Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Anula super, że wszystko dobrze...
Ja wizytę mam jutro i już się nie mogę doczekać.
Od piątku po dłuższych chodzeniu boli mnie lewa pachwina :( a dziś od rana boli mnie dodatkowo odcinek lędźwiowy. Mam nadzieje, że jutro nie zapomnę powiedzieć o wszystkim lekarzowi.
Czwartek i piątek miałam wolne i chyba mogłabym się przyzwyczaić do takiego lenistwa w domu :) średnio mi się siedzi w pracy, a do tego pogoda nie nastraja optymistycznie.
Aaaa i jestem niemalże pewna, że wczoraj czułam kopniaczki. Już nie bulgotanie albo przelewania a dotyk od środka. Po tym jak poczułam pierwszy raz położyłam na brzuchu rękę i za chwilkę była powtórka :)) później z moim maluszkiem słuchaliśmy piosenek dla dzieci a przed snem dla relaksu grał nam Mozart.
Dziś idę odebrać trochę ciuszków od znajomej, która rodziła w styczniu. A jak wrócę do domu to pewnie zacznę je przeglądać i się zachwycać :)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki, ja po piątkowej wizycie dopiero mogłam się zalogować :/ U lekarki niby wszystko ok ale w piątek znów idę na kontrolę sprawdzić czy szyjka się nie skraca, duphaston mam brać do 20 tyg plus leżenie i zero seksu. Ale mała zdrowa i z nią jest ok chociaż nie mam żadnego zdjęcia bo cały czas robiła salta. Ponadto dostałam leki na moje żyły bo moje nogi są już całe w pajączkach :/ także powodzenia innym wizytującym :D

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8dflep1rqv.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny :) ciesze sie, ze Wasze wizyty przebiegaja wzorowo i otrzymujecie informacji o plci. Trzymam kciuki za poprawe zdrowia tym ktore maja medyczne watpliwosci.
Nie odzywalam sie do Was caly weekend, ale mieliamy nagla awarie w mieszkaniu. Bylam tak zmeczona, a nie mialam nawet jak porzadnie odpoczac. Dopadl mnie jeszcze stres przed piatkowym usg. Z jedej strony nie moge sie doczekac, z drugiej tak dawno mialam poprzednie. Moja kruszynka juz tak urosla, zebym tylko ja poznala hehe.
Zaczely mnie bolec strasznie biodra. Czytalam, ze niby to normalne.

Odnośnik do komentarza

Myszka ja też zawsze odliczam do wizyty. Dopiero padłam na łóżko, caly dzien na obrotach żeby zrobic w domu wszystko. Ja tez mam to klucia to bole, ale to efekt chodzenia i tego że dzidzia rośnie. Daj znac jutro jak wizyta.
Natalia duphaston to dobry lek ja go biorę od 7 tygodnia, teraz mialam niskie łożysko i też pomógł bo jest już jakie trzeba. Ale duphaston dalej biore. Duza masz dawke? Napewo będzie ok w piątek.

Odnośnik do komentarza

beatka
mnie też dopada mały stresik przed jutrzejszą wizytą (z resztą jak przed każdą).
Do tego mój M ostatnio strasznie działa mi na nerwy... robi z igły widły i wszystko stanowi dla niego wielki problem, bo wymaga jakiegoś zaangażowania z jego strony. Gdybym tylko była w stanie wszystko robić sama to nie potrzebowałabym jego łaski.
A to niby nam buzują hormony....

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Catya fajnie ze napisałaś o tym blogu bo pierwszy raz słyszę i na pewno będę podczytywać

Piszecie że niedobrze wstrzymywac mocz... ja mam czasami taki twardy sen ze czuje ze musze wstać do wc a mimo tego śpię dalej później jak wstanę to sikam jakby z zakręconym kurkiem :(
Dziś odebrałam wyniki morfologia ok a w moczu leukocyty obecne i nabłonki płaskie d.liczne domyślam się ze to nie znaczy za dobrze...?

