Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

miska271
KATARZYNKA78
miska271
witam

u nas marna pogoda,deszcz leje i wiatrzycho okropne....mąż nie poszedł do pracy,wczoraj też wcześniej był....
marna pogoda na spacer,tylko spać by się chciało...

powiedzcie jak tam wczorajszy dzionek minął...
u nas dzieci zrobiły laurkę,ja przygotowałam obiad i ciacho zrobiłam....mniam pycha było...

witaj misiu ja wczoraj bylam na cmentarzu potem u tesćia i wpadłam do mojej mamy i wieczorem bylam w domku. Dzisiaj idę do fryzjera się odchamić :lol::lol:

oj dla mnie też by się fryzjer przydał,ale muszę poczekać...

seatibiza
Margaretka83
Czsc dziewczyny ja na moment,bo dopiero wstałam,patrze na zegarek a tam 09:30,maz rano wzial mi malego,takze jestem wyspana.Lece pokarmic dzieciaki i wypic kawke.

oooooooo...........ja to już zapomniałam,że można spać do tej godziny:ehhhhhh: zazdroszczę......
miska271 a wczorajszy dzionek taki jak codzięń.....
laurkę zrobiliśmy,no ale tata z pracy późno wrócił.....
mówiłam Oliwce żeby złożyła tacie życzenia,przez cały dzień jej to przypominałam...a potem jak tata wrócił i jej przypomniałam to ona z tekstem wyjeżdża : mamoooooo,to moje urodziny!!!i obrażona:lup::lup::lup::lup:

ja spałam czasami do 11 ale jak Aga zasypiała o 2-3 nad ranem

to tylko dzieci i czasami nie nadąrzamy za ich myśleniem..

moje włosy już wołają o pomoc muszę wycieniować i podciąc bo są prawie do pasa mam kręcone cięzkie włosy beeeee no i farba:D:D

http://s2.suwaczek.com/200506164670.png
http://s3.suwaczek.com/200807055472.png
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d7fddd7b.gif

Odnośnik do komentarza

adriana8899
seatibiza
dużo pracuję i mało przebywa w domu razem z nami....wraca o 20,nie raz o 21:(
a ja ciągle sama...nawet w niedzielę do 15 pracuje..........

Ehhh. Wiesz? U nas się podobnie zaczęły problemy...
A jak już wracał do domu to też go nie było. Albo koledzy albo komp albo tv... :(
Pamiętam jedną sytuację. Dzień wcześniej poprosiłam K żeby wrócił na następny dzień wcześniej z pracy i weźmiemy małą na rodzinny spacerek. Ok. Na następny dzień faktycznie wrócił wcześniej, wykąpał się. Wyszliśmy. Uszliśmy z 50m. podjechał kolega i poprosił żeby K pojechał z nim gdzieś. Bez słowa dostałam buziaka w polik i zostałam sama z wózkiem na chodniku. Wryło mnie. Ja musiałam się umawiać, wpisywać w kalendarz a kumpel miał go z marszu...

kochana u nas też się zdarza nie raz taka sytuacja że kolega zadzwoni i mój chce wyjść...tylko że jakoś tak jest że zanim odłoży słuchawkę pyta się mnie czy może wyskoczyć na pół godzinki,przeważnie nigdy nie odmawiam:ehhhhhh: ale żal trochę mam.....

http://www.mamacafe.pl/suwak/8944.png
http://www.mamacafe.pl/suwak/8945.png http://s3.suwaczek.com/20080621040122.png

Odnośnik do komentarza

seatibiza
adriana8899
seatibiza
dużo pracuję i mało przebywa w domu razem z nami....wraca o 20,nie raz o 21:(
a ja ciągle sama...nawet w niedzielę do 15 pracuje..........

Ehhh. Wiesz? U nas się podobnie zaczęły problemy...
A jak już wracał do domu to też go nie było. Albo koledzy albo komp albo tv... :(
Pamiętam jedną sytuację. Dzień wcześniej poprosiłam K żeby wrócił na następny dzień wcześniej z pracy i weźmiemy małą na rodzinny spacerek. Ok. Na następny dzień faktycznie wrócił wcześniej, wykąpał się. Wyszliśmy. Uszliśmy z 50m. podjechał kolega i poprosił żeby K pojechał z nim gdzieś. Bez słowa dostałam buziaka w polik i zostałam sama z wózkiem na chodniku. Wryło mnie. Ja musiałam się umawiać, wpisywać w kalendarz a kumpel miał go z marszu...

kochana u nas też się zdarza nie raz taka sytuacja że kolega zadzwoni i mój chce wyjść...tylko że jakoś tak jest że zanim odłoży słuchawkę pyta się mnie czy może wyskoczyć na pół godzinki,przeważnie nigdy nie odmawiam:ehhhhhh: ale żal trochę mam.....

