Skocz do zawartości
Forum

monikstar

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monikstar

  1. a to moje lalki na Wielkanoc u babci
  2. monikstar

    Listopadowe mamusie :)

    zmiany, zmiany zmiany..normalnie szok, rodzinki sie powiększają. gratuluję Wam dziewczyny! tylko pozazdroscic, urlopów macierzynskich o tej porze roku
  3. czesc kolezanki! ale zleciało, zakonczyłysmy maluchy, a dopiero co zastanawiałam sie jakie ciapki zakupic :) niestety zuzka nie mówi rr, moze sie jeszcze nauczy. ale bardzo sie zmieniła, taka mądra, ze czasem nie wiadomo z czym wypali. bardzo jestem zadowolona z tego przedszkola choc byłam nastawiona raczej na przechowalnię niz naukę, a tu proszę liczy do 20, alfabet po polsku i angilesku, normalnie szok!! jak wracamy do domu to jest koszmar, czyta wszystkie rejestracje , wiec to trwa i trwa. ostatnio doszłysmy do porozumienia , że czytamy tylko z toyot albo np. z opli (opla to rozumiem- my mamy, ale czemu toyota??) tak sie z siostrą kochają ze leją sie codziennie, małą nie chce sie podporządkowac, tez chce rzadzic wiec jest jak jest gryzienie, ciąganie za kudełki i bicie. tekst zasłyszany jak jadły zupę :" Kalolinko choc ja ci wytłumacze, wiesz pojedziemy do ikea kupimy rózowe ksesełko i pani nam da lizaki, dla mnie zółty a dla ciebie niebieski, a dla mamy zółty i dla taty niebieski. tak? zgadzasz sie? mamo kalolinka fce jechac do ikea!" witam nowe kolezanki wszystkie Was pozdrawiam i zycze udanych urlopów!
  4. hej laski! życze wszystkim szcześliwego, bardzo udanego 2011 roku!
  5. wow!!! super. zdolna ta szwagierka, a dzieciaki pewnie przeszczęsliwe. my mamy taką foliowa miki, moze kiedys wkleję kiedy ja sie wyspię????????????????? czy ten dzien nastąpi? zaczynam watpic..
  6. monikstar

    Listopadowe mamusie :)

