Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[Gość Arisa]

75sylwia1

witam ja dopiero teraz bo mój kompa okupuje teraz mam chwilkę bo poszedł młodego kompać, cały czas jakieś filmy ściaga robi se kolekcje predatora

To niech wpadnie do mojego,bo chyba na tych samych falach nadają

[Gość Arisa]

ankalena

Arisa

Ja już po kąpanku-tego mi było trzeba
Maluch tk mnie kopie,że cięzko usiedzieć na tyłku-już mam czasami dość

kochana poczekaj jeszcze troche i dzidzia sie pojawi ;)

Ta końcówka jest najgorsza...czekanie mnie wykończy bo już wszystko boli

[75sylwia1]

ankalena

Hej witam niedzielnie

wiecie mam problem a moze raczej nie...
dostalismy propozycje kupna innego mieszkania na parterze (to jest w tym najwazniejsze bo teraz mamy na 4 pietrze i jest masakra nosic angele i w ogole na starosc)
ale zal mi troche tego bo tu mieszkamy 5 lat i dopiero co skonczylismy wszystko remontowac. Mam tak jak sobie wymarzylam, a tam na tamtym nie wiadomo jak bedzie a nie stac nas bedzie zeby tam cos zmieniac...
i teraz nie wiem co zrobic... kusi ten parter bo na prawde mam dosyc 4 pietra... tu mamy 3 pokoje jeden duzy dwa mniejsze a tam beda 4 pokoje mniejsze, (nie wiem czy meble mi sie zmieszczą) ale metraz taki sam.
Położenie tamtego też nie złe bliżej do sklepów i okna wychodzą na plac zabaw.
Co wy byscie zrobiły?
Wiesz co musisz przeanalizować plusy i minusy tej zamiany na plus to napewno że nisko, ale z drugiej strony jak na parterze to większy strach że ktoś wejdzie do mieszkania, pozatym piszesz ze metraż ten sam tylko pokoi wiecej, to chyba nie jest zbyt dobry uklad bo w końcu też nie masz malego mieszkania trzy pokoje to już cos, ale przynajmniej konkretne pokoje a nie klitki, no i jeszcze ten remont skoro tu masz już wszystko na cycuś zrobione to czy nie szkoda tego zostawiać? Decyzja należy do Was ale ja mając trzypokojowe mieszkanie napewno bym go nie zamieniała, bardziej bym się skłaniała nad poszukaniem jakiegoś domu jeśli myślisz o czymś rzeczywiście większym, wiem że to wydatejk nieporownywalnie większy ale co dom to dom a tak wpakujesz kolejne pieniądze w remont. Takie jest moje zdanie.

[75sylwia1]

agusia20112

sylwia jednak znajomi się znaleźli jeszcze

a widzisz jednak okazuje sie że nie wszyscy jescze głosowali, dzisiaj niedziela to młodziez ma dużo czasu, dawid się spisał jednym słowem< więc mam jeszcze szanse:))

[Gość Szani84]

75sylwia1

Szani84

witam
ja dopiero wyszłam z łóżka....... od rana tak mnie głowa bolała, że nie umiałam się ruszyć a co się obruciłam to zaraz wymiotowałam.... masakra. teraz juz jest w miarę ok ale dalej mi nei dobrze .......

kamil się bawi mężuś na mecz pojechał a ja zaraz do rodziców smigam bo przynajmniej nie będe sama w domu bo dzisiaj troche się boję sama byc.
witaj kochana
współczuję choroby, może to jakiś wirus cię złapał z tąd te wymioty

nie to nie wirus to bóle migrenowe.... mam co jakiś czas takie...... ale teraz już ok minęło i już ok : )

[75sylwia1]

agusia20112

mój powiedział że nagrody moge oodać ale będzie pilnował zeby nikt asi nie wyrzucał na koniec

to troche dziwne rozumowanie bo mając ponad 300 punktów i w tym jak sama zauważyłas sporo jedynek to nigdy nie będziesz miala sredniej 5 a te osoby co mają jeden badź kilka głosow z samymi piątkami wiadomo że bedą wyżej w rankingu, musiałabyś im wszystkim jedymki serwować żeby być na szczycie, mi tam nie zależy zeby być w tym górnym okienku dla mnie Kuba jest najładniejszy bez tego, jak zresztą dla każdej matki jej dziecko.

