Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Ja dziś po wizycie. Wszystko super. Serduszko piękne, reszta narządów też. Siurek nie odpadl, więc juz na 100% chłopak. Mam piękne zdjęcie 3d jak maluch dotyka rączką brody jakby się nad czymś zastanawiał- cudo:-) na wadze 5 kg więcej w stosunku do wagi początkowej.

Co do seksu- ja nie mam ochoty. Jak już mamy na to czas to jestem tak zmęczona, że marzę tylko o zamknięciu oczu- po położeniu się do łóżka zasypiam zresztą błyskawicznie i śpię jak kamień- tylko moje dziecko potrafi mnie obudzić:-) ale jak już się kochamy to jest ok, choć wewnętrznie mam jakieś obawy, mąż też.

Agosha co ci powiedzial lekarz na temat tych nerek? Byłaś u jakiegoś innego specjalisty? Co dalej się z tym robi i czy to niebezpieczne dla dzieciątka? Bardzo ci współczuję tego stresu i trzymam kciuki,aby było dobrze.

Ja miałam planowaną cc i jakaś dodatkowa polożna jest przy tym absolutnie zbędna- jest dwóch lekarzy, pielęgniarki a u mnie jeszcze kilku studentów ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb12t6tlw6.png

Odnośnik do komentarza

Zosiu tak to prawda z tym pH. Weganie mają bardzo wysokie pH moczu.
Ididi ja poznałam płeć w piątek na badaniach prenatalnych, a to był mój 13tydz5dzien. A dzień wcześniej miałam wizytę u mojej ginekolog i nie była w stanie powiedzieć płci. Wszystko zależy od jakości usg. Ja też biorę żelazo. Nastaw się, że możesz mieć problem z zaparciami... Mi pomaga szklanka kakao na czczo i muszę zjeść codziennie jogurt lub serek i banana.
Kukurydza ja zgage miałam tydzień temu po tabletkach prenatal a dziś nie mam. Co do przeżyć szpitalnych też miałam nie miłą sytuację jak ronilam... Najbardziej dziwi mnie dawkowanie leków. Teraz w 7tc miałam plamienie przez cały dzień wzięłam 7 lutein a przez najbliższy tydzień po 4 dziennie. A w tedy co ronilam dostawałam 2x1 duphaston... Jest różnica
Co do mojego stanu zdrowia jest duża poprawa. Tylko jak kaszle to boli mnie z prawej strony koło jajnika ale tak bardziej na zewnątrz. Trochę mnie to niepokoi.

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Ididi już minęło, dzięki :) Nie martw się, najważniejsze, że dzidziuś jest zdrowy i silny, a im dłuższe czekanie, tym większa nagroda, jak to mówią. Mam nadzieję, że Twoja ciekawość wkrótce zostanie zaspokojona:)

Juletide- trochę mi głupio, bo wiem, że kobiety w ciąży są szczególnie wrażliwe na takie rzeczy i nie powinny ich czytać, szczególnie w tak pozytywnych miejscach, jak to:) Sama wiem, że jak wpadnę na coś takiego, to mocno przeżywam. Na szczęscie jest mnóstwo lekarzy, pełnych empatii i takich, którzy dają ogromną wiarę:) Mój doktor podszedł do sprawy niezwykle empatycznie i dał mi mnóstwo siły na kolejną ciążę.

Miremele cieszę się, że wszystko jest dobrze i jesteś spokojna! :) Gratuluję zxdrowego maluszka:)

Lenka, ja mam wrażenie, że ta zgaga to po luteinie, po przy popołudniowej dawce znów mnie dopadło. Zobaczymy wieczorem.
U mnie, kiedy lekarz zaczął podejrzewać poronienie (nie mógł mnie przyjąć, nie było go tego dnia w Krakowie), z marszu kazał mi zażyć 5 lutein na raz pod język, do tego jakąś końską dawkę magnezu i nospy. Chyba wszystko zależy od lekarza. Przykro mi, jeśli Ciebie też spotkał taki brak empatii bo wiem, że to bardzo trudne. Ściskam mocno:*
Cieszę się, że lepiej ze zdrowiem. U mnie też są takie bóle jak kaszlę czy kicham, ale to podobno wszystko mięśnie, więzadła itp. :)

