Wrześnióweczki 2009

[mmadzia]

Spokojnie dziewczyny jestem Zmyłam się dzisiaj do siostry. Teraz wróciłam. Jakby co to mam Wasze numerki w tel więc jestem przygotowana tylko jakoś nic się nie dzieje...
Koło domu u siostry auto potrąciło faceta, zamieszania kupa, musiałam się zmywać bo policja przyjechała a jak tak trochę źle stałam autem ,a do tego drogę zamykali. Facetowi na szczęście nic się nie stało za dużo,ale niezbyt miła sytuacja.

[mmadzia]

Co do wydzieliny to u mnie jest biala, czasem żółta, a ostatnio zielona... Ja sama nie wiem co i jak. Co do czopa to jak już pisałam mi odszedł w trakcie porodu i był podbarwiony krwią, ale z tego co wiem to nie musi być.

Sekundko miłej pracy ;)

Mart podziwiam, że jeszcze na wesele idziesz, ja bym nie dała rady nawet miesiąć temu...

I znowu wściekłam się na M. Idę lepiej spać bo mu coś zrobię. Asiaga ja chyba zacznę G pisać ;)

[Mart79]

Cześć Kobitki jak się miewacie?
Na początku wczoraj po 22 dostałam sms od Irysowej:
że jest w szpitalu, jest okropnie wymęczona nie wie czy da radę, ma rozwarcie 4 cm i bardzo ją boli, i że trzyma się tak od godziny 14

Eghhh współczuje jej a z drugiej strony się zazdroszcze :)

U nas w nocy dziś była straszna burza - i pech chciał, że jak wczoraj wracałam z wykładów to mi się popsuł silniczek od przednich wycieraczek więc dziś muszę pędzić do mechanika, bo się zapowiadają deszcze i jak tu jeździć bez wycieraczek

Madzia powiem Ci, że na to wesele to idę w sumie chyba muzyki posłuchać i z mężem posiedzieć... bo ani chyba tańczyć za bardzo nie będę :) ani jeść też nie - bo nie wiem co tam w środku jest za przyprawa a mam bóle migrenowe głowy właśnie od glutaminianu sodu, coś co w większości knajp dodają bo poprawia smak i zapach

Sekundka Ty pracusiu tam na siebie uważaj...

[łasica]

witajcie z rana:)
MArta pewnie ,ze bedzie Ci brakowac tych wykladow,mysle ze Łucjia Ci dobrze zaogospodaruje czas...ale znajac Cie to pewnie bys dala rade z tymi wykladami ,poszlabys z Luska,co?!
Irysowa rodzi!!!ale jej zazdroszcze:)

[łasica]

choc rzeczywiscie dlugo cos -od 14...brrrr

[Mart79]

łasiczka wiesz że mi przeszło to przez myśl, żeby ją zabrać na wykłady?
Mam super żółtą chustę i mogłaby sobie wisieć u mnie na brzuszku :)

[mmadzia]

Witajcie.

Irysową jednak wzięło. Dobrze,że tego wieczorem nie przeczytałam bo bym spać nie mogła ;) Na pewno już maluszek na świecie. Czekamy na wieści ;)

Mart a co by było jakby się Lusi w połowie wykladów jeść zachciało, albo by bombke strzeliła ???

Kurcze ale sen miałam. Że pojechałam do szpitala,oczywiście bez torby. Stweirdzili że cc, robili mi lewatywę(chociaż nie wiem jak to wygląda bo nigdy nie miałam) Potem mi pobierali krew z palca w ręcę i nodze bo to coś do znieczulenia... Po czym ja że nic nie miałam to wsiadłam w auto i pojechałam po rzeczy swoje... Zastanawiałam się przy tym czy zauważyli że mnie nie ma i czy będą krzyczeć. W domu jeszcze sobie brzoskwinię zjadłam...
Już mi się nie ma co śnić

[Mart79]

Madzia ja mam ten komfort że jak potrzebuję, to robię przerwę w zajęciach :)
Wiesz palaczy mam na zajęciach wielu, więc im się też przerwy przydają :)

Ależ Ty masz sny... hihihi

Napisałam do Irysowej ale na razie cisza, więc pewnie coś jest na rzeczy :)

[łasica]

Mart79

łasiczka wiesz że mi przeszło to przez myśl, żeby ją zabrać na wykłady?
Mam super żółtą chustę i mogłaby sobie wisieć u mnie na brzuszku :)

a nie mowiłam pomalu to my sie tu poznamy jak lyse konie
musze isc do spoldzielni teraz kurcze jak mi sie nie chce......wysoko to jest ,moze i mnie wezmie porod:)

[asiaga]

sekundka

Asiaga Czekam kiedy napiszesz ,ze juz po remoncie :)

Sekundko też na to czekam, dziś to jednak nie nastąpi....

Mart ja byłam do tej pory przekonana, że piszesz o wykładach w szkole rodzenia - nie wiedziałam, ze sama jeszcze prowadzisz - podziwiam ogromnie!!!! :)

Łasica gratki z paciorkowcem - zawsze to jedno z głowy

Biedna Irysowa - mam nadzieję, ze już się jej męki szczęśliwie zakończyły!!!

