Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i ja:)
Widze że dziś słoneczko w całej polsce ładnie dopisuje.u mnie pranie na dworzu się suszy,wkońcu bo przez zimę tęskniłam za tym zapachem.
Chętnie bym poszła na spacerek ale samej nie lubie spacerować, nie mam z kim iść, nawet pieseczka nie mam by mi potowarzyszył a kotek opala się na parapecie.Wiec pozostaje mi nic innego jak....sprzątać:/
Marzi jak masz sporo rozmiaru 56 i to nowe są rzeczy to ja bym nie kupowała tego co szpital sobie zyczy.
Moge tylko poradzić co pisałam jakiś czas temu to jak masz kaftaniki,koszulki to żeby zabrać to zamiast bodziaków.Mi tak radzi rodzina.To jest niby wygodniej zakładać na nie zagojony pępuszek.

http://www.suwaczek.pl/cache/0636c7f1be.png

Odnośnik do komentarza

Marzi82
justy dziękuję Ci bardzo. Wiesz pierwsze dziecko... wiem tyle co wyczytam;) Korzystaj z chwili spokoju...;)

Dobrze to rozumiem i świetnie pamiętam:-)
Co do ciuszków to po pewnym czasie wychodzi co komu najwygodniej zakładać. Bodziaki są ok bo trzymają pieluszkę i nie podwijaja się na pleckach jak dziecko się wierci. Ale kaftaniki tez maja swoje zalety jak pisała goherek Mnie najwygodniej było zakładać body i półśpiochy a jak miały być dwie warstwy na plecach to pajaca.

Odnośnik do komentarza

Ciekawe z tymi chusteczkami, te które mi polecano i kupiłam "na pierwsze dni, na smółke" są na czarnej liście:(-pampers sensitive.
Na szczęscie jak większość z Was mam zamiar korzystać z wody i miseczke w domu. Niewiem gdzie(możliwe ze tutaj,kiedyś)czytałam że jedna mamuśka poleca gaziki,kompresy włókninowe zamiast wacików.Drogie nie jest,można sprubować.

http://www.suwaczek.pl/cache/0636c7f1be.png

Odnośnik do komentarza

goherek
Ciekawe z tymi chusteczkami, te które mi polecano i kupiłam "na pierwsze dni, na smółke" są na czarnej liście:(-pampers sensitive.
Na szczęscie jak większość z Was mam zamiar korzystać z wody i miseczke w domu. Niewiem gdzie(możliwe ze tutaj,kiedyś)czytałam że jedna mamuśka poleca gaziki,kompresy włókninowe zamiast wacików.Drogie nie jest,można sprubować.

Nie wiem czy źle patrzyłam ale te Twoje pampersy sensitive chyba są na obu listach? Ja już parę miesięcy temu wzięłam jakiś dwupak w biedronce był w promocji...a tak żeby coś kupić dla dzidziaka:) Dada premium newborn i nie ma ich na tej liście ale nie mają ani jednego z wymienionych "złych" składników. Także zdaje się, że dobrze trafiłam.

Odnośnik do komentarza

Tez jestem tego zdania. Zwłaszcza że chusteczki są dobre na wyjścia a na początku to i tak raczej jest się w domu. A jak będzie ciepło to na spacerze można mieć zawsze wodę przegotowaną w buteleczce i umyć wacikiem. Ja w sumie husteczek na szerszą skalę zaczęłam używać jakoś później.
Ale też sprawdza się moja obserwacja że Hipp jest droższy (czekam zawsze na promocję) ale raczej większość produktów jest ok. Ja mam już pokupowane w Rossmanie z ich kartą jak była promo i czekają w szafce :-)
A później będę używać rzeczy z Babydream - składy są raczej ok, ale zawsze sprawdzam.

Odnośnik do komentarza

Marzi dziekuje za kciuki. Zerowki nie bylo, ale psim swedem zaliczylam dwa inne przedmioty... Milo.

Sluchajcie, apropos rozmiarow dzieci. Rozmawialam wlasnie z dziewczyna z roku, ktora urodzila miesiac temu. Pamietam, na poczatku 8 miesiaca miala malusi brzusio i synka, co wazyl 1100- wszyscy mysleli, ze ja pierwsza rodze... Urodzila chlopaka 4kg!!! Ostatnie dwa miechy nadgonil i to tak, ze jak zobaczylam fotki malego zaraz po porodzie, to wygladal jak dziecko 2 miesieczne. Wiec nie przejmujmy sie za bardzo wymiarami ani brzuchow, ani dzieci, jesli rozwijaja sie prawidlowo :-)
Ku pocieszeniu dodam, ze rodzila 25minut (pierwsze dziecko), nawet nie zdarzyla sie wydrzec ;-)