Odnośnik do komentarza

Kukurydza, niech Ci nie będzie głupio :) wszystko co nas w życiu spotkało uczyniło nas takimi jakimi jesteśmy. To nasze doświadczenia wpływają na nasze decyzje i zachowania i jest to normalne.
A mnie to trafia ze względu na moja własna historie I fakt ze jeszcze się z tym nie uporalam.

Mnie niestety w podbrzuszu po bokach kuje i ciągnie nawet jak się przewracam z boku na bok zbyt gwałtownie :(

http://www.suwaczki.com/tickers/oar890bvmva7fwat.png

Odnośnik do komentarza

Cześć,
Kurcze to faktycznie jakiś ciapa lekarz że w 18 tym tyg nie widzi ;) ale to pewnie dziewczyna :) Ja jestem w 14 tym i zarówno na genetycznym jak i dziś na średniej jakości usg lekarka pokazała mi sterczącego siuśka :)

Jutro jadę w pierwszą trasę po tej przerwie , do Kielc i z powrotem ( 2 h w jedną stronę ) - trzymajcie kciuki.

Ja dziś widziałam fasolę jak bryka :D nawet dwa razy :D

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjsn8exyqa.png

Odnośnik do komentarza

Idid- cc miałam ze znieczuleniem miejscowym, zastrzyk w kręgosłup. Przez calą operację byłam zupełnie przytomna, gadałam z lekarzami, a jak wyciągnęli małego to go od razu mogłam przytulić i pocałować. Cc miałam w 39 t.c. Mąż nie mógł być na sali- w Gdańsku w żadnym szpitalu nie ma takiej opcji, ale wiem, że np. w Warszawie w niektórych miejscach istnieje taka możliwość. Teraz mam problem, bo nie wiem jaki sposób porodu wybrać- kusi mnie sn, ale bardzo się boję, że coś pójdzie nie tak. Cc już znane i oswojone, ale wiem, że przez conajmniej tydzień po nie będę w stanie dobrzez zajmować się starszym synkiem, bo jednak boli rana i nie można nic podnosić oraz gwałtownie się ruszać, co przy prawie dwulatku jest nieuniknione:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb12t6tlw6.png

Odnośnik do komentarza

Ale wam zazdroszczę ze już znacie płeć ... ja mam nadzieję ze poznam na nastepnej wizycie 11.03 :) ja nie byłam na genetycznym, a pewnie większość z was była. Moja ciąża przebiega narazie idealnie wiek też młody żadnych obciążeń i lekarz powiedział mi wprost ze jak chce to oczywiście mogę isc Ale wg niego jest to nie potrzebne w moim przypadku. Stwierdziłam ze rzeczywiście gdyby było coś nie tak to na pewno bym poszła. Ale nic się nie dzieje więc czekam na zwykłe P olowkowe usg w zwykłym nie prywatnym gabinecie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371zqex3q9b.png

https://www.suwaczek.pl/cache/383a15cbc3.png

Odnośnik do komentarza

U mnie mąż od wczoraj chory, ja staram się nie zarazić. Wstrętny okres. Kiedy wreszcie przyjdzie wiosna..? :(

Olcha93, co do tych genetycznych to też zależy od lekarza, bo ja też razem z mężem mamy 22 i 25 lat, żadnych chorób w rodzinie a wszystko rozwija się super, to jednak powiedziała, że takie badania zawsze warto zrobić. Oczywiście wszystko było na genetycznym ok - i na Twoim gdybyś zrobiła też by na pewno było :). Ale tak jak mówię, jedni twierdzą że każda kobieta powinna zrobić, inni że tylko w określonych przypadkach. Ja zrobiłam dla świętego spokoju i przynajmniej poznałam płeć na te 80-90% :)
A następne USG mam 17.03 to mam nadzieję, że już na 100% potwierdzi się, że to dziewczynka :)

