Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Aisha no wiesz dobrze Ci się mówi bo już jesteś po :D, a ja panikuje zawsze i powoli mnie dopada stres ;)

Łasiczko też myślę, ze fajna sprawa z tym basenem, ale Natanek tam chętnie siedzi i się potrafi zabawić? Ja coś czuję, że Ania by nie wysiedziała ponieważ ona 5 min nie potrafi siedzieć spokojnie tylko albo się po czymś wspina, albo do przodu się bierze i za chwilę pac na brzuch. Ma też opanowane poruszanie się do tyłu więc wątpię, żeby w tym sobie siedziała i się bawiła.
Strasznei się cieszę że ona taka ruchliwa się zrobiła, piękne jest tak patrzyć i widzieć jak każdego dnia Słoneczko moje potrafi coś nowego.

Dziwię się natomiast, ponieważ moje dziecko do tej pory bardzo lubiło kota i psa, wołała na nich, śmiała się, a od paru dni jak zobaczy kota to wpada w taki szał, że się jej nie da uspokoić. Normalnie dostaje jakiejś histerii na widok tego kota, a nie wydaje mi się, żeby mógł jej coś zrobić bo zawsze ktoś z nią jest... Jak idę z nią do psa to jest lepiej, bo nawet się trochę cieszy i woła na niego po swojemu, ale jak podszedł do psa M i go kłaskał to ona znowu w krzyk, tak jakby się bała, że pies zrobi coś M.... Sama już głupia jestem z tego. Musimy chodzić i poganiać kota, żeby go Ania nie widziała, a kot też już głupnie, bo wszyscy go przeganiają ;)

Drodko
kurcze czemu tak Zuzia taka spokojniutka ;) Nie ma jej na pewno co poganiać, troszkę ćwiczeń i w swoim czasie zacznie się bardziej ruszać. Bo ćwiczysz z nią coś? Jakieś obroty robicie i takie tam? Ja się przejmowałam, ze Ania tak nic nie chce, a tu Oluś się obracał i nogę wkładał do buzi, teraz Ola i Lusia już wstają, Ola raczkuje, ale nie rusza mnie już to. Wcześniej się martwiłam, ale teraz zrozumiałam, że każde dziecko ma swoje tempo i Ania powolutku do wszystkiego dochodzi sobie. Ostatnio słyszałam w programie że dziecko np zaczyna chodzić między 11 a 16 miesiącem, więc spokojnie będę czekać na wszystko. A jeśli lekarze na zachowanie Zuzi nić nie mówili tzn że trzeba się w cierpliwość uzbroić ;) Gdy Wiki była mała to nie miałam porównania tak jak teraz z innymi dziećmi w jej wieku i kompletnie nie zwracałam uwagi na to co i kiedy robi. Nic się nie martw, będziemy trzymać kciuki za Zuzię ;) a nawet nie zauważysz kiedy a będzie śmigać jak rakieta :D

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobitki :)
Jestesmy w trakcie załatwiania lokalu na Chrzciny :)
Wstępnie Chrzciny będa 13 czerwca :) także już zaczynam się powoli stresować. :)
Drodka, Madzia nie ma co sie przejmować - Lusia np ma dopiero pierwszego szczątkowego zęba, więc każde dziecko rozwija się we własnym tempie :)

Lusiaczek nauczył się kiwać nie nie nie - i jak bylismy na tym przyjeciu podszedł do niej znajomy Pani Młodej i mówi eeegghh jak bym był młodszy bym próbował stratować do Ciebie mała ksieżniczko - miałbym jakieś szanse a Lusia w tym momencie pokiwała głową - Nie nie nie hihihi :)
Poza tym wysyła buziaczki, z tym, że wychodzi jej to raczej jak indiański okrzyk :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Madziu-wiem, że każde dziecko rozwija się inaczej. Mama też mnie pociesza, że ja i najmłodsza siostra to byłyśmy też strasznie leniwe, późno zaczęłyśmy chodzić, ale mówiłam już przed roczkiem i byłam/jestem straszną gadułą.
Całuski dla Anusi :)
Co do ćwiczeń to troszkę ją zabawiam, ale ona nie cierpi jak się coś robi wbrew jej zachciankom. Ze 3 razy się pokulamy i wrzask, jak ją przewrócę z brzuszka też wrzask, ale to ryczy jakby ją coś bolało, a milknie na ręku.
Łasiczko- tak, robię wszystko- cierpię jak ona wyje położona na brzuchu, ale trudno, te kilka minut musimy przecierpieć.Chodzę na spotkania mam i dzieci, *****, bawię się z nimi na dywanie, bo Zuzia nie siedzi sama, no i poza tym jest najmłodsza, a ja najstarsza.Uczę się angielskich piosenek, które tak naprawdę to mnie nie śmieszą, bo nie rozumiem wiele z tych rymowanek, bo nie sposób tego przetłumaczyć , a większość nie ma naszych odpowiedników. Lezę prawie pół godziny w jedną stronę-nikomu tego nie mówię, bo pewnie by się stukali w głowę, ale Zuzia nie może być sama bo zdziczeje nam zupełnie.
Marta- fajnie jak widzimy postępy :)) Zuzia na razie na etapie "pa pa" no i woła "tata", czekam na to "nie" bo będzie wesoło.

