monikstar

Aniu, mam nadzieje ze nie złapał w szpioalu rotawirusa..co niestety jest częstym przypadkiem.

no własnie z góry załozyli, tylko baran jeden z drugim nie pomyslał ze skoro starsza chodzi do żłobka odkąd skończyła pół roku(to napisałam we wniosku), to moze młodsza tez chodzi? mnie nies stac na opiekunke ani placówkę prywatną. i niestety twierdze ze wpływ miała data urodzenia. moja panna jest z listopada, ale oficjalnie nie ma takiego punktu..

a co do ilosci dzieci w grupie, u mojej córki w żłobku jest 35 osób, i mała jakos nie ginie w tłumie..daje rade

CatalabamaNo to super ! Gratulacje :) :) :) Ja tylko w pierwszym roku pisałam podanie o przyjęcie, odrzucono głównie z tego powodu, że nie pracuję Ja a pierwszeństwo mają dzieci obojga pracujących rodziców niestety... pozwolicie koleżanki ze się włączę do dyskusji, a raczej wyleję gorycz:(( niestety, my oboje pracujemy i moja córka nie dostała sie do żadnego z 3 przedszkoli..a pani dyrektor nawet nie potrafiła mi klarownie wytłumaczyc jakie obrała kryterium skoro połowa na liscie miała owe 32pkt, motała sie straszznie. zresztą jak zanosiłam podanie to juz miałam złe przeczucia (i nie pomyliłam sie). co tam macie zaznaczone? TYLKO oboje pracujecie, no nie wiem, zobaczymy.. nie po to płace podatki w tej dzielnicy zebym teraz dzieci po innych dzielnicach woziła, co juz czynie od lat dwóch ze wzgledu na znikomą ilosc żłobków w dzielnicy.i co jeszcze 5 lat mam wozic, zanim młodsza skonczy przedszkole? jestem załamana, a i dowiedziałam sie ze nie ma od tego roku list rezerwowych..

a co tu tak cicho?? wstawać śpiochy!!!!!!! pobudka!!

nie wiem jak to sie mogło stac??????????????!!!!!!!!!!!!!!! moje dziecko nie dostało sie do pier******go przedszkola!!!! to ze oboje rodzice pracują to ch*j!! najwazniejsze ze wszystkie konkubiny, sorry samotne matki, mają miejsca.pic na wode fotomontaż. nie wiem co ja mam teraz zrobic , napisałam odwołanie, zobaczymy. jak zuza chodziła do żłobka to nie ma opcji zeby teraz siedziała w domu i sie uwsteczniała, tym bardziej, ze Karola idzie do żłobka. jestem pewna ze zawazyło to ze dzien 1.09.2010 nie ma ukonczonych 3 lat tylko 2 lata i 9,5 miesiąca, ale oficjalnie nikt mi tego nie powie, bo 2 lata temu była afera ze otarło sie o rzecznika, a nawet dwóch i MEN wystosowało pismo ze " trzylatki to wszystkie dzieci, które w danym roku kalendarzowym kończą 3 lata, inna interpretacja jest niezgodna z prawem" banda palantów,moja zuza jest lepiej rozwinięta umysłowo i społecznie niz syn kolezanki z lipca, wali w pieluche az miło i mówi mniej o połowe. pomine juz ze przedszkole mam 100m od domu. jestem taka wsciekła ze całe szczescie ze był weekend, to i tak ochłonęłam, bo inaczej chyba bym komuś przywaliła. a tak TYLKO wyżywam sie na mężu i dzieciach ( ale ustnie nie fizycznie), ech, szkoda ze nie mam jakiegos worka do boksowania.. sorry ze tak agresywnie ale musiałam sobie ulzyc, Wy kolezanki forumowe, na pewno mnie zrozumiecie..

kycia bój się Boga, no nareszcie jesteś!! wiesz z tym rykiem u dzieci to róznie bywa, moze płakac we wrzesniu bo jej sie udzieli od innych.u mnie np to jest zbiorowa histeria w domu. jak karolina ryczy to zuza tez zaczyna, czego beczysz? bo kalinka płacze! dominika ale Ci zazdroszczę, u nas wyniki naboru dopiero w piątek..cóż pozostaje cierpliwie czekac, tylko jak to zrobic..podobno człowiek zniesie wszystko oprócz jajka