Odnośnik do komentarza

Aga, ja będę chyba u Bonifratów w Katowicach. Tam kieruje moja lekarka i słyszałam wiele pozytywnych opinii.
My dziś po wizycie, wszystko okej :) Nie wiem ile Zosia waży, bo miałam usg 10 dni temu prenatalne wtedy ważyła ok 1040, to teraz dopiero dowiem się pod koniec kwietnia :)
Dziewczyny co Wam powiem.. trochę mi głupio, ale powiem... Wczoraj zauważyłam coś dziwnego na wargach sromowych, mówię hmm.. no dopytać trzeba czy nie jakaś infekcja czy coś. No i wyobraźcie sobie, że dostałam żylaków!!!! No w życiu bym nie wpadła. Brzusio rośnie, uciska... i efekt jest. Na szczęście, jest to nie groźne i zanika po ciąży ale kurdeee zawsze myślałam, że żylaki to na nogach, a nie TAM...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Kamilaaa_n ja słyszałam o żylakach w okolicach odbytu czyli hemoroidy wyskakują, czytam sobie majówki informacyjnie i wielu to niestety nie omija, ale że na wargach też może coś wyskoczyć to nie wiedziałam. Oj ciąża to nie przelewki...:/ Pozostaje mi żyć nadzieją, że ta wątpliwa przyjemność ciążowa mnie ominie ale czytałam, że mogą też wyjść po porodzie w wyniku tego parcia mocnego ehhh...

Odnośnik do komentarza

Własnie miałam pisać o tym-moja teściowa przy porodzie nabawiła się hemoroidów.Nie wiem czy wyleczyła sie z tego,czy jej mineło, nie brnełam w ten temat.
I tak sobie też myśle ze nawet jak przyjdzie końcówka ciąży, a nadal nie bede miała ani jednego rozstępa to nie znaczy ze upiekło mi sie.Po ciąży jak skóra wraca do normy też mogą się pojawić:/. Wiec tak jak mówicie,nie przelewki.

http://www.suwaczek.pl/cache/0636c7f1be.png

Odnośnik do komentarza

Goherek generalnie z samopoczuciem lepiej niż przez całą ciążę, nic już nie szarpie, nie kłuje jak sprzątam, faktem jednak jest że kondycja już nie ta, muszę sprzątać zrywem co dam radę, bo jak już siąde to koniec;) czego bym nie robiła padam wieczorami na ryjek;) jak przychodzę z pralni 2 piętra to mam zadyszkę hihi...a tak w ogóle, wieszanie tych tycich różowych sukieneczek i śpioszków, czapeczek ...jaka to jest radość !;)

Odnośnik do komentarza

goherek
Wielka radość,ale czar pryska jak przychodzi etap prasowania:p

Jestem tego boleśnie świadoma, ciuchy dopiero się piorą, suszą a ja już mojemu narzekam ile tego prasowaniaaa hihi :) nienawidzę prasować, to najgorszy obowiązek domowy brr

Kondycją też się nie przejmuję i tak jeszcze latam biegam a że wieczorem padam...wreszcie! Jak na mnie śpię ostatnio jak dziecko i nacieszyć się nie mogę:)

Odnośnik do komentarza

Chyba też wezmę mniej więcej na teraz. Zastanawiam się jeszcze czy nie wziąć 2 najtańszych z żyrafką , po całe 15 zł są, jedną M jedną L? I przymierze przed porodem. Nie no...takie zakupy są do d... Chyba się z tym prześpię ale koszulkę i szlafrok na salę to jednak zakupię w sklepie. Nie mam cierpliwości do tego przeglądania a i tak nie wiadomo jak to na żywo będzie wyglądało. Chyba że macie sprawdzonych sprzedawców, to poproszę linki;)

Odnośnik do komentarza

kamilaaa_n
ja kupowałam tutaj : http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=13156140&id=78013

Przesyłka tania, dostawa szybka, materiał ok.


Dzięki! :) Też trafiłam na tę aukcję, mam chrapkè na koszulkę z napisem hello i wychodzącym dzidziusia hihi ale jest tylko L boję się że będzie za duża:)

Odnośnik do komentarza

kamilaaa_n
O naturalnym to się wypowiadać nie mogę, bo miałam cesarkę 5 lat temu. Bolało, nie było to coś co miło wspominam. Ale da się ogarnąć, na prawdę. Widok maleństwa wynagradza każdy ból. A wiecie, nic pięknego i cudownego nie może wyjść bez bólu ;) Damy radę!

No tak te, które miały cesarkę pisały to samo, że bolało ale to ból do przeżycia, taki normalniejszy. Za to kilka godzin skurczów przy naturalnym wspominają jako traumę. Zresztą nie straszę ..po prostu tak mi się smutno zrobiło dziś na samą myśl co mnie jeszcze czeka zanim mała się pojawi...:(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...