Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Lenka89 dlaczego musisz leżeć? Z powodu tych bóli czy szyjka Ci się skraca?
Ja wczesniej miałam bólem i ciągle leżałam, bo sie bałam, ze wysiłek nawet najmniejszy może zle wpływać na ciążę. Ale w końcu sie wkurzyłam tym nic nie robieniem i zaczęłam od krótkich 20min spacerów, które spowodowały to, ze rozchodzilam to napięcie...

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za wsparcie:)
Edzia dziękuj za rady, ale ja nigdy nie miałam zaparć, wręcz przeciwnie. Po wycięciu pęcherzyka żółciowego do toalety chodzę nie raz po 2-3 razy dziennie. W pierwszej ciąży tez nie miałam zaparć a pojawiły się hemoroidy i żylak na wardze sromowej tylko wtedy był wielkości guzka. Czytałam że te dolegliwości też mają wpływ hormony.
Już mówiłam że ciąży nadepną jakies fatum, myślałam że się skończyły moje dolegliwości a dzisiaj dostrzegła w śluzie brązowe plamki po każdym siusianiu. Może panikuje a le zadzwoniłam do dr i jestem na jutro umówiona a dzisiaj mam leżing.

http://s2.suwaczek.com/201608175165.pnghttp://s8.suwaczek.com/201409244565.png

Odnośnik do komentarza

Kukurydza czekałam na Twój post i od razu polecialam do apteki :) ten cliotrimazol na pewno jest bezpieczny? Trochę się nim posmarowalam ale tylko z zewnątrz. Dzis od rana było dobrze a nie dawno znów swędzenie się zaczęło.
W piątek idę do lekarza po skierowanie na badania i niestety musze iść z córą i zastanawiam się co jak powiem lekarzowi o tych dolegliwościach i będzie chciał mnie zbadać? Chyba nie bedzie chciał robić tego przy dziecku...?

Ja też czasami mam wrażenie ze brzuch z jednej strony robie się bardziej twardy tak jakby dziecko się przemieszczalo dziwne to bo to dopiero taka mala istotka jak będzie ważyła 2 kg to dopiero będzie fajnie czuć ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvmg7yia7b44tb.png

Odnośnik do komentarza

Basiu gdybym wiedziała, że czekasz to postukalabym Ci prywatna wiadomość. przepraszam za opieszałość :) na pewno jest bezpieczny, zresztą kilka dziewczyn z naszego forum tez juz go stosowalo nawet na polecenie lekarza :) To lek p/grzybiczy wiec jesli takie jest podłoże Twoich problemów to powinno pomóc do wizyty :) Teraz jak się czujesz?

Córeczka może poczekac w poczekalni, albo lekarz wpisze Ci pewnie jakiś swój standardowy zestaw i coś pomoże :)
Takie preparaty jak provag o których któraś z was poisala tez polecam, w zasadzie wszystko zależy od przyczyny infekcji.

Lenka u mnie brzuch mocno napina się przy staniu. Czasem boli od tego napięcia. Lekarz badał mnie już na wszystkie strony i jedna z dziewczyn na forum napisała mi kiedyś, że w końcu macica to mięsień wiec to normalne, że napina się przy staniua mój być może reaguje tak a nie inaczej. Wątpię, żeby Cię to jakoś bardzo uspokoilo, ale może chociaż troszkę, bo ja po takim luźnym przemysleniu jakoś spokojniej podeszłam do tematu. U mnie są problemy z napięciem macicy od 13tc. Najpierw się stawiała, potem bolało a teraz jedno i drugie. Ale myślę sobie, że każdy kolejny dzień to mój nowy sukces. Nic się nie pogarsza stopniowo, raz jest lepiej, raz gorzej. Do tego gdyby coś miało się wydarzyć, to by się wydarzyło w ciągu godziny a nie tygodnia. Tak sobie to tłumacze i jakoś się uspokajam. Może coś z tych rozmyślań weźmiesz dla siebie. Mysle, ze lekarka trochę przesadziła z tym 28tc i niepotrzebnie Cię nastraszyla. Jestem pewna,że będzie dobrze :***** Ściskam z całych sił!!!!

Powodzenia dziewczyny na wizytach!