    hej kolezanki! ho ho ho, co za postępy u dzieciaczków! gratuluję ząbków, raczkowania, wstawania i chodzenia. ale Karolcia sie wyróżnia. jako pierwsza wyrosła jej.. górna lewa dwójka, 19 sierpnia, a teraz ma juz 4 zęby i wychodzi piaty, wiec hurtem. jakos to znosimy. i ja i ona. we wrzesniu poszła do żłobka i jest całkiem dobrze. wspomagamy sie tranem, zobaczymy co to da. na razie jest ok. ale nadal jest na piersi, jak tylko mama wraca z pracy, dokarmiamy sie, no i cała noc ssie. pomijam ze juz czasem nic nie leci, bo nie ma co, ale jak tylko wyjmę cycka, zaraz ryk.wiec jak chcę sie przespac, to tylko na boku. a ja odkąd wróciłam do pracy, na nic nie mam czasu. cos takiego jak czas wolny nie istnieje, nie wiem czy to ja sie tak nie potrafie zorganizowac, czy to tak jest przy dwójce dzieci, tyle energii spalam w ciągu dnia,że nie mam sie w co ubrac, bo wszystko wisi, juz chyba popadam w jakąs paranoje bo zaczęłam sie zastanawiac czy nie jestem powaznie chora. bo tak chudnę. aldonka tatuaz pierwsza klasa! ja kiedys chciałam sobie zrobic, ale nie wystarczyło mi odwagi, ateraz to juz za stara jestem :) pozdrawiam
  7. czesc kochane koleżanki ale sie za wami stęskniłam:) wyobraźcie sobie ze mój głupi maż (wrrr!! bo go inaczej nie nazwę) w ramach troski o mnie, że płaczę bo sie ciągle nie wysypiam, co zrobił?? no kto wie? zablokował mi dostep na parenting.. wprowadził mi kontrole rodzicielska do kompa.. ręce opadają..normalnie terror i przemoc w rodzinie.. ale skorzystałam wczoraj z okazji ze zostawił kompa na swoim hasle to sobie zdjęłam kontrole, hi! hi! i korzystam u nas całkiem dobrze, choc rano musi pasc zdanie mamusiu ty nie musisz isc do pracy, ja nie cie do psiećkola, ale juz jak wchodzi na sale to biegnie do pani i jest ok. my tez nosiłysmy posciel, samą poszewkę, i pidżama tez z hallo kitty, obowiazkowo, az sie zdziwiłam ze nie chciała myszki miki, sama wybierała. ddziekuje za rady w sprawie ciapków tez mamy na rzepę 1. nr za duze ale co tam, jak załozyła w sklepie to nie chciała zdjac i na nic sie zdały tłumaczenia ze potrzebujemy mniejsze, a ze nie było 26, to musiałam kupic 27, a tam! zuzka nie mówi r tylko j, i czasem za L tez mówi j, wiec jak pada zdanie ja cie do innego jaja, to nie wiadomo o co chodzi, a tu chodziło ze chce do innego REALA (tego koło babci) no i nie wiem dlaczego nie mowi W. W jest nieme. mama ipiłam, nie ilałam, potem dokoncze bo mała sie obudziła, pa!
  8. ja znów tylko na chwile mam problem, jakie ciapy kupuje sie dzieciom do przedszkola? wiem ze to moze głupie pytanie , ale ja miałam takie "wywrotki" sliskie jka diabli, czerwone szmaciaki z gumką z przodu i cholera wie z jakieo materiału, a zuza w złobku miała takie na twardej podeszwie, obuwie zdrowotne z wysoką sztywną pietką, na 3 rzepy. ale teraz to juz jej takich nie kupie, bez przesady, nie wiem, twarde, mieękkie, wsuwane , zapinane? jak to u was wygląda? a czas leci, tik tak tik tak, nie mam kiedy sie po przyslowiowym tyłku podrapac.. moze wkrótce sie ogarnę..
  9. hej koleżanki, to sem ja! pamietacie mnie? dzis tylko podpisze liste, u mnie wszystko ok, pewnie za 2 tyg. sie odezwe. zuza gada, gada, gada, geba jej sie nie zamyka, Karolka pełza, czołga sie i jest.. wszędzie. jest za..jefajnie.pozdrawiam! buziaki dla dzieciaczków *)
  10. dominika az mi slinka pociekła na tego drinusia.. mmmniam, cholerci tez bym sie napiła ale mały ssak nie daje, tylko karmi poema di cafe, no raz w miesiacu lampka wina, i zaraz kolorowy zawrót głowy :) a marzy mi sie campari
  11. monikstar

    Listopadowe mamusie :)

    motylku nie panikuj, i bez przesady z tym ostrym dyzurem. ile tych stolców było? a sa jakies inne objawy? jesli stolec jest normalnej konsystencji to moze zbyt wiele wapnia w diecie, a jesli rzadkie, jak glina z wodą,i oleistą plamą, obfite, cuchnace, , to moze byc alergia na gluten, nie musi byc to od razu celiakia.(w tj jest char. wzdęty brzuch) lekarz pewnie zaleci diete bezglutenową na tydz. jesli jest biegunka to karze podac cos p.biegunkowego, i po tyg. podasz cos z glutenem i sie zobaczy. moze to chwilowe, czesto taka dieta bezglutenowa [przez kilka tyg. dobrze robi i wszystko wraca do normy i weź poprawkę na to co pisza w necie. toż to istne smietnisko. jesli cie to niepokoi to idx w poniedziałek do pediatry, a nie na dyzur do szpitala pełnego zarazków
  12. dominikla a wiesz ostatnio mi sie śniło ze byłam w ciazy. doznałam takiego szoku ze sie obudziłam. boze Zuza 2,5 Kalina 6 mies. a ja w ciaży??????????? najgorzej ze nie mogłam pojac jak to mozliwe..czyżby moja podswiadomosc domagała sie kolejnego potomka??? a i koniecznie napisz jak tam Filip na występach. my mamy w piatek festyn rodzinny dzien matki + dziecka razem, tylko tych ojców jakos dyskryminują zawsze..
  13. monikstar

