Wrześnióweczki 2009

[pl_aisha]

Sekundko oglądałam filmik z głosem ale się uśmiałam :)

Madzia tez wczoraj kupiłam soczki bobo fruta 4 x 300 za 8 zł

[mojra26]

czytam i czytam i nie nadążam żeby coś napisać...
u nas chyba też w końcu pojawią się zęby. Od niedzieli Aleksiu ma mniejszy apetyt do tej pory jadł co godziny, a teraz po rannym jedzeniu nie jest glodny tylko troszkę jakby popił z [piersi i dopiero na nastepne karmienie. Poza tym produkuje ogromne ilości śliny, ale łyżeczka nadal nie stuka.

Sekundko filmik rewelacja!!!! Filipek jest cudowny śmiałam się razem z nim. Ma piekną ciemną oprawę oczu, mój Aleks to jego przeciwieństwo błękitnooki blondasek, ale do jedzenia taki sam
drodko tak jak Łasiczka napisała chyba większość wrzesniówek ma już chrzciny za sobą my też :)
Mart gratulacje dla Lusi z okazji wyrżnięcia się ząbka!
Co do studiów to ja się wyłamię, uważam że jak ktoś chce to może z tego dużo wynieść, wiele zależy też od wykładowców i tego czy dobralo się odpowiedni kierunek dla siebie. Ja mam 4 fakultety i żałuję, że nie zdecydowałam się na karierę uczelnianą, a marzy mi się jeszcze zrobienie psychologii, ale w Szczecinie (wielkiej wsi) nie ma tego kierunku. Najbliżej w Poznaniu, ale już raz dojeżdżałam tam na magistra i to jest dla bezdzietnych.

Jeszcze o spaniu mnie też natchnęła Sekundka już jakiś czas temu pisała o książce "Język niemowąt" ściągnęłam z netu, przeczytałam i choć nie ze wszystkim się zgadzam to przekonał mnie fakt, że gdy usypiam dziecko na rękach i odkładam później cichaczem do łóżeczka to ono czuje się tak jakbym ja zasnęła w łóżku a obudziła się w wannie. No i też wprowadziłam rytm dnia, pomimo kolek Aleksa było trochę łatwiej, a teraz jest tak że Aleks nie zaśnie nigdzie tylko w swoim łóżeczku no i w wózeczku.

lŁasiczko Mart ja też uwielbiam Grechutę, zaraził mnie nim mój tato

Mart mam jeszcze dwa pytania w sprawie basenu. Wchodziłaś z Lusią na rękach czy miałaś ją w nosidełku? i od razu na głęboką wodę, czy najpierw do brodzika?
Mój M. wymyślił, że trzeba Aleksowi kupic takie dmuchane kółeczko i do niego go wsadzić Podaję mu Was za przykład :) no i w sobotę ruszamy do aquaparku.

[mmadzia]

Mojra to czekamy na ząbka. U nas też była kupa śliny, ale za to apetyt bez zmian. Co dziecko to inaczej ;)

Po wczorajszym szczepieniu Ania była troszkę marudna, ale wieczorem poszła spać. Teraz tak ją przytulałam i ciepła mi się wydawała. Zmierzyłam jej temp i miała 37,4. Czy to możliwe, że temp wyskakuje jej dzisiaj jak szczepiona była wczoraj rano? Pytam, bo my do tej pory nie mieliśmy problemów poszczepiennych i nie wiem co myśleć... Podałam jej panadol na wszelki wypadek, jedną dawkę i nie mam zamiaru dawać więcej jeśli temp się nie podniesie. Hmm ;/

[pumacreate]

sekundka ja niestety na tym kompie nie mogę odtworzyć filmiku i szczerz mówiąc nawet mi się nie pokazał może jak usiąde na drugi to coś wykombinuje inaczej pozostane przy komentarzach dziewczyn i będę sobie wyobrażać jak Olivia karmiłą Filipka :)

Mart hehe z tym polem to ok nie ma problemu powiedz ile i gdzie :) może jeszcze chałupkę wybudować żeby gołąbeczki miały gdzie mieszkać???? :P:P hehe

[sekundka]

Witam

Dziekuje za mile slowa

Mojra, Mart U nas niestety ciezko ostatnio o grafik bo Filip roznie sie budzi i roznie spi w ciagu dnia ,ale zazwyczaj ma 3 drzemki tylko o roznych godzinach

Mmadzia Ja daje Filipowi przegotowana wode tylko wystudzona.Ale mineralna tez jest ok.

[pl_aisha]

Madzia gorączka może wystąpić do 24h po tym czasie w zasadzie nie powinna. Nie chce Cię tu pouczać nie zrozum mnie źle ale ja bym nie podawała nic jeśli temperatura nie przekracza co najmniej 38 C pamiętaj o odjęciu 0,5 C jeśli mierzysz temperaturę w pupci.