[Gość Szani84]

mały padł..... o 15:00 jakos zaczęłam się lepiej czuć ból głowy prawie minąl ale strasznie dalej mi niedobrze było.... potem poszłam do rodziców i pomału mijało teraz jest ok. Kamiś śpi a ja siedze i czekam na mężusia......

co do mieszkania ankalena tak jak pisały dziewczyny musisz przeanalizować wszystkie "za" i "przeciw". To nie jest prosta decyzja..... ale czy aby warto zmieniac mieszkanie jak macie te wyremontowane? za rok , dwa juz będzie mała chodzić i nie będziesz musiała nosić wózka.......
wiem sama nosiłam wózek i było mi ciężko. Jeśli chodzi o okno na plac zabaw to naprawdę duży plus.... remont pomału możecie sobie robić... ehh cięzka taka decyzja

[ankalena]

75sylwia1

ankalena

Hej witam niedzielnie

wiecie mam problem a moze raczej nie...
dostalismy propozycje kupna innego mieszkania na parterze (to jest w tym najwazniejsze bo teraz mamy na 4 pietrze i jest masakra nosic angele i w ogole na starosc)
ale zal mi troche tego bo tu mieszkamy 5 lat i dopiero co skonczylismy wszystko remontowac. Mam tak jak sobie wymarzylam, a tam na tamtym nie wiadomo jak bedzie a nie stac nas bedzie zeby tam cos zmieniac...
i teraz nie wiem co zrobic... kusi ten parter bo na prawde mam dosyc 4 pietra... tu mamy 3 pokoje jeden duzy dwa mniejsze a tam beda 4 pokoje mniejsze, (nie wiem czy meble mi sie zmieszczą) ale metraz taki sam.
Położenie tamtego też nie złe bliżej do sklepów i okna wychodzą na plac zabaw.
Co wy byscie zrobiły?
Wiesz co musisz przeanalizować plusy i minusy tej zamiany na plus to napewno że nisko, ale z drugiej strony jak na parterze to większy strach że ktoś wejdzie do mieszkania, pozatym piszesz ze metraż ten sam tylko pokoi wiecej, to chyba nie jest zbyt dobry uklad bo w końcu też nie masz malego mieszkania trzy pokoje to już cos, ale przynajmniej konkretne pokoje a nie klitki, no i jeszcze ten remont skoro tu masz już wszystko na cycuś zrobione to czy nie szkoda tego zostawiać? Decyzja należy do Was ale ja mając trzypokojowe mieszkanie napewno bym go nie zamieniała, bardziej bym się skłaniała nad poszukaniem jakiegoś domu jeśli myślisz o czymś rzeczywiście większym, wiem że to wydatejk nieporownywalnie większy ale co dom to dom a tak wpakujesz kolejne pieniądze w remont. Takie jest moje zdanie.
konkretnie to mi zależy na nizszym pietrze, a co do małych pokoi to mi nie przeszkadza lubie małe pomieszczenia no i sypialnia i malej pokoj pewnie bedzie mial podobny metraz tylko nasz goscinny sie zmniejszy o pol wielkosci, licze tez ze tam bedzie inne ustawienie kuchni bo moja to taka klitkowata wychodzi. No zobaczymy jak obejze to zdecyduje.

[ankalena]

własnie oko na plac zabaw jest dla mnie wielkim plusem tu praktycznie w ogole nie mamy placu
ale jak patrze na za i przeciw to wiecej jest przeciw...

ostatecznie zdecyduje poziom wyremontowania tamtego mieszkania, jak bezie w miare utrzymane to bedzie ok.

