Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Dzien Dobry

Dolaczam do KLubu Niewyspanych Mam!!!

Rany co za nocka , pobudka co chwile.Filip sie krecil, stekal, plakal, wypadal mu smoczek, normalnie fatalna noc. Na koncu uspalam go na rekach i polozylam z nami to pospalismy 3godz do 6. Ale spanie we 4 odbilo sie na moich plecach, ledwo zyje..

Mart Sil na dzisiejszy dzien!!!

U nas tyez chyba zeby ida bo wczoraj w dzien tez nie bylo latwo:(

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Hejka poniedziałkowo :D

Kurcze gdyby nie te moje zawirowania to bym dzisiaj szła pierwszy dzień do pracy.

Tak przy okazji mam pytanie, czy jak jestem na urlopie i poszłabym do szpitala to mi się przerywa urlop i mam L4? Bo ja się nie orientuję. Będę szukać w necie, ale może wiecie ;)

Dziewczyny może to taki czas, bo Ania też coś marudna jest ostatnio. Zęboli nie widać nowych. Myślę sobie, że to może ona już starsza jest i bardziej rozumna i tymi nerwkami wymusza co chce, bo jakoś na rączkach to spokój jest.

Aisha, Sekundka
współczuję nocek. Ania się budzi zazwyczaj w nocy ale dostaje smoczek i idzie spać dalej i potem wstaje koło 6. Dzisiaj od 5:30 dowodzi ;( Też ledwo funkcjonuje, bo ja to śpioch jestem ;)

Puma właśnie moja lekarka nic mi nie powiedziała, tylko że jak skończy 6 miesięcy to żeby wprowadzić. A powiem Ci, że nie wiedziałam, że tak się robi bo stwierdziłam, że nie można różnych mlek mieszać. A jeśli o ten obiadek chodzi to Ania w sumie go nawet jadła tylko się krzywiła przy nim strasznie, ale ja się zaczęłąm bać, że się będzie krztusić i temu jej zmieliłam.

Mart ja też siedzę z Anią do 16 sama. A M jak wróci to też zmęczony a ja to potrzebuję, żeby on się Anią chwilę zajął.

Wybierałam się dzisiaj do siostryi kurcze muszę się trochę zastanowić bo trochę nas zasypało a zaiwieja rano była taka że głowę by urwało. Mam nadzieję, że się rozpogodzi ;) Przynajmniej dzień mi zleci ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Witam sie i ja ;)

U nas od soboty o 7 pobudki i koniec spania ehh... a chodzi spać przed 22 ;/

Mart to na pewno zębole Oluś tak samo się zachowywał nie chciał jeść i tez picie tylko chłodnie. Spróbuj Lusi dać mleko o temp. zbliżonej do pokojowej czyli tez takie chłodniejsze u nas trochę pomagało.

Sekundko to raczej do ulania bym nie zaliczyła. Oluś nie ulewa po mleku no chyba ze zaraz po jedzeniu zacznie się kulać i skakać na brzuchu.

Pumko tylko to z przejedzenia nie mogło być bo nie zwiększyłam porcji dostał tyle ile zawsze.

Jak pójde pod koniec m-ca na szczepienie to się zapytam co mogło być tego przyczyną.

Madzia chyba nie ma możliwości L-4 był poruszany ten temat na tej stronie co Ci podałam, zaraz postaram się odszukać jej i zobaczyć bo pewności nie mam.

Nie mam zbyt pocieszających wieści dla niewyspanych Mam - byłam wczoraj na lipcówkach 2009 i one też mają problemy ze spaniem swoich maluszków a mówią, że takie dzieciątka już powinny przesypiać całą noc bez przerw.

W ogóle jest u nas jakieś maleństwo które przesypia całą noc bez żadnej pobudki ?

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

witajcie :D
u nas był zakręcony weekend, dużo się działo ale fajnie spędziliśmy. :)

kurcze, biedny Natanek i Łasiczka, oby szybciutko wrócili do domku!

Aisha - Igorowi też się tak stało ze dwa razy z tym zwymiotywaniem, leciało z niego jak z kranu ale to jak już pisałam - stawiałam na tą chorobę.

