Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Kukurydza
Najczęściej takie konfiguracje
Body długi rękaw+polspiochy
Body krótki rękaw+pajacyk
Kaftanik+śpiochy
Bluzeczka z długim rekawem+polspiochy

Body zakrywa brzuszek i rączki,
Śpiochy to spodnie ze skarpetkami zapinane na szelkach
Polspiochy to spodnie ze skarpetkami
Pajacyk to spodnie i bluzka z długim rękawem w jednym
Kaftanik jest jak sweterek

Najlepiej na początek kupować body kopertowe, zapinane na boku lub na przodzie. Kaftaniki są mało praktyczne bo się podwijaja.
Najlepiej kupić sobie zestaw ubrań(Body krótki rękaw, body długi rękaw, półspiochy, pajac) w jednym wzorku i potem możesz robić różne zestawienia wg potrzeb. Dzidziuś w brzuszku jest w temp 36stopni więc trzeba zapewnić mu ciepelko.

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Lenka dziękuję za szczegółowe wyjaśnienie :D Pewnie zdecyduje się na body z długim rękawem + polspiochy. Nie planuje nic więcej teraz kupować bo mamy kupę ubrań w przetaroznym rozmiarze, ale chcę żeby chłopcy mieli coś małego na start do szpitala, a potem już mąż uzupełni garderobę o konkretny rozmiar jak my będziemy w szpitalu. H&M kolo domu, a pranie w lecie szybko schnie wiec w 3 dni zdąży ;)

Ula dobrze, że podali Wam sterydy. Mam nadzieje, ze wkrótce wyjdziecie. Z tymi skurczami tak to jest, jak ja bylam w szpitalu co chwile którejś dziewczynie coś wychodzilo. . Wracajcie do domku szybko :*

Mamalina a kiedy czas dla siebie, supermamo? :)

Odnośnik do komentarza
Gość Agus_gw

Hej wszystkie miłe Mamusie :)
wpisuje się tu na sierpnia, 11:)
to moja druga ciąża. Dużo naskrobałyście, więc nie nadrobię zaległości :)
Ale myślę, że w trakcie wszystko sobie przysposobię.
Nie zapomniałam jak to jest chodzić w ciąży, bo syn mój ma 2 latka za tydzień.
Teraz spodziewamy się dziewczynki:)
widziałam mowę o wyprawce: jestem prawie gotowa - hehe mam wyprane u wyprasowane ubranka :)
no i wózek, łożeczko, mata edukacyjna i wiele innych na później po starszaku. Brakuje jakichś tetrowych pieluch, butelek, kosmetyków i środków do pielęgnacji pępuszka :)
Mam nadzięję, ze wkupię się w łaski :)
Miłego dnia :)

Ps: u nas położna ze szkoły rodzenia zaleca wziąć 3 razy body krótki rękaw, pajacyk, łapki niedrapki, czapeczki i pieluchy tetrowe oraz flanelowe.

Odnośnik do komentarza

Mamalina
Dziekuje:* Już mi lepiej gardlo prawie nie boli wiec pewnie wirus mnie zlapal. A ty kochana zwolnij o polowe tępo bo się zameczysz. Sciskam
Kukurydza
No nasze ddzieciaki faktycznie się wymieniają ruchami bo moja dalej mega spokojna. Dziś dostałam dla nieh sukienkę księżniczki lśniąca niebieska:) Co do bodow zwróć uwagę żeby ci sie dobrze je zakladalo na takie malenstwa. I wez rzeczy na dlugi rekaw bo takie malenstwa potrzebuja ciepelka jak opuszcza cieplutkie brzuszki. Buziaki
Ulka
Trzymam za was mocno kciuki:*

Odnośnik do komentarza

Ubranka, ubranka a u nas wszystko leży w torbie:) jeszcze nie miała okazji kupić proszku ani płynu dla dzieci:)

Dziś po zajęciach na uczelni padłam. Moja szyja zapewne po tym weekendzie woła o pomstę do nieba. Nie mam siły wstać z łóżka, a i atmosfera z m dalej dretwa. Rano chciałam się przytulić, pogadać, a ten burak mnie totalnie olał. Jechałam na uczelnię zapłakana, ale jak wróciłam to już ma trochę inne podejście. Z zainteresowaniem wypytywał jak się czuję - ale obiadu nie zrobił, więc ja zjadlam cieplutkiego omlecika z truskawkami, a on niech sobie sam gotuje. Puki atmosfera w domu się nie poprawi, nawet palcem nie tknę by mu gotować. Normalnie zawsze jak wraca z pracy to miał obiad pod nos, a teraz figa!