    Listopadowe mamusie :)

    czesc matki Polki z okazji naszego swieta taki mały zarcik
  14. czesc matki Polki! z okazji naszego swieta, taki mały żarcik
  15. seatibiza mówisz i masz:) głosik oddany oj to bidulo, współczuje ci i chorób, a przede szystkim tego obłedu z dziecmi. wiem o czym mówisz, ja mam zuzkę i karolinę z listopada 2009. zuza co prawda chodzi do złobka, ale czasem sie zdarza ze zostaje w domu. ja o 12 jestem jak kon po łesternie, wstaja obie przed 6 i zaczyna sie, zabieranie grzechotek bo to jej, mała sie drze, zaczyna pełzac, głównie do tyłu, wejdzie pod stół i nie moze wyjsc, na dodatek chyba bedą zabki, wiec dodatkowe darcie. jestem przeszczesliwa jak uda mi sie połozyc zuze po zupie. podziwiam Cie, ja bym nie dała rady przez 10 mies z dwójką. czasem to juz marze o powrocie do pracy, zeby sobie odpoczac. na szcescie mam mozliwosc posłania karoliny do żłobka, szkoda mi tylko karmienia piersia. odkąd próbuje podac butelkę i wypije max 100, to sie drze przy cycku.pewnie trzeba mocniej ciagnąc niz z butli.. mam nadzieje ze Kyci nie zalało. kolezanko, daj jakies oznaki życia, powiedz tylko czesc pozdrawiamy wszystkie ciocie i dzieciaczki, 3majcie sie, narka
  16. my tez sie wybierzemy, szkoda tylko ze bedzie dopiero jak ja wróce do pracy, bo 14-16.06 od 15.30 do 17.30. ciekawe czy mojemu dziecku sie spodoba. bo ona ma porównanie ze złobkiem który bardzo lubi. a dla gabi to była nowosc? a Filip chciał pokazac mamie jaki jest madry, to dobrze ze Wasza wizyta podziałała na niego mobilizująco. mnie takie kibicowanie to blokuje, od małego. ponoc jak rodzice byli na takich otwartych dniach, to nic nie umiałam zrobic, tylko beczałam, bo nic mi nie wychodziło. no faktycznie Kycia cos przycichła, miejmy nadzieje ze tylko zapracowana i zaganiana
  17. a wiesz, nie, ja to mam kawałek do wisły. gorzej chyba z kycią. bo ona ma chyba dosc blisko do rzeki
  18. hej kolezanki! mąż wczoraj wrócił z zebranai dal przedszkolaków, i cos czuje ze wiecej nie półjdzie. sam chciał isc, stwierdził, ze sami głupio-mądrzy, połowa rodziców nie rozumie co mówi dyrektorka, bo za chwile zadawali pytania na ten sam temat, a juz jak jedna mamusia zapytała ile osób moze upowaznic do odbioru dziecka, to nie wytrzymał i odpowiedział jej, ze jeśli tylko ma życzenie, to moze pół dzielnicy. oczywiscie sala sala w śmiech..bo maż to jest taki konkretny, nie lubi zbyt długich przemówien, najlepiej mu wszystko referowac w punktach. w sumie dobrze ze był, zobaczył dlaczego czasem zebrania trwają tak długo.. inka to widez ze nie tylko w naszej kochanej Polszy wszystko tak trwa i trwa.. i poczta lubi dłuuuugo isc a co do nocnika, to nie musisz czekac do lata,ja w grudniu oduczałam, fakt ze wiecej ubran doi prania ale za to jak sie zlała to przynajmniej czuła, bo mokre gacie, rajtki albo spodenki. ale za to sucha podłoga. pierwszego dniato 7 czy 8 kompletów ubran zamoczyła, a potem to juz było lepiej. teraz mamy regres i spi w pieluszce, bo cos w nocy sika. mam nadzieje ze to nie nerwowe.. seatibiza a twoja mała nosi pieluszkę? je wszystko? i sama? co do "własnosci" to normalne. zuzanna to jak widzi reklame w tv to krzyczy to moje!to moje! i dotąd sie drze az mama powie, tak to Twoje. moze w ciagu roku sie zwolni jkaies miejsce w przedszkolu, jestescie na liscie rezerwowych? a jesli nie to co? dopiero za rok czy do 5latków?a do tej pory sama ja pilnowałas? czy miała jakąs opiekunkę? dominika to super,, gratuluję. a wyrzuciłyscie komisyjnie? z Gabi? zuzka ze szklanki to tylko przez słomkę. i to z 1 szklanki. z innej sie nie napije..chyba tak jej po żelazie zostało. juz niedługo koniec laby, wracam do pracy:(( nie wiem jak Kalinka to przezyje..
  19. oooo!!!!!!!!!! jak miło Dominisia sie odezwała! juz sie bałam ze same z inką zostałyśmy a tu dzisiaj taki tłok! jeszcze zeby kycia sie odezwała. witaj seatibiza, no to masz małą patriotkę w domku, napisz cos wiecej o Oliwce, idzie do przedszkola?
  20. monikstar