[mmadzia]

Ja to bardzo dziękuję. Mam już dosyć. Cały czas się nastawiałam na to, że drugi poród to poleci szybko,a biedna Irysowa tak się męczyła od 14 do 22 i nie wiadomo ile jeszcze. Normalnie się załamałam...

[pl_aisha]

Witam Kobietki ;)

Ja dalej w trakcie remontu mama moja została na noc u nas i już od rana jada dalej na 15 idę do szpitala do tej położnej co ma być ze mną przy porodzie, mówiła że zrobi mi KTG żeby zobaczyć co tam się dzieje ;)

Irysowa jesteśmy z Tobą Kochana
A co z naszą Agulą?

Jak ja bym chciał się dowiedzieć, że dziś mnie w szpitalu zostawiają

[Mart79]

Asiaga dziękuję - to jedyna rozrywka jak jestem na tym zwolnieniu :(
Łasiczka czyż byśmy były podobne? :)

I teraz HIT:
IRYSOWA RODZIŁA 13 H, O GODZINIE 3.33 PRZEZ SN NA SWIAT PRZYSZŁA JANECZKA, KTÓRA MA 52 CM WZROSTU I WAZY 3000 G PODOBNO OKROPNIE CIĘŻKO BYŁO.

[mmadzia]

IRYSOWA GRATULACJE!!!

Biedna nasza Iryskowa tyle się męczyła. (Ja prawie 13h Wikunię rodziłam i też było strasznie ciężko. )

Najważniejsze, że już jest Janeczka na świecie i że wszystko dobrze

Mart jak będziesz pisać do niej to pogratuluj jej od nas wszystkich ;)

[Mart79]

Madzia już jej pogratulowałam od nas :)

[Mart79]

Agula dziś wraca do domu - później będzie na forum.

[mmadzia]

U mnie 38tc! Tylko że nic się nie dzieje... ;(

Siostra mi wczoraj powiedziała,że brzuch mam nisko. Ja tam tego nie widzę, ale ona mnie rzadziej widzi więc zauważyła róznicę. Jest to jakiś plus ;) Zawsze to coś bliżej do porodu.

Mała/y znowu ma czkawkę...

U mnie wiadomy sposób "przyśpieszenia" nic nie dał. M tylko łaził potem i pytał czy mam skurcze ;) Ehhh już bym to chciała mieć za sobą...

[Mart79]

Madzia gratuluje :)
u mnie jeszcze 30 dni :-/

[mmadzia]

Ja to już naprawdę zaczynam popadać w depresję. I zaczynam bać się strasznie ;( Ehhh ciężka sprawa. M stwierdził, że by to chciał jak najdalej odwlec, a ja to bym już wolała chyba teraz.

Aisha dzięki za przypomnienie ;) Ja muszę też do położnej zadzwonić i na KTG się umówić, tylko że mi bateria pada... mam nadzieję, że jak się naładauje to nie zapomnę-bo wiecie skleroza-starość nie radość

Mart dzięki ;) Zobaczysz jak Tobie szybko zleci ten miesiąc ;)

[pl_aisha]

Mart79

Asiaga dziękuję - to jedyna rozrywka jak jestem na tym zwolnieniu :(
Łasiczka czyż byśmy były podobne? :)

I teraz HIT:
IRYSOWA RODZIŁA 13 H, O GODZINIE 3.33 PRZEZ SN NA SWIAT PRZYSZŁA JANECZKA, KTÓRA MA 52 CM WZROSTU I WAZY 3000 G PODOBNO OKROPNIE CIĘŻKO BYŁO.

Irysowa Gratulacje

Zaczynamy się sypać

[drodka]

No i kolejna wrzesniówka rozpakowana.
Irysowa- gratulacje!!! I jak już tu wrócisz wrzuć zdjątko Janeczki.

[Minu]

A ja mam tremę porodową i jakoś mi się nie śpieszy - chyba pierwsze stresy mnie ścigają;) na myśl o tym że miałabym za chwilę rodzić robi mi się słabo. A jutro mam USG i zobaczymy jaki młody duży. POZDRAWIAM MAMUŚKI CZWARTKOWO;)

Irysowa - GRATULACJE Z OKAZJI JANECZKI ;)))))))

Majt - wody są podobno - podobne do rozwodnionego kefiru (albo mogą być zielone)
Sekundko - a ty jeszcze o pracy myślisz;) podziwiamy

[łasica]

po pierwszeIrysowa dobra robota (ciezka aczkolwiek teraz Ci juz chyba jak w niebie )duuuuuzo zdrowka dla JAneczki i Irysowej. ale jej zazdroszcze
tez sie troche boje ze bedzie bolalo ale skoro sie nie umiera z bolu to damy rade dziewczynki,rachy ciachu(13 h) i po strachu:/
Marta chyba troche jestesmy podobne:)

[mmadzia]

Łasiczko no umrzeć nie umrzemy z bólu, ale gardło to sobie można porządnie zedrzeć-uwierz mi...

[asiaga]

Irysowa gratulacje ogromne!!! Janeczko witaj na świecie :)