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Cześć :)
tak jak pisałam w piątek byłam u lekarza z tymi upławami, lekarka zrobiła wymaz i powiedziała, że nie wygląda jej to na infekcje :) Co do płci to według niej mój lokator to chłopiec :P Na prenatalnym mówili, że dziewczynka, więc nie wiem w co wierzyć :D
Dzięki tej wizycie mogłam z czystym sumieniem i ze spokojem jechać w góry, gdzie wypoczęłam i się dotleniłam za wszystkie czasy - do dzisiaj odsypiam :D

Śliczne macie brzuszki ! Może ja się też zbiorę i wrzucę na dniach zdjęcie :)

Juletide
Ja też mam tego rodzaju kłucia, biorę No-spę dwa razy dziennie i jest lepiej.

Lenka89
Mam pytanie odnośnie bólu nóg - bolą całe czy tylko łydki? Jakiego charakteru jest ten ból? Ja zaczynam też odczuwać jakiś dyskomfort i uczucie ciężkości w nocy i zastanawiam się czy to to samo.

Miremele
Ja też mam obawy jeżeli chodzi o seks, jakiś taki niepokój i nie potrafię się do końca wyluzować. Po wszystkim ciągle sprawdzam czy nie plamię..

Acidosa
Tyle czasu do następnej wizyty - ja bym oszalała ..

Zosiasamosia
co do zbliżeń my z M też mieliśmy długą przerwę i też po stosunku odczuwałam dyskomfort i pieczenie spowodowane suchością. Też łączę to ze stresem, ale od kilku dni staram się myśleć pozytywnie, skoro wszystko jest dobrze i nie ma przeciwwskazań to nie ma powodów do obaw. Przecież szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko :)))

PS. Od dzisiaj wchodzę i piszę regularnie, bo ciężko wszystkie posty ogarnąć po kilku dniach przerwy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kqdrrlhq9.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!

Mmj, bardzo fajny brzuszek. Też czekam, żeby mój urósł :)

Kukurydzo, po twojej historii o szpitalu miałam dziś bardzo podobny sen. Brrr.
Ale ty masz delikatny brzusio! Nawet nie powiedziałabym, że bliźniaki tam mieszkają.

Co do seksu, to też mamy dosyć rzadko. Ale u mnie to M się stresuje :D A ja z kolei o 22 już jestem bardzo zmęczona.

8 marca wybieram się na wizytę. Może dzidziuś zrobi prezent do dnia kobiet i pokaże czy jest chłopczykiem czy dziewczynką :)

Odnośnik do komentarza

Cześć:)

Kukurydza spokojnie, olej te wszystkie "życzliwe" opowieści. Pamiętaj każdy poród inny, inaczej się zaczyna. Jednym mamusiom najpierw odejdą wody, a innym zacznie się od skurczy. Ani jednego ani drugiego nie przegapisz i zdążysz dojechać do szpitala. Pierworódki zazwyczaj rodzą dłużej, więc nie ma opcji, żeby stało się w tempie ekspresowym. Poza tym, tak jak piszesz, pewnie gin będzie chciał Cię w szpitalu wcześniej:) Ja też mam zamiar położyć się wcześniej do szpitala na ok. 2 tygodnie przed terminem z OM, więc będziemy się wspierać ze szpitalnego łóżka, no chyba, że Ty już będziesz tulić swoich chłopaków w domciu:)
Co do Naszego zdrówka - dziękuję, jest dużo lepiej. Namiś i Lila poszli dziś razem pierwszy raz do przedszkola - został im kaszel, ale w zasadzie tylko po śnie muszą sobie co nieco odkrztusić. Moje oczy też już wyglądają na zdrowe:)

Agosha dobrze kojarzyłam, że taki problem miała któraś czerwcowa mama, bo inne koleżanki też to potwierdziły. Działamy razem i już poszło pytanie na FB:) Także mam nadzieję, że niedługo się odezwie:)