    Listopadowe mamusie :)

    czesc śpiochy! ooo, widze ze niezła burza z tym kabanosem. przeciez wiadomo ze nie ugryzie i nie zje, tylko polize, przynajmniej na razie. ja mam takie doswiadczenia ze zuzka była chetna do jedzenia nowych rzeczy, ale mama głównie ją stopowała, bo za wczesnie , to nie dla niej, to niezdrowe, i efekt jest taki ze jak juz cos chciałam wprowadzic to ona nie chciała jesc.i mam teraz niejadka. powiem wiecej czekolady tez nie jada, gdzie jej rówiesnicy daliby sobie reke uciac a tej jej nie zabranialiśmy. stierdziłam ze jesli Karolina bedzie chciała cos zjesc to nie bede jej bronic. niech chociaz spróbuje. wiadomo, alkoholu czy tatara czy sushi jej nie dam, ale inne rzeczy prosze bardzo. tylko z nią jest inny kłopot, ją wiele rzeczy uczula i tego tez musze pilnowac. mbea niestety u nas nie ma Epadermu, ale najwyzej sprowadze jesli jest tak dobry, bo oilatum dla niej jest za słabym kremem. a Ty używasz tego Epaderm cream czy 3w1? ostatnio zamówiłam nowosc na rynku Atopiclair krem i emulsja. miało byc takie super! cena wyrywa z butów, ale nic! dziecko potrzebuje to mus jest kupic. jedno wielkie G. przynajmniej dla nas.w miare dobrze jest po Lipikar Baum La roche Posay. wiadomo, najlepiej po sterydach ale nie chce jej ciagle smarowac. dziabong nie polecam Ci wstawiania tV do dzieciecego pokoiku. raczej powinnas miec kontrole nad tym co i ile dziecko ogląda. moja zuzka to jest taki telemaniak ze jakby mogła to by cały dzien oglądała. dlatego musimy jej dozowac. myszka miki i spadówa. czasem to nawet informacje z nami oglada a juz z mamą meczyk siatkarski to obowiązkowo. annaWF juz niedługo dołącze do Ciebie pracująca mamo. wczoraj bylismy oglądac pryw. złobek. nawet miło w nim było. tylko słaby dojazd, rano korek murowany, nowe osiedle mnóstwo bloków, a wąskia uliczka i jeszcze te rondka, zobaczymy, ale w koncu to tylko na 2 mies. dzis nie pada, przynajmniej na razie. więc pewnie sie przewietrzymy.. narka
  21. a ja za to wszystko co piszesz,wózki,gwarancje, torbe spiworki, pompowane kółka, p/deszczowe folie i materacyki z przescieradłami i inne bzdetyzapłaciłam 1500 za nówke, tez milion kolorów do wyboru (jedo fyn) a dzieki skretnym kołom wózek prowadzi sie lekoo jedną reką,( bo drugą trzymama starsze dziecko), i nie ucieka w zadną strone. full serwis w Polsce. mieszkam w centrum duzego miasta i wierzcie mi, na te chodniki to tylko terenówka, szcególnie w zimie gdzie brak wyobrazni dozorcy poraza..
  22. monikstar

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgBoze!!Ile razy mozna ogladac ta sama bajke a mozna można, ja juz 2 lata, dzien w dzien, oglądam w kółko te same bajki, klub przyjaciół myszki miki, wszystkie odcinki znam juz na pamiec, moje dziecko tez ale wciąż sie ich domaga..
  23. monikstar