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvmg7yia7b44tb.png

Odnośnik do komentarza

Basia, z tym wstrzymaniem moczu prosta sprawa. Jak masz parcie ale śpisz dalej to po długim czasie i czestym wstrzymywaniu może dojść do stanów zapalnych, to pożywka dla bakterii. Pozniej infekcji, a co za tym idzie w ciąży zwiększa sie prawdopodobieństwo poronienia. Niby tylko siusiu, ale biedy może na robić:(

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Co do ustepowania miejsca w autobusach. Ja mam przypinke "baby on board" i jak ludzie widza to raczej ustepuja. Tylko, ze w Londynie to funkcjonuje pare lat i ludzie wiedza o co chodzi. Ale i tak potem po drodze przegladam sie w witrynach sklepowych czy widac czy nie. Czy dzieciatko zrobilo napinke.
Z siku mam podobnie, potrafie zasnac zanim wstane do lazienki, co mi sie prze ciaza nie zdazalo. Wczesniej nie moglam spac z pelnym pecherzem. A teraz to nie wiem, lenistwo czy wizja akrobacji przy wstawaniu zaczyna dzialac.

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dobrych wieści po wizytach :)
Myszka chyba musisz się uzbroić w cierpliwość, a już niedługo w podwójną cierpliwość :) Chociaż ostatnio moja mama jak została sama z 1,5 miesięczną wnuczką zadzwoniła do mnie cała w skowronkach i cieszyła się, że wreszcie ktoś jej słucha i nie odpyskuje się ;) Spróbuj może ponownie porozmawiać z partnerem. Po poprzedniej rozmowie chyba było trochę lepiej. Może tym razem pomoże na dłużej? Powodzenia!
natalia nie martw się za dużo i przestrzegaj zaleceń lekarza, a na pewno wszystko będzie w jak najlepszym porządku.
Beatka, natlia, myszka nie stresujcie się tak bardzo wizytami. Stres jest niedobry dla maluszków. Na pewno wszystko jest w porządku i na wizytach zobaczycie śliczne dzieciątka na monitorze :)
Miło jak ktoś ustępuje miejsca w komunikacji. Ja już nie mogę doczekać się wiosny - powoli przestaję dopinać kurtkę zimową :)
Ja chyba mocno wczoraj zdenerwowałam swoją malutką. Była siostra u mnie i chciałam jej już pokazać, jak mała kopie (nie chciała uwierzyć), a że była wyjątkowo spokojna to troszkę ją poszturchałam. Takiego boksowania jak wtedy jeszcze nie miałam. Niedobra mama ze mnie i w dodatku mam wyrzuty sumienia, że własne dziecko tak męczę. A dzisiaj, jak wracałam z pracy, dopadły mnie chyba pierwsze skurcze "ćwiczebne" macicy.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Poki co nie mam problemu z moczem, ani nie wstaje w nocy, ani nie biegam za dnia. Oby jak najdluzej.

Moj synek ma od wczoraj wysoka goraczke, dzis zostal z tata, jutro ze mna, idziemy jutro do lekarza. Wczoraj dobil prawie do 40 stopni. Na szczescie energii ma normalnie za trzech, tylko jesc nie chce. Wracam z pracy, zobacze co teraz zastane.

Milego wieczoru, ide odpoczac ;)

