Majóweczki 2016

[kicia1987]

Dziewczyny chorujące na Hashimoto napiszcie jak często robicie badania na TSH zwłaszcza teraz w ciąży, czy raz w miesiącu zupełnie wystarczy? wiem, że w ciąży TSH nie powinno przekraczać 1,5 a co jeśli przekroczy?

[karola_krakow]

Hania, będziemy razem stresować się we wtorek.. tylko, że ja badanie mam dopiero o 19:30.. zwariuje przez cały dzień :( Trzymam kciuki za Nas :)

[Majka1982]

Kicia mnie lekarz powiedział, że badanie TSH raz w miesiącu w zupełności wystarczy, a w I trymestrze poziom TSH maksymalny to 2,5, w II trymestrze 3,0 a w trzecim 3,5. Jeśli przekroczy te poziomy to wtedy zwiększa się dawke euthyroxu.

[hania1308]

Karola
ja mam na 8,30 wiec będzie mniej stresu :) daj znac jak będziesz po wizycie

[AgiR]

Kicia1987 z tsh jest tak jak pisała Majka1982 w pierwszym trymestrze nie może przekroczyć 2.5 słyszałam to chyba od 5 lekarzy :-)
Z wynikiem 1-1.5 dobrze jest zaczynać ciążę lub utrzymać taki wynik podczas starania się o dzidziusia.
Ja robię badania również raz w miesiącu, myślałam że będzie wzrastac ale w 3 tc miałam 1.7 a teraz w 8tc mam 1.02 więc nawet lepiej a nie zmienialam dawki, więc jestem spokojna, że kontrola co cztery tyg wystarczy.

[Anka_hey]

Dziękuję Hania!
Zastanawia mnie jedna rzecz. Kupiłam ciasto francuskie i w składzie był alkohol etylowy. Zrobiłam ciasteczka z dżemem brzoskwiniowym i się zastanawiam czy mogę je jeść w związku z tym alkoholem. Nie jest napisane ile go tam jest i ciekawa jestem czy on wyparuje pod wpływem temperatury. Co myślicie?

[Antilope]

Anka_hey mysle ze tego alkoholu jest tam bardzo niewiele wiec na pewno nic Ci nie bedzie, a po za tym przeciez nie zjesz tych ciasteczek wszystkich sama. Robilam 2tyg temu paczki i wiadomo ze trza dac do ciasta kieliszek wodki ,jadlam i mamy sie swietnie z moja fasolka .Smacznego

[Anka_hey]

Dzięki Antilope!

[jagoda25]

Anka_hey - chyba nie powinnismy popadac w paranoje...
mysle ze jakby to byla jakas znaczaca ilosc to by bylo napisane ze nie podawac dzieciom itp

[chillwood]

Co do hasimoto to zgadzam sie z kolezankami ze raz w miesiacu jest optymalne. Jezeli lekarz zminia dawke to dopiero w badaniu po 4 tygodniach nowej dawki wychodzi obiekrywny wynik. Badania oczywiscie robimy bez przyjmowania porannej dawki leku. Ostatnio mialam TSH 2,5 zwiekszono mi dawke i 11 tydzien trwa i fasolce nic nie jest.

[Dusio]

Witajcie :-)
Moje maleństwo również urodzi się w maju, mam termin na 16 maja 2016, bardzo się cieszę i jestem podekscytowana ale zrazem martwię się żeby moje maleństwo było zdrowe, Wy też macie takie obawy ?
Pozdrawiam Aga :-)

[Gość Kurkanela]

Dusio to juz jesteś trzecia na ten dzień;) ale fajnie :)
Agir kto wie, moze nas nasze maleństwa zaskoczą i urodza się 13, wtedy przestanie on już być pechowym:)
Jutro mam wizyte, nie mogę się doczekać żeby znów zobaczyć moje dzieciątko hihi mąż także, bo jeszcze nie słyszał serduszka. Za to dziś mam straszny dzień, tylko płakać, mdłości straszne, ból głowy, niewyspanie, ogłoszenia lne zmęczenie... Mój mąż robi wszystko żeby mi jakoś pomoc, ściągnął film, właśnie poszedł do sklepu po lody, paluszki, chipsy, a nóż będę miała na coś ochotę, kochany jest:)

[Antilope]

Na 13tego to ja mam termin i to jeszcze piatek wychodzi!! Cale szczescie nie jestem przesadna . Podejrzewam ze moja dzidzia przyjdzie na swiat szybciej bo raczej zrobia mi cesarke.

[Gość Kurkanela]

Ja tez przesadna nie jestem, ale wreszcie byłoby wytłumaczenie dla wszystkich przesadnych :)
Antilope czemu cesarka? Juz to wiesz?

[hania1308]

Dla mnie 13 jest szczęśliwy bo w pierwszej ciąży 13 grudnia szczęśliwie testowalam i urodziłam 13 sierpnia tydzień przed terminem. :) teraz mam termin na 28 kwietnia i ciekawe czy urodze tez przed czasem

[Antilope]

Powiem tak ,co do cesarki nie jestem na 100%pewna ale w zeszlym roku jak bylam w ciazy tak mi lekarz zapowiedzial ze wzgledu iz jedna cesarke juz mialam. Ale to jest sprawa indywidualna kazdego szpitala ,w jednym powalaja rodzic naturalnie a w drugim absolutnie. Ja z mezem podjelam decyzje ze jesli wszystko szczesliwie sie potoczy to urodze w Opolu ale nie mam pojecia jakie tam zasady panuja . Wiem natomiast ze jest tam mily personel i mam nadzieje rzetelny rowniez.