nareszcie ktos sie pojawił:) w pierwszym etapie głosuje sie tylko raz w necie. w II i III etapie sms. Maja jaka juz ładna dziewczynka! i takie włoski. kurcze a zuzka ma te włosiny jakby piorun trzasnał w rabarbar..rzadjie, cienkie i jeszcze wiry nagłowie ni w 5 ni w 9.. nasza tez nas straszy. a jak ja ją nastraszyłam to mówi mama, nastraszyłas na mnie! wiecie zauwazyłam ze ona nie używa spójnika "i". mówi np mama tata, albo mama zuzia itp. moze Majka nie mówi tak jak w tym dowcipie: rodzina siedzi przy obiedzie przy stole, m.dzy nimi dziecko, lat 6, niemowa od urodzenia. i nagle to dziecko pyta -a gdzie kompot?? Boze! dziecko! to ty mówisz????????????!!!!!!!!!!!! dlaczego sie dotad nie odzywałes??????????? -bo zawsze był..(kompot) a w UK tez posyła sie teraz dzieci do przedszkola czy jak to sie tam u was nazywa? a propos dawania do wyboru. zuza rzadko kiedy wybierze z dwóch opcji... zawsze ma 3 odpowiedź.. zuzia, jakie tata ma włosy długie czy krótkie? -eeee...mmm... brudne.. jesz kasze czy kanapki? -ee..mmm..malinkowy picie! i jeszcze sie podziele, nawiazujac do wyboru stroju.. rano zawsze jest awantura, tych majtek nie załozy, nie pasiuje! tata nie cie! zuzzia cie eleganckie rajstopy! no i raz sie uparła ze chce sukienkę. ojciec ją ubiera,jak to facet, dla niego to obojętne,w bluzke i ...spódnice. a mała w ryk! tato, nie rozumiesz? cie sukienkę! to jest spódnica! po prostu kino! nie chce wiedziec jak to bedzie jak wróce do pracy i rano kazda minuta bedzie bezcenna.

klabacka a masz taki zwykły góra-dół czy skrętny? i jeszcze do tego linki do rąk? Boze czy ja na pewno bedę umiała na tym ćwiczyc? mam nadzieje ze jest jakas regulacja oporu

widzisz aguch, tak sie składa ze to równiez moja rodzinna parafia.. annawf 100???????? matko, ale macie zacięcie! podziwiam! wychodzi na to ze ja po prostu jestem leniwa, a jak wiadomo, złej baletnicy, itd..tłumacze sobie ze przeciez jestem na diecie, jem prawie sam ryz z warzywami, pieczywa tez nie jem tylko wafle ryzowe, o Słodyczach to nawet nie wspominam, i nic. ALE mam motywacje, tez bede druhną na koniec czerwca. a panna młoda sucha jak szczypior, 182cm/57kg, wiec MUSZE cos zrobic zebysmy nie wyglądały jak flip i flap

dzieńdobrywieczór! prosimy o głosik:) Dzie Dobry TVN listopadowa mamusia:)

dziendobrywieczór! prosimy o głosik:) Dzie Dobry TVN listopadowa mamusia:)

proszimy o głosik :) Dzie Dobry TVN

prosimy o głosik:) Dzie Dobry TVN dziewczynki bardzo Wam współczuję trudnej sytuacji. w dzisiejszych porąbanych czasach, niestety matka zeby zapewnic dziecku byt musi isc do pracy. chore! ja się nie znam, ale tak jak mówi dziabong, jest jakies minimum socjalne, przypadajace na członka rodziny, jesli ponizej, to powinna pomóc opieka. tak mi sie wydaje..zawsze warto zapytac, szczególnie gdy człowiek nie wie. ja tez wolałabym zostac z mała w domu, ale mus jest i wracam do pracy. na pocieszenie, dzieci są normalne i po żłobku, sama byłam dzieckiem ustroju, tez zaliczyłam żłobek przedszkole, i szkolną świetlice w podstawówce. i zyje. sama tez nie byłam dawno na żadnych ciuchowych zakupach, na razie kupiłam gazety zeby zobaczyc co jest teraz modne, bo nie mam bladego, ponadto cały czas sie łudzę ze zrzuce jeszcze pare kilo przed zakupami.. yyyy, czy miała któras z Was stepper? ostatnio taka myśl mi chodzi po głowie..(pewnie kolejny przedmiot do kurzenia sie..) divalia podeslij zdjęcie ksieżniczki!

nie no ja nie mogę!!! aguch chrzciny u boboli! nie wierze!

prosimy o głosik :) Dzie Dobry TVN

ja jestem obecna!, a reszta? dziewczynki jak tam po swiętach? zuza nie chciała pic zinnatu, to dostała zastrzyki w dupkę.oj był ryk. juz na dzwiek domofonu darła sie ze nie cie zastsyki! ale mus to mus. oczywiscie matka musiała ja trzymac, bo ojciec nie mógł, bo go serce bolało, jak tak płakała.. rzeczywiscie, myślałby kto ze taki wrazliwy..

AnnaWFNajepiej mu teraz wychodzi TA-TA-TA i MA-MA-MA łał! to juz mówi? zazdroszczę! i tej butli Ci też zazdroszcze. ile małemu zajęła nauka jedzenia z butelki? ja jestem załamana. co prawda mam jeszcze 2 miesiace, ale jakos tego nie widze, tez juz korzystałam z różnych smoczków, bez różnicy, a łyżecvzką mleko? mozna sie pochlastac, za duza ilosc. karmienie trwałoby z godzine.. AniawF i dziabong dzieciaczki super! mamusie tez nieczego sobie czesc mkt100. napisz cos wiecej o Tymciu.kórego sie urodził, duzy czy mały, jak sie sprawuje, czy bardzo dokucza, czy daje spac w nocy.. do glutenu przesłałam linki (kilka postów wyzej) klabacka, jakie postępy, Mareczek juz siedzi! karolcia nie siedzi, a wanienka juz za krótka, przeciez nie bedziemy kupowac nowej, niech sie smarkula nauczy siadac. zaklepałam własnie termin chrztu na 9V , na dzien zwyciestwa, hi hi! tylko jeszcze chrzestnych nie wybralismy. trzeba zrobic jakis casting, cy cóś..

