Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Kukurydza oni tutaj twierdzą że nic takiego się nie dzieje ale też nie potrafią powiedzieć skąd się wzieło podejrzenie lekarza który mnie tutaj skierował. Z synkiem wszystko dobrze rusza sié. Co do badań dzwoniłam powiedzieć że dziś mnie nie będzie i zapisała mnie na 20.04 tyle tylko że to trochę późno bo to będzie 24 tydzien i 5 dzień. Zobaczymy w międzyczasie mam w przyszłym tygodniu wizytę u mojego lekarza i on mówił już wcześniej że posprawdza wszystko sam. Powodzenia na badaniach napewno wszystko będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza

mamalina Wyczytałam w necie, że od 21 tyg można posługiwać się właśnie CHL - wymiar od czubka głowy do pięt. Niestety po badaniu USG z gin zajęłyśmy się rozmową o morfologii, i niechcący nie dowiedziałam się wymiarów mojego osobistego dzidziusia. Dopiero wracając do domu dotarło do mnie, że nie znam wagi ani wielkości maleństwa :( Dlatego musiałam dać na grafice wymiary z tabelki w necie.

Ant-Kaz Okropna przygoda. Ale już wszystko dobrze? Dalej nie wiadomo, co to było?

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
Czy, któraś z Was ma tyłozgięcie?
Ja mam i w 10 tygodniu macica była z tyłu- przy kręgosłupie a w 13 już normalnie z przodu. Ale dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, która tez ma tyłozgięcie i mówi, że przez to miała cesarkę, bo jej się szyjka nie skróciła i nie miała w ogóle rozwarcia i po terminie 14 dni... Macie jakieś doświadczenia?

P.S co do teściówek, to co na początku wypracuje się w relacji z teściową to moje- potem już nic nie wniesiemy... Ja od początku byłam kochaną synową ale wie, że są granice i ja nie popuszczę jak czuję, że ktoś za "daleko " wchodzi. Doradztwo i mądrzenie się mi do niczego nie potrzebne i moja teściowa to wie - lobię z nią porozmawiać tak po prostu o wszystkim i o niczym ale nie wdrażam jej szczegółowo w nasze życie i tak dzięki temu czuje delikatny dystans ale czuje też LOVE :)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

mamalina Chciałam jeszcze dodać, że dziękuję za miłe słowa :) Mój dziadek był fotografem, ja też uwielbiam fotki zarówno robić, jak i do nich pozować, generalnie mam bardzo pozytywne podejście do zdjęć. Stąd mój brak krępacji w fotek demonstracji.
Czekam teraz na inne brzusie i ich śliczne mamusie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

Virkael
Ja mam tylozgiecie ale CC miałam ze względu na spadek tętna dziecka i możliwość niedotlenienia. Ale znam osoby które z tylozgieciem normalnie rodziły SN to nie jest wskazanie do CC.
emrysis
Dużo zdrówka dla malucha i sił dla Ciebie. My się meczymy z gęstym katarem:-( 2 tydzien ale już pomału odpuszczą po inhalacjach i toalecie noska.
Kukurydza
Dzięki :-) to chyba nerki bo po dużej ilości wody i lęku rozkurczowym plus grubym kocu na ledzwiach jest troche lepiej. Więc dziś pozostaje mi się wygrzewac i nawadniac.
Oczywiście daj znać po badaniu jak tam chlopcy:-)

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

katalina ja od wszystkich słyszę, że tylko tetrowe:)

Edzia wczoraj była tak piękna pogoda, że w sam raz na spacery:)

Ant-Kaz a dopuszczasz taką ewentualność, że lekarz może po prostu nie był pewien i skierował Cię na wszelki wypadek? Czasem tak robią, w ciąży lepiej dmuchać na zimne. Grunt, że dochodzisz do siebie. Życzę Ci dużo, dużo siły!

majeczka no to byłaś dzielna! :)

emrysis maluch musi być wykończony :( Leki na zbicie gorączki nie działają?

