Mamusie z Listopada 2007

[dominisbur]

Monikstar zapraszamy do klikania

Kycia Gabi tez chora, ale na szczęście odbyło sie bez antybiotyku, ale musimy siedziec w domu
Gabi ma siną lewą jedynkę, lekarka móiła, ze musiała sie uderzyc... a zabki ma zdrowe
no i wychodzą jej jeszcze 3.

Dominisbor a kiedy wykryliscie to ze nie slyszy U nas zaraz po porodzie miala badaie sluchu i wszystko bylo dobrze

Inka Filip tez miał badanie słuchu i było wszystko ok. zauwazyłam jak poszedł do przedszkola, Panie sie skarżyły, ze nie słyucha co sie do niego mówi, no i zaczął sobie telewizor głośniej robic i ciągle: "cooo, coooo"

[kycia]

Monikastar witaj u nas Gratuluję drugiej córeczki

Inka Milenka i Bartek mają cudowną dentystkę, kobieta ma super podejście do dzieciaków, a ciężko znaleźć taką osobę. Ogólnie Milena tylko piszczy podczas samego lapisowania gdy jest trzymana za głókę i rączki, bo niestety inaczej nie da rady jej tych ząbków pomalować Chyba bardziej przeszkadza jej to trzymanie niz lapis bo po puszczeniu jej od razu się uspokaja i interesuje sie głównie kubeczkiem do płukania ust i wlewaniem wody do niego A na koniec w nagrodę dostaje naklejkę i jest szczęśliwa

Dominiś zdrówka dla Gabi
Dobrze, że w porę zorientowałaś się że u Filipka ze słuchem jest nie tak, dzięki temu dziś świetnie mówi i sprawia to jemu radość

Moja Milena juz dziś troszkę lepiej mimo, że wczoraj po tym antybiotyku jeszcze miała temperaturę i nie wiedziałam czy moge jej dac coś przeciwgorączkowego Wstrzymłam sie więc i dziś już jest bez tempki
O 9-tej kolejna dawka lekarstwa

[July]

Monikstar witaj
Mi sie wydaje ze to tupanie to juz bunt dwulatka

Dominisbur dobrze ze sie zorientowaliscie juz w przedszkolu
Ja mam nadzieje ze u nas bedzie wszystko dobrze bo slyszec na pewno slyszy
Bardzo boi sie halasu panicznie odkurzacza i zaczyna plakac jak listonosz wrzuca list przez dziure

Kycia brawo dla Milenki
U nas na pewno bylo by wicie sie na fotelu i zacisniete usta

[dominisbur]

Kycia zdrówka dla Mlenki, no i oczywiście wielki ebrawa dla niej
No i ładnie wyglądasz

Monikstar pocieszę cie, że moja tez przechodzi bunt dwulatka
Ostatnio tupie nogą i uderza ręką o podłoge i patrzy sie na moją reakcję...
Wchodzi na stół w kuchni i zaczyna tańczyc.... a jak nie słucha, ze ma zejsc, to idzie do pokoju na 2 minuty, pyze zrobi i jest obrazona na cały swiat... A
Z pokoju wychodzi grzeczna ach te dziewczyny....

Inka az mi sie wierzyc nie chce, ze dwuletnie dziecko moze bac sie takich zwykłych hałasów, moja Gabi odkurza razem ze mną, albo sama...
A co mówi pediatra na to, ze tak sie boi hałasów????
Trzymam kciuki

[dominisbur]

Ale nam sie fajnie wątek rozkręcił

Bardzo sie cieszę

[monikstar]

dominisbur a kiedy to sie zakonczy? bo ty masz juz doswiadczenie. ja mam tylko nadzieje ze zuzka skonczy zanim mała zacznie. a, i ze nie przeciągnie sie do buntu nastolatka. wszystko jest moje, wszyustko jest na nie, i najlepiej działa wrzask. bo wie ze mama najbardziej na swiecie ceni sobie swiety spokój. niestety moja niekonsekwencja wobec niej doprowadziła do tego ze wchodzi mi na głowe. a ja naiwna ciągle sobie powtarzam ze 1)ona jest jeszcze mała i nie rozumie, 2)to skorpion, ona ma to wrodzone .
a to własnie nazywa sie dorabianiem teorii