[mmadzia]

Aisha wiem. Ja normalnie też nie daje i nie wariuje zazwyczaj, ale to jest pierwsza podwyższona temp Ani i się przestraszyliśmy trochę... JAk już pisałam dałam jej to tak na wszelki wypadek, żeby się nie podwyższyła, ale nie mam zamiaru dawać więcej. /W ogóle widzę, że już lepsza jest i nie jest cieplutka.
Z Wiki to mamy tak, że jej temp skacze okrutnie od razu i ona w ogóle jak ma temp to śpi i ledwo funkcjonuje, nawet za bardzo się nie rusza. MAm nadzieję, że z Anią tak nie będzie i lepiej będzie znosić choroby.
Poczytałam trochę i pisze faktycznie, że może być temp. Panikuje jak jakaś głupia

[pl_aisha]

Madzia jaka tam zaraz głupia każda z nas się martwi o swoje dziecko/ dzieci.

[pumacreate]

ja jak do tej pory dałam raz paracetamol Filipowi po pierwszym szczepieniu (szczepionka nie była skojarzona więc było kilka kłuć) i nie dlatego że miał gorączkę tylko strasznie płakał z bólu więc temu mu dałam potem było dobrze i gorączki nie było więc znaczy że jak narazie dobrze znosi szczepienia :)30 sierpnia mamy ostatnią szczepionkę na pneumokoki i potem dopiero jak skończy rok

[pumacreate]

hehe nie 30 sierpnia tylko 30 marca :) coś mi się wspomniało i temu napisałam :):):)

[pl_aisha]

Ja też dałam tylko raz jak mału miał goraczkę 38,7 i do tej pory nie wiem od czego ; ]

[mmadzia]

Temp Ania już nie miała więcej, ale za to strasznie rozdrażniona i płaczliwa była. Dziwi mnie to, bo wcześniej nie było żadnego problemu po szczepieniu. Pierwszy raz tak reaguje ;/ Biedactwo moje, na szczęście już wykąpana i śpi, mam nadzieję, że nie będzie jej dalej męczyć bo tak popłakuje trochę przez sen. Oby spokojnie spała w nocy.

[sekundka]

Mmadzia Spokojnej nocki!!!!

[pl_aisha]

Madzia a może to kolejne ząbki ?

[łasica]

witam
apropo płakania Natan wczoraj przez sen tak "skomlał" boze jakie to smutne było.....

a dzis ja skomlałam...strasznie pokłociłam sie z M.chce rozowdu normalnie.poszarpalismy sie.ja nie mogew takich momentach zycie jakos przestaje sie podobac....dobrze ze mam synka mojego.

sama nie wiem po co tu weszlam i tak nie umiem sie skupic na tym co pisze...narka.do jutra

[pl_aisha]

Łasiczko hejjjjjjjjj możesz nam się wygadać nie wiesz, że "w kupie siła" ?

Zawsze lepiej się wygadać niż trzymać to w sobie. Jeśli będziesz miała ochotę to wyrzuć to z siebie.

[agula9]

Łasiczko znam to doskonale, trzymaj się napewno się dogadacie, bo jak na Was patrze to dobrana z Was para. Nam możesz się wygadać- wypisać. Ściskam mocno
Madziu dobrze, że Ani temp. minęła może to na ząbki a może też po szczepieniu, najważniejsze, że już OK.

[pumacreate]

łasica nie zapominaj o nas :) My jesteśmy lepsze niż leki na depresje :) pomożemy rozśmieszymy :):):)
pamiętaj że po burzy zawsze wstaje słońce

[łasica]

to nie burza...to tornado!!
M nie pracuje i porostu szuka czym by tu mnie jeszcze wku****.moja sioatra jest prawnikiem wiec napisze mi pozew o rozwod ,moze jak mu pokaze to mu sie odechce mna pomiatac.kuzwa dzis mnie nawyzywal ze korytarz nie pozamiatany(nie ten w domu tylko na klatce schodowej) ,a mamy dozorce,tylko ze dzis M bez sensu sie upał ze to ja mam kolo swojego domu posptrzatac i h**.normalnie Go nie poznaje.i nie lubie.tak juz go nie lubie!jaka wioske dla takich dupkow powinni zrobic i powinna Go tam odesłac.normalnie zwariuje.obiad, ciasto mu upiekłam,w domu ma wszytko czego chce....a moze za duzo:/sukinkot. tylko ze kiedys trzeba bedzie sie z nim pogodzicpo co ??brrrrrrrrrrrrrrrrrrr
ale niewazne ,wiem ze mnie pocieszycie tylko ze bardziej pocieszy mnie fakt ze on sie mi usunie z domu chociaz na 2 dni,nieche Go ktoras wziasc na wekend

[pl_aisha]

Łasiczko daj go do mnie na szkołę a przyjedzie potulny jak (no dobra niech będzie krówka)

Trzymaj się Kochana i spokojnej nocy.