Ididi najważniejsze, że dzidziuś zdrowy! Ale się nie dziwię, że jesteś trochę zawiedziona, bo zakupy dla maluszka to super sprawa:) Ale co się odwlecze to nie uciecze, a nabierze smaku:) Co do Twojej hemoglobiny to normy w ciąży są trochę niższe. Anemia jest dopiero poniżej bodajże 10, czy 11 jednostek, ale jeśli nie możecie dopuścić do spadku w przypadku cc, to dobrze, że suplementujesz:)

mmj ja nie pamiętam, bo to jest niemożliwe, szczególnie w ciąży. Jak piszę z komórki to odpisuję tylko na bieżąco, a jak odpisuje mamusiom szerzej, to z tabletu lub laptopa. Otwieram wtedy w jednej karcie przeglądarki okno do pisania odpowiedzi, a w drugiej Nasz wątek i jadę po kolei:) Ale masz już fajny ciążowy brzuszek:)

Miremele super, że u Maluszka wszystko ok:) Pochwal Nam się Swoim cudem, wrzucaj fotkę z USG:)

Lenka cieszę się, że u Was coraz lepiej. Ten ból od kaszlu to pewnie więzadła. Dziś też Cię boli i tylko jak kaszlesz, czy cały czas?

Juletide boli bo rośnie:) Tylko się cieszyć, hehe. Mnie też czasem zaboli jak się przewracam, albo jak długo leżę na jednym boku, ale to nie zawsze.

catya czyli będzie ekonomicznie:) Gratuluję synka! Co do mdłości (bo zwymiotowałam tylko kilka razy w tej ciąży) - też myślałam, że już minęło, potem wróciło na kilka dni i już mam spokój.
I jak podróż minęła?

Ania gratuluję małego Mikołaja:)

Olcha powinnaś na następnej wizycie poznać płeć. Tego Ci życzę:)

Natalia trzymaj się i nie daj się chorobie. Pij mleko z czosnkiem i miodem, herbatę z miodem i cytryną a powinno udać się uniknąć. Ten syrop prenalen też możesz brać zapobiegawczo.

Tadam czyli czekasz na następne badanie USG, żeby dowiedzieć się płci. Super, że odpoczęłaś i wypad w góry zaliczony do udanych:)

Antoninka ja miałam mieć wizytę w środę, ale mam przełożoną na poniedziałek, także jeszcze prawie tydzień.

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Tadam to Ty będziesz rodzić w Katowicach w szpitalu im. Leszczyńskiego (a w zasadzie w Katowickim Centrum Onkologii od stycznia)??
Może się zatem spotkamy, bo jeśli faktycznie będę kładła się wcześniej to rozważam hospitalizację właśnie tam, tak żeby mąż i inni (m.in. moja mama, która nie ma autka, więc tylko dojeżdża komunikacją miejską; mama męża, która pracuje tam w szpitalu) mogli mnie odwiedzać (bo to najbliżej domu). Pierwsze dwa porody były w Rudzie Śląskiej, trzeci w Tychach (wszędzie "poszłam" za moim lekarzem prowadzącym), ale teraz się właśnie zastanawiam, bo w Tychach pewnie tylko mąż mógłby mnie odwiedzać w miarę regularnie (jeśli ktoś zająłby się w tym czasie moją 3, bo dzieci do lat 12 nie wpuszczają).
A na kiedy Ty masz termin (wpisz się do tabelki:))??

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,
wczoraj byłam na wizycie ale wróciłam późno i już nie zdążyłam nic napisać. Z maleństwem wszystko ok jest tylko większy bo wczoraj był 16 tydzień i 4 dzień a maluch wygląda na 18 :) I okazało się że będzie synuś :) Pani doktor zrobiła zdjęcie jajeczek dla tatusia:) Moje wyniki też są dobre i pomału zaczynamy zmniejszać dawki leków. Zmniejszy mi się ilość luteiny a będę miała więcej magnezu.
Udało mi się też dopisać do tabelki chyba jako ostatniej ale w końcu:) Zaznaczyłam poród jako cc/sn bo rozmawiałam z moja ginekolog i ona powiedziała że na razie ciężko stwierdzić jak sytuacja się rozwinie. CC mam zapewniona bo po 1 cesarce kobieta musi się zgodzić na poród siłami natury. A ja moja decyzje uzależniam od stanu dziecka i zaleceń lekarza więc zobaczymy co mały wybierze ;).