[July]

Monikstar u mnie to samo krzyk, placz nawet 5 minut nie mam dla siebie zeby spokojnie wypic herbate. U nas to jeszcze sie poglabia bo mamy problemy z komunikacja jak cos chce to niby wskazuje palcem ale jak sie pytam czy chce to czy tamto to kiwa na nie doprowadza mnie to czasem do szalu bo tak jest naprawde dlugo

Dominisbur moze cie zadziwie ale u nas nie ma pediatrow tak jak w pl bylam z nia u rodzinnego ktory dopiero nas skierowal do pediatry czeka sie ok miesiaca na wizyte Jak juz bylismy u pediatry powidzielismy co nas boli stwierdzila ze trzeba jej zrobic badanie sluchu ana to ze sie boi odkurzacza i niespodziewanych halasow nic nam nie powiedziala
Czasami ja sie do niej odezwe po paru minutach milczenia to az podskakuje
Troche dziwne to moje dziecko
Kiedys znalazlam strone gdzie mamy opisywaly co potrafia ich dwulatki to az bylam zdziwiona bo nie wiem czy tak na pokaz pisaly ze wiekszosc z nich potrafila liczyc przynajmiej do 10 prawie caly alfabet potrafia sie ubrac od a do z (u nas tylko rozbieranie jej super wychodzi) nocnik opanowany itd Zastanawialm sie czy naprawde nie jest opoznioa po ich opisach ale stwierdzilam ze bedzie miala jeszcze czas na opanowanie teo wszystkiego bo nie wszystkie dzieci zaczynaja tak wczesnie mowic

[Kingah]

Witajcie, dawno mnie tu nie było :)

Inka nie przejmuj się, kazde dzicko inaczej się rozwija, u mnie Damian gada jak najęty nawet ostatnio zaczął składać zdania :0 jest bardzo ruchliwy i cholernie sprytny jak na swój wiek ale za to z nocnikiem nic :( zupełnie nie chce z niego korzystać nawet nie zasiądzie
Także każde małe skubaństwo ma coś w czym jest dobre a w czym troche do tyłu, to chyba normalka :)
Ale liczyć do 10? samo? Oooo pogratulować geniuszy :) Damian i owszem policzy raz dwa trzy a reszte to raczej powtarza, albo fuksem mu się uda :)
Choć z tym słuchem to faktycznie troszkę dziwne, ale że też lekarze z tym nic nie robią...coż co kraj to obyczaj jak widać

Mam pytanie, czy dajecie swoim szkrabom mleko takie zwykłe, np grysiczek na nim czy coś takiego? Bo ja kurcze ze starszą miałam problemy z alergią i taka przewrażliwiona trochę jestem

[kycia]

hej

To może pochwalmy się co potrafią a czego nie potrafią nasze prawie 2-latki?

Dominiś no niezła Gabi skoro tańczy na stole Milena w nerwach to tupie jogą i zmienia głoś na taki "warczący " Kładzenie się na podłogę i walenie nogami i rączkami tez sie zdarza U nas karą jest gdy ja zaczynam liczyć srogim głosem RAZ, DWA.... do trzech rzadko doliczam, bo po trzech jest stanie w kącie

Monikastar ja teraz zauważyłam, gdy bartka miałam 1,5 tygodnia w domu jak Milena jest zaborcza. Do tej pory w zasadzie cały dzień miała mamusie i wszystkie zabawki dla siebie, a teraz gdy bartek był w domu przez ten czas to wieczna walka o jedną zabawkę Ale już teraz jest na tyle duża i ona i Bartek, że udawało się jakoś ich pogodzić.
A niekonsekwencja to wróg nr 1 ..... ja jak coś powiem, że tak ma być to nie ma zmiłuj.... Dzieciaki wiedzą, że z mamą się nie dyskutuje...