[Sarenka91]

Hej można dołączyć? Mam termin porodu na 22 maja:)

[Antilope]

Sarenka91 niewiem czy jestem upowazniona do odpowiedzi ,ale mysle ze sie zadna z dziewczyn nie obrazi na mnie.. witaj wsrod majoweczek sarenka. Dziewczyny jak myslicie w 12tyg. bedzie widac plec dzidziusia na usg prenatalnym? Wiem ze na zwyklym szans nie ma, ale to jest troche lepsze. Co myslicie?

[mp1]

Hej :) no i wyladowalam dzis w szpitalu. Pierwsza kroplowka juz za mna i czuje sie lepiej.No i wlasnie zjadlam.kolacje (moj pierwszy posilek dzisiaj) - i powiem wam ze strasznie skromna ta kolacja w szpitalu... kromka chleba cos na chleb i salatka (nie wiem co za salatka ale ochydna i nie zjadliwa)
A wy jak tam jak samopoczucie?? Widzialam dzis dzidziusia i pepowine- nie za szybko ? Jestem w 7tyg i 4 dniu. A jutro bd miala jakies dokladniejsze usg na lepszym sprzecie nie moge sie doczekac

[Antilope]

Ja dzis strasznie slaba jestem ,troche mnie glowa boli. Juz szosty dzien w lozku leze na zalecenie lekarza i wiecie co mam dosc ale obiecalam sobie byc grzeczna do skonczenia 12tygodni. Mp1 jesli moge spytac bom nie w temacie co Ci dolega ze nie jadlas i w szpitalu lezysz? Trzymam kciuki bys szybciutko do domu wrocila . Zdrowka Tobie i dzidziusiowi

[mp1]

Przerabane tak w lozku ciagle lezec... strasznie to meczace ale masz racje aby do 12 tyg i dla dzidziusia wszystko :)
A leze w szpitalu bo ciagle wymiotowalam. Probowalam brac tabletki na wymioty ale zoladek.mnie bolal jezdzilam tez do swojej gin na kroplowki ale ona nie miala gdzie mi sie juz wbijac i dlatego skierowanie do szpitala. Nic nie jadlam bo bylo mi zle i balam sie ze zwymiotuje wszystko w drodze do szpitala :P ale powiem.wam ze mnie dzis zwazyli to schudlam w ciagu 2 tyg az 3 kg :(

[Mary07]

Witam wszystkie nowe majowe mamusie:) Coraz nas więcej:)
jak Wam pisałam ostatnio się pochorowałam - złapało mnie paskudne przeziębienie. Ale na szczęście już wydobrzałam. Teraz strasznie się boję o Kruszynkę Naszą czy wszystko ok czy to choróbsko nie zaszkodziło :( W tym tygodniu idę już na wizytę ale czas mi się dłuuużżżyyy.

Dziewczyny mam do Was pytanie... Widzę, że część z Was już się wybiera na badania prenatalne. Powiedzcie mi proszę na czym polegają te badania genetyczne i przede wszystkim czy one są w jakiś sposób inwazyjne - czy mogą zagrażać maluszkowi???

[Antilope]

Badania prenatalne dziela sie na inwazyjne i nieinwazyjne . Najpierw sie robi nieinwazyjne tz. Usg 3D i pobieraja krew, jesli wyniki sa ok to na tym koniec. Inwazyjne sa tylko wrazie koniecznosci jak cos jest nie tak z wynikami i w tedy robia np. Biopsje kosmowki ,cos o czym nawet slyszec niechce

[mamoolka]

Dziewczyny, ale pedzicie z wpisami! I jak nas dużo! Ni i jak miedzynarodowo! Super! :)

Współczuje dziewczynom, dla których maj jednak nie okaże się szczęśliwy :( Megi, daj znać jak u Ciebie, ostatnio chyba pisałaś jak czekałaś na wywołaniu. Zaglądasz tu jeszcze? Ewelinka, a Ty jak się czujesz?

Antilope, ja miałam badania prenatalne w poprzedniej ciąży. To jest usg plus test z krwi. A jeśli wyjdzie coś niepokojącego, to dopiero wtedy robi się badania inwazyjne, np punkcję. USG jest bardzo dokładne, mierzy się m.in przeziernosc karkowa, sprawdza długość kości udowej, kość nosową, bada serduszko. Ale to chyba wszystko wiesz ;) Nie wiem co Ci mogę jeszcze opisać, jak chcesz coś wiedzieć to pytaj.
Ktoś pytał czy na 100% wykluczają choroby te badania. No właśnie nie. Trzeba wiedzieć, ze one podają tylko PRAWDOPODOBIEŃSTWO wystąpienia schorzenia (lub niewystąpienia). Ja nawet musiałam podpisać papier, ze jestem tego świadoma. To właśnie badania inwazyjne potem potwierdzają lub wykluczają, a robi się je, jak to prawdopodobieństwo wyjdzie podwyższone.

Życzę wszystkim dobrych wiadomości po wizytach i dobrego samopoczucia! Ja jestem mega senna i czasem mam mdłości. i jakaś infekcja mi się przyplątała. Sama nie wiem czy to drogi moczowe, czy sprawy ginekologiczne, ale szczypie jak pieron, zwłaszcza przy siusianiu :( Wizyta w środę, to mam nadzieje coś mi lekarz przepisze.

[mamoolka]

O, patrz, Antilope, ja się tu rozpisuje, a Ty piszesz to samo ;)