Ja dziś się złamałam i od początku ciąży pierwszy raz sięgnelam po słodycze :) A konkretniej po sernik ze świąt. Do tej pory wyznaczalam sobie na szaleństwa jeden dzień w tygodniu i czekałam z tym na niedziele no ale cóż. To nie dla mnie tylko dla dzieci! :p

Ściskam mamę bliźniaków! Daj znać jak u Ciebie z koskowkowoscia:)

Mamalina dziękuję za ten wykład.! :) Obejrzę chętnie wieczorem ;)

Odnośnik do komentarza

Misia może od wysiłku albo od współżycia? Na pewno będzie dobrze. Mam podobne przemyślenia z tym fatum. :)

Evee jesz na pewno tyle ile potrzebujesz. Jedyne, z czego można w ciąży zrezygnować to słodycze i niezdrowe rzeczy. Widocznie taka Twoja uroda. :)
Ja nie wiem jaka jest granica i ile można przytyć w którym momencie, omijam te informacje w książkach. Po prostu staram się zdrowo i wartościowo odżywiać, ale jak najdzie mnie ochota na wór kiszonej kapusty to jem bez wyrzutów sumienia :)

Odnośnik do komentarza

Kukurydza jest całkiem znośnie. Kiedyś miałam podobne uczucie kiedy miałam ubrane majtki z taka jakby wszyta wkładka bawelniana tez wtedy czułam ze mam podrażnione to miejsce i swędzenie było ale po podmyciu i przebraniu bielizny było ok teraz to już trwa kilka dni ale dzis jest juz lepiej.
Tez mam ochotę na coś słodkiego i tez od świat została mi reszta sernika wiec wiadomo jak to się skończy :P

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvmg7yia7b44tb.png

Odnośnik do komentarza

A ja posprzeczałam się z M. Powód oczywiście głupi bo poszło o nagranie z jutrzejszego usg i dopłatę za nie. Mój M nie może jutro jechać ze mną i powiedział, że jak będzie trzeba znowu płacić za płytkę 50 zł to nie mam brać. Od słowa do słowa zaczęła się mała wymiana zdań. Ja nie wytrzymałam i się rozpłakałam, M stwierdził, że ostatnio tylko płaczę, więc zabrałam się i poszłam do sypialni i pewnie już tu zostanę do rana. M i tak śpi w salonie... do dupy z tym wszystkim

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :) Ciesze się, że wasze święta są udane i że z maluszkami na połówkowych wszystko wyszło ok.

Kukurydza, ja mam takich samych teściów. Gdy do nas przyjeżdżają (zazwyczaj są to 3-4 dni), to nawet kawy sobie nie zrobią. Nie wiem, czy się krępują czy o co chodzi. Kiedyś trochę mnie to denerwowało. Ale teraz gdy my jeździmy do nich, to trochę pomagam przy stole, ale nie za wiele :D No ale widzimy się raz na jakieś 2-3 miesiąca, więc jest to do wytrzymania. Chociaż tak naprawdę są bardzo fajnymi ludźmi i chyba mnie uwielbiają ;)

Myszka, mój M też się nie może doczekać ruchów, ale przyjdzie na to czas :) Ostatnio, gdy po tym zabiegu stomatologicznym nie mogłam spać zo 2 nocy, to mały taaaak się wiercił i kopał, że można było wyczuć ręką. Tyle, że nie chciałam budzić mojego śpiącego M.

Edzia, byłam wczoraj u dentysty, powiedział, że goi się dobrze, jedyne co mnie martwi, to że po nocy trochę krew się sączy z buzi. No i jeszcze nie mogę szeroko otworzyć usta, ale generalnie wszystko już ok :)
Może faktycznie tak ciężko jest twojej bratowej się pogodzić z myślą, że nie może mieć dziciaków. A może po prostu taka jest.
Mój brat był na początku ciąży troszkę obrażony, bo mam termin porodu na jego ślub. A że wesele będzie w Ukrainie, to chyba nie będę mogła nawet na chwilkę go zobaczyć :(

Lenka, trzymaj się. Za niedługo olatasz się przy maluszku :) Fajnie, że czujesz ruchy.