Inka nie przejmuj się za bardzo tym co potrafią inne dwulatki. Ja wiem, że każde dziecko rozwija sie po swojemu i tak jest w przypadku moich szkrabów. Porównując Bartka i Milenę w tym samym wieku to można by napisać że Milena teraz jest wybitna w stosunku do tego co potrafił Bartek w wieku 2-wóch lat Widocznie Bartek jak i Maja potrzebują więcej czasu niż inne dzieciaki na zdobycie określonych umiejętności. Głowa do góry

Kingah super, że Damianek rozgadany A na nocniczek przyjdzie i u was czas
Codo mleka to napiszę tak, że my oduczamy Milene od butelki, co za tym idzie pije mniej mleka. Rano wypija ok.200 ml bebika a później z kubeczka pije normalne mleko prosto z kartonu 1,5 %. Ona póki co nie wykazuje żadnych oznak alergii więc jej daję. Bartek też juz jakiś czas pije takie z kartonu

Ja dziś z Bartkiem byłam w kinie na filmie "Odlot" Grzecznie wysiedział cały seans i bardzo się jemu podobało

[dominisbur]

monikstar

dominisbur a kiedy to sie zakonczy? bo ty masz juz doswiadczenie. ja mam tylko nadzieje ze zuzka skonczy zanim mała zacznie. a, i ze nie przeciągnie sie do buntu nastolatka. wszystko jest moje, wszyustko jest na nie, i najlepiej działa wrzask. bo wie ze mama najbardziej na swiecie ceni sobie swiety spokój. niestety moja niekonsekwencja wobec niej doprowadziła do tego ze wchodzi mi na głowe. a ja naiwna ciągle sobie powtarzam ze 1)ona jest jeszcze mała i nie rozumie, 2)to skorpion, ona ma to wrodzone .
a to własnie nazywa sie dorabianiem teorii

Hmmmm......

Nie mam pojecia kiedy to sie skończy...
potem bedzie bunt 3-latka, potem 4-latka itd.

Jeżeli chodzi o konsekwencje, to trzeba byc twardym, bo później sobie nie poradzisz, bo dzieci są mądrzejsze od nas... ja tak miałam z Filipem, ale teraz jest ok

[dominisbur]

inka_80

Dominisbur moze cie zadziwie ale u nas nie ma pediatrow tak jak w pl bylam z nia u rodzinnego ktory dopiero nas skierowal do pediatry czeka sie ok miesiaca na wizyte Jak juz bylismy u pediatry powidzielismy co nas boli stwierdzila ze trzeba jej zrobic badanie sluchu ana to ze sie boi odkurzacza i niespodziewanych halasow nic nam nie powiedziala
Czasami ja sie do niej odezwe po paru minutach milczenia to az podskakuje
Troche dziwne to moje dziecko
Kiedys znalazlam strone gdzie mamy opisywaly co potrafia ich dwulatki to az bylam zdziwiona bo nie wiem czy tak na pokaz pisaly ze wiekszosc z nich potrafila liczyc przynajmiej do 10 prawie caly alfabet potrafia sie ubrac od a do z (u nas tylko rozbieranie jej super wychodzi) nocnik opanowany itd Zastanawialm sie czy naprawde nie jest opoznioa po ich opisach ale stwierdzilam ze bedzie miala jeszcze czas na opanowanie teo wszystkiego bo nie wszystkie dzieci zaczynaja tak wczesnie mowic

No to w sumie niewiem co zrobic....

A jeżeli chodzi o to co powinny robic 2-latki to jest zupełnie inna historia...
Każde dziecko jest inne i kazde rozwija sie swoim tempem i nie ma sie czym przejmowac
Filip miał 1,5 roku jak sam sie ubierał i gwoździe pieknie w deske wbijał, a Gabi nie umie do tej pory klocków do sortera wkładac...
Filip na pewno duuuuużo wicej rozumiał niz Gabi, wszystko zawsze przyniósł to o co prosiłam, a Gabrysie prosze, zeby śliniak przyniosła, a ona mi pieluche tetrowa przynosi...
Ale jakos sie tym nie przejmuje

[dominisbur]

Kycia liczenie działa na FIlipa
Gabi ma mnie w nosie i czeka na moją reakcję...