marta-joanna dziś odpoczywaj! :) Ja raz miałam taki epizod ale to już dobre kilka tygodni temu. Z tym, że u mnie trwał ok 15min i nie byłam w stanie kompletnie się ruszyć. Chciałam zażyć nospę, ale nie dałam rady po nią nawet sięgnąć. Powiedziałam mężowi, że musi mnie zabrać do szpitala, ale ponieważ nie mogłam się ruszyć, to się nie udało nawet zmienić pozycji a co dopiero wstać z łóżka:) Po kwadransie przeszło.. Tak myślę, że to też mogło być od nerek, ból był w takim samym obszarze, jak u Ciebie. Ale na szczęście już nie wróciło:)

Dziewczyny, wygląda na to, że stres działa na mnie stymulująco. Otóż pomyślałam sobie, że faktycznie bardzo wiele tematów wraca na forum jak bumerang. Często same chcemy wrócić do jakiegoś wątku, bo nie pamiętamy, albo pojawiają się nowe osoby i zadają pytania, których temat został już wyczerpany... Pomyślałam nad stworzeniem czegoś w rodzaju FAQ.
Myślę, że mogłoby to być w formie podobnego arkusza, jak nasza tabelka, tylko jako dokument tekstowy. Byłoby w linku pod postami kilku z nas. W razie pojawienia się nowych tematów lub uwag, do tematów przerobionych, zawsze można dokument edytować i coś dopisać. A dzięki temu możemy odsyłać się w dyskusjach do kompletnej informacji. Dajcie znać, co o tym sądzicie. Oczywiście, ponieważ to mój pomysł, podejmę się chętnie podsumowania tego, co już omawiałyśmy.
Postarałabym się, żeby było to w czytelnej i łatwej do odszukania formie. Czekam na Wasze opnie.

Odnośnik do komentarza

Moja radość nie trwała długo. Wszystkie wymiary ok. Jasiek rozwija się prawidłowo, ale w lewej komorze ma ognisko hiperchogeniczne. Lekarz mówił że samym ogniskiem nie powinnam się przejmować nie które dzieci tak mają, jeżeli by wystąpiły zmiany na karku lub kości było by zwiększone podejrzenie że dziecko ma wadę.

Załamałam się...

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

kukurydza123 Taka pigułka tematów to świetny pomysł. Zwłaszcza o wózkach, wyprawce (np wielkości kocyków i rożków) Do tego na pewno z chęcią wrócę. Tylko będzie to chyba dużo roboty dla Ciebie.

Evee przykre, że coś wyszło nie tak w badaniach. Oby na następnej wizycie się poprawiło. Czytam też właśnie, że podobno pokaźna ilość dzieci na połówkowym ma coś takiego, później samo znika i dziciątka są zdrowiutkie. Postaraj się nie stresować na zapas.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

Bina, Kukurydza niby nic strasznego bo reszta wyników w normie. Sam fakt że jest coś nie tak zwaliło mnie z nóg. Odebrałam dziś szumisia i jakoś nie poprawił mi humoru:( zastanawiam się czy na własną rękę nie zrobić echa serca plodu (450zl kardiolog, lub 350 poloznik), będę spokojniejsza. Wieczorem wróci M z pracy to z nim pogadam. Niby nic ale dało mi w kość... Za tydzień mam wizytę u lekarza prowadzącego, więc czeka mnie trochę nerwówki.

Dzisiejszy dzień odebrał mi wszelkie chęci do zrobienia czegokolwiek... Pies nie wchodzi na łóżko, ale teraz leży że mną i patrzy tymi swoimi ślepiami.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Virkael Ja mam tyłozgiecie a dowiedziałam się o tym mając już dziecko a będąc po poronieniu. Rodziłam sn bez najmniejszych problemów.

Bina Ja w 17 tc pytałam o długość maluszka i lekarz powiedział ze na tym etapie nie zmierzy juz crl bo dziecko jest za duże za to podaje wagę na podstawie pomiarów kości udowej

Ant-kaz, Evee wierze ze wszystko dobrze się skończy musi być dobrze ! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvmg7yia7b44tb.png

Odnośnik do komentarza

Kukurydza, kciuki za badanie zaciśnięte. Wiem, że to kosztuje dużo nerwów, ale wierzę, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Koniecznie daj znać co u chłopaków. A pomysł z FAQ fajny - ale to tyle roboty - wszystko przejrzeć i posegregować...