U nas nocki w porządku - Igor śpi od 18:00 do ok 8:00 rano lub tak jak dziś od 21:00 do 9:15 ;) ciężko było jedynie wtedy gdy był chory.

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Witam poweekendowo!
my byliśmy u teściów i na basenie. Druga wizyta sprawiła Aleksiowi dużo więcej radości, chlapał już swobodnie rączkami i nóżkami, śmiał się, co chwilę ktoś do mnie podpływał i pytał się ile ma to dzieciątko, bo chyba za chwilę już będzie umiało pływać :) Było naprawdę fajnie.

Aisha u nas zdarzają się nocki całkiem przespane, ale rzadko. Zazwyczaj Aleks zasypia o 19, daję mu pierś po 22 i ok 4 rano. Zasypia od razu i śpi do ok 7.30 zmieniamy pieluchę, karmię go i śpimy jeszcze godzinkę. Ale dla mnie i tak to jest masakra.
Jeśli o wymioty chodzi, to zdarzyło się tak Aleksiowi jak nie chciał jeść, a ja go zmusiłam do picia mleczka z piersi.

Mart u mnie też tak jest co jakiś czas. Pisałam już jak nie raz tańczyłam z gołymi piersiami po pokoju żeby Aleksiu pojadł choć trochę mleczka, no i zupki też nie mogą być za ciepłe. Takie ząbkowanie, jeden dzień lepiej drugi gorzej. Może dziś będzie z Lusią ok :)

Agula dobrze że w pracy jakoś poszło, na pewno szybko się przyzwyczaisz

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kd5w0twif.png

http://www.suwaczek.pl/cache/f8427432e3.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274699e1.png?6341

Odnośnik do komentarza

Aisha dzięki. Biorę się za studiowanie tych stron. Nie chodziło mi konkretnie o urlop wychowawczy ponieważ teraz jestem na zwykłym urlopie a możliwe że pójdę wkrótce do szpitala więc chodziło mi o zwykły urlop ;) i doczytałam że L4 zrywa urlop.

U nas nocki zazwyczaj gdzieś od 18 lub 18:30 gdzieś do 5:30 lub 6 rano. Czasem Ania wstanie w nocy tak jak pisałam koło 3 i wtedy smoczek i do spanka dalej.

Zaczęłam dzisiaj wprowadzać mleko następne ;) Póki co jedna miarka ;)

Anulce też chyba zęby idą bo jakaś taka dziwna jest, czasem marudna. A dzisiaj to jadła 2x więcej niż normalnie. Nie wiem czemu.

Wizyta u siostry spoko. Odstresowałam się ;) I ona nam zakupiła słoiczków na zapas że mam pół blatu w kuchni zastawione ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Aisha Trzymam kciuki !! Ja ci nie doradze bo u nas to totlna katastrofa gorzej niz jak Filipek byl noworodkiem.

W dzien spi razem kolo 2 godz.

Teraz zasnal o 19 i zawsze budzil sie kolo 24 ,a dzis juz 5 razy u niego bylam. W tym raz z lulaniem na rekach bo sie domaga na raczki tylko. Zal mi strasznie, nie wiem co sie dzieje, normalnie go lozeczko parzy, chcialam go do nas polozyc ,ale reakcja ta sama dziki krzyk, tylko raczki w chodza w gre...

Mojra J ajeszcze nie, szczerze mowiac jakos zapomnialam o tym kompletnie.Musze poczytac na necie troszke co i jak.

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

mojra ja podaję Filipowi co drugi dzień ugotowane jajko na twardo z tym że połowę żółtka bo ponoć białko jest alergizujące więc oddzielam

Aisha
z tymi nocnymi budzeniami to różnie jest u dzieci Oluś ma ulubioną zabawkę czy cokolwek z czym lubi zasypiać?
Filip ostatnio znowu przypomniał sobie o pieluszce i teraz z nią śpi poza tym w ciągu dnia też dużo śpi i to nie oddziałowuje na sen w nocy
Ponoć czasem jak dziecko w nocy się budzi i popłakuje to może być związane ze wzrastaniem bo kiedyś czytałam artykuł że najintensywniej kości rosną podczas snu i że to normalne jeśli dziecko przebudza się w nocy w niespecjalnie miłym humorze

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Mojra ja jeszcze nie daję ale też już muszę zacząc słyszałam, że właśnie robi się jak Pumka napisała pół do zupki dodać. Może w śr zobaczę jak będę gotować zupkę b o jutro znowu na cały dzień do pracy a nie wiem czy moja mama będzie się bawić w gotowanie czy sloiczek da.
Dobrej i przespanej nocki życzę.

