Lipcowe mamusie 2016

[asia25]

gemma

skoro już wszystkie no to i nasz, ciążowo - świąteczny ;) 13t 3d

Fajny brzuszek;) odstaje sporo:)

[asia25]

Patrycjan to tak jak ja...2kg na plusie kiedy wazylam sie dwa tyg temu ale szczerze powiem ze apetytu jako tako nie mam dzisiaj no zjadłam tylko sałatkę na śniadanie barszcz z uszkami i na wieczór 1.5 kanapki z szynka..i nie jestem głodna..mdłości mam z rana na pusty żołądek i wymiotuje nawet żółcią żołądkową bo nic w nim nie mam a zwymiotować musze...
Co do zaparc..roznie to bywa ale jesli mam próbkę pije dużo soków mi to pomaga albo jogurt właśnie

[patrycjan1109]

Ja nie przepadam za jogurtami ciagle czuję w nich chemię jaki by nie był wolę sobie kupić kefir i dodać owoców i pić całymi dniami.A dziś mam taki napuchniety brzuch i wzdęcia to przez wczorajsze 2 wigilię bo mój mezus nie chciał u nas jeść a ja u niego więc poszliśmy na kompromis i byliśmy tu i tu jakbym była w pracy to pewnie bym nie poszła bo oczywiście w wigilię nigdy wcześniej wyjść nie mogłyśmy:(

[mijo88]

Oj pocieszlyscie mnie laseczki tymi zdjeciami brzuszkow. Mi wszyscy mowia ze mam bardzo duzy jak na 12tc zwlaszcza ze to pierwsza ciaza a ja raczej jestem szczupla i wysoka (176 cm). Martwilo mnie to troche bo moja mama w ciazy przytyla 60 kg!!! I 5 lat schodzila z tej wagi a i tak do konca sie nie udalo (schudla 40kg). Zawsze jest ryzyko ze odziedziczylam te sklonnosc.

[JustynaPa88]

Babie lato na pewno wyprobuje wcinam samo kiwi ale nic nie daje moze z jogurtem cos pojdzie;-) Jak wszystkie to wszystkie 176cm 70,5kg wagi nie wstydze sie jej mam sportowa sylwetke :-) dzisiejszy brzuszek po sniadaniu z ob stron :-) !

[JustynaPa88]

Moj nie jest duzy nawet mama jak mnie po miesiacu zobaczyla to powiedziala ze schudłam:-| aczkolwiek u mnie idzie tak chyba genetycznie, bo mojej mamie brzuszek zaczal rosnac dopiero w 5 miesiacu wiec czekam:-)

[kama1989]

Czesc Mamusie! Jestem tu nową i dołącza m do Was !;-) mam 26 lat i termin na 24 lipca.

[Gość SylwiaKut]

Hej :-P
Jestem tu nowa msam 20 lat jestem w 11tygodniu ciąży choruje na tarczyce chorobr zwana Hashimoto.
Bardzo się cieszę że jestem w Ciąży i kwietniu wychodzę za mąż a termin mam na 14 lipca

[Iwona_80]

Witajcie Nowe Mamy w naszym gronie:)

[Kasiula89]

Hej kama1989 :-) witaj na ciążowych pogaduchach ;-) jak tam po swietach dziewczyny? Ja Staralam się oszczędzać, ale i tak czuję się pełna, uwielbiam smażone pierogi z kapustą i grzybami, barszcz itd... :-P ale później zajadlam owocami i zaparć nie było ;-) u mnie wszyscy już wcześniej wiedzieli, wiec nie było świątecznych niespodzianek, wszystko miło i sympatycznie. Co do brzucha, u mnie tylko wieczorem delikatnie coś widać a tak to jeszcze nic ;-)

[asia25]

Dziewczyny super brzuszki;) :) jak sie tam czujecie??mnie dzis na żurawinę wzięło ;) dzisiaj odpoczywamy do oporu a jutro do kina mąż mnie zabiera..;) czas jakos przeleci dobponiedzialku bo wtedy prenatalne:)

[Gusia201607]

Witam nowe mamusie :-)
U mnie na szczęście zaparć nie ma ale jem jogurty i owoce i tylko pełnoziarnisty chleb. Nie wiem czy to dlatego czy ogolnie jakos tendencji nie mam ale na szczęście ten aspekt mnie omija.
Objedzona jestem strasznie a dziś jeszcze do teściów idziemy wiec kolejna porcja jedzenia będzie :-) jutro planujemy pojechać gdzieś na górski spacer, zobaczymy ile dam radę przejść ale przede wszystkim chcę się więcej poruszać. Odkąd jestem w ciąży zaniedbałam bardzo aktywność fizyczną bo najpierw mi przeraźliwie zimno było a potem się bałam więc chociaż spacerami nadrobić muszę.
Dostałam na Święta zestaw kosmetyków dla ciążówek więc teraz będę testować :-)

[Elis25]

Witam lipcowe mamy:)
I dolaczam:) mam 25 lat i jestem w 12 t ciazy. termin 10 lipiec:)

[Gość zyna]

Witam wszystkie lipcowe mamusie. Mam termin na 27 lipca czyli jestem w 9 tygodniu. Nie mam typowych objawów, poza wrażliwością piersi nic mi nie doskwiera. Eh jedynie obawiam się powiedzieć w pracy. A Wy pracujecie, już pochwalilyscie sie swoim szefom?

