Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczynki! Jeszcze jestem w dwupaku, chociaz juz szyjka skrocona. Jeszcze jakies infekcje mi wyszly w moczu a lekarz za tydzien i sama nie wiem co z tym robic. Co do kredytu to przez sezon urlopowy ktory wydaje mi sie trwa juz cale wakacje to dalej nie mamy odpowiedzi z ostatniego banku. Jeden nam calkiem odmowil, a jeden nam daje 315tys zamiast 360... wiec jesli wezmie y ten kredyt to bedziemy ze dwa lata splacac dlugi zamiast robic remonty. A do tego wlasciciele przyjadą teraz z angli dopiero na 12 wrzesnia wiec na razie d... z przeprowadzki. A najlepsze jest to ze bedziemy miec dwa tygodnie na remont i przeprowadzke....takze ogolnie ja troche podlamana tym jestem bo wszystko bedzie na hura.
Monika fajnie ze sie udaje z odstawieniem, jakbys sie miala denerwowac cala ciaze to chyba nie mialo by sensu.
A w weekend jeszcze bylismy na weselu do 3 hulalam, oczywiscie tylko troszke bo musialam siadac zeby skurczy za duzo nie bylo.
Meju zdrowka Dla Was!

monthly_2018_08/majoweczki-2016_69087.jpg

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Hej :) Zawiszka ładny wyhodowalas, wyglądasz kwitnaco :) trzymam kciuki :) Ty się w ogóle chwalilas czy tym razem synuś czy córka?
Współczuję kwestii domu, kredytu itp... my w weekend się przeprowadzamy do mieszkania dwa razy większego niż mamy teraz, te nasze 2 pokojowe gniazdko trzeba sprzedać, ogólnie będzie co robić ale całe szczęście narazie kredytu nie bierzemy :) może przy końcu budowy będzie coś potrzebne :)

Odnośnik do komentarza

Meju dziewczynka bedzie tylko imie ciagle nie wybrane:)
Super ze wieksze mieszkanko bedziecie miec! Oby przeprowadzka sprawnie poszla!
A u nas juz wiadomo ze musimy brac ten mniejszy kredyt i do tego dobierzemy drugi na firme zeby splacic kolegę ktory nam pozyczal na wklad wlasny. No i z 5tys na remont nam zostanie.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

No chyba tak wlasnie wychodzi ze mysle o czym innym ale teraz juz coraz czesciej jakis niepokój sie pojawia bo nie wiem kiedy nie wiem jak, co bedzzie z Marysia jak mnie nie bedzie ile bede w szpitalu. Juz chodza mi te rzeczy po glowie. No i czy bede sama jak sie zacznie i czym sie zacznie. Bo np w szpitalu przy Marysi porodzie krew ze mnie tryskala az sprawdzali czy lozysko sie nie odkleja. Jakby cos takiego mi sie teraz zrobilo to niezla panika by byla... no takze juz sie troche stresuje szczegolnie ze Marysia juz byla na swiecie w tym terminie.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Ja Cię w 100% rozumiem, że mnie to w ogóle straszna panikara... będzie dobrze :)
U mnie z porodem było tak że do 8-9 cm nic mnie nie bolało jakieś skurcze miałam i do szpitala pojechaliśmy tylko dlatego że były co 5 minut i całe szczęście bo jeszcze bym w aucie urodziła...jak zaczęło boleć to dopiero przy partych i z 40 minut po tym Igor był na świecie...

Odnośnik do komentarza

Meju no mi wtedy pierwsze bolące skurcze pojawily sie w sobote wieczorem ale wycichly a potem w niedziele wieczorem od 21 byly i coraz gorsze az urodzilam o 12:10. Takze troche to trwalo. A teraz skurcze mam juz jakis czas ale w zasadzie boli czasem jeden czasem dwa. I tylkk w nocy jak sie obracam to czasem tak dziabnie albo jak wstane za szybko.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

No to chyba dobrze, z tego co pamiętam też mnie tak pikalo i lekarka powiedziała że to normalne :) drugi poród podobno najczęściej jest łatwiejszy i szybszy :) i tego się trzymajmy bo ja nadal wierzę w to że za kilka miesięcy też mnie to czeka :)

Odnośnik do komentarza

Meju no to sprawnie Ci poszło, o taki porodzie mozna pomarzyć:) napewno Tobie sie uda i wszystko bedzie dobrze.
Dziewczyny mam prośbę, zrobiłam badania na tokso plazmoze i wyszlo mi igg + a igm -. Ale igg mam 436 bardzo wysokie. Czy ktoras tak miała, bo stres mnie dopada, bo przeczytałam ze jak bardzowysokie to przeba powtórzyć.

Odnośnik do komentarza

Cebulka to świadczy o przebytej chorobie i nabyciu odporności. Za jakieś 3 tygodnie powinnaś powtórzyć badanie, jeśli rośnie to trzeba będzie leczyć. Ja z tego co pamiętam też mam igg dodatnie A igm ujemne ale nie pamiętam wartości. Nic z tym nie robiłam.