Gabi tez umie liczyc do trzech, ale jak Filip powie, to ładnie powtórzy i na pewno nie wie co mówi

Kingah ja daje juz zwykłe mleko z kartona i tylko na noc i równiez odzwyczajamy od butelki

[July]

Dziewczyny macie racje ze konsekwencja i jasno zaznaczone granice sa bardzo wazne niestety gdy tylko jedni z rodzicow sie stosuje do tych zasad ciezko jest nagiac do tego dziecko

Ja juz troche zaczynam sobie odpuszczac z jej mowa ale najgorsze jest to ze musze zaczas ja uczyc angielskiego zeby rozumiala polecenia po angielsku to tez moze opuzniac jej mowe
Znalazlam wypowiedzi mam odnosnie tego co potrafia ich dwulatki
wiec wklejam kilka
Witam,
moja córeczka nie ma jeszcze 2 latek ale niebawem :) za 2 mc :) Potrafi mówić penymi zdaniami, zna wszystkie literki, liczy, zna kolory,potrafi sama powiedziec kilka wierszyków, spiewa piosenki, zna troche slów po angielsku uzywa je nawet na przemian z polskimi :) sama sie ubiera i rozbiera, zaklada sama buty.Robi na nocniczek, jest juz bez pampersa od gwiazdki tylko na spacer lub na noc zakladam jej.Koloruje bardzo dokadnie rysuje buzki, zna ksztalty.Bardzo duzo czasu spedzamy bawiac sie i uwielbia ksiazki mozna jej czytac na okraglo, zapamietuje nawet wiele z nich i pozniej je powtarza. Lubi tez jak jej sie opowiada bajki i sama je pozniej opowiada prawie bez blednie :) Ma starsza troche siostrzeczke ktora tez w jej wieku tak wiele umiala , a teraz starsza sama pisze a malutka ja we wszystkim nasladuje:)
Jest to cudowne moc patrzac jak dzieciaczki sie rozwijaja.
Wiem ze czas jaki spoedzam z nimi jest bezcenny:)

Moja corcia ma 2 lata i 4 miesiace i absolutnie zaskakuje nas swoim malym rozumkiem kazdego dnia. Mieszkamy w angli a ona nie dosc ze perfrkcyjnie mowi po polsku to jeszcze juz swietnie sobie radzi z angilelskim a najciekawszw jest to ze jest calkowicie swiadoma ze to sa dwa rozne jezyki i ze u babci w polsce wszyscy mowia po polsku a u nas wszyscy po polsku. potrafi sie bawic w sklep w dom w przedszkole wymysla sobie kolezanki i bawi sie z nimi. czasem jak na nia patrze to sobie mysle ze przeciez tak zachowuja sie co najmniej 4 latki az strach myslec co dalej bo juz teraz potrafi tak dogadac ze w piety idzie. a jakie sa wasze dwulatki?

Ja bym sie cieszyla nawet z tego jak by powiedziala mama tata jesc spac bawic sie
Mam nadzieje ze niedlugo sie doczekam

[dominisbur]

Inka o matko, normalnie wierzyc sie nie chce...jakos trudno w to uwierzyc...

Co prawda Gabi bawi sie w sklep, ale tego nauczył ją Filipek i pokazał co ma robic, wiec niewiem, czy ona zdaje sobie z tego sprawe, czy po prostu tylko nasladuje

Nasze kochane skorpionki są jedyne w swoim rodzaju i są niepoowtarzalne i bardzo kochane Później i tak wszystko sie wyrówna
I nie ma co za duuużo przejmowac, bo in aczej zwariowałybysmy