    Listopadowe mamusie :)

    hej laski! zapowiada sie siedzenie w domku, niestety.. dziabong, my kabanosy małej tez dawalismy (tej starszej małej, bo ta mała to cholera wie co moze a czego nie, lepiej uwazac), ale zuzance samkowały, bo były słone :) kiedys w IKEA food były takie z renifera, pikantne i bardzo twarde, i te uwielbiała, ale niestety juz ich nie ma i przez to stary nie chce juz jeździc do IKEA. Karolinka nabyła nową umiejętnosc. błyskawicznego przesuwanoia sie do tyłu. leży na brzuchu podnosi tyłek do góry i prostując odpycha sie rekami, takim ruchem robaczkowym. zasuwa ze hej. raz ja złapałam jak się zsuwała z łóżka, a II razem, niestety w nocy zrobiła bach! łóżko mamy niewysokie wiec nic jej sie nie stało, raczej sie wystrazsyła. i od tej pory sypia tylko w łóżeczku. w którym not bene tez albo włozy nogi w szebelki albo tak sie przesunie na maxa do góry ze nie ma mozliwosci ruszyc głową. tak źle i tak niedobrze.. mbea mam pytanie. Twoja mała tez sie ciągle drapie, czym ja smarujesz? do pielegnacji i leczniczo? poza tym życzę wytrwałosci w siedzeniu w domu.. chyba że u kogos nie pada
  24. no to faktycznie inka, na niezłego babola trafiłas, współczuje, trzeba było ją opierniczyc i po sprawie,a ona chyba nie doczytała co potrafią a czego nie 2,5 letnie dzieci. moja zuza, choc nie miałam z nia problemów, tez jak sie uprze ze czegos nie bedzie robic to nie bedzie, i zamiast bawic sie i tanczyc z dziecmi, to siadzie, łeb spuści i tak siedzi godzine, geba jej sie nie zamyka ciagle nadaje, ale jak zdanie zbuduje to musis sie wsłuchac , bo zanim znajdziesz podmiot i orzeczenie, i przede wszystkim sens, to mija chwila. czasem ma taki dzien ze nie odrózni prawidłowo koloru, tylko zmysla. i odgłosy zwierza wiem ze zna, ale tez czasem zmysla i mówi ze dziecko misia to np. kotek. no i weź sie z nią kłóc i przetłumazc ze nie ma racji...lepiej przytaknąc i miec świety spokój. mojej siostry synek jest o 1,5 roku starszy, mówi mniej od zuzi i mniej wyraźnie, zamiast "k" mówi "t", wiec sobie wyobraź tlocti, a jak sie nazywasz? tuba. moja siostra jest psychologiem i twierdxi ze jedne dzieci mówią szybciej, wiecej wyraźniej, inne nie. jeszcze ma czas, jak do 5 roku zycia nie bedzie poprawy to zacznie sie martwic. wiec Ty tez sie nie mart, owszem, warto chodzic na ćwiczenia do logopedy, ale az tak sie nie przejmuj. Ty jako matka najlepiej znasz swoje dziecko i skoro Ty widzisz postępy to to jest najwazniejsze. lepsz jest metoda małych kroków, widzisz każdy sukces, i każdy cieszy. a nie od razu ma zostac retorykiem? bez przesady. ja np. jak gdzies ide z zuza to przed wyjsciem omawaim jej co bedziemy robic, i jest przygotowana. moze spróbuj next time powiedziec jej pani z nią porozmawia, zapyta o cos a ona odpowie, np, jak pani zapyta jak robi krówka, to co Maja odpowie? i takie tam, nie wiem co kazała Wam ćwiczyc. ona ma na pewno trudniej, pewnie operujecie 2 językami. dorosły by sie pogubił, a co dopiero małe dziecko..inka, dobrze bedzie. głowa do góry!
  25. inka_80 Ja tez czekam na odpowiedz czy Majka dostanie dofinansowanie do przedskola na 10 godz tygodniowo ze wzgledu na to ze ma problemy problemy z mowa Mialo byc 2 tygodnie wczoraj wlasnie minelo i nie odzywaja sie jak w przyszlym tygodniu nie odezwa sie bede dzwonila he he, a to nie wiesz, ze wszystko musi nabrac mocy urzędowej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...