[75sylwia1]

ja mówiąc szczerze to raczej na parter bym sie nie zdecydowała trochę bym sie bała ze ktoś wejdzie a jak mam się okratowac to tak jak w więzieniu bym się czuła, a rolety antywłamaniowe kupe kasy kosztują, jedynie co za mną przemawia w mieszkaniu na parterze to własny ogródek zawsze chciałam taki mieć więc może by to przeważyło jak by był.

[Gość Arisa]

75sylwia1

ja mówiąc szczerze to raczej na parter bym sie nie zdecydowała trochę bym sie bała ze ktoś wejdzie a jak mam się okratowac to tak jak w więzieniu bym się czuła, a rolety antywłamaniowe kupe kasy kosztują, jedynie co za mną przemawia w mieszkaniu na parterze to własny ogródek zawsze chciałam taki mieć więc może by to przeważyło jak by był.

My mamy mieszkanie na parterze-są rolety antywłamaniowe a poza tym to wysoki parter i plus-jest ogródek

[75sylwia1]

Szani84

75sylwia1

Szani84

witam
ja dopiero wyszłam z łóżka....... od rana tak mnie głowa bolała, że nie umiałam się ruszyć a co się obruciłam to zaraz wymiotowałam.... masakra. teraz juz jest w miarę ok ale dalej mi nei dobrze .......

kamil się bawi mężuś na mecz pojechał a ja zaraz do rodziców smigam bo przynajmniej nie będe sama w domu bo dzisiaj troche się boję sama byc.
witaj kochana
współczuję choroby, może to jakiś wirus cię złapał z tąd te wymioty

nie to nie wirus to bóle migrenowe.... mam co jakiś czas takie...... ale teraz już ok minęło i już ok : )
ja tez mam takie migreny więc wiem co musialas przechodzić jak nie wezmę za wczasu tabletki to potem nic nie pomaga, dopiero jk chyba wszystko zwrócę to trochę lepiej sie czuję.

[75sylwia1]

Arisa

75sylwia1

ja mówiąc szczerze to raczej na parter bym sie nie zdecydowała trochę bym sie bała ze ktoś wejdzie a jak mam się okratowac to tak jak w więzieniu bym się czuła, a rolety antywłamaniowe kupe kasy kosztują, jedynie co za mną przemawia w mieszkaniu na parterze to własny ogródek zawsze chciałam taki mieć więc może by to przeważyło jak by był.

My mamy mieszkanie na parterze-są rolety antywłamaniowe a poza tym to wysoki parter i plus-jest ogródek
no właśnie o tym pisałam rolety i ogródek za mną przemawiają nawet bardzo ale te rolety to kupę kasy kosztują więc trzeba liczyć sie z takim wydatkiem bo bez tego to strach.

[Gość Arisa]

75sylwia1

Arisa

75sylwia1

ja mówiąc szczerze to raczej na parter bym sie nie zdecydowała trochę bym sie bała ze ktoś wejdzie a jak mam się okratowac to tak jak w więzieniu bym się czuła, a rolety antywłamaniowe kupe kasy kosztują, jedynie co za mną przemawia w mieszkaniu na parterze to własny ogródek zawsze chciałam taki mieć więc może by to przeważyło jak by był.

My mamy mieszkanie na parterze-są rolety antywłamaniowe a poza tym to wysoki parter i plus-jest ogródek
no właśnie o tym pisałam rolety i ogródek za mną przemawiają nawet bardzo ale te rolety to kupę kasy kosztują więc trzeba liczyć sie z takim wydatkiem bo bez tego to strach.

