Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Anka, ale masz już dużego dzidziusia:))! Super:)! Ja jutro idę i się dowiem ile waży, bo mnie to ciekawi ile przybrał od ostatniej wizyty:)). Ja biorę asmag forte, 3 razy dziennie lekarz mi o nim powiedział:). Podobno w ciąży jak się bierze mniej to i tak nic nie daje, ale i tak mam skurcze w nogach itp;). A koktajle najbardziej lubię z jogurtem naturalnym:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz69vvjuouy14s0.png

Odnośnik do komentarza

Anka całkowicie przeoczyłam Twoją wiadomość, no ale tyle ich czasem jest że nie idzie nadążyć :)
Dałaś mi do myślenia z tą maszynką do chleba, bo ja dzisiaj zagniatałam a i tak jakoś mi mało pulchny wyszedł, a masz jakaś konkretną firmę ? kiedyś chciałam w lidlu kupić, ale wkońcu tego nie zrobiłam
A chłopak Ci dorodny rośnie :)
Ja w sumie o kurkumie nie słyszałam że nie wolno i używałam do zupy dyniowej, kiedyś czytałam że bardzo zdrowa jest, więc ani nie pomyślałam że w ciąży nie wolno...

Olcia z tego co się orientuje to konflikt serologiczny jest w przypadku gdy matka ma czynnik RH- a ojciec RH+ i dziecko dziedziczy krew po ojcu, zastrzyk dostaje się jeden raz po porodzie albo dwa razy około 28tc i po porodzie.

Zuzulinek ja mam magnez rozpuszczalny w wodzie w proszku, lekarka mi powiedziała że niby lepiej się wtedy wchłania, ja mam jakiś magnesiocard ale to w de więc nie wiem czy takie coś w pl jest

Aniapo ja wrzucam do dzbanka pół mango, pół banana, kilka malin i sok wyciśnięty z jednej pomarańczy i tak to miksuję i nie dodają już niczego więcej. A z truksawek to rozmrażam truskawki, dodaję trochę cukru albo miodu dodaję jogurt naturalny i miksuję.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Co do curry nie słyszałam..jem i jadłam:). Ale parę dni temu przeczytałam w książce o imbirze, że kobieta w ciąży nie powinna go używać:|. Ale nie jest napisane dlaczego. W pierwszej ciąży pilam herbatę z nim prawie codziennie i wszystko okey było, teraz tez tak się leczę i odpornościowo z nim pije herbatki.. chyba lepiej niż leki brać, chociaż to korzeń;). Poprostu go ogranicze:). Nic nam nie można lol;). A jak się karmi to już nie ma co jeść:P.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz69vvjuouy14s0.png

Odnośnik do komentarza

Ja bym bardzo chciała naturalnie, a wyjdzie jak wyjdzie. Moja siostra miała to znieczulenie i bardzo sobie chwaliła. Powiedziała, że inaczej nie miałaby siły urodzić.

A jeszcze dopytam - pytałyście lekarza, jaki magnez brać? Bo ja nawet nie pomyślałam...ale widzę, że mam w moim zestawie witamin (Pharmaton Matruelle) 10,0 mg, ale to stanowi....3% zalecanej dawki :p

Odnośnik do komentarza

Meeeg to w takim razie muszę obserwować czy się znów nie pojawi w lidlu i sobie kupię :)

Patrycja ja bym bardzo chciała drugi raz naturalnie urodzić, jeśli jednak będą jakiekolwiek wskazania do cesarki to oczywiście się zgodzę, odnośnie znieczulenia przy pierwszym porodzie go nie miałam i teraz też nie zamierzam, wolę być w pełni świadoma porodu, ale najbardziej to boję się szprycy w plecy i wolę tego uniknąć ;)

Lovi imbir to dla mnie też szok, bo często go dodaję do herbaty , a tym bardziej że przeciwdziała mdłością więc lekarze go polecają

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Olus, nie martw sie. Mam -2 na wadze, a brzuch duży i dziecko dobrze się rozwija.