[edi78fly]

Witajcie nowe lipcowe mamusie:-)Zdrowych,Wesolych Swiat dla Was,brzuszków i najblizszych:-)

[edi78fly]

Ja powiedzialam Dyrektorowi i ciąży 17 grudnia i od tego dnia poszlam na L4 :-)

[edi78fly]

Nie macie problemów z dodawaniem zdjęć?moje nie chcą się załadować,ech :-(

[asia25]

Edi78fly moze za duże masz te zdjęcia przytnij troche może...

[Paula1303]

Hej, rowniez jestem tu nowa :3 Mam 22 lata i jestem w 11 tygodniu ciązy, na 16 lipca mam termin :) Moj szef dowiedzial sie o moim stanie szybko bo juz w ok 6tygodniu a od poczatku grudnia jestem na zwolnieniu/zakazie pracy, wymagało to tego gdyz pracuje przy chemii a czasami musze rowniez co nieco dzwignąć. Mimo stosunkowo mlodego wieku, bardzo ciesze sie z ciazy a niesamowitą radosc sprawilo mi ostatnie usg gdzie widzialam juz jak intensywnie porusza sie moja dzidzia, mimo iz ja nic nie czuje ;) Pozdrawiam wszystkie mamy :)

[ola.lola]

Witamy nowe Mamy :)

Paula1303, ja również mam 22l.na karku, także sama nie jesteś :) my mamy termin pomiędzy 27 czerwca, a 1 lipca, ale czuję, że skończymy w czerwcu :)

Święta, fajnie i miło mijają, ale wczoraj poszliśmy do kościoła (zaspałam na pasterkę ) i zrobiło mi się słabo... było dość duszno, zmieszały się różne zapachy, niektóre mniej przyjemne no i zdążyliśmy tylko wyjść z kościoła i osunęłam się na ziemię, szliśmy do auta więc mąż mnie trzymał za rękę i nie upadłam, tylko "spłynełam" po nim, cale szczęście, bo całe zajście miało miejsce na schodkach.. Luby chciał prosto jechać na pogotowie, ale z racji tego, że trwało to kilka sekund, to przekonałam go i wróciliśmy prosto do domu. Urwał mi się film, ale poleżałam i było ok, czytałam w książce o ciąży od kuzynki, że w okolicach 13-14tyg.to normalne z racji rozszerzających się naczyń krwionośnych, wizyta u gin.4 stycznia, więc nie wydzwaniałam do niego w święta, a powiem mu o wszystkim na wizycie.

Piękne macie już brzuszki dziewczyny!:)
Ja przy 174cm wzrostu ważę 60,5kg i póki co nie przytyłam nic, a i brzuszek pojawia się tylko jak zawsze po jedzeniu ;) Na zaparcia polecam szklankę ciepłego mleka przed snem, albo rano :) naprawde pomaga :) ja z moją niedoczynnością tarczycy próbowałam różnych rzeczy, a zadziałał taki "zwyczajny" sposób ;)

[gemma]

Witam wszystkie nowe Mamusie :)
Święta święta i po świętach, zaraz ostatnia mega kolacja ;D ale jeśli chodzi o zaparacia jak narazie ten problem też mnie nie dotyczy i oby tak zostało, ale wiaterki są srogie...no cóż, mąż już przywykł ;D

co do żółtego śluzu który miałam to teraz jakos go nie widzę. Może baaardo jasno mleczno żółty bezwonny...narazie się nie przejmuje, 4.01 zapytam o to w razie wu. Ostatnio mialam też mega żółty mocz niczym żółć normlnie, ale byłam chora więc pewnie to oczyszczanie organizmu z toksyn (?)

[mijo88]

Do kiedy zamierzacie pracować? (albo do kiedy pracowałyście? :P i czy zrezygnowałyście ze względów ściśle medycznych czy z np. złego samopoczucia?)

[Gość AniaAnia32]

Czesc. Mam 32 l., coreczke 20 mcy i witam wszystkie Mamy :-)
Dołączam do Was, lipcôwek '16, jesli pozwolicie. Termin mam na 1 lipca :-))
Ciagle wymiotuje, teraz mam grype, -6 kg na wadze, a w wigilie stracilam smak... Tyle radosci ze Swiat ;-)
Pozdrawiam wszystkie Babeczki :-*

[kama1989]

Czesc Mamusie ;-)
Ja poszlam na zwolnienie w sumie od razu,pracuje jako kierownik w sklepie i okres świąteczny byłby dla mnie bardzo męczący,a poza tym warto od poczatku ten magiczny czas ciąży spędzić w domu z fasolka i mieć czas na ostatnie chwilę odpoczynku ;-)
Ps.w poniedziałek prenatalne ;-)

[Gość AniaAnia32]

W 1 ciazy pracowalam do 8 mca. Jak powiedzialam szefowi, ze planuje juz isc na zw. to byl oburzony: "kiedy ty rodzisz? Przeciez nawet brzucha jeszcze nie masz!".
Nie wzial pod uwage, ze codziennie dojezdzam prawie 2 h trzema pociagami do pracy (zawsze zawroty glowy u napady dusznosci, raptem 2 razy ustapiono mi miejsca, ja wtedy nie potrafilam o to poprosic) plus 2 km pieszo, ze mam cukrzyce ciazowa i przyjmuje insuline.. Choc wiedzial, wolal udawac, ze to nie problem.
Pracowalam jako kier. prod. w dosc duzym zakladzie chem.

W 2 ciazy na zwolnienie poszlam w 7-8 tc z powodu wskazan lekarskich, duzych torbieli w jajnikach, powodujacych duzy bol.
Szef nawet nie dyskutowal.