[monikstar]

inka_80

Witam,
moja córeczka nie ma jeszcze 2 latek ale niebawem :) za 2 mc :) Potrafi mówić penymi zdaniami, zna wszystkie literki, liczy, zna kolory,potrafi sama powiedziec kilka wierszyków, spiewa piosenki, zna troche slów po angielsku uzywa je nawet na przemian z polskimi :) sama sie ubiera i rozbiera, zaklada sama buty.Robi na nocniczek, jest juz bez pampersa od gwiazdki tylko na spacer lub na noc zakladam jej.Koloruje bardzo dokadnie rysuje buzki, zna ksztalty.Bardzo duzo czasu spedzamy bawiac sie i uwielbia ksiazki mozna jej czytac na okraglo, zapamietuje nawet wiele z nich i pozniej je powtarza. Lubi tez jak jej sie opowiada bajki i sama je pozniej opowiada prawie bez blednie :) Ma starsza troche siostrzeczke ktora tez w jej wieku tak wiele umiala , a teraz starsza sama pisze a malutka ja we wszystkim nasladuje:)
Jest to cudowne moc patrzac jak dzieciaczki sie rozwijaja.
Wiem ze czas jaki spoedzam z nimi jest bezcenny:)

Moja corcia ma 2 lata i 4 miesiace i absolutnie zaskakuje nas swoim malym rozumkiem kazdego dnia. Mieszkamy w angli a ona nie dosc ze perfrkcyjnie mowi po polsku to jeszcze juz swietnie sobie radzi z angilelskim a najciekawszw jest to ze jest calkowicie swiadoma ze to sa dwa rozne jezyki i ze u babci w polsce wszyscy mowia po polsku a u nas wszyscy po polsku. potrafi sie bawic w sklep w dom w przedszkole wymysla sobie kolezanki i bawi sie z nimi. czasem jak na nia patrze to sobie mysle ze przeciez tak zachowuja sie co najmniej 4 latki az strach myslec co dalej bo juz teraz potrafi tak dogadac ze w piety idzie. a jakie sa wasze dwulatki?

dzięki dziewczyny. czyli widze ze co rok to cos nowego..
co do tych cytatów to jakos nie chce mi sie wierzyc. no chyba ze to jakies cudowne dzieci.
moje dziecko czsaem woła o nocnik, co nie zawsze równa sie zrobieniu czegokolwiek. ostatnio nauczyła sie wypluwac wode przy myciu zebów, bo dotad połykałą. mówi pojedyncze wyrazy, choc ostatnio ciągi, tj masz tato oddaj tato. cieść mama. zawsze chce rozmawiac przez telefon, odróżnia tylko kolor zółty, tzn potrafi go nazwac. rysuje głównie z wychodzeniem nie za linie, a nawet za kartkę,swietnie wie do czego służy miarka, wkrętak i sruby. sama sie rozbiera (najlepiej idą rajtki, spodnie i pielucha i gania z gołym tyłkiem). potrafi dmuchac nosek (najlepiej w ręce i uciekac, to tzw zawody w smarkaniu na odległosc), wie do czego słuzy pomadka, krem i puder, jak tylko usłyszy jakąkolwiek melodię zaraz tańczy. książki to lubi owszem ale drzec, uwielbia klub przyjaciół myszki miki i te bajki które ma zna na pamiec, jak tylko sie zaczną to od razu uprzedza(po swojemu) fakty. ostatnio pokochała kapiel...pod prysznicem.
i ja uwazam ze jest normalnie, prawidłowo rozwinieta na swój wiek. i tez wiem ze czas spędzony razem z nia jest bezcenny
pozdrawiam

[dominisbur]

FLY wszystkiego najlepszego dla Karolinki z okazji urodzin, duuuużo zdrówka i uśmiechu

[July]

Witajcie
Babule w koncu troche czasu chociaz zdycham tak mnie bola plecy i kolana Majka spi a mama na parentingu
Dzis poszlismy na zajecia dla dzieci w sumie to sa porozkladane zabawki dzieciaki sie bawia a mamy rozmawiaja Czasmi trzeba jakis konflikt zazegnac pomiedzy dzicmi pomoc im w zabawie itd
A ze ja mieszkam na obrzezach miasta a to jest w centrum wiec spacer niezly a jak jestem juz w centrum to i zakupki trzeba zrobic bo sie zachcialo salatki wrzywnej
Teraz pokutuje za to jutro chyba tylko do parku wyjdziemy chyba ze bedzie lalo