Czerwiec, nie dość że cieplutko się robi to już zaczęłam mieć zerówki na uczelni. Będzie bardzo ciężko wszystko pogodzić.. zwłaszcza jak się nie chce uczyć...

Ula, trzymam kciuki za maluchy. Po sterydach będziesz spokojniejsza, bo jak by co to zawsze przyspieszy rozwój płuc - to chyba właśnie na nie podaje się sterydy :)

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Anula jakieś śpiochy się nam trafiły :) Moi chłopcy jak juz zaczną kopać to ujawnia się temperament mamusi ale chyba to moje lezenie mocno ich rozleniwia wiec zazwyczaj musze czekać na jakieś łaskawe kopniaki :)

Nie ukrywam, że bardzo ciężko jest znaleźć takie ciuszki w rozm 50 (przynajmniej w Internecie) w dobrych cenach, a liczę się z tym, ze to będzie potrzebne tylko na chwilkę jeśli w ogóle wiec nie chcę przepłacać. I tak sobie myślę, jak czytam Wasze wypowiedzi czy nie będzie najlepiej iść po najprostszej linii oporu i kupić po 3szt pajacy?? Jak uważacie? To już prawie 150zl (patrzyłam w sklepie dla wczesniakow, na allegro w tym rozmiarze jest kilka rzeczy a hm i ca albo brak rozmiarów albo kosmiczne ceny) a po prostu nie chce inwestować w coś co może się nawet nie przydać :/
Ciągle mam z tym zagwozdkę. ..
Jak juz będzie wiadomo kiedy chłopcy się urodza i na ile cm beda potrzebowac ubranek to będę mogła kupować na szybko ale nie chce też zostawać z niczym na start wiec chciałabym mieć chociaż po te 3 pary. W rozmiarze 52 mam jakieś pojedyncze rzeczy, choć też raczej krótki rękaw.

A w ogóle inne Trojpaczki, jak wy podchodzicie do tego?

Dzis od rana jakieś skurcze. :// Oczywiście nieregularne i po kilka sekund ale strasznie dużo ich i niepokoją. Modle się o jeszcze 4 tygodnie (tak w istocie o o 7,ale 4 to już będzie sukces:) ). Trzymam kciuki za chlopakow tak mocno, że aż mi uszami wychodzi :D
W środę wizyta, może lekarz coś wymyśli, choć wiem,ze tak naprawdę już wszystko co się dało, zostało zrobione, ale może chociaż się określi, czy takie skurcze mogą zwiastowac, że zostało nam już niewiele czasu..
A z drugiej strony nie zażywałam dziś lactulosy wiec może to jakieś zaparcia, albo chłopcy wywołują te skurcze bo ciągle czuje,jak tam majstruja w podbrzuszu :/

Przepraszam, że tyle gadam ale pisanie tutaj działa na mnie terapeutycznie ;)

Najadłam się sałatki greckiej z dużą ilością oliwy, wypiłam kawę... czekam na efekty! :D I tak zainspirowana Waszymi wypowiedziami na temat tej kawy, poczytałam w Internecie na ten temat. Nie znalazłam żadnego "powaznego" czasopisma naukowego ale generalnie wszystkie strony www, które odwiedziłam, podają mniej więcej to samo wiec z ciekawości dziele się z Wami :)

http://www.crazynauka.pl/dlaczego-po-kawie-chce-sie-kupe/

Widzę dziś wysyp nowych mamuś. :) Ciesze się bardzo i pozdrawiam Agus_gw :)

A tak swoją drogą zastanawiam się co słychać u Pati90, Patrycji, Olchy, Myszki (Ty też się kochana rzadko odzywasz), Catya tez mogłabyś częściej pisać choć nad Tobą mam nadzór prywatny :)

Odnośnik do komentarza

Evee właśnie o Tobie myślałam! :) Masz prawo do focha wiec korzystaj ;) Mąż musi troszkę się teraz postarac. :)
Jejku kochana, współczuję Ci tych zajęć naprawdę mocno. Ja dlatego właśnie zrezygnowałam na początku semestru choć szkoda pieniędzy, które na to wydałam, ale teraz i tak nie moglabym chodzić wiec i tak by przepadło także dobrze się złożyło.
Trzeba uważać na siebie i mam nadzieje, ze dasz rade jeszcze to pociągnąć! !