[agula9]

Łasiczko kochana wiem co czujesz i współczuje. A faceci bez pracy są nieznośni, mój grudzień i pół stycznia siedział to masakra była

[pumacreate]

łasiczko haha mogę Cię pociszyć że mój M też siedzi w domu i się awanturuje zostawił dzis po sobie talerz po śniadaniu i do mnie z mordą że bałagan ( tylko ten talerz stał) i zaczął wyklinać na mnie i w ogóle a jak ja mu ***** znalazłam chyba ze 20 ogłoszeń o prace i kazałam rozesłać CV i listy motywacyjne to powiedział że zdąży jeszcze i weź tu takiego czymś cięzkim nie uderz.... potem znowu to samo teśc już się denerwuje że M zachowuje się jakby nie miałdziecka i że zawsze on się zajmuje malym ( jemu to nie przeszkadza bo chętnie spędza czas z Filipem ale uwaza że ojciec jest od tego) ale oczywiscie do niego to nie dociera ja juz mam dosc jak jeszcze kilka dni tak potrwa to pojade do moich rodzicow i juz nie wroce niehc sie zastanowi jelop jeden
Sekundko nareszcie zobaczyłam filmik Filip aż sapał tak uwielbia jedzonko : a że siostrzyczka karmiął to już pewnie nie mógł się doczekac kolejnej porcji :):):)

[sekundka]

Witam

Łasiczko Wspolczuje przezyc!! Ale tak jak dziewczyny pisza ,zawsze sie dogadywaliscie ,wiec sprobujcie i teraz. Mieliscie super kontakt , to napewno taki kryzys bo M w domu od dluzszego czasu. POgadaj z nim zanim napiszesz wniosek o rozwod:)

Puma Sil dla Ciebie , oby Wam sie ulozylo i kazdy dzien byl piekniejszy!!!No i oczywiscie zeby praca jak najszybciej sie znalazla to bedzie latwiej.

Tak Filip wpatrzony w siostre tylko ona cos zrobi w jego kierunku to on rechocze.Zsapany bo waruja ciagle i czasem to on sapie jak pies:)a ona dalej go rozsmiesza...Jesc z zasady lubi ,a jak siostra karmi to juz wogole ...

Mmadzia Anulka ladnie spi , mam nadzieje ,ze uda Wam sie przestawic jednak o ta godzinke.

My tez od kilku dni wstajemy o 5. Filip zasypia o 19, budzi sie na jedzenie kolo 23 potem kolo 3 i spi do 5. Chce wyeliminowac jedzenie o 3 zeby ostatni posilek o 23. Dzis pierwsza noc bez cycusia ,wiec chyba juz sie pozegnamy na zawsze bo ani w dzien ani w nocy...

Milego dnia!!!

[Mart79]

Cześć Kobitki :)
Pumka dobre - ale czemu nie :)

Dziś pierwszy raz pijemy z niekapka - Lusia jest fenomenalna, już pije sama, oczywiście wszytsko naokoło zalane, ale już wie o co chodzi.
Kupiłam dwa niekapki, jeden bez rączek a drugi taki co Drodka przesłała. Apropos dziekuje Drodka za namiary :)

[Roxanka_89]

hej ho!
U nas dzisiaj jakoś tak pochmurno na dworze, mały jeszcze śpi a ja czekam na siostrę mojego M bo ma ferie i T ją przywozi na kilka godzin. jak ja to wytrzymam to nie wiem bo jakoś nie mam z nią dobrego kontaktu.
Łasiczko sił i jeszcze raz sił! mój M pracuje a też czasami mamy takie krzykliwe dni - ze względu na to, że ma problemy w pracy... każdy facet ma coś za uszami a my przeważnie kłócimy się o to, że jak M wraca do domu i Go o coś poproszę to odpowiada, że dopiero co z pracy wrócił i jest zmęczony. a to, że my mamy pracę 24h - dom, dziecko, zakupy, obiady itd - to jakoś tego nie widzą. no ale taka ich natura. dobrze, że piszesz, może Ci troszkę lżej jak jest się komu wygadać a na wrześniówki zawsze możesz liczyć! :)

ohhh ale mi się ziewa, pogoda nastawia mnie na długie leżenie w łóżku ale z racji siostry M to jest niemożliwe. a szkoda.