzi, a facet nawet nie pomyśli żeby poszukać, dowiedzieć się i pomoc! No i dzięki temu wszystkiemu czulam się non stop krytykowana przez niego (chociaz do dziś twierdzi, ze tak nie myślał itp.) I tak to czulam. Niestety ten czas nie był zbyt kolorowy dla naszego związku. oboje bylismy bardzo zapatrzeni w dziecko, a mniej już w siebie wzajemnie....

Odnośnik do komentarza

My już po wizycie :) Mały waży 1640 g a matka jest o kolejne 2kg do przodu, czyli od początku już 9kg...oby udało się to zrzucić :D
I co najważniejsze Młody ułożył się już główkowo a tak się bałam, bo cały czas czułam go po bokach :)
Dostałam skierowanie na morfologię, mocz i HIV a następna wizyta 11.07 toć to już będzie 34tc.....szok :) Z usg termin na 15.08 czyli tydzień wcześniej niż z OM.
Szkoda, że zdjęcia nie dostałam a zawsze dostawałam :( a i nie wiem czemu ale nie badał mi szyjki....

Fiolka
Mi koleżanka też mówiła, żebym wzięła ze sobą jakieś biszkopty czy coś innego do chrupania i oczywiście wodę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09koyj6yovn.png

Odnośnik do komentarza

Bina no właśnie początkowo bardzo chciałam żeby przyszła, ale teraz nie czuje się na siłach. A jeśli taka wizyta pilotażowa jest istotnie obowiązkowa jak pisała Evee, to wolę żeby mąż zawiózł deklaracje, jak ja juz będę w szpitalu albo w ogóle jej nie składać. Teoretycznie mam tam być dwa tygodnie, jeśli nic się wcześniej nie wydarzy.

Odnośnik do komentarza

Z tym suchym prowiantem to niech sie tak wasi m nie smieja :)))
Ja ostatnio jak trafilam na patologie o 17 myslalam ze sie na kolacje zalapie, a ja obiadu nie zjadlam w domu i tak sama na sali siedze i siedze o 19 stwierdzilam ze kolacja byla przed moim przyjsciem jednak :P i moj z drugiego konca miasta jechal z czyms do zjedzenia choc mowilam ze dam rade:P (akurat:P) a gdybym miala w torbie cos do przegryzienia nie byloby problemu :)
Woda koniecznie! Nie bedziecie mialy czasu myslec o tym by dokupywac i donosic. Ja jak rodzilam nie mozna bylo w ogole pic! Tylko zmoczony wacik na usta! Teraz widzialam, ze mozna i tez przygotowalam sobie juz dwie wygodne butelki w torbie :) sa i herbatniki ;)
marta_joanna wlasnie mi uswiadomilas, ze ja tez recznika nie wlozylam :P Pare tygodni temu pakowalam, mialam dolozyc, no i masz :P
Magdalia wspolczuje przykrych chwil po porodzie :* Przy drugim dziecku bedzie juz na pewno lepiej :)
Kukurydza sprawdz czy w Twoim szpitalu przy rejestracji nie beda chcieli od Ciebie juz informacji jaka polozna i jaki lekarz, ja mam na spisie ze musze miec wszystkie dane juz do podania. A jesli nie chcesz by teraz przychodzila (one maja rozne tematy do omowienia i podpisujesz sie, oczywiscie jak to np drugie dziecko to za duzo ona nie opowiada, bardziej to ja pytam czy sie cos zmienilo, albo zeby mi przypomniala, nie wiem jak to jest przy pierworodce), to zadzwon i porozmawiaj. Przy pierwszym dziecku byly tylko wizyty po porodzie a teraz to jest nawet fajne ;)
Fizka genialne :D Zrobie mojemu niespodzianke i powiesze mu w gabinecie zeby codziennie zerkal :P
zaczarowana super waga :) !
Ja mam wizyte jutro i juz doczekac sie nie moge :)))) Ciekawe ile moja kruszynka wazy :))) czujac te codziennie kopniaki, to zakladam, ze troche sie jej utytlo ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/8339c5d7e0.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yds3jgvxlv.png