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Witajcie.

Ja o tym żółtku wczoraj czytałam i pisało żeby po 7 miesiącu co drugi dzień wprowadzić pół żółtka na twardo do zupki.
Ja się dzisiaj wezmę za ugotowanie małej jarzynek. Ciekawe czy zasmakują. A do zupek dodajecie masełko lub oliwę z oliwek? Bo czytałam że się dodaje. Pamiętam, że jak Wiki gotowałam to dodawałam masełka trochę.

Mam wrażenie, że dziąsła mamy trochę popuchniete ale ja to się nie znam i może mi się tylko zdawać ;) Za to Ania pierwszy raz dzisiaj płakała przez sen. Nie wiem czemu. Albo się jej coś przyśniło, albo ją brzuszek bolał.

U nas dzisiaj budzenie o 5. Mleko i potem spałyśmy do 7 ;)

Sekundko
biedna wspóczuję Ci. Ja stawiam w Waszym przypadku na ząbki, szukaj może już są ;)

Aisha kurcze a może u Was też następne ząbki idą? Co się tym maluszkom dzieje? Ja pamiętam że Wiki im więcej spała w dzień tym lepiej spała w nocy, a u Ciebie to Oluś chyba odsypia w dzień rozrabianie w nocy...

Wiecie jest też tak, że jak dziecko w ciągu dnia ma dużo atrakcji i przeżyć to gorzej śpi w nocy, ale wątpię żeby siedząc w domu aż tak bardzo się ekscytowało... My byłyśmy wczoraj u siostry i tam też dzieci i zamieszania i może temu te popłakiwania , ale potem do 5 spała ładnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Madziu-jeśli dodajesz mięsko to już chyba nie trzeba oliwy ani masełka, ja używałam oliwę a od tygodnia gotuję na kurczaku, chociaż wiem, że powinnam wprowadzać inne mięso też-tyle, że my nie jemy innego, albo bardzo rzadko.

My jak zwykle na końcu, podczytuję i wykorzystam Wasze rady :)
Dzisiaj ostatni dzień macierzyńskiego, nie dostałam urlopu macierzyńskiego bezpłatnego(bo wtedy pracodawca musi odprowadzać za mnie składki, a nie państwo-jak do tej pory)-zaproponowali 2 opcje- albo wracam a Zuzia do żłobka, albo idę na zwolnienie lekarskie lub zasiłek, a jak już uporządkuję sprawy z dzieckiem to mogę wrócić w każdej chwili. Wybrałam zasiłek. Dzisiaj odbieram dokumenty a od czwartku znowu zacznie się walka z urzędami-bo oni od razu odmawiają i jak się nie napisze odwołania to można wszystko stracić. Kurcze-wszystko się poprzewracało-chyba nie polecę na lato do Polski, nie mogę na dłużej bo muszę być gotowa do podjęcia pracy...na szczęscie mogę zrobić zwrot za bilety, dobre i to.Na razie nikomu nie mowię, bo sama nie wiem na czym stoję.

Wybrałam się z Zuzią w tym nosidełku na brzuchu, ale nie wiem, jakoś tak mi nie podeszło. Co innego jak noszę ją po domu, a na dłuższą metę to i tak kręgosłup mnie bolał, muszę przymierzyć na M i zobaczyć co było nie tak-bo czułam się fatalnie.No i myślałam, że ręce będę miała wolne, a tu jednak trzeba ją podtrzymywać, może jak urośnie to inaczej.I jakbym leciała to gdzie ja mam jeszcze do samolotu walizkę podręczną ciągnąć i Zuzię w nosidełku - nie wiem.
Zuzia straszliwie marudzi od kilku dni, a taka była grzeczna.Dzisiaj w nocy 3 pobudki-mleko o 2 i smoczek.
Miłego dnia, idę do mojej marudnej córki :)

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Drodko właśnie nie robiłam na miesku, bo to moja pierwsza zupka dla Ani więc zrobiłam same warzywka i dałam trochę masełka. Mała wcinała aż się jej uszy trzęsły ;) Cieszę się, że jej smakowało, mam nadzieję, że nie będzie innych konsekwencji z tego mojego obiadku ;)
Kurcze no nie fajnie z tymi urzędami. u nas nie jest lepiej...