Odnośnik do komentarza

Kukurydza, wyślij męża do Tesco. Tam mają paczki body dla wcześniaków po 5 pakowanych w super cenach i w świetnej jakości. Nawet za 35 złotych można podłapać jak jest promocja a normalnie idą po około 55 złotych...
Tesco w Krakowie jest tak duże że na pewno będzie dobrze zaopatrzone w ciuchy dla niemowląt :) . A rozmiar dla wcześniaków widziałam na sto procent ostatnio (tyle że w Warszawie)

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Kukurydza
Kawa tak dziala:) Mam to tez sprawdzone:) Skurcze przepowiadajace, nie świadczą że mało wam zostało, bo ja mialam w pierwszej ciąży, i przenosiłam małego ponad 2 tyg i mi porod wywolywali:) Także bądź spokojna. Też myślę, żebyś zapasów nie robiła bo zobaczysz że takie maluszki nie beda:) Teraz leniuchy zobaczymy jak bedzie po narodzinach:)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.
Witam nowe mamusie. Co do ubranek to jestem przed zakupami. Mam nadzieję że w tym tygodniu mi się to uda, bo zawsze jak coś planuje to musi mi się coś przytrafić.
Kukurydza co do ubranek to napewno body kopertowe, pajacyki i półśpiochy. Ten zestaw mam sprawdzony. Polecam bo pamiętam swoje poczatki jak nie wiedziałam jak się zabrać do nałożenia mojemu synkowi body przez głowe :) to był koszmar. Po jakimś czasie nabrałam wprawy ale dla początkujących mam nie polecam.
A co do dobrych polskich ubranek w Myslenicach jest fajny sklep do którego właśnie mam zamiar podjechać i myślę również zaopatrzę się w kilka rzeczy w małych rozmiarach i oczywiście PODWÓJNIE :)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3ogywlkdonjyfq.png

Odnośnik do komentarza

Natalia super, dziekuje za info! Poślę męża i zobaczymy co znajdzie :) Ale weszłam na stronę internetową i widziałam 5pak po 37zl wiec cena super tylko szkoda, że krótki rękaw. Ale pojedzie to może coś wypatrzy :)

Anula na mnie kiedyś kawa tak działała, ale sądziłam zawsze ze to przez nietolerancje laktozy.;) Potem zaczęłam pic dużo kawy z mlekiem bez laktozy i tego efektu nie było, chyba organizm po prostu przywykł :) No ale teraz pije bardzo rzadko wiec nie wiem czy to siła woli czy efekt placebo ale podzialalo :)
Co więcej, od wizyty w toalecie nie mam skurczy wiec może były faktycznie związane z jakimś zaparciem. Kamień z serca :)

Wow to możesz teraz dobierać wózki do koloru sukienki :D

Malinka mi w tym momencie chodzi tylko o to, co kupić do szpitala. Ubranek mam tyle, że nie będę kupowała nic więcej dopóki się "na żywo" nie okaże czy i co jest nam potrzebne :) A do Myślenic niestety nie pojadę jeszcze długo bo jestem uziemiona w domu. ;) Ale jak zrobisz zakupy to pochwal się koniecznie. !

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :) Dawno mnie nie było tutaj - jak dobrze pamiętam - ostatni raz przed świętami wielkanocnymi z jednym małym incydentem w połowie kwietnia. Jednak sumiennie Was czytałam i wszystko przeżywałam, trzymałam za Was kciuki i modliłam się, żebyśmy zapakowane były jak najdłużej :)
Swego czasu była bardzo zażyła dyskusja odnośnie wagi - u mnie od początku ciąży bardzo duży przyrost - już 18 kg, a do końca jeszcze 8 tygodni. Niestety teściowa zrobiła sobie z tego używanie i rozpowiada wszem i wobec po rodzinie, że już prawie 70 kg ważę. Wrr.... No właśnie o teściowych też był temat ;)
Mam nadzieję, że teraz będę już regularnie się odzywać i może nawet w czymś pomogę :) Od środy jestem na zwolnieniu, przez ten długi weekend odpoczęłam i nareszcie nabrałam ochoty i siły na cokolwiek. Nie zazdroszczę Wam uczącym się i pracującym - ponieważ wiem, że z każdym dniem jest coraz trudniej i jeszcze zaczynające się upały - nie ułatwiają zadania. Trzymam za Was kciuki i życzę powodzenia na sesji, oby udało się zaliczyć egzaminy teraz, ponieważ w trakcie "kampanii wrześniowej" wcale łatwiej może nie być - wszak już bobaski będą z nami i co innego będziemy miały w głowach :)
W ten weekend zmobilizowaliśmy się również z K i zrobiliśmy pełną listę wyprawkową dla maluszka z wyborem konkretnych produktów - do tej pory mieliśmy tylko wózek, który dostaliśmy w spadku :) Najbliższe 2 tygodnie to będzie pranie i prasowanie ubranek, którymi zostaliśmy obdarowani. Jednakże po wysłaniu zamówienia trochę odetchnęliśmy, że coś wreszcie ruszyło do przodu :)
Wybaczcie, że tak się rozpisałam, ale nadrobić taki czas to hoho.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agus_gw