Powiem Ci,że tak-muszą być rolety.
To jednak parter i każdy może wejść.A rolety kosztują sporo kasy-całe szczęście były już jak kupowalismy mieszkanie

[Gość Szani84]

75sylwia1

Szani84

75sylwia1

witaj kochana
współczuję choroby, może to jakiś wirus cię złapał z tąd te wymioty

nie to nie wirus to bóle migrenowe.... mam co jakiś czas takie...... ale teraz już ok minęło i już ok : )
ja tez mam takie migreny więc wiem co musialas przechodzić jak nie wezmę za wczasu tabletki to potem nic nie pomaga, dopiero jk chyba wszystko zwrócę to trochę lepiej sie czuję.

dokładnie a w nocy obudziłam sie z bólem głowy i zamiast wziąść tabletke to poszłam dalej spać jak rano wstalam to tragedia..... a najgorsze że nawet neimiałam czym zwracać..... mężuś "zmusił" mnei żebym troche chleba zjadła i herbate wypiła..... potem rosół kazał wypić i rzeczywiście lepiej z czasem było.

najgorsze ze nawet światło mnie denerwowało..... ale jakos minęło :)

Tylko że ja nie mam stwierdzonych bóli migrenowych bo nigdy nie szłam z tym do lekarza...... a ty masz?

[Gość Szani84]

Arisa

75sylwia1

Arisa

My mamy mieszkanie na parterze-są rolety antywłamaniowe a poza tym to wysoki parter i plus-jest ogródek
no właśnie o tym pisałam rolety i ogródek za mną przemawiają nawet bardzo ale te rolety to kupę kasy kosztują więc trzeba liczyć sie z takim wydatkiem bo bez tego to strach.

Powiem Ci,że tak-muszą być rolety.
To jednak parter i każdy może wejść.A rolety kosztują sporo kasy-całe szczęście były już jak kupowalismy mieszkanie

ja całe życie mieszkałam na parterze.... i żadnych rolet nie mieliśmy i nikt nie wszedł. Tylko zasłony były. I ja tam się nigdy niebałam.......chyba kwestia przyzwyczajenia. Teraz mieszkam na 1 piętrze a i jak się przeprowadzimy to będzie 1 piętro :)

[ankalena]

pod wzgledem wlamania to bym sie nie bala zreszta w tych blokach to takie wysokie partery sa ale co do rolet to przypomnialyscie mi ze teraz w dwoch pokojach zalozylam i co mam je zostawic oj coraz wiecej tych minusow...

[Gość Szani84]

ankalena

pod wzgledem wlamania to bym sie nie bala zreszta w tych blokach to takie wysokie partery sa ale co do rolet to przypomnialyscie mi ze teraz w dwoch pokojach zalozylam i co mam je zostawic oj coraz wiecej tych minusow...

a nie da się ich jakooś przemonntować?

[agusia20112]

ja pomierzyłam meble i staram sie skompletować dla dziewczyn

[ankalena]

wiecie co ide juz spac i przestaje na razie myslec o tej propozycji

miłych snow i spokojnej nocy

[anusiaelblag]

Dobry wieczor

Jeśli chodzi o mieszkania na parterze to ja mieszkałam 17 lat i nigdy się nie bałam. Nie mieliśmy ani rolet ani krat w oknach. Raz nam tylko z balkonu buchneli antene i to wszystko. Plusy miało to, że spokojnie mogłam się wymknąć oknem hehehe:) My teraz szukamy mieszkania na parterze bo przy dziewczynkach 3 piętro to samobójstwo:/

[ankalena]

Szani84

ankalena

pod wzgledem wlamania to bym sie nie bala zreszta w tych blokach to takie wysokie partery sa ale co do rolet to przypomnialyscie mi ze teraz w dwoch pokojach zalozylam i co mam je zostawic oj coraz wiecej tych minusow...

a nie da się ich jakooś przemonntować?
cholera tam są całkiem inne wymiary okien

[ankalena]

jezeli sprzedalabym nasze miezkanie za tyle ze starczylo by na remont tamtego to bym sie nie zastanawiała ... ale to jest nierealne...

dobra papapa do jutra

[agusia20112]

jejku już prawie zrobiłam szkic...teraz musze spytać ile czasu sie czeka na zrobienie mebelków

[Gość Arisa]

ankalena kolorowych snów
anusia witaj kobieto pracująca
szani wracaj do zdrówka

A mój włączył na płycie "Resident Evil" i mnie męczy