Monikstar u nas tez rozbieranie idzie najlepiej a jak sie trzeba ubrac to jest bieganie po calym domu najlepiej jest na golasa dzis tak biegala przez godz az zrobila siku w kuchni
Smarkanie tez jej niezle wychodzi Ostatnio wozkiem dla lallek zaczela sie bawic ale najczesciej to sia sama na nim chce siadac Oj krem to tez wie do czego sluzy i sie nieraz tak wysmaruje. Ksiazki tez w strzepach a do tego pomazane kredkami Na razie same mazy rysuje Ale zastanawialam sie czy nie kupic jej jakiejs kolorowanki zeby wiedziala ze pomiedzy liniani mozna roznymi kolorami rysowac
Moj malz pewnie jak zobaczy ze jej cos takiego kupilam powie ze po co jej ze za mala
Ostatnio jej kupilam piankowe puzle ale niestety jedyne jakie znalazlam mialy 54 kawalki i sa dla niej za trudne a ze sa w sloiku plastikowym to wyjmuje je i wklada z powrotem
Ai od jakiegos czasu robi wieze z mega blokow tylko ze mamy takie podobne do duplo
Hehehe wychodzi ze wcale tak malo nie umie co prawda nie zna kolorow ani ksztaltow ale z czasem

[monikstar]

witaj inka80
no własnie, bo 2 latek zarówno mój jak i Twój umie tyle co powinien. a w tę znajomosc wszystkich lietrek i umiejetnisc liczenia to jakos nie wierze. mogę uwieryc tylko w to ze pięknie mówi. niektóre dzieci to potrafią.reszta to koncert zyczen rodziców

[kycia]

Cześć Kobietki

Inka nie uwierzę, że dwulatek potrafi tyle rzeczy póki nie zobaczę W internecie mozna dużo pisać, ale nie wszystko jest zgodne z prawdą i czasem takie rzeczy czytam z przymrużeniem oka
Jeśli chodzi o ubieranie to Milena potrafi założyc majteczki ..... dwie nogi do jednej dziurki Ale za to potrafi rozebrać/ ściągnąć majteczki i rajtuzki jak chce siku
Umie liczyć do trzech, ale tylko dlatego, że to najczęściej słyszy. Potrafi odpowiedziec na pytanie ile ma lat i jak się nazywa. Poza tym też buduje wieże z klocków, opanowany ma sorter i lubi jeździć samochodzikami Też wejdzie na piętrowe łóżko do góry... nie różni się niczym szczególnym do naszych listopadowych dzieciaczków
Puzzlami sie nie interesuje, lubi malowac farbkami zarówno pędzlem jak i paluszkami, a kredkami najczęściej rysuje kółka

Wczoraj byłam z nią na kontroli i miała brac antybiotyk do środy, ale niestety ma brać do soboty bo osłuchowo jeszcze cos tak nie tak. Na szczęście jakoś wypija to paskudztwo

[monikstar]

jaki tu spokój nananana
nic sie nie dzieje nananana
nikt sie nie bawi nananana
wszyscy sie nudzą nananana

jak Wasze dzieciaczki plasują sie w siatkach centylowych?
moja córcia wzrostem m.dz 90-97 centylem, a wagą szkoda gadać m.dzy 25-50, no ale trudno sie dziwic, jak sie nic nie je poza 2 miskami kaszy dziennie... i czasem kotletem schabowym,a w wakacje na obiad przez 2 tyg. jadła ....serek Danio. owoców i warzyw nie je żadnych. nic. zero.jak była mała to jadała przeciery owocoe, teraz nie weźmie do gęby. z soków tylko Kubus play.koszmar. jak druga laska bedzie taka sama to chyba sie zastrzele

[July]