A u nas zawsze było tak że byłam stawiana przed faktem dokonanym... On idzie i huk go obchodzi co ja o tym myślę. Mogłam się zgodzić, protestować, krzyczeć, prosić, płakać, błagać....

Odnośnik do komentarza

adriana8899
Nie mam pojęcia.
Niby coś komuś powiedziałam.
Ogólnie wyszło że wszystko to moja wina. Włączając powódź, AIDS i tsunami...

Aduś wiem,że nie jest Ci lekko ale nie możesz za każdym razem się nim tak przjmować,bo oszalejesz,kochana jesteś wspaniała mamą i kobietą i nie przejmuj się jego wybrykami,wiem,że masz nadzieję,ale czy naprawdę warto,moze pisane jest coś lepszego...

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

miska271
adriana8899
Nie mam pojęcia.
Niby coś komuś powiedziałam.
Ogólnie wyszło że wszystko to moja wina. Włączając powódź, AIDS i tsunami...

Aduś wiem,że nie jest Ci lekko ale nie możesz za każdym razem się nim tak przjmować,bo oszalejesz,kochana jesteś wspaniała mamą i kobietą i nie przejmuj się jego wybrykami,wiem,że masz nadzieję,ale czy naprawdę warto,moze pisane jest coś lepszego...

Kochanie ja mam parę postanowień. Parę celów.
Ale mimo to on też jest dla mnie ważny mimo że jemu tego nie pokazuję. Ale Wam chyba mogę się z tego wygadać. :)

Odnośnik do komentarza

adriana8899
miska271
adriana8899
Nie mam pojęcia.
Niby coś komuś powiedziałam.
Ogólnie wyszło że wszystko to moja wina. Włączając powódź, AIDS i tsunami...

Aduś wiem,że nie jest Ci lekko ale nie możesz za każdym razem się nim tak przjmować,bo oszalejesz,kochana jesteś wspaniała mamą i kobietą i nie przejmuj się jego wybrykami,wiem,że masz nadzieję,ale czy naprawdę warto,moze pisane jest coś lepszego...

Kochanie ja mam parę postanowień. Parę celów.
Ale mimo to on też jest dla mnie ważny mimo że jemu tego nie pokazuję. Ale Wam chyba mogę się z tego wygadać. :)

miśka ma rację i się z nią zgadzam:brawo:
a wyżalić się nam możesz zawsze,po to tu jesteśmy:Kiss of love:
szkoda że się wam nie ułożyło:ehhhhhh:czasami nie rozumie mężczyzn....jak tak można się wynieść i już...ach ,co oni mają w tych głowach:Real mad:

http://www.mamacafe.pl/suwak/8944.png
http://www.mamacafe.pl/suwak/8945.png http://s3.suwaczek.com/20080621040122.png

Odnośnik do komentarza

adriana8899
miska271
adriana8899
Nie mam pojęcia.
Niby coś komuś powiedziałam.
Ogólnie wyszło że wszystko to moja wina. Włączając powódź, AIDS i tsunami...

Aduś wiem,że nie jest Ci lekko ale nie możesz za każdym razem się nim tak przjmować,bo oszalejesz,kochana jesteś wspaniała mamą i kobietą i nie przejmuj się jego wybrykami,wiem,że masz nadzieję,ale czy naprawdę warto,moze pisane jest coś lepszego...

Kochanie ja mam parę postanowień. Parę celów.
Ale mimo to on też jest dla mnie ważny mimo że jemu tego nie pokazuję. Ale Wam chyba mogę się z tego wygadać. :)

nie lekko jest zapomnieć,a wygadać zawsze możesz.....

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

KATARZYNKA78
czekam na mojego i spadam do fryzjera hurrra prawie rok nie byłam :D:D

fajnie
miłej wizyty i czekamy na zdjecia

agusia20112
no my po spacerku...Asia spi a ja biorę sie za robote.............cos te krasnoludki gdzieś pouciekały

to szybko u nas dzisiaj nici ze spaceru bo wieje okropnie i pada:ehhhhhh::ehhhhhh::ehhhhhh:

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...