Nowa mama, ja z kolei odczuwam ruchy w samym po środku :)
Ostatnio miałam gości z Ukrainy, 2 pary do nas przyjechali. A ja czułam się jak księżniczka. Koleżanki wszystko za mnie robiły i nie pozwoliły nawet nakrycie na stół rozłożyć :)

Też mam koleżankę która ma problemy z zajściem w ciąże. Ale gdy usłyszała, że spodziewamy się dziecka, to się popłakała z z radości, powiedziała, że w końcu będzie miała synka. Więc chyba musi zostać chrzestną ;) Oczywiście, że jest jej smutno, bo też bardzo chcie mieć dzicko. Ale myślę, że wszytko przed nią ;)

No i przytyłam już 4,5 kg. Ale ostatnio coś strasznego się ze mną dzieje, po prostu nie mogę przestać jeść słodycze :D Od teraz nie kupuje nic słodkiego ani nic. Co prawda mam jeszcze w szafce ogromny wór przepysznych ukraińskich cukierek :D Oby tylko o nich zapomnieć)))

Aha, i na koniec najważniejsza rzecz. Z badań połówkowych wynika, że malczik rozwija się prawidłowo, waży już 330 gram. I jest mega aktywny)

myszka, powiedz M, że mieć płyte jest dla Ciebie bardzo ważnym. No i później zawsze można pokazać nagranie rodzinie.
Ale u nas lekar sam nagrał płytęę. Ja nawet zapomniałam, że jest to możliwe. Powiedzcie jeszcze wy ile płacicie za połówkowe? Mi to kosztowało 250 zł.

Odnośnik do komentarza

Antoninka
Ja też place 250zł a płytkę mam w cenie :)

Evee
U mnie +7 kg w sumie to jedyne co mi urosły to brzuch :) kiedy wrócił mi apetyt to trochę sobie pozwalałam i nie chodzi tu o słodycze bo na nie nie mam ochoty. Po prostu sporo jadłam. Od tygodnia już bardziej uważam a jak chce coś pogryziony to wybieram owoc albo warzywo i waga stoi w miejscu.

Ja dzisiaj poszłam na zakupy i pozwoliłam sobie na małe co nieco , kupiłam parę rzeczy do szpitala dla siebie żeby potem za tym nie biegać i mam już pierwsze body :)

Mam jeszcze pytanie do doświadczonych mam. Jakie macie zdanie na temat rożków? Warto nie warto?

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Basia ostrożnie z sernikiem, bo u mnie skończyło się bólem brzucha i wyrzutni sumienia. Nie wiem, co doskwiera mi bardziej ;))

Myszka przykro mi z powodu kłótni. My nie bierzemy płytek, generalnie jakos nie po drodze nam z różnego rodzaju nagraniami. Ze ślubu tez chcieliśmy tylko fotki. Mam nadzieję, że się dotrzecie. A jak sprawa z paleniem? Bo to był chyba Twój problem, prawda? Czy coś pomyliłam? Ja dziś tez płakałam, bo mąż musiał kolejny dzień zostać dłużej w pracy ;) Ale na szczęście u nas skończyło się tylko na moich żalach.

Antoninka dobrze, że sprawa z zebem juz w miarę skończona. On Cię bolał jakoś wcześniej czy tak z dnia ja dzień? To była 8, że nie próbowali go leczyć?
I ciesze się z pozytywnych wyników badań :)

Hehe to wygląda na to, że tylko ja jestem jednokosmowkowa?. Bo Ula na pewno mi pisała, a Ty Pippi masz chyba dwujajowa nie, bo pisalas, że druga płeć niewiadoma wiec tez dwie kosmowki? :)
U mnie w ogóle nie było silniejszych objawów w porównaniu do ciąży pojedynczej. Ale ja chyba generalnie dobrze znoszę. :)

Armin ciesze się i gratuluję! :)) Hm mój lekarz bada mnie na fotelu przy każdej wizycie, no ale co lekarz to inny wiec nie wiem czy są jakieś wytyczne...

Fiolka, co kupiłaś? Pochwal się :)

Odnośnik do komentarza

armin, super, że z dzieckiem wszysko ok) Ja też robiłam badania już 2 wizyty temu. Ale było tego bardzo dużo i wszystkie wyszły dobrze, więc lekarz stwierdził, że dopiero na kolejnej wizycie dostane kolejne skierowanie. Będzie to 3 wizyta od czasu poprzednich badań.
A jeżeli chodzi o badania ginekologoczne, to mój bada za każdym razem. No ale ja mam w ciąży nawracającą grzybicę, więc chyba musi. Do tej pory przez nią nie udało się zrobić cytologii.
No i zawsze możesz powiedzieć, że nie jesteś pewna czy wszystko jest ok ginekologicznie i powiedzieć niech Cie zbada.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...