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Łasiczko szkoda, że nie wystawiłaś do konkursu tego zdjęcia w foli :( No jest po prostu przeurocze :D Tak w ogóle już wiem czemu głosów nie mogłaś oddawać bo chyba można oddać ograniczona ilość dziennie Bo ja tez na Lusiaczka nie mogłam teraz głosu oddać.

Madzia nic ci to nie da, że będziesz się stresować i tak Ci muszą wyciąć woreczek i tak - wiem pocieszające :) cała przyjemność po mojej stronie :P

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Babeczki zagłosowałam na kogo się dało :D Piękne macie te dzieciątka :D Na inne dzieciątka spróbuję jutro ;)

U mnie nadal kiepsko tym razem fizycznie bo znowu mnie boleści dopadły i przytulałam się z miseczką ;/ Ehhh byle do wtorku niech to wytną i święty spokój... Grrrr...

Ja to w ogóle dzisiaj mam dzień do d... po przyjeździe z miasta drzwi w aucie mi palec przytrzasnęły, na szczęście lekko i teraz już tylko trochę boli jedynie czucie w nim mam takie dziwne, a potem się o mało nie udławiłam łykając tabletkę i na koniec te bóle :lup: niech się ten dzień już kończy. Idę spać, bo jeszcze mnie coś złego znowu spotka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Mmadziu ja też dziś miałam gorszy dzień jak już pisałam Aleksander marudził i ja rąbnęłam się o uchwyt od zamrażalnika w jakby to okreslic "naddupie" ;) myslałam że się z podłogi nie podniosę. Ja zawsze sobie mówię, że jest jeden taki dzień w tygodniu i mamy go za sobą :36_1_1:

Łasiczko fajnie jest tak mieć przy sobie maluszka prawda? :) ja mam przerwę na krok miedzy naszym, a Aleksa łóżeczkiem, ale jak go kladę na łóżku to tak dosuwam dla bezpieczeństwa, a on się bierze za szczebelki ;) Co do aerobiku to fajnie tak się zgnębić prawda? :)
Aha basen ekstra! Pogoniłam mojego M. do Auchan, ale siedział w pracy do 20.00 może w weekend sie wybierzemy i kupimy taki sam jak papugi :)

Puma można oddawać 3 głosy dziennie. jutro sprobuję na Filipka zagłosować bo dziś już limit wyczerpany.

Aisha dobrze wiedzieć, że Oluś też się rzuca na łóżeczko :) a jak siadasz z nim przy stole to też go gryzie? u mnie na całego

Mart nie ma się co stresować tyle przygotowań, a tu myk i po chrzcinach :)

Spokojnej nocki dla Was i maluszków

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kd5w0twif.png

http://www.suwaczek.pl/cache/f8427432e3.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274699e1.png?6341

Odnośnik do komentarza

Sprzątam dzisiaj na całego. Muszę domek jakoś ogarnąć zanim do szpitala pójdę a wiem, że M to tak posprząta że szkoda gadać ;) Mój wczoraj uszkodzony palec mi nie pomaga niestety. Troszkę boli ale nie bardzo za to jest gumowy, czucie mi jeszcze w pełni nie wróciło. Ale daję radę :D

Moje dziecko zjadło wczoraj ze smakiem danonka. Trochę się bałam, ale zjadła i jeszcze miała mało ;) Dzisiaj za to zakosztowała gazety... na moment się obróciłam a ona mniam :lup: dobrze, że się zorientowałam i z pyszczka jej wyjęłam. Nowe smaki idą na całego :D

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...