Moje Miłe również widziałam w Tesco ubranka na maleństwa mniejsze od 50-56.
Myślę, że w sierpniu może być gorąco jeszcze. Ale zobaczymy. Syn jest z czerwca i rzeczywiście lato było bardzo ciepłe. Body krótki rękaw zupełnie wystarczały. Pamiętam, że pierwsze dwa tygodnie chodził ubrany o jeden rękawek więcej niż my.
Zawsze lubiłam pajace, zatem body i pajacyk, najłatwiejszy zestaw do ubrania i wyjścia.
Kobiety rośniemy i nie przejmujemy się :)
W pierwszej ciąży przeżywałam swoją wagę, swoje poszerzanie. Nie było warto. Byłam nieszczęsliwa.
Na dzień dzisiejszy waże o 4 kilo więcej niż do porodu poprzedniego. Bo też więcej ważyłam na początku. Ale wiem, ze to się zrzuci. Byle nie było rozstępów.
Mężowie też różnie do ciąży podchodzą. Przy pierwszej nie był taki grzeczny. Dużo kłótni było, bo nie rozumiał hormonów. Teraz znosi lepiej. Ja chyba też lepiej się zachowuje. Bo sama jestem w sumie z Maluchem w domu. Mąż na weekendy w domu. Mimo wszystko jest ok:)
Przybrałam 10 kg.
Jutro mam gina, więc będzie już pewnie 12. A przez całą ciążę powinnam przybrać maks 11,5.
Główki w górę:) wysłuchuje juz od dawna, ze chyba zaraz poród, a tu 7 miesiąc he he

Odnośnik do komentarza

Mam chwilkę czasu, więc nadrabiam to, czego nie napisałam rano.
Witam oczywiście nowe mamusie. Rozgośćcie się i wpiszcie do tabelki (swoją drogą dawno do niej nie zerkałam - muszę co nieco uzupełnić).

Anula bardzo się cieszę, że czujesz się już lepiej:) Nie ma nic gorszego niż chorować akurat w taką pogodę. A my skorpionice widzę takie charakterne jesteśmy i nie ma z Nami łatwo:) Mój to zołza na mnie czasem mówi, ale on też potrafi zachować się jak d...ek i nie jestem mu wtedy dłużna hehe:)

Kukurydza super, że skurcze przeszły:) To na pewno wina jelit była:) I jeszcze chciałam dodać, co to jest rampers - ubranko na krótki rękawek i krótkie spodenki:)
U mnie najbardziej sprawdzały się bodziaki, półśpiochy i pajace (te ostatnie szczególnie na noc, na dzień wydają mi się takie za "bieliźniane" czy "pidżamowe"), no i dla dziewczynki sukieneczki i leginsy - śpiochów nie lubię, kaftaników tym bardziej!

Evee szkoda, że macie "ciche" dni z mężem:( Ja też raczej z tych strzelających fochy - Ty cały weekend na uczelni, a on nawet nie raczył Ci nic ugotować?! Odpłaciłabym się tym samym, także w pełni Cię rozumiem - może wtedy on zrozumie!

No właśnie, to chyba myszka (?) tak się przejmowała, co będzie robić na zwolnieniu, a teraz prawie w ogóle się nie odzywa. Na L4 nie da się nudzić, bo zawsze znajdzie się coś do roboty!

Marta76 Ty też dawno się nie odzywałaś!!! O zosisamosi już nawet nie wspomnę!

Może jeszcze trochę wcześnie, ale pomyślcie dziewczyny o ściągnięciu sobie na komórkę jakiejś aplikacji do liczenia skurczów - ja mam contraction calculator i właśnie do niej zerknęłam - pierwszy zapisany skurcz z Milanem o 3:50 (faktycznie pierwszy poczułam około 3:40), a ostatni tuż przed wyjściem z domu o 4:04 (przez te 14 minut 6 skurczy, średnio co 2,5 minuty, a trwające po około 40-50 sekund). Urodziłam o 4:35, więc tempo zawrotne i częstotliwość skurczy też - prawie 1 minuta skurczu a przerwy niecałe 2... o lol...:) Już się boję jak to teraz będzie wyglądać, a jeszcze dziś taka dalsza ciotka przy pożegnaniu (byliśmy na urodzinach mojej siostrzenicy) mówi, że życzy szybkiego porodu hehe - no oby już szybszy nie był!