Kycia wlasnie az trudno uwierzyc ze az tyle geniuszy jest
Szkoda mi Milenki te wstretne baktreie i wirusy atakuja najslabsze organizmy

Monika ja nie bardzo orientuje sie w siatkach ale miesiac temu jak mial 22 miesiace wazyla 11.2 a miezyla 84cm chyba w normie

Z tym jedzeniem to jest roznie jednego dnia zje wszystko kotleta ziemniaki zupe kaszke parowke i ciagle jej malo. A innego palcem nie ruszy ani kaszki ani zupy Najchetniej to slodkie by jadla ale zadko u nas jest cos na slodko Czasami dostanie np 3-4 lentylki i musi jej to wystarczyc Kiedys pytalas sie o mleko ja nadal daje modyfikowane a od czasu do czasu gotuje jej np manne na zwyklym niby pelnotlustym ale jakies cienkie i tak dla mnie to mleko A to modyfikowane to tylko z kaszka bo ona pic niegdy ie pila od kad skonczyla w wieku 8,5 miesaca z cycem to musialam jej przemycac mlekow wlasnie w kaszkach.
Nawet lubi od czasu do czasu marchewke surowa pskrobac jablko uwielbia kukurycze ale tez z tym musimy uwazac bo jakby jej pozwolic to by zjadla caly sloik Czasmi groszek mrozony jej gotuje tez bardzo lubi Ogorki pod kazda postacia surowe kiszone i konserwowe z tymi ostatnimi to tez plasterek abo dwa bo to jednak ocet

A mam takie pytanie czy cos dajecie na wzmocnienie waszym maluchom

[monikstar]

ja daję multisanostol syrop, ale teraz sie konczy i kupie kinder biovital bo ma zelazo, a w sanostolu nie ma, myslałam nad tranem,ale mąz stwierdził ze bede najgorszą matką jak jej podam takie swinstwo.
skłamałam, ze moje dziecko nie je warzyw. jedne je... zielone oliwki z pizzy(tylko taka wersja)jak chcemy zjesc pizze z oliwkami to musimy zamówic podwójne, bo ona tak wcina ze nie nadazamy ze zdejmowaniem:)

[dominisbur]

Inka ja nie daje zadnych witamin, ale chyba zaczne, bo nie moze sie do końca wyleczyc, ciagle katar...

Monika moje dzieci są zawsze w górnej granicy siatki, albo sie nie mieszczą

Filip tak szybko rosnie, ze ma rozstepy na plecach...
W przedszkolu dzieci były mierzone, zeby krzesełka dopasowac i pani dyrektor mówiła, ze jak tak dalej pójdzie to w zerówce bedzie musiał miec krzesełko i stolik na zamówienie...
Teraz mu kupuje ciuchy na 122 i 31 rozm buta...

A Gabi, 92 i 25 rozm buta
małe giganty....

[dominisbur]

monikstar

ja daję multisanostol syrop, ale teraz sie konczy i kupie kinder biovital bo ma zelazo, a w sanostolu nie ma, myslałam nad tranem,ale mąz stwierdził ze bede najgorszą matką jak jej podam takie swinstwo.
skłamałam, ze moje dziecko nie je warzyw. jedne je... zielone oliwki z pizzy(tylko taka wersja)jak chcemy zjesc pizze z oliwkami to musimy zamówic podwójne, bo ona tak wcina ze nie nadazamy ze zdejmowaniem:)

Chyba po was odziedziczyła lubienie oliwek

Uważaj na siebie, a tak w ogóle to jak sie czujesz??

[July]

dominisbur

Inka
Teraz mu kupuje ciuchy na 122 i 31 rozm buta...

A Gabi, 92 i 25 rozm buta
małe giganty....

O rany Dominika to 8 cm wiecej niz moja a but 3 rozmiary bo ma z polski buty rozmiar 22
Ale u nas w rodzinach nie ma wysokich osob my jestesmy najwyzsi bo ja mam169 a malz 170 A w jego rodzine to sa same liliputy tesc ma 150 w kapeluszu dziwie sie ze moj tyle urosl