Kukurydza nie przejmuj każda ciąża jest inna ja znam tylko dobre zakończenia jak chodzi o ciąże bliźniacze :) i wierze że u Ciebie tez tak będzie :) moja koleżanka ma bliźniaczki i też na początku dużo musiała leżeć a dziewuszki trochę się spieszyły i w 8 miesiącu się urodziły ale są zdrowe. Teraz będą miały już 4 lata a rozrabiają za 4 dzieci:) Mój synek się podkochuje w jednej z nich;)Dzięki za polecenie szamponu kupiłam i testujemy (wydaje mi się że jest lepiej).

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
Właśnie zasiadłam do komputera, bo niestety nie mogę sobie znaleźć miejsca w domu. Pogoda fatalna, taka deprymująca, więc by się nie załamywać pomyślałam o urządzeniu pokoiku :) Oczywiście płeć- mam nadzieję- poznam 9.03 i dopiero zacznie się zabawa, ale od 2 lat mały pokój graciarnią. W zeszłym tygodniu M zrobił porządek i zaczął oglądać ściany. Jak to facet zaczął mówić o 0 szpachlowaniu i innych interesujących rzeczach :) znalazłam kilka interesujących rozwiązań na umeblowanie :)
Pytanie do już doświadczonych Mam, co było niezbędne w pokoiku, a co okazało się wyrzuceniem pieniędzy bo przydało się tylko przez pierwsze 3 miesiące?!

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Witam Dziewczyny :)
Evee bardzo fajny temat poruszyłaś ;) też czekam na pierwsze dziecko i pojawiają się u mnie różne pytania dot. jakie "gadżety" przybory warto zakupić, a które niekoniecznie.
Właśnie zastanawiam się, czy zakupić kosz Mojżesza, można go zabrać do salonu jak dzieciątko śpi, ale niestety też na forach widziałam minusy w jego stosowaniu np. zły materac, główka dziecka się "zapada" i należ podkładać dodatkowe rzeczy.
Jednak moja siostra miała i bardzo sobie chwali.

W dniu jutrzejszym czeka nas wizyta u lekarza konsultacyjnego ;D

Cykl TVN poświęcony ciąży ;) http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/rozwoj-ciazy-16-17-tydzien,187908.html

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72702.png

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx9n73sy9l9s01.png

Odnośnik do komentarza

antynikotyowa
super jest ten kosz, o którym piszesz, zakochałam się :)))

mamalina
Chciałabym, bo słyszałam dużo dobrych opinii, kiedyś nie było tam za ciekawie, ale dużo się zmieniło. Leżałam tam 2 razy kiedy miałam poronienie zagrażające i rozmawiałam z kilkoma kobietami, które już tam rodziły - podobno sale porodowe są bardzo dobrze przygotowane, do tego nie ma problemu z ewentualnym znieczuleniem, lekarze też podobno całkiem nieźli. Poza tym mam bardzo blisko, co jest dodatkowym atutem :) A Ty słyszałaś jakieś opinie na temat tego szpitala?
Termin mam według OM na 18 sierpnia, może coś się zmieni. Tabelkę muszę dopiero ogarnąć, ale wstrzymam się do poniedziałku, bo mam wizytę u mojego ginekologa i wtedy zapytam go o przewidywany termin porodu.

Mamalina
Czekam na poniedziałek, bo wtedy wizyta u mojego ginekologa to pomęczę go o dokładne sprawdzenie, bo chciałabym już mówić do brzuszka po imieniu :P:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kqdrrlhq9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...