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Edzia mam dwa razy zabankowaną krew pępwinową - Lilianki (której jest dość niewiele) i Namirka, która jest niestety z jakąś bakterią:/ Ale nie pozostaje mi nic innego jak wierzyć, że w razie, gdyby była potrzebna, to będzie nadawała się dla całej 4. Choć wolałabym się o tym nie musieć przekonywać, ale to chyba oczywiste!
Czekam na obiecane fotki kuchni!

Fiolka o Twoich zdjęciach też pamiętam:) Wiesz skorpiony są pamiętliwe hehe:)

Agus_gw a z którego czerwca jest Twój synuś? Mój starszy trzylatek będzie świętował 7 czerwca, a młodszy 16 czerwca roczek:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

W środę wieczorem byliśmy w Tesco żeby skorzystać z promocji minus 20%. Niestety rozmiary były bardzo przebrane. Zostały same 50, od 74 i większe.Wybrałam pieciopak body z krótkim rękawem za 30 zł i trzypak pajacow za 44. Rozmiar 68 ale za taką cenę szkoda było nie kupić, będzie na później. Moja koleżanka jest w ciazy bliźniaczej i kupowała te małe ubranka wladnie w Tesco. Fajnie jest mieć osobę w podobnej sytuacji bo jak któraś z nas kupi coś fajnego czy wie o jakiejś promocji to daje drugiej znać :-)
Teraz ja mam pytanie. Czy jest sens kupować nie oryginalną pościel z minki? Chciałam kupić na próbę poszewke na poduszkę i kolderke, ochraniacz i rożek, który później może posłużyć za kocyk ale teraz się waham. Co o tym myślicie? Macie jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę minky?

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Co do ubranek, to najlepiej zrobiła moje siostra dla swojego męża. Wzięła kartkę i rozrysowała każde ubranko, tak wyglądają śpiochy, body itp. Najpierw się śmielismy, ale potem okazało się to pomocne, chocby przy pakowaniu toreb czy ubieraniu dziecka. Oczywiście rysunki poglądowe, żadne szczegółowe, ale szwagrowi bardzo pomogły.

U nas w szpitalu na niemowlakach i porodówce, było bardzo ciepło - rodziłam w lutym. W pierwszych godzinach Olo był tylko w pieluszce, ciało przy ciele, potem miał kaftanik i pieluszkę, owinięty w pieluchę lub leciutki rożek. Także ubranie potrzebne było dopiero na wyjście do domu. Teraz też wezmę tylko ze dwa kaftaniki, bo dzieci i tak są owijane, więc nie ma potrzeby nic więcej.

Kukurydza - cieszę się, że kawa zadziałała. U mnie dziś po raz kolejny potwierdziła swoją skuteczność.

Evee - a to "dziad" ;) ten twój mąż, nawet obiadu nie naszykować... panowie są naprawdę z Marsa i czasami mam wrażenie, że ten Mars to jest bardzo, bardzo daleko...

My dziś byliśmy na wystawie kolejek i myślałam, że stamtąd nie wyjdziemy, bo Olek zafascynowany nie chciał odejść od makiet. A jeszcze pan dał mu pokierować jednym zestawem, to już w ogóle... Potem całe popoludnie każdemu opowiadał, że prowadził pociąg ;)

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agus_gw

Tyle się napisałam na tel i mi opublikowało pierwsze zdanie :)
Świętować będziemy jednak w tym roku 11. W nadziei, że będą to pierwsze normalne urodziny Antosia.
Pierwsze spędził na oddziale dziecięcym z zapaleniem oskrzeli. Tak wyszło, że urodziny była na 14, a za 5 pojechaliśmy na SOR. Bo trząsł się z zimna i siniał. Goście gościli się z rodzicami, ja nie wróciłam juz do grona, mąż zajął się resztą. Cóż, w tym roku mam nadzieję na lepsze Świętowanie :) mimo że Synek idzie znowu do złobka. Tak jak w tamtym roku 1 czerwca.
Trzymajcie za nas kciuki :)

Odnośnik do komentarza

Fizka chyba muszę zastosować sposób Twojej siostry, tylko że na początek to dla siebie, żeby się nauczyć co jest co, a później móc męża edukować :) póki co dla mnie wszystko jest śpiochami - podobnie jak dla kukurydzy ;)
Nam na zwiedzaniu oddziału położna mówiła, żeby raczej na krótko ubierać maluszka, ponieważ i tak będzie otulony rożkiem, kocykiem itp. I takie stroje poleciła nam mieć spakowane do szpitala.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...