Mamalina, ja nie wiem, czy to anemia, bo lekarz w sumie tak tego nie nazwał, ale mam hemoglobinę 11,7 przy normie 12 i łykam żelastwo. Co ciekawe mimo łykania, na ostatniej morfologii hemoglobina nie ruszyła się ani o krok mimo suplementowania i wprowadzenia mięsa do diety (pożegnałam się na razie z moim wegetarianizmem), ale lekarz nie kazał zwiększać, żeby nie pogorszyła się sytuacja tzw. toaletowa (bo mimo wody z cytryną i innych specyfików różnie u mnie z tym bywa). I dzięki za link do forum!

Ant-Kaz - współczuję tego stresu, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i nie słuchaj za dużo tych szpitalnych historii.

Evee - bądź dobrej myśli, skoro lekarz mówi, żeby się tym nie martwić i że niektóre dzieci tak po prostu mają. Innych zmian nie ma i tym trzeba się cieszyć.

Odnośnik do komentarza

Evee - nie martw się, bo to nie pomoże. Za kilka dni wizyta, to sprawdzicie z doktorem jeszcze raz. Ja też za tydzień mam wizytę i będę sprawdzać żołądek malutkiej.

Fiolka - mój Olek tez miał 62 cm jak się urodził i małe ubranka od razu poszły do kartonu. Może teraz się przydadzą ;)

myszka - ja mam ostatnio podobne nastawienie, w pracy wytapiam czas, ale jeszcze trochę wytrzymam. Co do upadku, dobrze, że się udało utrzymać na nogach, ale nie dziwię się, że przeszła Ci ochota na zakupy.

mamalina, kukurydza - 22 kwietnia o 18ej zaczynam dwutygodniowy urlop, potem wracam już tylko się rozliczyć i idę na L4.

emerysis - zdrówka dla synka! Nasz pediatra mówi, że teraz panuje jakiś wirus z wysoką gorączką nawet do tygodnia czasu i bez większych objawów infekcji. Wiem co przechodzisz, bo my walczymy z nawracającym powiększonym węzłem chłonnym i gorączką. Zdecydowałam się na konsulatację z hematologiem, bo trochę się boję co to może być.

Ant-Kaz - współczuję przejść, mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni i będzie w porządku. Ale w ogóle co to za szpitale, że tak odsyłają... masakra...

Co do anemii - to przypadkiem norma dla ciężarnych nie jest od 10??

majeczka - brawo Ty! Masz już glukozę za sobą, teraz trzymam kciuki za dobry wynik.

Ja jestem sama do jutra do późnego wieczora i tak jakoś mi nieswojo w domu tylko z Olkiem. Chyba dawno nie zostawałam sama ;)

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie nadążam za Wami, co wejdę to ileś stron do nadrobienia a w pracy to ciężko mi to wszystko czytać, bo swoje też muszę zrobić dla pracodawcy...

Sytuacja sprzed chwili, jestem u teściowej i jej pies tak strasznie zaczął na coś szczekać za oknem. Oczywiście moja psina też musiała dołożyć swoje 3 głośne grosze... :P Dzidziuś w brzuchu chyba się zdenerwował bo mi dwa razy tak mocno przywalił jak jeszcze nigdy. Jak do tej pory czułam "kopniaczki" to to był po prostu "wykop"... :o Na szczęście uspokoiliśmy psy i dzidziusia też i już jest dobrze. Ale to niesamowite, że one naprawdę nas słyszą z brzuszka i reagują na dźwięki...

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Fizka
No to faktycznie duży bobas :) myśle że z takimi wagowo większymi bobasami lepiej się współpracuje. Synek mojej siostry miał ok 4,5 kg i czułam się pewniej kiedy coś przy nim robiłam.

Ant-Kaz
Współczuję Ci bardzo. Mam nadzieję że to nic poważnego i szybko wrócisz do domku :) Trzymam kciuki i ściskam mocno :*

Evee
Domyślam się że trochę Cię ta wiadomość przybila. Też bym się tak czuła. Może rzeczywiście jest tak ze to tylko chwilowe a potem sami zniknie. Życzę Wam tego. A skoro lekarz też nie był tym aż do mocno zaniepokojony tylko stwierdził że tak bywa to myślę że powinno być dobrze :)

Ja dzisiaj miałam dzień dla siebie. Dzisiaj pani kosmetyczka zadbała o moją buzię a potem kupiłam sobie buty no ale musiałam :) dla Maluszka też coś kupiłam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Majeczka36
zazdroszcze ze juz jestes po krzywej..na sama mysl juz mi niedobrze:P

Bina,
super fotka ja wrzuce cos w weekend:D
ojjj nie fajnie ze nie masz wymiarow. Moj doktorek puki co podaje mi wage ale CHL jeszcze nie...zobaczymy jak teraz bedzie.