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Catya dziękuję za linka. Jak napisałaś, że o eveline autorka nie wypowiada się pozytywnie, to spodziewałam się właśnie tego, co wyczytałam. :) Ponieważ zachwalam ta odżywkę juz od długiego czasu to spotkałam się z tymi argumentami.
Z formaldehydem stykałam się przed ciążą naprawdę wyjatkowo czesto, mniej więcej od 7 lat. W recepturze aptecznej spotykam się w mojej pracy "na codzien" z formaldehydem o stężeniu 35%. Być może dlatego daleko mi do alergii bo organizm jest mocno przyzwyczajony. :) Nie chciałabym rezygnować z czegoś, co mi służy tylko dlatego, że osoba X źle na to zareagowała. :)
Jeśli chodzi o szkodliwość formaldehydu, jest to substancja toksyczna. Może doprowadzić do poparzenia dróg oddechowych bo właśnie to jest główną drogą wchłaniania formaldehydu. Jednak, żeby to działanie faktycznie miało znaczenie, trzeba byłoby wdychac naprawde wysokie stężenia tej substancji.
Formaldehyd jest używany w stomatologii, dermatologii, laryngologii a spirytus mrowczany, czyli roztwór formaldehydu w etanolu to ulubiony preparat starszego pokolenia do nacierania w bólach stawowych. Gdyby 2% stężenia były niebezpieczne, nie byłyby tak powszechnie stosowane.
Do tego nasz organizm naprawdę dobrze radzi sobie z usuwaniem tej substancji.
Jeśli chodzi o pozostale szkodliwe substancje zawarte w lakierach do paznokci, cała ich szkodliwość polega na wdychaniu. Jednak żeby wykazały one swoje działanie, trzeba oddychac naprawdę mocno zanieczyszczonym powietrzem.
Dlatego trochę z przymrużeniem oka patrze na to demonizowanie odżywki eveline, oczywiście jeśli ktoś ma alergie to jej używanie nie wchodzi w grę, ale pozostale osoby naprawdę sobie nią nie szkodzą :)
Maluje paznokcie raz w tygodniu przy otwartym oknie. Nie napisałam tego żeby się wymadrzac, tylko chciałabym się trochę "obronić" i przedstawić, wydaje mi się sensowne argumenty, które przemawiają za tym, że z lakierow nie rezygnuje.

Jeśli chodzi o akryle itp, w tej kwestii nie mam żadnej wiedzy i doświadczenia bo stosuje tylko zwykłe lakiery, na pewno w razie czego w szpitalu łatwiej jest zmyć taki lakier niż akryl czy hybryde. :)

Myszka, Tez stresuje się przed kazda wizyta. Mysle, ze to naturalny objaw naszej troski o maluszki. Ktoś mi kiedyś powiedział, ze tak po prawdzie to po porodzie jest tylko gorzej. ;) Do końca życia będziemy się już martwić o te skarby :)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry kochane
Melduję się po bardzo męczące podróży od siostry. Fajnie było się oderwać od codzienności, ale 6 godzin podróży w autobusie z yorkiem mnie w ykonczyly :)

Było super dostaliśmy nawet prezenty dla naszej dzidzi ... kocyk i śliczne bodziachy. Najlepsze jest to ze od siostry dostaliśmy taki fajny podwójny kocyk, a od mamy mojego taki fajny cieniutki więc super narazie kocykow wystarczy... super się złożyło...

Dzisiaj z moim zastanawialiśmy się nad wózkiem. Czy myślicie ze jest na to za wcześnie ? Akurat teraz mamy przypływ gotówki i dobrze byłoby kupić bo wiadomo ze pieniążki szybko uciekają... Ale nie wiem czy nie za wcześnie ... co o tym myślicie ?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371zqex3q9b.png

https://www.suwaczek.pl/cache/383a15cbc3.png

Odnośnik do komentarza

hey Dziewczyny,

nie bylo mnie od wczoraj popoludnia noi nie jest zle.."tylko" 4 strony do nadrobienia:D

Co do lakierow, to ja nie uzywam, nie czuje takiej potrzeby i wytrzymam bez:D Ale farbe stosuje ale bez amoniaku taka leciutka, bez niej nie wytrzymam:D

co do herbat ja wieczorem i na noc polecam rooibos nie zawiera kofeiny i ma bardzo duzo witaminek:D a sa rozne smaki, i w sumie ja to glownie pije:D

Natalia93,
ja cie podziwiam za tak intensywny czas i ze dajesz rade:D ja to normalnie przejde sie pol godziny i wykoncozna jestem:D
ja tez duzo pije i w nocy musi byc siku nie ma mocnych:D
moja skora jest tez bardziej wrazliwa szczegolnie policzki, ciagle sa czerwone lub maja czerwone plamki...