Ja miałam znieczulenie do cc w plecy i nawet nie poczułam. Wierzcie mi, że przy skurczach wklucie raczej nie będzie bolało. ;)

Jak pisałam, teraz chciałbym bez cięcia, ale ze znieczuleniem. Byłam przy 2 porodach oprócz mojego i naprawdę nie ma co się szczypać, jeśli poród trwa 10-14-18 godzin. Jak się rodzi w 2-4, to jasne, że można próbować bez. Choć też nie namawiam. :)

Mi owoce super wchodzą, więc jem bez miksowania. Imbiru też używam do herbaty, zrobiłam sobie nawet syrop pomarańczowy właśnie z imbirem.

Też boli mnie gardło, ale walczę domowymi sposobami plus Isla do ssania.

Starsze dziecko mnie wykańcza - ciągle chory, a ja zmęczona i mam mniej cierpliwości. Bardzo czekam aż wróci do żłobka. Normalnie cieszyłabym się z tego czasu z nim, ale oboje mamy trudny okres.

Na pocieszenie zjadłam trochę lodów czekoladowych - od razu zrobiło mi się lepiej.

Co do pokarmu - te żółte i białe zaschniete ślady i plamy, to na pewno pokarm. Mi też się w pierwszej ciąży szybko pojawił. Piersi bolą mnie bardzo, a autko swedza chyba właśnie od pokarmu. Pamiętajcie, żeby je dobrze myć. Może to oczywiste, ale łatwo złapać infekcję albo grzybicę przez to wyciekające mleko.

Odnośnik do komentarza

Ja tez jestem zdziwiona że nie można imbiru. Czytałam właśnie, że jest raczej zalecany szczególnie na mdłości przy przeziębieniu i właśnie zrobiłam sobie herbatę z cytryna, miodem i imbirem. Przy ostatnim przeziębienie też piłam i wszystko było okey...Mi się wydaje, że jak z tą kurkuma po prostu zdarza się, że ktoś napisze nieprawdę.
Ja mam maszynkę kenwood.
Wczoraj na wizycie pytałam lekarza jak to będzie z moim porodem i powiedział, że czekamy na skurcze, jeden do szpitala i na cc. Jeśli chodzi o klucie w kręgosłup to ja w pierwszej ciąży przeżyłam to dwa razy najpierw przy operacji wewnatrzmacicznej a potem przy cc i to akurat mnie praktycznie nie bolało. Ale podobno musi to ktoś dobrze zrobić. Miałam akurat z tym szczęście. Także ja zapominam o porodzie naturalnym.
Blacky ja też walczę z gardłem mam nadzieję, że na minie. Na kolacje planuje chleb z czosnkiem;) zdrówka Ci życzę.

http://www.suwaczki.com/tickers/j4x9g8ddtfc3h0jt.png[url]
http://www.suwaczki.com/tickers/74diiei3pjhtpmm7.png

Odnośnik do komentarza

Anka fajnie, że już wiesz co Cię czeka. Ja pierwszy planowałam naturalny, a jak się okazało, że nie mogę, to byłam zła. Musiałam na nowo plan sobie ułożyć. Lubię mieć wszystko pod kontrolą, ale przy porodzie chyba trzeba o tym zapomnieć.

Ashica nie martw się. To personel powinien zadbać o bezpieczeństwo Twoje i dziecka.

Też chyba zjem kanapkę z czosnkiem. Wcześniej o tym nie pomyślałam, bo prócz gardła nic mi nie jest.