Odnośnik do komentarza

Kukurydza, położna jest bardzo miła. Te spotkania to takie moje pytania, rozmyslania, ale i ściągnięcie na ziemię. Środa 17.00 mam z nią wizytę. Powiedziałam że może się okazać że będę leżała to też mówiła że nie ma problemu jak coś to wpadnie po prostu pogadać:) nie zapytałam się czy robi ekg, ale raczej tak :) jeżeli fakrycznie masz jakąś dobrą, to może warto by wpadła jak i tak leżysz. Zawsze jakieś pytanie się nawinie...

Zaczarowana gratuluję wagi :)

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Evee ta położna z którą wstępnie rozmawialam jest ok, ale po prostu dla mnie to nie jest komfort przyjmować obca kobietę w domu, wywalić się na łóżku i nie zaproponować nawet herbaty. :) A ona nie ma czasu wtedy, kiedy jest mój mąż bo juz o tym z nią rozmawialam. Ostatecznie będę sobie musiała poradzić bez.

Glamjustyna mam takie same "wrażenia" choć ja zalapalam się na kolacje ale nie miałam nic do picia i do kolacji myslalam, ze uschne a mąż dowiozl mi wodę dopiero pod wieczór.
Co do szpitala nie mam takich inf na stronie ale najwyżej złoże deklaracje kilka dni przed wyjazdem do szpitala. A jeśli będzie poród nagły to i tak jadę gdzie indziej, najwyżej mi kogoś wpisza :)

Ja uważam że położna to super sprawa i ze "swoja" chciałam się umówić wcześniej ale ona wtedy mówiła, ze dopiero po 30tc bo wszystkiego zapomnę a teraz to dla mnie jest za późno. Wizyta położnej nie różni się dla mnie niczym od wizyty kuzyna czy rodziny - tak samo, wymuszona pozycja, trzeba wstać otworzyć drzwi, pogadać... Wiem,ze to brzmi conajmniej absurdalnie ale naprawdę nie daje rady i zwyczajnie nie chcę. Juz wolalabym iść do gabinetu do niej, tylko ona może w gabinecie tez tylko w godzinach kiedy mój mąż pracuje a sama nie mam jak.
I nie będę już szukać innej położnej, bo w telefonie nie da się zbyt komfortowo korzystać z internetu a do komputera nie usiade wiec zaczynam mieć to wszystko powoli w ***** ;)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
Nadrobić Was czasem to wyczyn, a systematyczne pisanie to już chyba mistrzostwo, więc mam nadzieję że wybaczycie że nie będę odpisywać imiennie :)
U mnie ostatnio prasowanie na topie - wyprałam ubranka, które zostały po synach siostry i zastanawiam się co jeszcze muszę dokupić i szczerze powiem że nie mam pojęcia ile czego powinno być na "dobry początek". Wózkiem też się nie martwię - już został przywieziony jako pożyczka od brata :)
Co do terminu porodu - na pewno będę jedną z ostatnich bo dopiero 28 sierpnia planowo i mam nadzieję że tak będzie ze względu na to że mieszkam u rodziców a na sierpień przyjeżdża całe moje rodzeństwo z rodzinkami (w tym 8 dzieci w wieku od 2 do 11 lat) i jakoś wolałabym nie mieć tylu par oczu na sobie od samego początku.
Dziś byłam na wizycie - badanie tylko na fotelu, jak mówi mój lekarz wszystko w porządku - pozamykane, brzuch może się napinać (ale to już wiem dzięki Wam). Jedynie morfologia wyszła słabo i dostałam żelazo z kwasem foliowym i magnez. A USG za 3 tyg.
Moja położna organizuje spotkania grupowe - jutro pierwsze - więc mam wziąć plan porodu i zobaczymy jak liczna grupka zbierze się z okolicy :) sama jestem ciekawa jak to będzie wyglądało bo do tej pory nie miałam zbytniej "praktyki" przy dzieciach - tyle co wakacje jako tzw. asysta :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...