Anula11
ciesze sie ze wizyta poszla ok, jak rowniez ze bedziesz miala dziewczynke do kompletu:D
rowniez dzieki za spytanie o klucia :D:D
ja bralam duphaston od tc do ok 15 tc 3 tabletki dziennie:)

Myszka83
gratuluje kopniakow super uczucie i daj znac co Ci lekarz powie:D

Natalia1811
ja mam wszystko bardzo podobnie do Ciebie... czyli czekam na wizyte co z moja szyjka, zero seksu, lezenie noi nie ma fotki bo dziecko mega sie ruszalo!! wiec pocieszajac Cie jedziemy na tym samym wozku:P
tylko ja mam wizyte w nastepny czwartek wiec puki co lenistwo i czekanie na wizyte..

Armin,
ja robie henne normalnie, uzywam wosku jak rowniez uzywam depilatora do calych nog i chyba jest ok:P

tez mnie zawsze stresuje wizyta czy na pewno jest wszystko ok.. wchodze tam zawsze sparalizowana, zawsze moj lekarz sie czepia bo u niego mam cisnienie ok 130/80 no ale w domu jak mierze zawsze jest 110/70 :P

Mroczna,
jak ja chce zeby Mala sie odezwala to jem cukierka:P wiec mniej drastycznie od Ciebie :D:D ale mysle ze pewnie ja obudzilas stad kilka kopniakow wiecej:D
skurczy ja puki co nie mam... mam nadzieje ze nie spanikuje jak przyjda:P

Fizka
duzo zdrowia dla synka!!

mnie znowu morduja jelita, ale to po prostu sie przejadlam na urodzinach mamy:P
wczoraj mala byla bardzo spokojna ale za to dzisiaj jest bardzo aktywna.
ogolnie jakas leniwa ostatnio jestem i nic mi sie nie chce co akurat sprzyja mojemu lezeniu w lozku... ale tez czekam na wizyte ktora bedzie dopiero w przyszly czw ehhh wolno ten czas leci:D

wklejam jeszcze fotke z 18 tc wczoraj wieczorem ja zrobilam:)

monthly_2016_03/sierpniowki-2016_45169.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/relgpiqvaekund3p.png

Odnośnik do komentarza

Fizka moc zdrowia dla syneczka, ściskam! :)

Natalia93 ja Provag (wymiennie z lactovaginalem) stosowalam profilaktycznie co kilka dni odkąd tylko dowiedziałam się o ciąży. Nauczona doświadczeniem innych kobiet, które spotykalam w pracy, wychodzę z założenia, że lepiej zapobiegać niż leczyć, bo te infekcje uwielbiają ciągnąć się miesiacami. Mój lekarz jakiś miesiąc temu sam z siebie tez zalecil, żebym to stosowała co 3 dni. Do tego tez stosuje ten lacibios do mycia i jestem bardzo zadowolona. Poki co żadnego swędzenia ani raz. Także polecam. :)

Basia, zależy ile masz tych leukocytow w polu widzenia. Nie martw się, te infekcje dróg moczowych szybko się leczy, ja mam już jedną za sobą. Dostalam jednorazowa dawkę antybiotyku i furagine.

Ja poki co nie jeżdżę autobusami, ale jak mam okazję spotkać się z ludźmi, to spotykam się z wyraźną życzliwością :) Wczoraj byliśmy u sąsiadów, oczywiście się domyślili ale wstydzili spytać. ;) Wiec jak juz im powiedzieliśmy, to sąsiad co 5min pytał mnie, czy czegoś nie potrzebuje :D

Odnośnik do komentarza

Edzia pozdrawiam Twój piękny brzuszek i jego lokatorkę :)
Odnośnie tego słodkiego, kilka z Was o tym pisało, wiec wczoraj, ponieważ był dzień kiedy pozwalam sobie zaszaleć ze słodyczami, zjadłam kilka rafaello. Ale okazało się, że na moich chłopców słodycze nie robią wrażenia :) Nie było nawet malutkiego odzewu:) Natomiast czuje ich, jak się troszkę intensywniej poruszam. :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...