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Jejku a co tutaj u nas taka cisza?
Kobietki zajęte maluszkami :D

Nasza nocka znośna, wstaliśmy trochę przed 6. Ania strasznie pcha rączki do buzi, dosłownie non stop je tam ma. Do tego jak ją karmiłam to przejechałam chyba gdzieś łyżeczką i mi się okropnie rozpłakała. Myślę, że może zębule idą, póki co wypatruję ale nic tam nie ma ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Witam ;)

Faktycznie cisza niesamowita :)

Ja latam po mieszkaniu ostatnio jakieś przemeblowania robię układam w szafkach po dwa razy wszystko, jakoś mnie nawiedziło to chyba tak na wiosnę :36_1_68: i na przyjazd N :smile_jump::smile_jump:

Pumko Oluś nie ma jeszcze ulubionej zabawki do spania to kocyk musi być bo zarzuca sobie go na twarz i smoczek.

Madzia no objawy takie jak przy dolnych jedynkach wiec może nie długo wyjdzie górna jak na razie nic nie widać nic nie słychać.

Gdzie nasze Mamuśki się podziały ?

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

witam się i ja. :)

Aisha ja też uwielbiam przemeblowania, kiedyś robiłam to przynajmniej raz w miesiącu :D ale teraz mamy w mieszkaniu np. w dużym pokoju szafki także powieszone no i co za tym idzie - nie bardzo jest jak przemeblować bo pozostałyby dziurska a do tego, żeby je przenieś to potrzebowałabym pomocy M, żeby wywiercił nowe dziury a Jemu się podoba tak jak jest.

Mmadziu też stawiam, że to może na ząbki u Aniulki :)

ja zaglądam często ale mam mniej czasu na pisanie - w końcu to już dokładnie za miesiąc nasz ślub - dużo załatwiania, ciągle nas nie ma. ale za to Igorek coraz częściej zostaje z babciami i "babcią", która będzie Go pilnowała na weselu i jest coraz bardziej otwarty na ludzi nawet gdy nie ma w pobliżu mamusi czy tatusia :) bo wcześniej to był bardzo towarzyski ale zawsze musiałam być ja czy M...

miałam pytać... czy któraś z Was ma może jakieś nowe wieści od Łasiczki?

ja dziś wstałam już przed 6:00, Igor spał do 8:00 więc miałam czas na posprzątanie. a teraz chyba pójdę się pobawić i może troszkę przespać razem z malutkim. ;)

miłego dnia!

"dziecko to uwidoczniona miłość" /// mama 3-letniego szczęścia! :)

Odnośnik do komentarza

Ale leci ten czas. Roxanka za chwilę wesele, Aisha N za niedługo będzie a dopiero co wyjeżdżał ;)

No też tak myślę, że to może ząbki, palcem szukam, łyżeczką stukam,ale jeszcze nic nie ma. NAjbardziej mnie naprowadzają te palce cały czas w buzi i nawet gryzaki jej zasmakowały ;) więc chyba jest coś na rzeczy ;)

Aisha no z tym sprzątaniem to u mnie podobnie, też caly czas coś robie w przerwach gdy Ania śpi.

Roxanko ja mam identycznie, ciągle coś muszę zmieniać i przestawiać i z meblami jeździć to tu to tam :D Mój M to dostaje białej gorączki jak tylko coś wspomnę :D MAm to po mamie, ona też tak ciągle zmieniała ;) Niedawno np łóżko przestawiliśmy i jeszcze M mówiłam, żeby łóżeczko i szafke dać inaczej :D Póki co jest oporny, ale w końcu go zmuszę ;) Ja przez ten zakaz dźwigania niestety muszę na niego liczyć.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...