Odnośnik do komentarza

Mnie w sumie gardło nie boli mam taką kluche i chrzakam co chwilę. Czuję się trochę osłabiona i boli mnie głowa ale to akurat norma. Więc mam nadzieję, że domowe antybiotyki pomogą. Już oczywiście przez to mam straszny humor. Strasznie mi ciężko i ze wszystkim panikuje i nie potrafię tego opanowac:/ chodzę do tego psychologa ale ona nie jest w stanie mi pomóc, praktycznie tylko słucha tego co mówię. Jestem na siebie zła, że nie jestem w stanie się w pełni cieszyć ta ciąża. Po prostu się boję. W poprzedniej ciąży miałam taka sytuacje, że lekarka powiedziała, że jak na naszą trudna sytuację jest dobrze to byłam przeszczesliwa a po paru godzinach leżałam już w szpitalu. Przepraszam, że o tym piszę ale to mi tak siedzi w głowie i po prostu nie umiem wyluzowac ciagle jestem w stanie gotowości i czujności. Mąż mi powtarza przecież z Kacperkiem jest wszystko dobrze, a ja boję się, że coś zrobię co mu zaszkodzi. Zastanawiam sie jak ja przezyje ta zime...Paranoja. No to się rozpisałam...

http://www.suwaczki.com/tickers/j4x9g8ddtfc3h0jt.png[url]
http://www.suwaczki.com/tickers/74diiei3pjhtpmm7.png

Odnośnik do komentarza

Anka nie ma co się dziwić że się martwisz, przeszłaś bardzo trudne chwile więc jestes bardzo czujna i przeczulona...
Ja też się bardzo boję, choć moja przypadłość z pierwszej ciąży nie ma możliwości żeby się teraz powtórzyła, ale przez to plamienie żyję teraz w stresie, dzień wcześniej nawet nie przypuszczałam że może się coś zdarzyć, a tutaj następny ranek i plamienie...

Jagoda super wieczór Was czeka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Lovi, Kochana, jak sie karmi piersią, można jeść WSZYSTKO :)
Dziewczynki nie wierzcie w te bajki o diecie matki karmiącej, ze tylko gotowane warzywa i gotowany kurczak, nie jeść grochu czy kapusty, to naprawdę bzdury. Wiem co mowię, karmie juz długo, od położnych i pediatrów też sie nasłuchałam głupot, kiedyś w nie wierzyłam, ale poczytałam, posłuchałam mądrych ludzi (doradcy laktacyjni!!!) i juz wiem :) Jakby co , juz teraz gorąco polecam dwa super blogi: mataja.pl - o ciąży i macierzyństwie na podstawie badań naukowych i troszkę na potem, ale juz warto poczytać - hafija.pl - blog matki karmiącej. To nie są jakieś tam sobie babki z kosmosu, tylko profesjonaliści, przytaczają konkretne badania, międzynarodowe standardy i zalecenia, są przypisy, aktualna wiedza medyczna, a nie zabobony i przesądy.
Sorry, że tak sie tu rozpisuję w tym temacie, ale akurat temat karmienia piersia jest mi bardzo bliski i dobrze znany, postawiłam sobie za cel służyć Wam wiedzą i pomocą ;)

Meeg, jak próbuje wejść w link, to mi każe założyć konto na googlu. Tak ma byc? Muszę założyć to konto?

Anka_hey, nie wiem kto by nie przezywał stresu mając Teoje doświadczenia. Jedyne co mogę doradzić (ale wiem, łatwo mowić), to nie rób sobie wyrzutów, ze to z Teojej winy cos może byc nie tak. Każdemu np zdażyć sie może przeziębienie. No przecież nikt, ale to NIKT na tym świecie bardziej nie dba i nie troszczy sie o to dziecko niż Ty. Zobaczysz, będzie dobrze. Może tego psychologa zmień? Może lepiej do psychoterapeuty iść? A może powiedz, że Ci taka forma nie odpowiada?

A dziewczyny wiecie jak to jest? Czy to znieczulenie zewnatrzoponowe to teraz naprawdę jest dostępne w każdym szpitalu? Rok temu nie było. Ale niby to sie miało zmienić. Ja rodziłam bez znieczulenia, bo nie było w moim szpitalu (tzn nie było zzo, a to co mi dawali, to wcale nie działało), nie wiem czy bym sie na nie zdecydowała, bo to jednak może mieć negatywny wpływ na przebieg porodu, ale zdecydowanie czułabym sie bezpieczniejsza wiedząc, ze mam możliwość poproszenia w razie czego.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/22756

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...