Wrześnióweczki 2009

[żyrafa]

hehe ja też truskawkowy;D od zawsze był pierwszy na liście. To samo tyczy się wszystkich dzemików, maślanek, serków:P

[Mart79]

Żyrafa ale wiesz, mnie nie interesują spacery bez celu... jak wiem, że w połowie spaceru będę mogłą zjeść loda to nogi mnie same niosą :)

[Mart79]

i belriso z truskawkami hmmmm :)

[mmadzia]

Pod truskawkowymi się podpisuję ;D uwielbiam.

Ciasto "pijaka" tak się u nas nazywa. Biszkopt ciemny, masa, herbatniki pomoczone w rozcieńczonym alkoholu i polewa ;) Muszę jakoś M przywitać, a on je strasznie lubi ;) Oby tylko wyszlo ;)

[Mart79]

U nas też jest "pijak" :) dobre to ciacho...
choć myślałam, że może biszkopta z truskawkami hihiihi :)

[mmadzia]

O tak! Bo jeszcze dzisiaj polecę na miasto szukać truskawek... Nie kuś ;D

[Mart79]

I nici by były z "pijaka" - podejrzewam, że Twój M byłby niepocieszony :)

[żyrafa]

Ja lubię spacerki do rodziców tam zawsze takie pyszności obiadki, deserki. Na rynku jak poczuję zapach kebaba to trudno mnie od niego odpędzić. Nie znam tego ciacha ale na samą myśl o masie z alkoholem pojawił mi się przed oczkami piszingier babcinej roboty

[mmadzia]

No dokladnie ;) To może skupie sie raczej na tym co zaplanowałam a zachcianki potem.

Muszę poszukać, może chociaż jogurt truskawkowym ma...

[żyrafa]

same truskomaniaczki ;P

[mmadzia]

moja mama też pyszności robi. Hmmm jakbym u niej mieszkala to już pewnie z 10 kilobym przytyła ;)

[Mart79]

Mnie tak mama i teściowa tuczą w weekendy. Wcześniej pytają na co mam ochotę a potem się zaczyna... jedz, jedz... :)
Zyrafka piszingier to są takie przekładane wafelki masą kakaową?

[żyrafa]

tak:) andrucik przekładany masą czekoladowa i ajerkoniakową polany czekoladą i posypany orzechami ;D

[mmadzia]

A to u mnie orzechy odpadają, bo mnie po nich "gniecie" w piersiach. Pewnie coś pod uczulenie. Ale cała reszta smakowita ;)

[Mart79]

mniaaam :P dziewczyny ja się biorę za sprzątanie bo od samego czytania o tych smakowitościach czuję, że mi pupa rośnie :)

[mmadzia]

Ja też zmykam. Muszę troche ogarnąć i jechać na zakupy. A do tego to kolokwium z angielskiego jutro, a jeszcze nic nie umię. W sumie angielski u mnie to nie problem, ale pouczyć się trochę muszę...

Milego dnia Kobietki ;)

[agula9]

Witam ale się rozpisałyście z rana do truskawek, arbuza dodam czerśnie mniam, lody oczywiście też
Mój M śniadanka robi sobie sam bo jak pracowałam na noce to widzieliśmy się dopiero wieczorem, nie miał wyjścia i tak już zostało, kuchnia też pozostawiała wiele do życzenia, ale już jest znośnie
Do jedzenia nawet mnie nie namawiają za bardzo, przytyłam 4 kg też chyba większość w biust poszło.

[żyrafa]

ja zostawiłam stertę ubrań na podłodze i zasiadłam przed komputerem :P chyba trzeba brać się do roboty ale wcześniej napad na lodówkę bo dzidzia się obudziła a mama głodna siedzi

[żyrafa]

madzia powodzenia i trzymam kciuki za zdany egzamin :)
agula witamy witamy na forum mamy same ranne kobitki zero spiochów. Mi w biust też idzie ale to akurat mnie cieszy bo zawsze chciałam mieć większe

[żyrafa]

tak teraz mnie naszła myśl że może zapisywać nasze daty porodów w naszym parentingowym " kalendarzu "

[pl_aisha]

Gdzieś ktoś robił listę ale zagineła ...

Co do truskawek to ok ale jogurta truskawkowego nie ruszę ;] czekam z niecierpiliwoscią na czeresnie mmmmmniam

[Minu]

Oj dziewczyny smaku narobiłyści na lody i truskawki;)))) Na weekend chyba się ładna pogoda zapowiada;) a ja nie mogę się doczekać na USG wieczorne.
Sekundko - byliśmy na Krecie - ale 2 dni ostatnie lało więc siedzieliśmy pod kocami na tarasie i książki czytaliśmy;) - mam nadzieję że za chwilę jakieś zdjęcie uda mi się dodać;)

[mmadzia]

Wrociłam z zakupów, koszmar. Ciężka torba, teraz to doceniam M, który zawsze wszystko nosil.

Jak tylko wsiadlam do auta to zrobiło mi się niedobrze, łee... Wracając miałam otwarte okna i dach a i tak nic nie dalo. Teraz dochodze powoli do siebie.

Żyrafko nie dziękuję ;D

Zmykam sprzatać i piec isię uczyć, tylko w jakiej kolejności... Może najpierw zjem coś dobrego ;)

U mnie pogoda cudna, oby caly weekend taki ;)

[agula9]

Madziu oszczędzaj się. Ja zwykle zakupy robię w marketach i wszystko w wózek a potem do bagażnika, a koło domu to jedynie chlebek i czasem jakiś serek czy wędlinkę
Minu czekamy na wieści po USG

[Minu]

A to link do artykułu dla naszych uroczych towarzyszy;) - niech poczytają sobie jak zachowywać się przy zmiennych nastrojach ciężarnych partnerek:
Zmienne nastroje partnerki w ciąży | Ciąża, poród, wychowanie - parenting.pl