Odnośnik do komentarza

Cebulka bo igm świadczy o teraźniejszym zarazeniu. Nie wiem czy można dwa razy się zarazić.... wydaje mi się że nie.
Zawiszka abyście jak najszybciej dostali odp. Z banku. No my już 9 dni bez cyca;) hormony już mi nie szaleją więc chyba to był dobry moment na odstawienie. Pięknie wyglądasz, śliczny i zgrabny brzuch;)
Meju szybkiej i bezproblemowej przeprowadzki;) bezbolesny prawie poród? Tylko pozazdrościć;) Meju oczywiście że za parę miesięcy będziesz tulila do serca kolejne maleństwo;)

Wiecie co.... Lidkę coś ugryzlo w paluszek lewej ręki.... A teraz jest tak mocno opuchnięte:( cala dlon;( mówi że nie boli, rusza nią. Lekarz twierdzi że to osa lub pszczoła. Przepisał dwie maści i syrop.... masakra ;(

Odnośnik do komentarza

Monika biedna Lidka- no Ale grunt ze nie boli. Mnie osa ugryzła w piątek tydzien temu, wyleciała pod spódnice- a nastepnego dnia Dawida w rękę. I o dziwo nie było odczynu. Ale jak go komary gryzą to takie gule ma duże na ponad 2 cm i takie grube. Ze jak bylam na szczepieniu to akurat miał za uchem, to pediatra wypisał maść z antybiotykiem.

Odnośnik do komentarza

Monika no czukr sie okropnie- mdli mnie cały czas- nawet jak w nocy na siku wstaje z 5 razy to tez na wymioty zbiera. Wymiotuje codZienie, raz rano raz wieczorem.2 dni mnie strasznie głowa bolała- myslałam w niedziele juz na pogotowie jechac- bo cisnienie mialam niskie, ale drętwiała mi lewa ręka i sie trochy przestraszyłam, ale sie obeszło. Tak ze wiem ze z Dawidkiem miałam lajtowo, bo rylko z tana mi nie sobrze było, a moze w brzuszku dziewczynka:) monika jak bez cyca? I koniecznie daj znac czy wiadomo co za mieszkanca masz w brzuszku:)
Zawiszka jak tam samopoczucie?
Meju co u Ciebie

Odnośnik do komentarza

Cebulka o matko, współczuję Ci bardzo samopoczucia;( Niestety, moje dziecię w brzuchu bardzo wstydliwe i nie pokazało co ma między nogami, buziaka też nie chciało pokazać. Lekarz na 70% stwierdził, że dziewczynka ale jeszcze za miesiąc mamy podejrzeć. My bez cyca jesteśmy od 16 sierpnia, muszę mieć niestety je zaklejone. Ostatnio jak zobaczyła, że nie są zaklejone to tak się rozplakala, że chce cyca że ciężko było ją uspokoic;( A tak po za tym jest dobrze, do spania dostaje 1/5 butelki mleka i zasypia. Niestety strasznie boi się lekarzy. Wczoraj nie chciała wysiąść z samochodu i iść ze mną na usg. Mąż się wkurzył bo chciał popatrzeć na maleństwo a musiał siedzieć z nią w aucie. Płakała przez całą długość mojej wizyty;( masakra... A we wrześniu mamy: dentystę, ortopedę i alergologa;( nie wiem jak ją to przeżyję;(

Miłego dnia:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika jak takie wstydliwe dziecko to pewnie dziewczynka;) Dawid buzke pokazał dopiero w 34 tygodniu,a tak kazde usg rozkladał nogi- ginekolog sie smiał ze no chce powiedziec nam ze napewno chłopak:) a z imieniem jak u Was?cos wybrane?
Dawid tez sie strasznie boi i w sumie nasz pediatra mieszja nie daleko, taki daleki sąsiad, i jak ostatnio przyszedł z wnuczką, to Dawid jak go zobaczył to wziął mnie za rękę i mowi mama chodz do domu:) i aue wtulił strasznie. Tak ze jak ide na szczepienie to biore ze soba kinder jajo. Trochy pomaga:)
A co do wymiotów to oby tylko tyle kłopotow to będzie dobrze:) teraz sie zastanawiam jak to w przedszkolu będzie, bo nie bedzie jednak adaptacji i mam go przeprowadzic w poniedzialek.

Odnośnik do komentarza

Cebulka może masz rację;) ale fajnie byłoby mieć parkę;) imienia nie mamy, co mi się podoba to mężowi nie i odwrotnie. Ciężka sprawa;) kurczę może to taki wiek dzieci że się boją lekarzy? Jeśli tak to oby jak najszybciej to minęło. To bardzo słabo że nie będzie adaptacji. Trochę to dziwne, z czymś takim to się nie spotkałam.... No ale pewnie będzie dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika napewno nie zostawie go tak odrazu na cały dzień. Nie spodobalo mi sie ze nie zadzwonili i nie powiedzieli ze nie będzie, tylko wczesniej kolezanka tez dzwonila i powiedzieli ze nie bedzie bo w sierpniu duzo dzieci mają. Bo to jedyne przedszkole co pracuje cały rok i na wakacje duzo rodzicow oddaje tam dzieci wlasnie na półkolonie. Ale niesmak pozostał, oby dalej było lepiej

Odnośnik do komentarza

Hej :) my już od soboty na nowym mieszkaniu :) jaram się tym ile mam miejsca na wszystko :D
Jutro jadę skontrolować moje TSH i dowiem się czy muszę zwiększyć dawkę eutyroxu :)
Poza tym Igor i mój mąż już zdrowi a ja drugi tydzień z katarem :)
Zazdroszczę Wam tego przedszkola :) niby jestem wdzięczna teściowej za to że mi siedzi z dzieckiem ale już jej trochę za dużo w moim życiu. Wszystko byłoby ok gdyby nie to że jakoś w maju narobiła afery na całą rodzinę że ja ją źle traktuje... Zaznaczę że ja jej nic nie zrobiłam, wydaje mi się że miała jakieś problemy z tym że jak tylko wchodziła do nas i Igor ją widział to płakał że on nie chce babci że babcia ma sobie pójść... Taki czas miał po prostu że nie chciał żebym szła do pracy a że babcia mu się z tym kojarzyła to jej nie chciał...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...