AnnaWFMonikstar apropo tej broszurki to ja z kolei czytałam, że kaszę manną to jak napóźniej podawac bo jelitaka sie rozwala jak za wcześnie sie poda... Aniu wybacz ale nie masz racji lub do poczytania Czas wprowadzania glutenu do diety niemowląt - nowe zalecenia żywieniowe w Polsce od roku 2007 - Wiadomości - ForumPediatryczne.pl ? portal wiedzy o pediatrii lub troche starszy artykuł, ale wyniki mówią same za siebie, juz to w Polsce poprawiono http://www.mp.pl/artykuly/?aid=27722

czesc kolezanki! my tez objedzeni po swietach, i we wtorek z radoscią zjadłam mój ryz z warzywami niestety dołączamy do grupy chorych dzieciaczków. zuza wyzdrowiała, a karolina zaczyna chorowac, mama tez jest pociągająca.. to ja juz widze co to bedzie w przyszłosci..albo bede je faszerowac cały rok preparatami uodparniającymi . no nic, jak bedzie ciepło to wyjdziemy na spacerek, bo jeszcze chwila i zapuscimy korzenie w chałupie divalia jak mała? obyło sie bez szpitala? a chrzciny sie odbyły? Karolajna, ja te informacje mam z broszurek które przyszły z bobovity i nestle, rok nie podany, u dzieci karmionych wyłącznie piersią pierwszym pokarmem dodatkowym, wprowadzanym w 5-6 miesiącu życia, jest przecier jarzynowy z dodatkiem kaszy manny w ilości 2-3 g na 100 ml. Najważniejszą zmianą u dzieci karmionych sztucznie jest zalecenie, że mleko początkowe może być stosowane nawet do końca 6 miesiąca życia, a gluten w ilości 2-3 g na 100 ml posiłku można wprowadzać już w 6 miesiącu do przedszkola oddaję zuze w tym roku. ona chodzi do żłobka, nie bedzie miała rocznej przerwy, a mala tez idzie do żłobka, bo wiesz, ja jestem kobieta pracująca no to se popisałam.mały głód wzywa. narka!

Wesołego Alleluja!

Wesołego Alleluja!

he! he! zawszebosa, podenerwuję Cię troche. u nas wiosna. piękne słonce, wróciłysmy ze spacerku, tylko w polarku, Karolka śpi. ale moze to i dobrze ze w tym zieleńcu zima.może pojeździcie na nartach? aguch84 a twoje dziecko ma skaze białkową ze je pepti? i dajesz mu kaszki z mlekiem modyfikowanym? widze ze Twoje dziecko je wiecej niz moje 2,5 letnie..

słodziaczek z tego Dziabonga! a ile waży? moja ostatnio nic nie przybrała, ale robiłysmy badania, wszystko ok, wiec sie nie martwimy. piszesz ze pół kg mniej przybrała, dzieci teraz będą przybierac coraz mniej, wiecej sie ruszają, rosną, rozwijają sie i niekoniecznie idzie to w parze z wagą, wiec az tak sie nie przejmuj. a mleka modyfikowanego wcale nie bedziesz musiała jej podawac. karmisz piersią i niech tak pozostanie jak najdłuzej, podajesz kaszki, zupki, deserki, coraz bogatsze menu, jak dostanie ze 2 razy twoje mleko bedzie good.

Karolajna nie jestes sama, moja Karolcia tez tylko na cycku, bez smoka, bez butli (a jak miała miesiąc to ściągałam mleko i jadła z butelki). koszmar. próbuje jej dawac nutramiogen ale tylko po to zeby ja przyzwyczaic do syfiastego smaku. i wciskam jej ok 10-20ml na dobe. smak nawet juz toleruje ale smoczka ni cholery. raz próbowałam dac jej jabłko, z łyżeczką tez jakos kiepsko szło.wypycha jezyk do przodu. moja pediatra mówi zeby sie wstzrymac z pokarmmai do ukonczenia 5 mies. to tak robimy. ma sie to nijak do zalecen z ksiazek, gdzie piszą ze powinnysmy cyckowym dzieciom podawac gluten w 5 mies, i zupki. ale co tam, przyjdzie czas. ja za 2 mies wracam do pracy, nie wiem co to bedzie.moze nauczy sie jest kasze, i ktos ją bedzie tym karmił a jak bedzie mama to cyc. zapisałas synka do przedszkola? Dziabong podobne śliniaczki są tez w h&m. Ania wF moze niech maż próbuje go karmoic butlą, i tak jak pisza dziewczyny, zacznij od swojego mleka