Virkael,
tylozgiecia nie mam wiec niestety nie pomoge...fajnie masz ze "wychowalas" sobie tesciowa:D zazdroszcze:D

Marta_joanna
ciesze sie ze dolegliwosc przeszla i dobrze ze juz wiesz jak na nia reagowac...

Evee
bardzo wspolczuje, ale moze tak jak mowi lekarz to nic strasznego jak inne parametry sa w porzadku. Musimy ich zaufac w ich kompetencje, ale jesli echo cie uspokoi to ja na twoim miejscu bym zrobila. Trzymam mocno kciuki trzymaj sie!

Natalia93
rowniez moge potwierdzic, ze dziecko slyszy... jak wlaczylam blendera to nie bylo zbyt szczesliwe i odrazu sie odezwalo:D

Fiolka
zazdroszcze dnia dla siebie musze tez sobie taki zrobic:D

Kukurydza123
super pomysl z zebraniem info w jeden katalog.
Moja droga na dzisiaj juz sa wyczerpane zle wiadomosci wiec czekamy tylko na dobre od Ciebie, jak tam po wizycie?
jak sie chlopaki maja i co u mojego ziecia:D:D

Ja jutro poznym wieczorem mam wizyte u mojego lekarza - oczywiscie jak zawsze nie moge sie doczekac:D
po wizycie jestem umowiona z kumpelami z ktorymi nie widzialam sie od grudnia i tez juz sie doczekac nie moge:D
dzisiaj odebralam wynik moczu ogolnego i wszystko w idealnej normie :)

milego wieczoru
pozdrawiam serdecznie!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgpiqvaekund3p.png

Odnośnik do komentarza

Trzymam kciuki za wszystkie mamy wizytujace :) i gratuluję tym które już mają badania za sobą :)

Kukurydza
Daj znać co i jak :

Edzia
Dzień super, w portfelu mniej ale humor mi się poprawil :) na razie koniec szaleństw :) podejrzewam że jutro będę musiała to odlezec..

Majeczka
Również zazdroszczę że glukoze masz za sobą :) mam nadzieję nadzieję mikstury mi posmakuje i nie będzie tak źle :)

Bina
Ja na polowkowym dowiedziałam się tylko ile waży nasz szkrab :) gin powiedział że teraz już się raczej nie mierzy bo ciężko i skupia się na wadze ale może mieć ok 18 cm na tym etapie.

Wrzucam fotkę mojego poloweczkowego brzuchala :)

monthly_2016_04/sierpniowki-2016_46175.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza
Gość katalina8

Dziewczyny mam takie.pytanie Chciałabym iść na polowkowe badanie do dwóch lekarzy - czylabym się pewniejsza psychicznie ale nie chce aby ten drugi się dowiedział o tym. A z tego co wiem to są programy komputerowe gdzie oni wpisują te dane z badania i wyliczaja wszystko.
Jest możliwe żeby ten drugi zobaczył zobaczył w programie ze juz byłam gdzieś na.polowkowym?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam takie.pytanie Chciałabym iść na polowkowe badanie do dwóch lekarzy - czylabym się pewniejsza psychicznie ale nie chce aby ten drugi się dowiedział o tym. A z tego co wiem to są programy komputerowe gdzie oni wpisują te dane z badania i wyliczaja wszystko.
Jest możliwe żeby ten drugi zobaczył zobaczył w programie ze juz byłam gdzieś na.polowkowym?

Odnośnik do komentarza

dziewczyny wrzuciłam na prywatnym zdjecie ale chyba obcilo mi troche glowe... no sory, wybaczycie mi? :) pliiiis w razie czego dodam jeszcze raz :)

Katalina
takie badania to sie raczej zapisuja w karcie pacjenta danej przychodni zeby gin np wszystko mial u siebie ale jak idziesz do innej przychodni to tam juz tego niema. Masz czysta karte. Zreszta jak idziesz prywatnie to to nie powinno nikogo interesowac, w koncu za to placisz...

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...